Ciekawe jak to będzie po wygranej Trumpa. Jeśli Ukraina straci zajęte przez Rosjan ziemie i nie dostanie nic w zamian to Putin osiągnął to co chciał. Może sobie dowolnie wchodzić armią na teren dowolnego kraju, zajmować jego teren, przejmować ludzi i jest git. To co, zawieszenie broni i kolejna runda za 5-10 lat?