-
Postów
780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez JeRRyF3D
-
KONIECZNIE!
-
https://www.ppe.pl/news/357774/kultowa-bijatyka-powraca-po-30-latach-na-pc-z-nowa-odslona-virtua-fighter-5-trafi-na-steam.html
-
Oczywiście, że najlepiej PO, żeby nie psuć sobie zabawy. Nie zmienia to faktu, że jeżeli coś jest KRETYŃSKIE, to będzie tak samo kretyńskie bez grania, w czasie grania i po zagraniu. Typ punktuje debilizmy BO6 i robi to bardzo celnie.
-
Trzeba takie dwa pitbule na siebie puścić, może upuszczą jakieś GPU przy okazji
-
-
Dobrze zrozumiałem. Nie ma.
- 160 odpowiedzi
-
- brzydka baba
- star wars
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie ma dema.
- 160 odpowiedzi
-
- brzydka baba
- star wars
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie wygląda wcale lepiej. Podpudrowany trupek, nadal będzie stary.
-
Odpaliłem w GamePssie i bawię się przewybornie. Jednak, jak kosmicznie DURNA jest ta gra fabularnie, to aż zwieracz szczypie. Ten koleś bardzo celnie punktuje. POlecam dwa najnowsze filmy o BO6. https://www.youtube.com/@grajowo/videos
-
AI. Sama wie, co dla usera dobre.
-
Było 2h po premierze.
-
E tam. Uległeś bardzo częstej "manipulacji optycznej" :). Tu jest po prostu zmodowane, fajne światło i... tyle (choć owszem wygląda nadal bardzo zjadliwie i apetycznie). Obejrzyj te filmy bez podjarki i chłodnym okiem. Modele postaci, pojazdów, szczegółowość, ilość poly, itd. = kupa i tego nie oszukasz. Nawet tekstury są ala z Fallouta. ;). Wygląda spoko, ale w takim trailerowo-zajawokowym-teledyskowym sprytnym ujęciu. STALKER 2 - jest BAAARDZO do poprawy. Bardzo. Niemal na każdym polu, ale... bez jaj. Jednak, początek gry, gdzie idziesz do wioski, strzelanina (można to obejść bokiem), i... ten teren, ta ściółka, rośliny, jakieś przewalone korzenie. Chodziłem na kolanach i oglądałem listki. NO TO MA POTENCJAŁ i wygląda bardzo Unrealowo (co ciekawe, w takich miejscach jest po 100 fps!) Doliżą ten tytuł, jeżeli wcześniej nie zrobią tego freelanserzy na nexusie.
-
Bogiem a prawdą!
-
Nie zamierzam się licytować. Nie ma gry idealnej, która pasowałaby każdemu. Pewne genialne mechaniki w dłuższej perspektywie męczą. Ktoś narzekał na brak pielęgnowania konia i wypróżniania w Kindgom i że by je chciał. Ja bym przy tym padł. Zresztą Wieśka modowałem, jak zły, aby go "urealniać". Pamiętam tę podnietę (!), jak powstał mod animacji picia, jedzenia itd. - WOW! Po trzech dniach... odinstalowałem, bo dostawałem szału na to picie i jedzenie.
-
Jak w wiedżminie. Przez pierwsze 100h uznawałem za mechanikę niezbędną. Później za zbytek i upierdliwość.
-
Zerkajcie sobie na nexusa, kogo gra wciągnęła, bo sporo się pojawia. Service packi, udźwig, słabsze potwory, teraz widzę, doszedł mod na lepszy balans noc / dzień. Dużo się dzieje... https://www.nexusmods.com/stalker2heartofchornobyl
-
Na koniec jeszcze dodam, że wszyscy pomstują na "grafice" / wydajności / optymalizacji itd. a faktycznie mało co słyszę o dźwięku - a jest IMO GENIALNY! Oprawa audio, nienachalna, ale świetna nawet, jak się nic nie dzieje. Bardzo na plus. Tym bardziej żal.
-
Ta gra robiona była 10 lat, a i tak wyprzedziła swoją epokę i możliwości dzisiejszych sprzętów. Taki game-nabytek (inwestycja) na 20 lat i dwóch pokoleń tata / syn. Jak meble dębowe. 10 lat robili, 2 będą łatać, a za 5 zagramy, jak procki dobiją do ich poziomu.
-
No to jestem ciekawy opinii Kolegi.
-
Oczywiście, że nie, bo w SCENIE NIC SIĘ NIE ZMIENIA. Ani ilość NPC, oświetlenie, dynamika, nic! Zresztą pierwsza scena, gdzie kierowca wysadza nas przy ogrodzeniu. To samo. 90 fps gry, cut scena i 45 fps. A GPU 70% / CPU 60%, to... (?). No nie kumam. SPSULI i tyle!
-
@tomcugZachlałeś się. Niech to dotrze do Ciebie.
-
Jest coś specyficznego w tej grze. Po pierwsze są miejsca, gdzie jest 100 fps na liczniku, a mimo tego nie czuję masła, tylko... nie wiem. Coś jest nie tak. Pierwsza oberża. Wchodzę 85-90 fps, cut scena i spada do 40, ekstremalnie odnotowałem 37 fps! Na 4090, DLSS, FG, itd... pogadali i - jeb - 90 fps. Jest pogięte, jak cholera. Co ciekawe, któryś z userów mi uświadomił, że w GP jest też teraz Black Ops 6 i chyba MWIII (?) - sorry, ale już bardzo dawno odbiłem od tych codów, nie kumam który jest który, która historia o czym mówi, mniejsza... KURDE jakie to dobre! Mówię o misjach fabularnych. Jak to chodzi! Jak to działa! Jakie animacje i modele! Nie mogę dziś zdzierżyć tych stojących kukieł w ich monologach w STALKERZE. Ja wiem. Rozległość, eksploracja, inny rodzaj gry, wiem, wiem... niemniej - no wali śledziem i starością z niego :(. Ja chyba wolę jednak dolizane tunele na 5 - 10h, niż te 10-letnie produkcje, trącące naftaliną. Wiem. Ambitne, z historią i potencjałem na Xdziesiąt godzin, nostalgia - wszystko OK, ale... no nie wygląda to świeżo, przy takim "pifpaf hollywood paździerzu" nawet, choćby pokroju CoD. Włączone jedna po drugiej. No nie. Dystans duży. Tu naprawdę czuje się, co się ma pod maską. Gra płynie i poraża wizualiami. STALKER - liczę, że połatają, że podciągną, ale... no coś mi nie leży w tej produkcji w stanie obecnym.
-
Czy właśnie nazywałeś mnie złodziejem (?), czy po prostu pite było? Może w końcu zaczniesz myśleć przed enterem Kolego?
-
I jeszcze jedno. Nie wylewajcie swojej frustracji za ciulowy produkt na... posiadaczy np. 4090, bo nie oni gówniany produkt wyprodukowali i - CO WAŻNE - stanowią zalewdie PROMIL rynku gamerskiego. Czy zwrócą grę, czy pograją - NIE MA NAJMNIEJSZEGO (!) wpływu na rynek. To raczej wszyscy sapiący / oszukani gracze z 30xx, z 4060... na pokładzie, to w ich rękach jest rynek, pomstowanie, refundy i darcie szat. Sapanie na zadowolonych posiadaczy grubych sprzętów nic nie wnosi do tematu / rynku, oprócz wewnętrznych wojenek.
-
Zgadzam się, ale ja mam nieco inne podejście do tego. Postęp, zmiany, technologia. Uczepiliśmy się jak rzepy tego DLSS & FG, bo jesteśmy ramolami, "bo kiedyś", bo czysty raster. Na logikę. Jaka to różnica?! Czy to raster, czy to DLSS itd. ? Mnie na końcu, jako odbiorcę interesuję to, co otrzymuję na ekranie, a niekoniecznie już, jak to powstało. Ma być dobrze, ładnie, zadowalająco, płynnie. I serio nie robi mi różnicy, kto i jakiej techniki używa. Dla mnie mogą w fabryce karty dymem z baobabu odymiać i czosnkiem smarować. Nie interesuje mnie to. Byle dawało DOBRY efekt. Mierzi kogoś JPG? Mierzi kogoś MPG? MP3? To wszystko stratne formaty. Przeszliśmy nad tym przez lata na porządku dziennym. Tak po prostu jest. Ważne. JAKOŚĆ końcowa! Ma być dobra! Jak znośne mp3 od 320 kbps w górę, itd. itd. Jeżeli DLSS ver. 9.5 & FG ver. 5.5 da obraz idealny, to mnie wali, że to nie jest natywny. A że DLSS i FG mamy dopiero chwilę na rynku... dopracują. Za 5 lat zapomnimy, że kiedyś to się dało bez DLSS i FG.