-
Postów
459 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bono_UG
-
Czyli to więcej niż vpn. W takim przypadku faktycznie może być ciężko.
-
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Bono_UG odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Niestety w takich przypadkach trzeba iść na kompromis, albo lepsza ochrona, albo lepsza wydajność. W miarę możliwości, jak da się ustawić, dobrze zachować skanowanie sektora rozruchowego, autoodtwarzania i na bieżąco przy dostępie do plików. Skan całego nośnika jest zazwyczaj bezcelowy. -
Przynajmniej mam porównanie jak inflacja działa Poza tym wiem co kiedy kupiłem, łatwiej znaleźć kiedy zamontowane, ile km wytrzymało. Np. do opon i piasty z biegami mam napisane formuły w arkuszu, więc mi na bieżąco sumuje. Przydałoby się dorobić do łańcuchów, ale jakoś średnio mi się chce, skoro da się w miarę łatwo ogarnąć zaznaczając kawałek w tabelce. Łatwiej też zapamiętać co jaki ma rozmiar, typ.
-
Prywatnie siedzę jeszcze w 2/3 na Win, bo niestety nie mam zamiennika np. dla garminowego Base Camp, z odtwarzaniem Blue-ray pewnie też będą problemy. Także na razie częściowa migracja tylko na laptopie. W pracy w 80% na Debianie Mate, trochę na CentOS, a sprawy biurowe na Win. Doświadczenia mam takie, że obecnie jest całkiem ok, tylko te nowoczesne interfejsy (np. Ubuntu z Gnome 3) mi nie leżą. Ze sterownikami przeważnie nie miałem problemów. Trochę z kartami graficznymi, ale przeważnie wystarczało zaciągnąć ze strony producenta, ewentualnie dogrzebać się do właściwej wersji w repo. Przy podnoszeniu wersji systemu najczęściej się te od producenta wywalały i było trochę problemów. Największe problemy miałem z domowym laptopem, ale po prostu był zbyt nowy i stabilny Debian nie miał jeszcze wszystkiego. Na testowym poszło. Jeżeli chodzi o szybkość i wygodę, to Mate wychodzi na lekkie prowadzenie względem Win10 i 11. Nie ma tego upierdliwego obrazkowego interfejsu "zrobimy za ciebie wszystko", łatwiej dostosować system pod siebie. Bywa trochę roboty z przestawieniem domyślnych skrótów klawiszowych, ale się da. Linuksy dużo lepiej mają rozwiązane aktualizacje. Nie ma zaskoczenia resetem (w większości przypadków nie jest też potrzebny), nie ma wciskania na siłę, idą szybciej. Na minus może być konserwatywne podejście w niektórych dystrybucjach i np. przeglądarki są trochę do tyłu. Wątpię, żeby firmy miały jakieś niszowe własne rozwiązania. Przeważnie są to jakieś gotowe systemy, więc jakiś klient linuksowy powinien się znaleźć, byle znać adres i port serwera. U mnie jest Fotinet i spokojnie jest linuksowy klient openfortivpn. Być może dałoby radę pogadać z adminami i trochę przycisnąć, że musisz mieć linuksa W ostateczności zostaje wirtualizacja. Win robi za host i zestawia vpn, lunux na jakimś VirtualBoxie za natem.
-
Przypuszczam, że w obu przypadkach normalnie przechodzi post, tylko za pierwszym razem monitor się nie wybudza poprawnie. Spróbuj klepać strzałkę w dół, żeby zatrzymać gruba. Jeżeli ekran logowania się nie pokaże, a monitor nie wybudzi, to tutaj trzeba szukać przyczyny. Na początek można go wyłączyć i włączyć i zobaczyć czy ekran gruba się pojawi. Pierwsze co bym zrobił, to wyłączył logo bootowania. Drugie, sprawdził priorytet wyjścia karty graficznej, o ile da się cokolwiek w biosie zmienić. No właśnie, masz jedną kartę czy dwie (np. jedna zintegrowana)? Przy dwóch najlepiej w miarę możliwości ustawić w biosie priorytet na tą, gdzie jest podpięty monitor.
-
Skończył się rok, to można podsumować: 313 dni z rowerem 7512km (4323 mieszczuchem, 1855 grawelowym, 1329 fullem) 59332m przewyższenia (+/-, musiałbym dokładniej oszacować z mieszczucha) 515h z rowerem (nie napiszę w siodle, bo to z postojami) Standardowo większość dystansu (około 58%) nabita po mieście. Fullem średnio niecałe 43km na wypad, maks 70km. Grawelowym 46km (odliczając zastępstwo za mieszczucha 55km), maks 125km (w końcu jakaś setka wpadła), mieszczuch 17km (sobotnie zakupy psują statystykę) i 50km (Wielki Przejazd Rowerowy). Wydatki trochę mniejsze niż w 2023 ale nadal wysokie i wyszło około 1,32zł na km. No ale było nowe koło z przekładnią planetarną do mieszczucha, nowy napęd do fulla, nowe opony, sakwy do grawelowego, nowe okulary z korekcją, w końcu buty zimowe, plus drobniejsze rzeczy i się nazbierało. Nowy rok raczej też tani nie będzie, nowe koła do grawelowego się składają, przymierzam się do wymiany amortyzacji w fullu, być może też dam mu nowe koła. Może w końcu się zepnę i wezmę za wymianę ramy w mieszczuchu, nowe błotniki i bagażnik też by nie zaszkodziły. Ogólnie rok nie najgorszy, choć taki trochę słodko gorzki. Wpadła setka, ale urlop w górach bardziej pod znakiem zdychania niż zdobywanie szczytów (mimo wszystko dystanse sensowne po 60-70km ale to razem z dojazdami na pociąg i z pociągu). Większość wypadów bardziej po 50km niż po 70km. Udało się trochę przemóc i zrobić kilka nowych tras, zacząć objeżdżać inne okolice z pomocą pociągów, ale nadal większość to rąbanie najbliższej okolicy. Kondycyjnie niby nie jest źle ale nie brakuje tej lekkości jazdy, robienia swobodnie podjazdów. Technicznie w terenie dosyć słabo, powiedziałbym że regres. Pewnie częściowo kwestia dominacji tras wycieczkowych, łatwiejszych pod grawelowego. Częściowo pewnie jeszcze jakieś echa kontuzji z 2023, gdzieś ten upadek w głowie siedzi. Standardowo planów nie robię, co wyjdzie to wyjdzie. Przydałoby się w końcu spiąć i zrobić eksplorację okolic Elbląga, kontynuację Kociewia. Może w końcu przeprosić się z PKM i zrobić wypad na Wdzydze (póki nie zaczną remontu linii kolejowej). Ustka prawdopodobnie znowu nie wypali, bo pewnie będzie kontynuacja modernizacji linii kolejowej.
-
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Bono_UG odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Bo jakiś program ciągle z tego dysku korzysta. Być może nie skończyło się kopiowanie lub jakieś systemowe usługi skanują dysk. Niestety ale system potrafi przytrzymać dysk, mimo że w zasadzie nic na nim się nie dzieje. Jak nie próbowałeś, to warto spróbować jeszcze raz. U mnie pod Win10 przeważnie jak za pierwszym razem się nie uda, to za drugim razem już jest ok. Jeżeli odłączenie z paska ma problem, to możesz spróbować z poziomu "Mój komputer". Prawym na odpowiednim dysku i "wysuń". Może być konieczne potwierdzenie wymuszenia (warto się upewnić, że kopiowanie faktycznie się skończyło). Niestety nie dla wszystkich dysków jest ta opcja dostępna. Kolejna sprawa, to można jeszcze spróbować wyłączyć buforowanie dla tego dysku. Może to zmniejszyć wydajność ale powinno ułatwić odłączanie. Menedżer urządzeń, prawym na tym dysku, właściwości. W zakładce "zasady" (chyba tak się nazywa) wybrać szybkie usuwanie. Bardziej hardkorowe sposoby, to przełączenie dysku w tryb "offline" z poziomu zarządzania dyskami lub wyłącznie w menedżerze urządzeń. Inne pomysły, to wypróbowanie innych sterowników kontrolera usb (zobacz co będzie jak wsadzisz w inny port, np. usb2), pozbycie się Intel Rapid Storage. Nie doczytałem. No ja jadę na standardowych MS, chyba że Win10 jakoś bez mojej wiedzy i zgody coś zaciąga z sieci (nie sądzę). Problemów zasadniczo nie mam. -
Nie prościej normalną stację dokującą i dwa dyski na dwie niezależne kopie? Wydatek ten sam, a układ mniej skomplikowany i z lepszym zabezpieczeniem danych. Jedynie trochę więcej roboty, bo trzeba dwa razy wykonać kopię. Raid daje tylko ochronę w przypadku awarii dysku, nie chroni przed przypadkowym skasowaniem, przed wirusami itp. Macierze są przydatne w stacjach roboczych, serwerach, tam gdzie liczy się zachowanie ciągłości pracy, gdzie konieczna jest obsługa przez sieć. W domowych warunkach, do archiwizacji i kopii zapasowych lepiej trzymać dane na kilku niezależnych dyskach.
-
Owszem, lekkie. Nie tylko polska, generalnie cały region europejski. Sama Polska by nie rozkręciła tak Ali czy Temu. Zależy jakie sporty. Mam trochę koszulek termo od Fjord Nansena (to polska firma) i niestety poszli drogą byle taniej. Ten sam model koszulki, a materiał jakiś taki bardziej szmaciany. Ten sam model plecaka, a stelaż mniejszy, paski węższe (jak ostatnio szukałem nowego, to już w ogóle poszli w rozmiar jak dla przedszkolaków). Z rowerowych kojarzę Questsport, Eroe, BCM Nowatex, ale nie wiem na ile szyją w Polsce. Tak czy inaczej problem jest w tym, że większość patrzy na cenę, a Europa pod tym względem konkurencyjna nie będzie. Przemysł motoryzacyjny pewnie tak, bo przespali transformację. Rolnictwo raczej nie padnie, bo mimo możliwości sprowadzania żywności z całego świata, nadal jest łatwiej i mimo wszystko taniej mieć produkcję u siebie. Kwestia żeby się rolnicy obudzili i zaczęli dostosowywać do zmieniających się warunków klimatycznych.
-
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Bono_UG odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Jakiego typu problemy? -
Wystarczy spojrzeć na mapy, żeby stwierdzić, że to oczywistość. Ukraina to dodatkowe 700-1000km buforu, o tyle dalej mają wojska NATO do rosyjskiej granicy. To jest około 1h godziny więcej dla lotnictwa, przynajmniej jeden dzień więcej na przerzucenie sił lądowych. To przesunięcie o tyle obrony rakietowej, przeciwlotniczej, ale także możliwość rozmieszczenia wyrzutni sięgających głębiej w Rosję. To także łatwiejsze utworzenie frontu na południu, łatwiejsze odcięcie terenów między Gruzją a Kazachstanem (odcięcie Morza Kaspijskiego), łatwiejszy dostęp do Morza Czarnego. To domknięcie około 2/3 granicy Białorusi, która jest kolejnym buforem, a łatwiejsze przejęcie Białorusi, to łatwiejszy ruch dalej na wschód.
-
Serio chcesz mieszkać w syfie? Za młody jesteś, żeby pamiętać jak zakopcone były miasta, regiony przemysłowe? Kojarzysz żeby obecnie się dyskutowało o kwaśnych deszczach? Na przełomie lat 80 i 90 to był temat podobny do obecnego ocieplenia klimatu. Kierunek zmian jest znany od w zasadzie dekad. Czasu na przygotowanie się, faktyczną transformację była masa. Jeżeli przemysł przespał ten okres, przejadł dotacje na bzdury, to niech teraz nie płacze. Jeżeli firmy działają jedynie "byle taniej" to nigdy nie będą konkurencyjne, nie w Europie gdzie poziom życia jest znacznie wyższy. Wycofanie się niczego nie zmieni w opłacalności, bo jak Europa wykona taki ruch, to Azja też. U nich nadal koszty pracowników są znacznie niższe, więc nadal tam będzie taniej. Europa może być konkurencyjna dzięki transformacji energetycznej, bo uniezależnienie się od paliw kopalnych, to brak zależności od spekulacji na cenach tych paliw. Paliwa kopalne mimo wszystko kiedyś się skończą i te gospodarki, które nie przejdą transformacji po prostu upadną. Trzeba postawić na dużo taniej energii, a węgiel, ropa, gaz docelowo takie nie są. Może obecnie wychodzą bez opłat emisyjnych taniej ale ceny jakoś ciągle idą w górę. Alternatywne źródła energii to też możliwość własnej produkcji, firmy mogą mieć swoje niezależne źródła energii, co z jednej strony obniża koszty działalności, a z drugiej daje większą odporność na awarię sieci przesyłowych. Przyznaj się ile razy coś kupiłeś na Ali czy podobnych. Tanie chińskie zamienniki bo były tańsze i równie "dobre" Sporo ludzi mówi o takim regionalnym patriotyzmie, a jak przychodzi co do czego, to kupują byle taniej. Kombinują jak omijać cła, podatki itp.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Bono_UG odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Gdyby ludzie się jednak ciut spięli i dbali o swoje, to te fikołki by musiały być jeszcze bardziej pokręcone. Nawet jak ktoś się nie certoli i jawnie łamie prawo, to bardzo często robi to bezkarnie, bo ludzie nic z tym nie robią. I tonie jest problem, że to jakieś niemoty nierozumiejące co się w około dzieje. W takim kontekście zmiany w prawie nic nie zmienią, tu musi zadziałać edukacja, podnoszenie świadomości, czy poczucia własnej wartości. Moja pamięć podpowiada, że w soboty normalnie robiło się podstawowe zakupy (lata 80). Owszem nie przez cały dzień jak teraz, ale generalnie można było normalnie kupić co potrzeba (jak było ). Ale to właśnie jest czynnik wizerunkowy, czy jak wolisz marketingowy. To także walka z konkurencją, która przez brak otwarcia w niedzielę mogłaby podebrać klientów. Ciężko znaleźć inne wytłumaczenie dlaczego biznes miałby działać ze stratą. Jeżeli to nie jest zarobek w kasie, to muszą być inne korzyści. Są też takie sklepy, co w tygodniu nie mają obrotu - normalna rzecz z nietrafieniem lokalizacji czy sposobem prowadzenia. Bez przesady, nie raz widziałem zmiany nazwy, właściciela, zwłaszcza jak to stare "hale" po supermarketach (np. Społem, Rema1000). Może takie nowe, charakterystyczne trudniej przerobić, ale też dużo rzadziej te sieci mają zupełnie nietrafione lokalizacje. Poza tym takie konstrukcje nie są jakieś piekielnie drogie, nie problem wyburzyć i postawić nowy blaszak. Ale nie cytuj mi internetu. Spożywcze były normalnie otwarte w soboty. Owszem krócej (ja kojarzę że bardziej do 13-14 niż 12) ale normalnie działały. Inne słabo kojarzę, mogły być zamknięte. Jak było z domami handlowymi to nie pamiętam. Inna kwestia, że nie było tylu sklepów, tylu towarów, więc i nie było sensu działać w soboty. Z punktu godzin pracownika tak. Z punktu godzin sklepu nie. Przyjmując 10h dziennie, to pn-pt masz 50h do obsadzenia, dodając sobotę 60h, z niedzielą 70h. Częściowo będzie się to dało jakoś rozłożyć roszadami godzin, zmian, ale nie wszystko i jakieś dodatkowe stanowiska trzeba by utworzyć. Przy skróceniu tygodnia handlu, może się zrobić za dużo pracowników. Wiadomo, że w zależności od rozmiarów sklepu, sieci, elastyczność rozrzedzenia/zagęszczenia pracowników będzie inna. No ale generalnie jest więcej/mniej godzin do obsadzenia i uśredniając będzie to miało wpływ na zatrudnienie. -
O ile to hdd 2,5". Standardowego dysku 3,5" tam nie zamocujesz bez kombinacji. Jak nie masz zajętych górnych slotów 5,25", to tam można dać dyski, tylko trzeba dokupić adapter/sanki. Lekki minus, że będą się trzymać na 3 śruby, ale to nie powinno robić problemów.
-
Rok się jeszcze nie skończył, kilka dni zostało i pewnie uda się dokręcić do 7500.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Bono_UG odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Zakładam, że albo mieli jednak z tego kasę, albo mieli z tego zysk wizerunkowy, marketingowy. Nie zawsze opłacalność jest wyrażona w czystym zarobku. A Żabki przypuszczam, że robią sensowne obroty w niedzielę. W końcu to prawie monopoliści w tym dniu, są prawie na każdym rogu, a ludzie chcą się czegoś napić (niekoniecznie % ). Inna sprawa, że było trochę tekstów jak to źle się współpracuje w tej franczyzie ale jednak ludziom to się opłaca skoro się związują umowami. Gdyby było nieopłacalne, to by zakładali zupełnie własne sklepy. A możesz przybliżyć okres kiedy sklepy były zamknięte w soboty? Ja takich czasów nie pamiętam i tak jak pisałem, strzępki pamięci sięgają czasów kiedy soboty były pracujące, czy już w miksie wolnych. A odnośnie przyzwyczajenia, to to żaden argument. Równie dobrze można powiedzieć, że kiedyś nie było marketów, więc można je zaorać. że kiedyś wszystko było na targach, bez lodówek. Ludzie jakoś z tym żyli, dramatu nie robili. Tylko czy faktycznie o to chodzi, żeby wracać do tamtych czasów? Czy tego oczekujemy od współczesnego życia? To już kwestia czy faktycznie były za to dni wolne, czy robili w ramach nadgodzin. Druga sprawa, to wewnętrzne regulacje. Jeżeli ludzie generalnie nie chcą pracować w dni wolne, to trzeba ich jakoś zachęcić. Jedną z najlepszych marchewek jest kasa. Widzę jak to u mnie działa, dopóki soboty były rozliczane w ramach nadgodzin, to nie było problemu z chętnymi, jak kierownicy stwierdzili, że będzie za to dzień wolny, to liczba chętnych spadła praktycznie do zera. Więcej roboczogodzin trzeba jakoś obsadzić. Albo zatrudniasz więcej pracowników, albo obecni robią nadgodziny. Stawki za nadgodziny w dni wolne są wyższe. Mimo kodeksu pracy ludzie i tak pozwalają na jego łamanie, na pomiatanie sobą. Znasz jakieś prawo lub inne mechanizmy które to zmienią? Ja takiego nie znajduję. Możesz tworzyć tony przepisów, a i tak będą dziury, i tak ludzie za kilka groszy pozwolą na ich łamanie. Jedyne rozwiązanie, to zmiana mentalności ludzi. Jeżeli januszex będzie miał problem z zatrudnieniem, bo nikt nie będzie chciał w takim chlewie robić, to albo zmieni podejście, albo wyleci z rynku. Zresztą z tego co piszesz o swojej firmie, to można się domyślać, że kodeks pracy jest łamany, a na pewno mocno naginany. Czy jakieś zmiany w prawie by to zmieniły? Czy jednak ludzie musieliby przestać pokornie zginać łby i się upomnieć o swoje prawa? -
Ile godzin ma przepracowanych / zapisanych TB ma Twój dysk?
Bono_UG odpowiedział(a) na Spl97 temat w Nośniki danych
Jak nie masz jeszcze dysku backupowego, to kup ten nowy, a tego daj w jakąś obudowę zewnętrzną lub stację dokującą i będziesz miał 2 kopie zdjęć. Poleganie na pojedynczym dysku zawsze się może źle skończyć. A oba programy pokazują to samo. Wyróżnienie parametrów ma jakiś sens, choć HDTune potrafił być nadwrażliwy. Poza tym to już bardzo stary program i tak średnio rozwijany (wersja darmowa ma coś z 17 lat, pro 5.70 koło 5 lat, najnowsza pro 6.10 jest z tego roku). -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Bono_UG odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Potrafisz wytłumaczyć jaki cel ma działalność ze stratą? Jak to się w tabelkach sieci spina? Ale ja nie jestem żadnym zwolennikiem uwalniania handlu w niedzielę. Tak jak pisałem, wielkopowierzchniowy mi powiewa. Czepiam się jak ktoś zaczyna próbować rozszerzyć to na sobotę, w imię w zasadzie nie wiadomo czego. To chyba musiała się bardzo mocno rozbudować lub masz niedokładne dane. Z tego co wygrzebałem, to około 4000 ma cała gmina, a nie sama miejscowość. Do tego trend jest spadkowy. Z kolei patrząc na mapy, to te sklepy w Potworowie są jedynymi większymi w okolicy, więc i pracujący tam będą z całej okolicy, a nie samej miejscowości. Jeżeli ci ludzie nie mają innej roboty, to handel w niedzielę da im więcej zarobku lub więcej etatów. Zamknięcie w sobotę wręcz przeciwnie. Nie wiem co tutaj jest romantycznego czy życzeniowego. Ludzie są leniwi i pozwalają sobą pomiatać, ale to jest tylko i wyłącznie ich wybór. Godzą się na robotę poza godzinami, pozwalają sobą pomiatać januszexowi, to tak mają. Nie chcą zmienić podejścia, to nie. To nie są lata 90, gdzie faktycznie brakowało roboty i jak coś się dorwało, to się trzymało zaciskając zęby. Teraz generalnie brakuje ludzi do roboty. No ale jeżeli ludzie mentalnie nadal siedzą w tamtych czasach, że kierownik to bóg, że trzeba na wszystko się godzić, to tak mają. Jeszcze raz, nikt ludzi do pracy nie zmusza, nie robi łapanek. Ludzie sami wybierają taką, a nie inną pracę, sami się godzą na takie, a nie inne warunki. Tak samo godzą się na łamanie swoich praw. Ja tu nie widzę potrzeby zmian w prawie, do wyręczania ludzi w obronie swoich praw. Nie dbają o swoje, to dlaczego ich do tego zmuszać? Jeżeli każdy problem pracownik-pracodawca ma być rozwiązywany przepisami, to ludzie nigdy nie nauczą się dbać o swoje. -
A skąd taki port wytrzaśniesz? Standard dla USB3 to 0,9A. Mimo że producenci płyt mogą trochę przekraczać specyfikację, to raczej nie ponad dwukrotnie. Można się spotkać z mocniejszymi portami z funkcją ładowania, ale nie wiem czy to zadziała razem z transmisją danych. Bardziej bym się spodziewał tylko ładowania i to w standardach PD lub QC.
-
Kiedy trzeba zacząć pić, żeby w wigilijny wieczór, noc, być na kacu?
-
Przy podłączeniu pojedynczego dysku raczej nie będzie problemu, ale jak chcesz kilka na raz to prądu jak najbardziej może zabraknąć i dodatkowe zasilanie się przyda. No chyba że to 3,5" dyski z własnym zasilaniem. Warto też pamiętać, że przy kilku dyskach transfer będzie przycięty, nawet jeżeli to hdd.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Bono_UG odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
To wybór tych ludzi, jak chcą spędzić wolny czas. Lubią chodzić bez sensu po galeriach, to chodzą. Wątpię, żeby ktokolwiek na dłuższą metę ciągnął biznes w dni, w które się nie opłaca. Jeżeli jednak otwiera się, to mimo wszystko jakiś sens jest. Obecnie to zdaje się, że mamy zakaz handlu w niedzielę, więc jaki wymóg sieci? Jeżeli jakieś sklepy są otwarte w niedzielę, to małe, prowadzone przez właścicieli. Nie ma się co chwalić poniewieraniem ludzi. A to że na to się godzą, to ich wybór. Gdyby ludzie się szanowali i równo odmawiali takiej pracy, to byś tak swobodnie ich nie wywalał. Swoją drogą, co to za śmieciowe umowy, że od tak można wywalić za odmowę pracy w niedzielę? Też trochę dziwnie teraz brzmi to co piszesz o zmianach w prawie pracy, skoro sam przyczyniasz się do wyzysku w weekendy Halo, mamy od ładnych kilku lat zakaz handlu w niedzielę i wszelkie wielkopowierzchniowe są pozamykane. Poza tym mi handel w niedzielę generalnie wisi czy jest, czy nie ma. Jedynie małe sklepy po wioskach i miasteczkach się przydają jak w bidonie robi się pusto, a droga jeszcze daleka (przeważnie biorę zapas ale czasami zejdzie więcej niż się przewidzi). Odnośnie mały miasteczek, to pitolenie. W takim sklepie pracuje ile osób? 10-20? Przecież to drobny ułamek danej miejscowości, nie wspominając o gminie. Robienie ze sklepów nie wiadomo jakich pracodawców, to zdecydowanie przesada. -
Panasonic GX80 - ciemne zdjęcia w trybie auto iA+
Bono_UG odpowiedział(a) na indexinfio temat w Fotografia
Pustułka w zawisie. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Bono_UG odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Czyli całą branżę rozrywki można zamknąć, bo w tygodniu nie ma takiego, żeby się utrzymała.
