Skocz do zawartości

Intel Ultra 5: 235 lub 245 vs 245K


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, szukam jakiegokolwiek testu procesorów Intel Ultra 5 (polskiego lub zagranicznego, w dowolnej formie).

Niestety znajduję tylko recenzje 245K albo testy porównawcze Intel Ultra K. 

 

Czy zna ktoś jakiś test porównawczy 235 lub 245 z 245K?

 

Z góry dzięki z pomoc.

Opublikowano

Zgadza się, jednak fizycznie im niższy numerek procesora, tym mniej rdzeni i pamięci podręcznej, a co za tym idzie słabsza wydajność od wyżej numerowanych procesorów tej samej serii.  Ale, jak znajdziesz testy, to chętnie obejrzę i się pośmieję :hihot:

Opublikowano
3 godziny temu, leven napisał(a):

fizycznie im niższy numerek procesora, tym mniej rdzeni i pamięci podręcznej, a co za tym idzie słabsza wydajność od wyżej numerowanych procesorów tej samej serii

Fizyczne porównanie jest na stronie Intela:
- 235 vs 245K - https://www.intel.com/content/www/us/en/products/compare.html?productIds=241674,241067
- 245 vs 245K - https://www.intel.com/content/www/us/en/products/compare.html?productIds=241876,241067

 

Brakuje porównania praktycznego; np. 245 i 245K różnią się taktowaniami i maksymalny poborem prądu - pytanie o ile % wydajniejszy jest niepodkręcony 245K od niepodkręconego 245 i jak to wpływa na pobór prądu i głośność (w stresie i w spoczynku)?

Opublikowano

Tylko po co? Core Ultra to bardzo nieudana seria, ma niską wydajność przy bardzo wysokich cenach (stąd zerowe zainteresowanie), naprawdę są dużo lepsze opcje na rynku.

24 minuty temu, armt napisał(a):

i jak to wpływa na pobór prądu i głośność

Procesory nie wydają żadnego dźwięku. Ryzen 7700 jest od ww procesorów szybszy i zużywa mniej prądu (max 88W pod obciążeniem) kosztując ~950zł.

Opublikowano (edytowane)
18 godzin temu, leven napisał(a):

Na litość Bogów, co to za testy :hmm:

 

Idą trzy dźdźownice przez ulice: pierwsza mówi: waleeec, druga: gdzieeee, trzecia: widzeeee  :wariat:

"Cześć, szukam jakiegokolwiek testu procesorów Intel Ultra 5 (polskiego lub zagranicznego, w dowolnej formie). "

 

To, że nie rozumiesz czego szuka op i że nie rozumiesz języka z testów, to nie znaczy że gość tam mówi głupoty ( ma 700k subskrypcji vs 200 Twoich plusikow na forum, nawet ja mam więcej plusikow )

Edytowane przez wallec
Opublikowano
W dniu 13.04.2025 o 01:41, kalderon napisał(a):

Procesory nie wydają żadnego dźwięku.

Generują ciepło, a jego odprowadzenie generuje dźwięk.

 

W dniu 13.04.2025 o 01:41, kalderon napisał(a):

Ryzen 7700 jest od ww procesorów szybszy i zużywa mniej prądu

Domyślny TDP 7700 to 65W, tyle samo co w 235 i 245.

 

W dniu 13.04.2025 o 10:27, SebastianFM napisał(a):

niepotrzebnie to rozkminiasz, różnica w cenie między tymi procesorami jest minimalna

Tu nie chodzi o pieniądze, cena 245 i 245K jest w zasadzie taka sama. Martwi mnie wyższe bazowe TDP w 245K (125W) w stosunku do 245 i 235 (65W) i jego wpływ na generowane ciepło, dlatego poszukuję testu porównawczego tych procesorów.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, armt napisał(a):

Domyślny TDP 7700 to 65W, tyle samo co w 235 i 245.

TDP nie ma nic wspólnego z zużyciem prądu, 7700 ma limit zużycia mocy ustawiony na 88W, a Intele dużo wyżej (chociaż w nowszej generacji nie powiem ci ile, ale np. 14700 mając 65W TDP wciągał 220W).

 

Nie znajdziesz testu porównawczego tych procesorów, seria Ultra sprzedaje się fatalnie, nikt tego nie chce, nikt nie robi im dodatkowych recenzji.

Edytowane przez kalderon
  • Upvote 1
Opublikowano
15 godzin temu, armt napisał(a):

Tu nie chodzi o pieniądze, cena 245 i 245K jest w zasadzie taka sama. Martwi mnie wyższe bazowe TDP w 245K (125W) w stosunku do 245 i 235 (65W) i jego wpływ na generowane ciepło, dlatego poszukuję testu porównawczego tych procesorów.

Szukasz rzeczy, które są Ci do niczego niepotrzebne. Limit mocy na każdym procesorze możesz ustawić wg uznania.

Opublikowano
17 godzin temu, armt napisał(a):

Domyślny TDP 7700 to 65W, tyle samo co w 235 i 245.

Przykładowo znów 7800x3d to 125W a wciąga max ~90 :) 

 

Testów nie ma, bo nikt tego badziewia nie chce...albo kupują wcześniejszą gen albo idą w AMD ;) 

Opublikowano
15 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

Testów nie ma, bo nikt tego badziewia nie chce...albo kupują wcześniejszą gen

To może zmieńmy pytanie - czy znana ktoś dobry test porównawczy procesora 14500 lub 14600 z 14600K (uwzględniający pobór mocy i generowane ciepło)?

Opublikowano

Znowu w sieci pojawiają się plotki o "Bartlettach" na s1700. To tylko pokazuje i utwierdza w przekonaniu, jakim niewypałem jest nowsza platforma s1851 skoro intel "wskrzesza" LGA1700. Nigdy wcześniej po wypuszczeniu nowej platformy Intel się zaprzątał sobie głowy poprzednią.

Opublikowano
9 godzin temu, armt napisał(a):

To może zmieńmy pytanie - czy znana ktoś dobry test porównawczy procesora 14500 lub 14600 z 14600K (uwzględniający pobór mocy i generowane ciepło)?

Ponownie szukasz czegoś, co Ci nie jest do niczego potrzebne. 14600 i 14600K to prawie takie same procesory, różnica taktowania 100 MHz, 14500 jest marginalnie wolniejszy - 300 MHz od 14600K. Każdy z tych proców możesz sobie ustawić wg uznania. Chcesz dobrą relację wydajności do poboru prądu - ustawiasz na 125 W. Chcesz maksymalną wydajność przy dużo gorszej efektywności - ustawiasz 200 W. Chcesz maksymalną efektywność, ale kosztem wyraźnego spadku wydajności - ustawiasz 65 W. Z tych trzech proców najtańszy jest 14600K, więc to ultra oczywisty wybór. Kup sobie 14600K, potem go wybadasz i ustawisz według uznania.

  • Thanks 1
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Też na to zwróciłem uwagę w pure...nie dali niestety żadnych termopadów między pcb a ten gruby backplate. Pełni od jedynie rolę estetyczną.
    • A miales takie cos ze biegales ze skanerem i gonilem artefakt zeby sie pojawił ?
    • Oby to nie było, że w końcu trafi się zima taka co się trafia raz na 20 czy 40 lat     Wolę już ten deszcz w święta i 10 na plusie niż metr śniegu i minus 10  A w styczniu czy lutym -20.  
    • Tez znajdywalem promo za 799zł ale cl28 6000mhz  i tak uznalem że nie warto. Jezeli komus nie jest to potrzebne to nie kupi. Innymi slowy uznalem ze 799zl jest za drogo. Wiec nawet jak teraz beda po 8000zl to niczego to nie zmieni. Tez bedzie po prostu ponad 10x za drogo.
    • Nie istnieje tolerancja dla nietolerancyjnych, jest to sprzeczność. Nie można tolerować ludzi którzy chcą odebrać prawa człowieka, a tym jest patriarchat. Ale ja nie jestem empatycznym liberałem. To jest chochoł z którym walczysz - to samo z tolerancją. Ja mam empatię ale np. do słabszych, a nie do tych atakujących. Jak słaby wciela się w atakującego to kończy się dla niego dobroć i on sam za to odpowiada. I nie rób fikołów, bo typ który chce patriarchatu jest atakującym. Maskę to on zakłada, że chce zbawić świat, a realnie chce niewolnicy, chce władzy, chce dominacji mężczyzn, chce poczuć się lepiej niż obecnie. Nie ma co oszukiwać siebie i nikogo. Nie napisałem tego. Napisałem, że większość ludzi jest głupia i to jest dopiero festiwal... prawdy. Tak, geniuszy jest mniej niż ludzi mądrych i to jest fakt nad którym nie da się nawet dyskutować. Oczywistość. A jeśli ludzie są głupi to również często mało świadomi jakie poglądy wyznają i czy na pewno są dobrze zweryfikowane. Jeśli prawda jest pogardą, to chcę być pogardliwy ile wlezie. Niebo jest niebieskie ! Pogarda. Bronię wolnych, świadomych wyborów. Wybór głupi również jest ich wyborem, choć nie zawsze w pełni - czasem ludzie głosują bo tak jest w rodzinie, czy mąż każe. To samo drogi panie mam do mężczyzn. Nie jest tak, że ludzie wiedzą o czym mówią w każdym przypadku. Wiele ludzi lubi uproszczenia. Więc jeśli fakty to pogarda, to tak ma być. Zwykły foch na prawdę. Kobieta jest mądra gdy dokonuje mądrych wyborów. A mądry wybór to nie ten który odbiera jej prawa. Oczywiście, przecież wyżej masz idiotkę od kobiecej energii. Ona wyznaje tradycję. Jest głupia i dziecinna do tego. Religia również to stare zabobony sprzed wieków, nieaktualne na dzisiaj w dużej mierze - rozwinęliśmy się ponad wierzenia, że Bóg zabił nagle 5000 świń z zemsty bo ktoś tam grzeszek popełnił. Ale Ty biblii nie czytałeś, jestem pewien. Gdybyś czytał nigdy byś nie nazwał jej niczym więcej poza bajeczką z masą nieścisłości i często psychopatycznej moralności. Są argumenty, a obrażanie się na prawdę to jak to mówi prawica bycie płatkiem śniegu. Ale lubią wyzywać tak innych a nie siebie.  sugerowanie histerii jest najlepszym twoim merytorycznym argumentem, jak ławrowa który mówił że nie zaatakuje ukrainy i wszyscy histeryzują  klapy na oczy.   Tak, kobiety głosują na konserwy bo są samotne (statystyki GUS tego nie potwierdzają), strach o bezpieczeństwo (jedynie jeśli chodzi o imigrację), chaos na rynku relacji? Brednie. Same odbiorą sobie podmiotowość gdy zechcą mieć odebrane prawa. Wtedy chaosu nie będzie, nie będą miały żadnej decyzyjności kompetencji. Będą gorszym sortem człowieka ale bez chaosu. Po prostu bez praw. I wtedy kwitnie przemoc domowa, a nawet zdrady ale tylko jednej płci. Druga ma nic do gadania. Ale jak są głupie to niech na to głosują, przecież wyborcy konfy i pisu to głównie podstawowe wykształcenie. W ogóle w jaki sposób patriarchat miałby zapewnić kobietom brak samotności? To że będą niewolnicami nie znaczy że nie będą samotne. To że na papierze będą w związku nie znaczy że będzie istnieć więź małżeńska. Znamy to ze starych małżeństw gdzie babcia z dziadkiem się żrą, ale nie rozwiodą bo co ksiądz powie. Albo jest zdrada i też więź nie istnieje. To jest dopiero samotność. I nie możesz z tego nawet uciec w patriarchacie jako kobieta. Chłop może i sobie poradzi, szczególnie ten silny, bo prac fizycznych nie brakuje. Nie, twój model prowadzi do piekła na ziemi, ale trwającego, a ja piekła nie chcę, więc lepiej by to wszystko padło i ktoś stworzył lepszą wersję człowieka. Np i mądrą i nie chcącą torturować, czy zdradzać. Dobry pocisk wobec siebie i każdego patriarchalisty który odbiera prawa człowieka, prawa kobiet, prawa homo, nierzadko promował niewolnictwo i inne formy wyzysku. A, czyli przepraszam, moja matka to wyjątek od reguły, która jedyna w niszy potrafi zarabiać i mieć dzieci. Rozumiem. Niesamowita rodzina u mnie. Z innej planety może. A może po prostu sa inne czynniki które wchodzą w grę dla młodych kobiet dzisiaj w porównaniu do kiedyś. I nie jest to praca zawodowa. Nie interesuje mnie to że wybrałeś sobie jakiś wycinek historii dla potwierdzenia tezy. Twoje milusie monogamiczne chrześcijaństwo nie jest radykalnie patriarchalne, a mąż i żona mają się wspierać. Czytaj tą biblię w końcu to się dowiesz. W ten sposób da się i dzisiaj budować związki. Ale jak ktoś nie potrafi, to pretensje do lewactwa. A i rozumiem masz statystyki, że w całym okresie cywilizacji łacińskiej 90% mężczyzn miało żony? Podasz te badania czy są wymyślone na poczekaniu? Wolę wolność od swatanych związków pseudomiłosnych, albo ekonomicznych z rozsądku. Poza tym czemu dzisiaj ludzie są samotni - znowu czynników jest dużo. Tobie się wydaje że cały czas tylko jeden czynnik jest ważny. A czynników jest dużo. Inceli z kolei jest malo. Dlaczego wy jako prawacy mówicie że homo nie ma co się przejmować bo to mały procent społeczeństwa, a wy podobnie niski i nagle cały świat ma się do was dostosować? Nie za roszczeniowe? Ano tak, bo wy ratujecie cywilizację... tak się człowiek dowartościowuje.   Co ty sądzisz że kiedyś każdy niski, brzydki, nieumyty debil miał żonę?   Pudło by było gdybyś mógł to udowodnić, a nie możesz w żaden sposób ponieważ kiedyś nawet nie istniala oficjalna diagnoza.  Czekaj i depresja spowodowana mówieniem "jesteś wystarczający"? chyba niewystarczający, czyli ciągłe tępienie. Ale gdzie to widzisz? Chyba wśród kolegów którzy mówią że ten czy tamten jest pizdą. Ale spoko, patriarchalni męscy faceci wcale tego nie robią. Nic a nic nie gnębią chłopaków. Null! Jak jesteś nieodpowiedzialny i nie masz celu to tylko twoja wina. Poza tym brednie, patriarchat dawał mężczyźnie władzę przede wszystkim. Za zdradę odpowiadać nie musiał, jak w islamie. Kobieta musi mieć 3 świadków by udowodnić że jest niewinna. Za to facet? Czyste rączki. Tego pragniesz. Kto ci zabrania brać na siebie nowe ciężary? Bierz i nie narzekaj.  Psychologia ewolucyjna? Zaorana znacznie bardziej niż psychologia społeczna. Masa luk, niepotwierdzalnych hipotez. Biblia redpillów-szurów. Aj, nie masz wolnej woli i zmuszają cię codziennie do porno i grania. No i do alkoholu. cały świat winien tylko nie ty. Obrońcy? Kogo ty byś obronił? Takiś samiec alfa? Nikt ci w sumie nie broni bronić, działaj. Bądź rycerzem. Żywiciel? Śmieszne. Kobiety dziś biorą na siebie połowę więc spada PRESJA na mężczyzn. Da się znaleźć w tym plusa. Nie musisz być jedyny który nabędzie garba. Nie o innych, tylko o specyficznych, wymienione wyżej. Zanim zasugerujesz komuś pogardę panie podumaj czy ty nie gardzisz 95% społeczeństwa które jest inne niż ty i incele. Pomyśl. A może tolerujesz, szanujesz i uwielbiasz? Nie, bo byś nie pisal tylu negatywów.  na emocjach i wyzwiskach. Ty na naiwności i ułudzie, i tym że twoje ego przerasta geniuszy, bo znasz rozwiązanie na problemy świata ale nikt nie chce go wdrożyć. Ciekawe czemu? Pewnie SPISEG. Szur szur. Nadal wszyscy prawacy wolą emigrować na lewacki zachód na budowę do niemca dajmy na to, niż lecieć do kraju patriarchalnego. A nawet jeśli lecą to potem beczą - nawet ci którzy jadą sobie po filipinkę. Tam są nikim, muszą wręcz robić na całe rodziny tych filipinek a one ich tylko na hajs ciągną. Patriarchat - związki oparte na ekonomii i sztywnym podziale ról, zero elastyczności i gnębienie odstających od wzorców. Taka jest prawda. Stąd np facet którego wiezie kobieta jest wyzywany od pedała. A w Europie? Masa kobiet ma samochody, faceci się wożą i niektórzy wyśmieją, ale realnie mało kto zwraca uwagę.  No więc to tylko opinia/obserwacje, a realnie mówi się że jest kryzys męskości, czyli kobiety płodzą dzieci z mniej testosteronowymi byczkami, a bardziej rodzinnymi, ciepłymi, wrażliwymi, spokojnymi. I potem synowie są tacy sami. Nigdzie nie napisałem że każdy w lewackim świecie ma mieć partnerkę, to chochoł. Za to kolega wyżej prawacki napisał że każdy lub prawie każdy miałby kobietę w patriarchacie. I to jest największa nieprawda jaką da się mamić innych. To trzeba za pomocą AI szacować opierając się choćby na GUS. Za dużo do wklejania. Nie zinterpretuję bo nie wiem konkretnie czego chcesz. Płci jest praktycznie po 50%, więc nie można stwierdzić że jedna płeć ma masę ślubow, a druga nie. Mógł zmienić się czas zawierania ślubów, mogły spaść w ogóle małżeństwa bo jest racjonalna nagonka na tą instytucję. Ona nigdy nie działała dobrze wbrew patriarchalistom. Po prostu problemy były zamiecione pod dywan. A dziś wyłażą, do tego częste rozwody, czyli ludzie nie umieją się dogadać. Nie zastąpi tego terror i zabieranie praw.  True, toksycznym jest nazywać rzeczy po imieniu że incele są najbardziej zradykalizowani i stąd pociąg do patriarchatu. Radykalne feministki femcelki z kolei mają pociąg do władzy kobiet i pokazania gdzie jest miejsce mężczyzn. Wszystko jest proste. Każdy radykalizm bierze się jak nie z głupoty to frustracji. I zamiast leczyć to na tych lewackich terapiach to się w necie w bańce siedzi swoich poglądów i klepie po ramieniu. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...