Skocz do zawartości

RAMU ZABRAKNIE!!! - temat panika kolejnego nadmuchanego problemu pierwszego świata sztucznie wykreowanego przez korporacyjnych księgowych. (Wątek zbiorczy)


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 402
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, CryptTM napisał(a):

No z DDR4 nie było tak "podobnie". Było znacznie lepiej. Ale racja - czekać, nie kupować i nie napędzać bańki spekulacyjnej na pamięciach.

Jakbyś miał wpływ na WSZYSTKICH graczy w całej Europie, a nie na kilka osób w Polsce to wtedy to coś da...

 

 

a nie. Nadal nie dałoby to nic, bo nam Ajaje wszystko zasysają i tak samo jak nie kupowanie 5090tek nic by nie pomogło, bo NV woli zarobić więcej pchając to w AI, tak samo choćby wszyscy zwykli gracze i posiadacze kompów desktop na świecie się zmówili i zrobili potężny bojkot, to nie zmieniłoby to absolutnie niczego. 

 

Może w ciągu 1-3 miesięcy dojdzie do tego Januszerka hurtowni i sklepów, którą widać już teraz, ale to nie potrwa długo. Ciekawe czy na wiosnę zamiat 420zł będziemy płacić za takie 32GB po tysiaku, czy po 650. A może "tysionc pińcet"? :E

 

 

 

Ja się tylko zastanawiam czemu byłem optymistą jak Steve z HU mówił, że u nich RAM wywaliło o +130% a u nas jeszcze były 2x16 6000 CL30 za 550 tego dnia :boink:

 

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano

Sprawa robi się poważna. 

Ponoć Zen 6 X3D  i Zen 7 X3D dostały opóźnienie, bo ludzie testujący prototypy wymontowują pamięć i opychają na czarnym rynku.

Ja mam starego tableta. Chyba też zaraz z niego wydłubię. Tylko 1GB RAMu, ale na nowe meble starczy.

  • Haha 2
Opublikowano
10 minut temu, bourne2008 napisał(a):

Te twoje drivery był dwa. Ogromny wzrost zapotrzebowania na pamięć dla serwerów, wielcy tego świata poszli w chmury itp. oraz rynek mobilny, każdy chce mieć dużo ramu w telefoniku, prawda?;)

No i to juz jest wlasnie to o co pytalem - w artykule tego nie bylo.
Dzieki - pochyle sie nad tematem i poszperam w tym kontekscie ;)

Opublikowano

Panowie jakby te liptony i inne youtubery nie nakręcały całej akcji o tym ramie, temat by się uspokoił, a teraz nagle wszyscy wykupują co przekłada się na wzrost cen.

Tym bardziej że ceny będą podnosić, aby z czegoś "uciąć" na black fridayy i black monthy i inne tego typu całe te 

Opublikowano

No to może jakiś konkursIk na ramy ? Teraz pewnie by większa część forum wzięła udział, nawet gdyby sam udział był symbolicznie płatny haha

 

Osoby kupujące tanie komputery do 3k mają poważny problem bo połowa budżetu to ramy. Chyba nie do ogarnięcia taki PC w tej kwocie.  Najgorzej mają Ci, którym w tym momencie padły pamięci a potrzebują kompa do pracy i muszą przepłacić czym także napędzają całą machinę.

 

W każdym urządzeniu jest dzisiaj pamięć - telefon, telewizor, konsola, roboty kuchenne, nawet w lodówce czy pralce (choć nie każdy posiada taki sprzęt w domu) więc wszysko powinno podrożeć skoro będzie brakowało układów.  

 

Opublikowano
18 minut temu, Avernusik napisał(a):

Panowie jakby te liptony i inne youtubery nie nakręcały całej akcji o tym ramie, temat by się uspokoił, a teraz nagle wszyscy wykupują co przekłada się na wzrost cen.

Tym bardziej że ceny będą podnosić, aby z czegoś "uciąć" na black fridayy i black monthy i inne tego typu całe te 

Już ci dziś usunęli jednego posta. Może odpoczynek od forum by się przydał?

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, bourne2008 napisał(a):

Już ci dziś usunęli jednego posta. Może odpoczynek od forum by się przydał?

Nie można brać udziału w dyskusji i wyrażać swojego zdania?

Masz z tym problem? 

Edytowane przez Avernusik
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@VRman Chwilowe wstrzymanie się z zakupem nie jest bojkotem, a realnym wpływem na wycenę patologii w sklepie dla klienta końcowego. Sprzedawcy (podobnie w budowlance) zobaczyli, że można wydoić kasę, więc to robią. Tylko wstrzymanie się z zakupem może tą ich pogoń za kasą zatrzymać, bo ceny będą podnosić - póki się będzie sprzedawać. Jak przestanie się sprzedawać, to ceny zaczną spadać. Jakoś AI przez ostatnie, ile? 3 lata? rozwijało się w zasadzie wykładniczo i jakoś nie brakowało ani pamięci RAM, ani NAND Flash dla dysków. Mało tego, o ile uzasadnionym jest lekki wzrost ceny dla DDR4, bo przecież zakończono ich produkcję, to nie wzrost rzędu 100-150%. Mało tego, przecież moce przerobowe poszły w DDR5 i co? Chcesz mi powiedzieć, że ma ich brakować, skoro nie brakowało przed wygaszeniem DDR4? Wolne żarty... To nic więcej, jak scam i skok na kasę pod pretekstem AI (bo w powodzie mogą ludzie już nie uwierzyć :E ). Sami producenci płakali, że magazyny pełne, że cena niska (bo zapasów w uj) itd., a teraz znalazł się pretekst do wmówienia ludziom, że to przez AI ma być drożej :E 

 

Wiem, było info o podniesieniu kosztów produkcji, ile tam było? 30%? To nie wyjaśnia 100-150% na DDR5 w sklepie. Sklepy się nauczyły korzystać z takich informacji i to robią. Lekarstwem może być tylko wstrzymanie się z zakupem.

 

No i kwestia nV - tu nie możemy tego porównywać, bo w erze AI mamy w zasadzie TYLKO jednego, liczącego się producenta chipów na świecie dla AI (reszta to niestety margines), o tyle w produkcji wszech rozumianej pamięci jest ich dużo więcej, więc tu konkurencja swoje robi - czego nie ma u nV - i dlatego nV może windować ceny - bo tak - a producenci pamięci nie, bo zawsze ktoś może zrobić to samo taniej.

 

Tak to widzę i uważam ten temat za jeden wielki scam i skok na kasę.

 

@bourne2008 - @Avernusik ma rację, nie musi Ci się podobać co pisze, ja tu nie widzę niczego innego, jak jego własnego zdania.

Edytowane przez CryptTM
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Upvote 5
Opublikowano
3 godziny temu, Avernusik napisał(a):

Panowie jakby te liptony i inne youtubery nie nakręcały całej akcji o tym ramie, temat by się uspokoił, a teraz nagle wszyscy wykupują co przekłada się na wzrost cen.

Jedyne co zrobił Lipton wrzucając 9 dni temu ten materiał to dał ostatnią szansę ludziom co się ociągali z zakupem i czekali np. na BFa czy święta, aby sobie wyszukali jeszcze ram po w miarę przyzwoitej cenie :E 

 

Ceny ramu rosną już od ~2 miesięcy, miesiąc temu już część modeli/modułów na półkach sklepowych notowała o ~30% wyższą cenę jak latem i z każdym dniem dalej drożały. 

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

Zanim ceny DDR spadną, to ze sklepów znikną płyty i proce starszej generacji i będziemy zmuszeni kupować droższe oferujące aż 2% więcej. 9500f zamiast 7500f, płyty b850 zamiast b650.

 

Fajny ten PC gaming w ostatnich 5 latach. 

 

 

Jeszcze niech AMD podniesie ceny procków X3D, a marketing niech zmieni postrzeganie PC gamingu z desktop DIY na laptopy do 2030tego i już tylko malutki gwoździk zostanie do wbicia i można opuszczać trumnę.

 

Żeby jeszcze gry były dobre, ale tutaj też nas dymają. 

 

Graczom nie tyle zawsze piasek w oczy, co zmielona papryka Habanero.

 

Chyba tylko ruscy czołgiści mają bardziej prze...ne.

Edytowane przez VRman
  • Like 1
Opublikowano

Patrzę na ceny G.Skill Trident Z5 Neo RGB, DDR5, 32 GB, 6000MHz, CL30 (F5-6000J3038F16GX2-TZ5NR) które kupiłem 2 lata temu za 560zł i porównuje do obecnych - ceny już skoczyły.

Absurdalne mamy czasy że kupując sprzęt komputerowy drożeje a nie tanieje. Zwykle ze sklepu wychodziło się z już przestarzałym. 

 

A no tak, a gier jak nie było tak nie ma. Co prawda i tak niema czasu na granie we wszystko co wychodzi ale nie czuje się żadnej presji żeby skończyć jedno aby zacząć drugie. 

 

No nic, ten RAM co mam i 5TB na dyskach SSD raczej mi wystarczy na przeczekanie kolejnej zmowy cenowej. 

Opublikowano
3 godziny temu, Zdzisiu napisał(a):

No nic, ten RAM co mam i 5TB na dyskach SSD raczej mi wystarczy na przeczekanie kolejnej zmowy cenowej. 

Najwyżej będziesz odlutowywał po kostce aby zamienić na racje żywnościowe ;D 

Dla mnie przy tych różnych sztucznych kryzysach sprzętowych najgorszą sytuacją jest jak kogoś "przypili" i musi kupić przepłacając.
Jeżeli nie ma się takiej potrzeby, lepiej przeczekać rynkową sraczkę. Covidowe ceny GPU człowiek przeżył, to jakieś ramy będą pryszczem.

Opublikowano

Do tego może nigdy nie wrócić do relatywnie tak samo niskich cen, biorąc pod uwagę nie cenę za GB tylko cenę na dany rok. 

 

W zasadzie to 380zł za bardzo dobry zestaw RAMu wystarczającego do każdej gry na max detalach, to był pewnie historyczny peak i już tak dobrze nie będzie. Szkoda, że jak ceny są pro-konsumenckie i dające zdrowie danemu rynkowi, to zaraz się to kończy i robi odwrotnie.

 

Przy poprawiającej się dostępności taniej pamięci też byłyby szanse na ciekawe wykorzystanie takich możliwości w grach. Nawet biedny twórca gier może sobie pozwolić na kompa z pamięciami za 1000zł, a takie 128GB RAMu to możnaby na pewno jakoś ciekawie spożytkować.

 

Opublikowano

Szczerze powiedziawszy, to targetem graczy na chwile obecną jest 2x16GB w timingach zbliżonych do 6000CL30 (większość na AMD siedzi).
Tutaj mimo wszystko zmiana ceny z 400-500zł na ok. 1000zł to niby 200% ale z drugiej strony patrząc na koszt wydatków GPU/CPU jednorazowo każdy przełknie.
Gorzej jak w nowym roku rzeczywiście będzie kiepska dostępność, ceny jeszcze wyższe - tj. to co mamy teraz będzie tylko początkiem tej lawiny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę Cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasując do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajrzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...