Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
18 minut temu, blabla123 napisał(a):

To samo z chociażby aborcją. Uważasz, że jest zła? To jej kukiz nie rób!

Tu masz problem bo ingeruje w etyczność i życie drugiego człowieka. Tak samo nie zalegalizują kanibalizmu jeśli "druga" strona wyraża zgodę

Opublikowano
5 minut temu, Fatality napisał(a):

Wszędzie ci prawacy, wszystko rujnują :(

 

W międzyczasie w USA, 4 albo 5 strzelanina z rzędu w szkołach została dokonana przez transa, gdzie głównym powodem była chęć wymordowania prawaków/katolików. W necie wylew postów lewaków popierających go, bo przecież został zmisgenderowany i katolików należy zabijać. No ale tutaj cisza o tym, bo nie wolno tak mówić. Lepiej grzać temat głupich wiatraków od kilkunastu stron i płacz jak to prawaki ograniczają wolność bo 200m bliżej wiatraków nie można postawić :wariat:

Znowu naczytałeś się głupot od Marjorie Tyler Green? :)

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, voltq napisał(a):

Wkrótce, niektórzy przeżyją taki szok jak płaskoziemcy gdy odkryją, że ziemia jest okrągła 

1 minutę temu, GordonLameman napisał(a):

Znowu naczytałeś się głupot od Marjorie Tyler Green? :)

11 rano nawet nie ma a widzę, że było już pite.

image.thumb.png.394ea104253c4306d3c2be8a3c9b0a1d.png

Edytowane przez Fatality
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, Winter napisał(a):

Mamy rekordy instalacji fotowoltaicznych, a ceny mimo to nie spadły.

https://app.electricitymaps.com/zone/PL/72h/hourly/2025-08-28T08:00:00.000Z#electricity_price_chart

 

Teraz sobie zobacz jakie były ceny energii elektrycznej jak świeciło i wiało, mowa dokładnie o 25 sierpnia godz. 13:00.

Edytowane przez Kris194
  • Confused 1
Opublikowano
19 minut temu, Fatality napisał(a):

Wszędzie ci prawacy, wszystko rujnują :(

 

W międzyczasie w USA, 4 albo 5 strzelanina z rzędu w szkołach została dokonana przez transa, gdzie głównym powodem była chęć wymordowania prawaków/katolików. W necie wylew postów lewaków popierających go, bo przecież został zmisgenderowany i katolików należy zabijać. No ale tutaj cisza o tym, bo nie wolno tak mówić. Lepiej grzać temat głupich wiatraków od kilkunastu stron i płacz jak to prawaki ograniczają wolność bo 200m bliżej wiatraków nie można postawić :wariat:

Dokladnie tak. Skrajne lewactwo i kolo wzajemnego glaskania po glowkach(nie glowach)na forum jest silne.

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Gmina decyduje o lokalizacji, a nie o tym jak będa wykańczane mieszkania. :) 

Czyli jak stoi blok w blok gdzie można sobie podać kawę do sąsiedniego bloku to nie jest lokalizacja tylko wykończenie :E Wykończenie sąsiadów  :)

 

Zrzut ekranu 2025-08-28 110705.png

Edytowane przez skypan
  • Like 1
  • Haha 3
  • Upvote 1
Opublikowano
11 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Wszystko fajnie tylko to jest samo wyliczenie dostępnej powierzchni, bez żadnych kryteriów czy farmy w tych miejscach w ogóle mają jakikolwiek sens:

( cyt ) Nasze analizy mają charakter szacunkowy. Ulokowanie turbin wiatrowych w konkretnym miejscu wymaga szczegółowych analiz dot. wietrzności, możliwości przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, oddziaływania na środowisko. Oszacowanie mocy zainstalowanej możliwej do osiągnięcia na danym obszarze wymaga wprowadzenia dodatkowych kryteriów oraz założeń dot. dostępnych technologii.

 

Biorąc to pod uwagę te dane można sobie wsadzić głęboko w... przecież nie chodzi o zabudowanie całej dostępnej powierzchni kraju wiatrakami, wtedy nawet Siemens by nie dał rady :hihot:

 

Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Gmina decyduje o lokalizacji, a nie o tym jak będa wykańczane mieszkania. :) 

O lokalizacji decyduje inwestor, który ma się dostosować do warunków lub MPZP. gmina tworzy plan miejscowy lub wydaje warunki zabudowy, określające np. odległość od drogi, nieprzekraczalną linię zabudowy itd. 

  • Like 1
Opublikowano
8 minut temu, ibizpl napisał(a):

Wszystko fajnie tylko to jest samo wyliczenie dostępnej powierzchni, bez żadnych kryteriów czy farmy w tych miejscach w ogóle mają jakikolwiek sens:

( cyt ) Nasze analizy mają charakter szacunkowy. Ulokowanie turbin wiatrowych w konkretnym miejscu wymaga szczegółowych analiz dot. wietrzności, możliwości przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, oddziaływania na środowisko. Oszacowanie mocy zainstalowanej możliwej do osiągnięcia na danym obszarze wymaga wprowadzenia dodatkowych kryteriów oraz założeń dot. dostępnych technologii.

 

Biorąc to pod uwagę te dane można sobie wsadzić głęboko w... przecież nie chodzi o zabudowanie całej dostępnej powierzchni kraju wiatrakami, wtedy nawet Siemens by nie dał rady :hihot:

 

Właśnie napisali to, że te dodatkowe warunki zmniejszą ten obszar jeszcze bardziej. 

 

A to ejst tylko szacunek. 

I istotne jest też to: 

"Przykładowo, jeden dom, przy założeniu 500m wymaganego dystansu, wyłącza spod inwestycji 79 hektarów. Przy 700 metrach – aż 154 hektary."

Twoje wyśmiewane 200m ma duże znaczenie praktyczne, co wprost wynika z tego raportu. 

15 minut temu, skypan napisał(a):

Czyli jak stoi blok w blok gdzie można sobie podać kawę do sąsiedniego bloku to nie jest lokalizacja tylko wykończenie :E Wykończenie sąsiadów  :)

 

 

A pamiętasz jaki był kwik jak się okazało, że nie mozna budować daleko od szkoły? Jak zrobią takie normy, aby się tego pozbyć, to sam będziesz kwiczał. 

2 minuty temu, matakujce napisał(a):

O lokalizacji decyduje inwestor, który ma się dostosować do warunków lub MPZP. gmina tworzy plan miejscowy lub wydaje warunki zabudowy, określające np. odległość od drogi, nieprzekraczalną linię zabudowy itd. 

A warunki zabudowy i MPZP to ustala kto?

  • Confused 1
Opublikowano

Kurde Gordon ale w Niemczech jest 1 000m. Do tego w gminie ktoś nad tym siada i myśli czy wiatrak komuś nie przeszkodzi. Jak ludzie zrobili petycję to gmina nie zezwoliła na wiatrak. Naprawdę uważasz, że w naszym Batustanie gmina będzie dbała o dobro mieszkańców? Mamy doskonały przykład na to jak władze pozwalają patodeveloperce na kompletną patologię.

  • Like 4
  • Haha 1
Opublikowano
2 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Właśnie napisali to, że te dodatkowe warunki zmniejszą ten obszar jeszcze bardziej. 

 

A to ejst tylko szacunek. 

I istotne jest też to: 

"Przykładowo, jeden dom, przy założeniu 500m wymaganego dystansu, wyłącza spod inwestycji 79 hektarów. Przy 700 metrach – aż 154 hektary."

Twoje wyśmiewane 200m ma duże znaczenie praktyczne, co wprost wynika z tego raportu. 

A pamiętasz jaki był kwik jak się okazało, że nie mozna budować daleko od szkoły? Jak zrobią takie normy, aby się tego pozbyć, to sam będziesz kwiczał. 

A warunki zabudowy i MPZP to ustala kto?

Sprostowałem tylko aby była jasność, gmina nie decyduje o lokalizacji tylko wydaje warunki (obostrzenia) odnośnie miejsca zabudowy, wskazanego przez inwestora... 

  • Like 2
Opublikowano
2 minuty temu, KiloKush napisał(a):

Kurde Gordon ale w Niemczech jest 1 000m. Do tego w gminie ktoś nad tym siada i myśli czy wiatrak komuś nie przeszkodzi. Jak ludzie zrobili petycję to gmina nie zezwoliła na wiatrak. Naprawdę uważasz, że w naszym Batustanie gmina będzie dbała o dobro mieszkańców? Mamy doskonały przykład na to jak władze pozwalają patodeveloperce na kompletną patologię.

Naprawdę, przeczytaj coś poważnego i odpuść z chłopskim rozumem oraz propagandowymi informacjami z Twittera.
 

Przeczytaj proszę na spokojnie ten artykuł:
https://www.kartografia-ekstremalna.pl/p/dlaczego-w-niemczech-wiatraki-moga

 

I potem możemy podyskutować. 

  • Confused 1
Opublikowano
6 minut temu, KiloKush napisał(a):

Kurde Gordon ale w Niemczech jest 1 000m. Do tego w gminie ktoś nad tym siada i myśli czy wiatrak komuś nie przeszkodzi. Jak ludzie zrobili petycję to gmina nie zezwoliła na wiatrak. Naprawdę uważasz, że w naszym Batustanie gmina będzie dbała o dobro mieszkańców? Mamy doskonały przykład na to jak władze pozwalają patodeveloperce na kompletną patologię.

Ale Niemcy to nie podwładny jak Polska, naściągają wiatraków Siemensa to gdzieś je upchać trzeba... 

  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, KiloKush napisał(a):

Kurde Gordon ale w Niemczech jest 1 000m. Do tego w gminie ktoś nad tym siada i myśli czy wiatrak komuś nie przeszkodzi. Jak ludzie zrobili petycję to gmina nie zezwoliła na wiatrak. Naprawdę uważasz, że w naszym Batustanie gmina będzie dbała o dobro mieszkańców? Mamy doskonały przykład na to jak władze pozwalają patodeveloperce na kompletną patologię.

Własnie o tym pisałem, tworzy się teraz kolejną narrację jak to te 200 czy 250m zabije energetycznie cały kraj.

Tak będzie z wszystkimi ustawami które zawetuje Nawrocki, pełowcy wymyślili sobie że będą jechać na doklejkach i oskarżać go potem a media rozdmuchają każdą taką sprawę do wielkiego balona.

Założę się że kolejne ustawy będą podobnie wymieszane żeby można było walić kulą w płot bez końca.

 

Opublikowano
2 minuty temu, galakty napisał(a):

Ale Niemcy to nie podwładny jak Polska, naściągają wiatraków Siemensa to gdzieś je upchać trzeba... 

 

Teraz, ibizpl napisał(a):

Własnie o tym pisałem, tworzy się teraz kolejną narrację jak to te 200 czy 250m zabije energetycznie cały kraj.

Tak będzie z wszystkimi ustawami które zawetuje Nawrocki, pełowcy wymyślili sobie że będą jechać na doklejkach i oskarżać go potem a media rozdmuchają każdą taką sprawę do wielkiego balona.

Założę się że kolejne ustawy będą podobnie wymieszane żeby można było walić kulą w płot bez końca.

 

Przeczytaj cie to:

https://www.kartografia-ekstremalna.pl/p/dlaczego-w-niemczech-wiatraki-moga

 

I odpuście z chłopskim rozumem. Oraz bzdurami dot. poddaństwa.

Opublikowano
Teraz, GordonLameman napisał(a):

Naprawdę, przeczytaj coś poważnego i odpuść z chłopskim rozumem oraz propagandowymi informacjami z Twittera.
 

Przeczytaj proszę na spokojnie ten artykuł:
https://www.kartografia-ekstremalna.pl/p/dlaczego-w-niemczech-wiatraki-moga

 

I potem możemy podyskutować. 

 

Ale ja widzę co się dzieje u Niemców bo mam tam 5 minut rowerem. Dodatkowo sam im podpisałem petycję bo mimo, że waitrak był dalej niż przepisy pozwalają to go po prostu nie chcieli. Niemcy na wioskach mają banery, że nie chcą farm wiatrowych. Gmina słucha się mieszkańców.

 

Za to u nas chcieli przepchnąć żwirownie pomimo tego, że jezioro wyschło, poziom wody spadł, woda jest głęboko i brudna. Z resztą ta gmina ma problem z koszeniem krzaków przy skrzyżowaniach to co dopiero daj takim możliwość postawienia wiatraków 500 m od domów...

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, KiloKush napisał(a):

 

Ale ja widzę co się dzieje u Niemców bo mam tam 5 minut rowerem. Dodatkowo sam im podpisałem petycję bo mimo, że waitrak był dalej niż przepisy pozwalają to go po prostu nie chcieli. Niemcy na wioskach mają banery, że nie chcą farm wiatrowych. Gmina słucha się mieszkańców.

 

Za to u nas chcieli przepchnąć żwirownie pomimo tego, że jezioro wyschło, poziom wody spadł, woda jest głęboko i brudna. Z resztą ta gmina ma problem z koszeniem krzaków przy skrzyżowaniach to co dopiero daj takim możliwość postawienia wiatraków 500 m od domów...

Widzisz co się dzieje w jednym landzie. :) 

Opublikowano
Teraz, GordonLameman napisał(a):

Widzisz co się dzieje w jednym landzie. :) 

Widzę jaką mają mentalność, a jaką mamy my.

 

Z resztą u nas możesz postawić tyle wiatraków ile chcesz. Jak będą bezwietrzne dni to będziemy ciągnąć bardzo drogi prąd z Francuskiego atomu albo z Ukrainy, który po drodze jeszcze ma ogromne straty. I to jest problem. Tak samo potrzeba zbiorników retencyjnych, a przy nich od razu mogą być elektrownie wodne. Od dupy strony rzucą wam temat wiatraki i będziecie bić piane i mówię zarówno fani lewej jak i prawej strony.

Opublikowano
8 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Naprawdę, przeczytaj coś poważnego i odpuść z chłopskim rozumem oraz propagandowymi informacjami z Twittera.
 

Przeczytaj proszę na spokojnie ten artykuł:
https://www.kartografia-ekstremalna.pl/p/dlaczego-w-niemczech-wiatraki-moga

 

I potem możemy podyskutować. 

Przeczytałem, w komentarzach jedna konserwa negująca wiatraki. Skąd ich świat bierze. Dane i logika to zbyt mało by przekonać osobę z ledwo skończoną podstawówką. 

3 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Widzisz co się dzieje w jednym landzie. :) 

I to pewnie w tym gdzie rządzi AfD :E 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Widzisz co się dzieje w jednym landzie. :) 

I to już niby przekreśla argument ale jedno województwo łódzkie już jest jak najbardziej przykładem zaje..stym i jest ok dla całego kraju. Taka ta wasza argumentacja w jedną stronę.

Podejście władz w małych gminach u naszego sąsiada do opinii mieszkańców a u nas to przepaść bez dna.

 

Zresztą, zajęli by się na poważnie w końcu atomem bo bez niego te wiatraki można sobie wsadzić wiadomo gdzie.

Edytowane przez ibizpl
  • Haha 1
Opublikowano
Teraz, KiloKush napisał(a):

Widzę jaką mają mentalność, a jaką mamy my.

Mhm, jasne :) 

U nas mentalność jest taka, że "jestem panem na zagrodzie". :) 

Teraz, KiloKush napisał(a):

 

Z resztą u nas możesz postawić tyle wiatraków ile chcesz. Jak będą bezwietrzne dni to będziemy ciągnąć bardzo drogi prąd z Francuskiego atomu albo z Ukrainy, który po drodze jeszcze ma ogromne straty. I to jest problem. Tak samo potrzeba zbiorników retencyjnych, a przy nich od razu mogą być elektrownie wodne. Od dupy strony rzucą wam temat wiatraki i będziecie bić piane i mówię zarówno fani lewej jak i prawej strony.

No i bijesz pianę właśnie i pokazujesz mniej więcej to:

 

image.png.7df507b08e2d3b7080e2e0156ec08ae8.png

 

 

Tematów z energetyki jest dużo. 

Ale tak jak pisałem - ta ustawa nei była nakazem. Jakbyś nie chciał wiatraka 500 metrów od domu w swojej gminie to miałeś środki, aby do tego nei dopuścić. A ci, którzy cieli mieli taką możliwość. 

 

CHODZI O WYBÓR.

Ale nie. Wolność to nie dla prawactwa :) 

Teraz, ibizpl napisał(a):

I to już niby przekreśla argument ale jedno województwo łódzkie już jest jak najbardziej przykładem zaje..stym i jest ok dla całego kraju. Taka ta wasza argumentacja w jedną stronę.

Podejście władz w małych gminach u naszego sąsiada do opinii mieszkańców a u nas to przepaść bez dna.

I znowu zero logiki. 

 

 

Nie, nie przekreśla. 

Ale nie jest prawdą, że w niemczech jest na sztywno 1000m. Tak jest w niektórych landach.

 

A u nas ta ustawa nie wprowadzała na sztywno wiatraka 500m od każdego domu. To była możliwość. Wybór. 

 

Ale wiem, za dużo wolności i samodecydowania. 

Opublikowano
1 minutę temu, GordonLameman napisał(a):

Jakbyś nie chciał wiatraka 500 metrów od domu w swojej gminie to miałeś środki, aby do tego nei dopuścić.

Ten żart ci się udał...

Zakładając na chwilę że ustawa przeszła, chcą ci postawić taki wiatrak - jakie masz środki żeby do tego nie dopuścić? Konkrety proszę bo petycja do gminy którą ta oleje to żaden konkret.

  • Upvote 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...