Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Duda się z Nawrockim spotykał na różnego rodzaju pisowskich seansach patriotyczno-partyjno-narodowych, na scenach było wiele uścisków dłoni wzajemnych, wymienianiu się z mównicy itd. To jest jedna wielka rodzina tam.

Ta ostatnia pomyłka, wygląda na celowy przytyk, pewnie ma żal, że kandydatem nie został Mastalerek.

Opublikowano (edytowane)

Jak to jest, że tutaj straszono Metnzena że pójdzie do więzienia za nieoficjalną kampanię prezydencką, a teraz Czaskowski, Nawrocki i Hołownia robią to samo? Udawanie, że pełnią swoje obowiązki publiczne i w ramach tego celu jeżdzą po kraju w ramach "obowiązków" służbowych i spotykają się z ludźmi czy z wojskiem (Hołownia). A np. gdy Czasowskiemu zadano takie pytanie to oczywiście mówił w tv, że robi to za swoje prywatne...

 

Trzaskowski jeszcze maskuje to jako promowanie się jako prezydent warszawy, ale dwaj pozostali to robią to tak bezczelnie, że nie znajdę argumentu "za"

 

 

Edytowane przez Fatality
  • Upvote 1
Opublikowano
Godzinę temu, Klakier1984 napisał(a):

Skąd ten pomysł ?? Ostatnio nie głosowałem czemu teraz bym miał?? 

Czyli dałeś nieme przyzwolenie na stan rzeczy jaki jest obecnie, zatem jak to mawiają, nie masz podstaw do narzekania :E 

  • Haha 1
Opublikowano

Który to na labie pisał że nie da rady nie płacić tym przebierańcom w TK?.

 

Cytat

0 złotych na wypłaty dla sędziów TK Przyłębskiej i członków neo-KRS. Mniej będzie też na pensje w SN

Koalicja rządząca zdecydowała o wygaszeniu w 2025 roku wynagrodzeń sędziów TK i diet członków nielegalnej KRS. W budżecie na przyszły rok zapisała dla nich 0 zł. Koalicja nie chce finansować instytucji, które są nielegalne i przyczyniły się do łamania praworządności

https://oko.press/0-zlotych-na-wyplaty-dla-sedziow-tk-przylebskiej-i-czlonkow-neo-krs-mniej-bedzie-tez-na-pensje-w-sn

 

  • Like 3
Opublikowano

@LeBomB

Zawsze uważałem,  na wybory powinno się chodzić ale po rządach PiS ręce opadły, a po aktualniej "dobrej zmianie" tylko się utwierdziłem w słuszności swojej decyzji. Obie ekipy są tak samo daremne tu nie ma mniejszego zła. Jak obecna władza utrzyma się przez 8 lat może będzie powód do zmiany zdania. Aktualnie kroczą drogą swoich poprzedników. 

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Kamiyanx napisał(a):

Hmm, sądząc po aktywności, to chyba nie został jeszcze zgwałcony, ale niech wypowie się sam @jagular

Nie, nigdy mi się nigdzie nic nie stało ;) Wliczając miejsca, które są uznane za niebezpieczne, np. Dharavi w Mumbaju.

 

Ale widzę że crush dalej próbuje sprawiać jakieś wrażenie wymyślając jakieś scenariusze z testami i kryteriami, których na pewno nie zdaję i nie spełniam. Albo coś innego, bo to wszystko bardzo zagmatwane. Ale kto wie, może jak się weźmie nick jagular, zapiszę go w staroarameńsku, przemnoży w kodzie szesnastkowym przez średnią długość skrzydeł osy w Nikaragui to wyjdzie szatan?

Edytowane przez jagular
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
22 godziny temu, Kamiyanx napisał(a):

Może jeszcze zacznijmy narzekać, że młodzież nie ogarnia płyt DVD? xD

Śmiechy śmiechami, ale dzisiejsza młodzież potrafi być porażająco nieudolna i to w kwestiach, gdzie powinni czuć się jak ryba w wodzie. 

 

Kuleje inteligentne korzystanie z internetu, a króluje małpie przeglądanie wszystkiego jak leci... 

 

Oczywiście to będzie jakiś odsetek tejże młodzieży, ale przez lata pracy w pewnym miejscu, spotkałem się z niewiarygodnym kalectwem internetowym. 

Podajesz młodemu nazwę ulicy na której jest punkt, który go interesuje i ten (mimo bycia mieszkańcem danego miasta) dalej pyta jak dojechać. Trzyma smartfona w dłoni i pyta jak dojechać, choć opisanie mu tej drogi zapewne zupełnie nie pomogło. 

Kolejna sprawa doładowanie konta (telefon) przez konto bankowe. Przychodzi matka z dwiema córkami w wieku gdzieś 15 i 18 lat i żadna nie wie jak to zrobić. 

Wyłączenie powiadomień na smartfonie (które przecież wcześniej się bez zastanowienia zaakceptowało) z kolorowych gównoportali? Zapomnij. 

Wyszukanie interesującego sklepu w którym mógłby dostać daną rzecz? Zapomnij 

 

Takich sytuacji było sporo. Kuleje umiejętne korzystanie z internetu, choć czasy są idealne aby właśnie garściami czerpać wiedzę, oglądać samouczki, albo chociaż potrafić wyszukać to czego w danej chwili potrzebujemy. 

 

Edytowane przez zdunzdun
  • Like 3
  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, RyszardGTS napisał(a):

Ojejku biedny Robercik :lol2: 

Wcześniej zebrał potężny pocisk od kogoś, ale komentarz gdzieś zawsze może utonąć w setkach innych komentarzy. No to przypięto mu kontekst pod twitta, teraz wszyscy widzą :rotfl2: 

A ten kontekst jest w ogóle adekwatny? Ja kojarzę, że gdzieś czytałem, że to chodziło o jego ojca, a Biedroń wolał stać biernie, zamiast matki bronić.

Finalnie ta sprawa nie doszła do skutku, więc trochę mam mieszane uczucia, czy powinno się to dodawać.

 

Chyba że ktoś w ogóle ma info co do całej sprawy, bo ciężko cokolwiek znaleźć w internecie na ten temat. Dziwne.

Jest tylko zdawkowa informacja, że było oskarżenie i zostało wycofane.

50 minut temu, johny11 napisał(a):

Chyba Biedron zaraz ucieknie na bluesky bo tam nie ma jakiejś mowy nienawiści jak na x gdzie dostaje takie context info.

No tylko ten context różnie działa właśnie xD

Jak dobrze wiem, to na tę chwilę nie ma żadnej sprawy/wyroku co do sytuacji z matką Biedronia. Stwierdzenie, że ktoś kogoś oskarżył to też trochę mało.

 

Tyle wypluło mi moje Gemini Advanced na temat Biedronia:

Niestety, publicznie dostępnych informacji na temat szczegółów sprawy oskarżenia Roberta Biedronia przez jego matkę jest bardzo mało. Wiadomo, że w 2001 roku matka polityka oskarżyła go o pobicie. Sam Biedroń zaprzeczył tym oskarżeniom, twierdząc, że doszło jedynie do sprzeczki słownej.

Sprawa została umorzona ze względu na brak wystarczających dowodów.

 

50 minut temu, zdunzdun napisał(a):

Śmiechy śmiechami, ale dzisiejsza młodzież potrafi być porażająco nieudolna i to w kwestiach, gdzie powinni czuć się jak ryba w wodzie. 

Kuleje inteligentne korzystanie z internetu, a króluje małpie przeglądanie wszystkiego jak leci... 

Tylko właśnie to jest pożądany kształt młodzieży przez różnych "kontent krijetors" XD

Niestety prawda jest taka, że telefony trochę nas ogłupiają. Zatracają się też umiejętności społeczne. Taka generacja.

Edytowane przez Kamiyanx
Opublikowano (edytowane)
59 minut temu, zdunzdun napisał(a):

Podajesz młodemu nazwę ulicy na której jest punkt, który go interesuje i ten (mimo bycia mieszkańcem danego miasta) dalej pyta jak dojechać. Trzyma smartfona w dłoni i pyta jak dojechać, choć opisanie mu tej drogi zapewne zupełnie nie pomogło. 

Łoo Panie, takie rzeczy to prawie standard. Niejednokrotnie się zastanawiałem czy ci ludzie wiedza w ogóle, że mają w smartfonach nawigację. Choć zakładam też że częściowo to osobniki, które nie włączą GPS-a bo ktoś ich będzie śledził :E 

Z resztą przypadków jakie opisujesz też mam często do czynienia. Hitem jest niestety bardzo częstym to, jak trzeba zmienić smartfon na inny i pytasz czy mają hasło do konta google, które jest założone w telefonie. W wielu przypadkach "jakie hasło?" "ja żadnego konta i hasła nie zakładałem/am" :D A następuje np. przesiadka z jakiegoś starego grata na coś nowszego innej marki i jest problem z przeniesieniem danych.

 

Edit: i w sumie założy jedno z drugim takie konto, do którego zapomni hasła, albo nawet nigdy nie zapamiętało, w efekcie trzeba zakładać kolejne, żeby jakiekolwiek dane uratować jeszcze, a jednocześnie potrafią opowiadać jak to są przeciwni szpiegowaniu przez urządzenia elektroniczne, udostępnianiu danych itp. podczas gdy sami właśnie zostawili na pastwę losu konto z mnóstwem danych xD

 

Edytowane przez LeBomB
  • Upvote 1
Opublikowano
17 minut temu, LeBomB napisał(a):

Niejednokrotnie się zastanawiałem czy ci ludzie wiedza w ogóle, że mają w smartfonach nawigację.

Z tymi w telefonie nie jest wcale tak kolorowo, jak mam być szczery. Kilka miesięcy temu zrobiłem z 2-3 razy kółko po Dąbrowie Górniczej, zanim się zorientowałem, że nawigacja zgłupiała xD

Na pewno część ma do tego ograniczone zaufanie.

  • Upvote 1
Opublikowano
16 godzin temu, Spl97 napisał(a):

Na PiS to głosowałem lata temu. Tamtego siebie opisałbym jako młody, gniewny, dający się nabierać na populistyczne przekazy typu Polska w ruinie, wychowany przez rodzinę oraz otoczenie jako prawak. Od tego czasu ogólnie zmądrzałem i wiem, że popieranie wcześniej PiS-u to był błąd z mojej strony.

Siebie określasz uroczo "młody, gniewny" ale o innych to już wrzucasz filmiki "chciwy, głupi, zawistny" :Up_to_s: A może oni przechodzą ten sam etap?

 

 

14 godzin temu, RyszardGTS napisał(a):

 

Eee... bez komentarza :E

Najgorsze że wszyscy wokół nas to czytają.

Szkoda że jachira z innymi kolegami z KO tak nie biega pomagać żołnierzom jak biegali pomagać przestępcom.

 

SQUARE_1280

 

Gdzie się podziała ta odwaga? xD

 

 

  

4 godziny temu, Badalamann napisał(a):

Oj crush się nie "zTrumpowił", on był niesamowicie toksycznym, wręcz zionącym nienawiścią do wszystkich i wszystkiego, użytkownikiem już na PCLABie.

Dla przypomnienia "badalamann" - ten który jest pierwszy do szukania toksyczności u innych - to ten sam który na labie stawał do wojny przeciwko Polakom jak trzeba było bronić przestępców. :lol2:

Opublikowano
6 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

Z tymi w telefonie nie jest wcale tak kolorowo, jak mam być szczery. Kilka miesięcy temu zrobiłem z 2-3 razy kółko po Dąbrowie Górniczej, zanim się zorientowałem, że nawigacja zgłupiała xD

Na pewno część ma do tego ograniczone zaufanie.

Sporo jeżdżę po różnych miejscowościach, nieraz po totalnych zadupiach i w zasadzie jakieś problemy z dotarciem do celu to na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat to pojedyncze przypadki, a zaczynałem od map HERE na Lumii na windowsie :) 

Opublikowano
5 godzin temu, jagular napisał(a):

Pochlebiasz sobie :) Myślę że znasz kilkaście krwawych i brutalnych scenariuszy widowisk, które by nasyciły frustrację :) Która się wylewa od lat, prawda?

Znam skuteczne rozwiązania. Ale przecież lepiej jest patrzeć i radzić.

 

5 godzin temu, jagular napisał(a):

Do realnych rozwiązań trzeba by chęci, oraz (chyba głównie) pieniędzy. Bardzo dużo pieniędzy. Kto (która władza?) wyda pieniądze na "obcych".

I to jest właśnie efekt tego radzenia - idiotyzm.

Jak czytam o setkach tysięcy na głowę żeby odesłać tych których się da, bo wiadomo skąd są, to nie wiem czy się zaśmiać czy zaszlochać.

Przybyłeś jak bydło na pontonie, możesz wylecieć jak bydło w samolocie cargo.

Ale takim jak Ty przecież by się stringi skręciły, bo humanitaryzm. Więc dalej będzie obserwowane i radzone, a barany będą pisać albo, że ich rząd szuka rozwiązania, albo że opozycja sobie nie radzi.

5 godzin temu, jagular napisał(a):

Przypominam też, że w mediach (ba, w zasadzie prawie wszędzie) widzimy jedynie ekstremum zła "pontoniarzy". Nie widzimy Ahmeda, który w życiu nie zrobił niczego złego, szczególnego i całe życie przepracuje na lince w fabryce, albo na taksówce. Widzimy Ahmeda dewianta, który z nożem szuka ofiary religijnej do złożenia na ołtarzu wymyślonego bóstwa

Ale ja nie patrzę na Ahmeda, tylko na statystyki zarówno z krajów które najechali, jak i z ich własnych dziur. Ale wiadomo. Z tych niedorozwiniętych krajów to przecież przedostaje się sama śmietana. Przecież to nie jest tak, że na jednego normalnego przypada 4 Ahmedów, tylko na 1 Ahmeda 4 lekarzy i należy to szanować. ☺️

Przecież w imię taniej i niewykształconej siły roboczej warto dodać te kilkadziesiąt procent gwałtów i rozbojów, prawda? ☺️

Statystyki swoją drogą, których wspomnienie gdziekolwiek zaraz przyciąga rzesze dobrodusznych imbecyli krzyczących o rasizmie

 

5 godzin temu, jagular napisał(a):

Inna sprawa: nie wiem, jak to wygląda w innych krajach, ale w UK system jest wręcz zaprojektowany na to, żeby to były Hunger Games i żeby z pontoniarzy zrobić przestępców.
Jest taki test psychologiczny pomocny przed wytworzeniem sobie opinii. Jest prosty: zadajemy sobie pytanie: a co ja bym na jego miejscu zrobił. I ja nie wiem, czy w pewnym momencie bym wszystkiego nie pierd*****ł i się spytał od kogo tę kokę i gdzie zawieść, bo to chyba jedyne światełko w tunelu dla wielu.

Brawo. Właśnie odkryłeś, że wpuszczanie wszystkich jak leci i tworzenie socjalnego mitu mija się z celem. Szczególnie jeśli masz do czynienia z ludźmi którym nie zależy. Bo jak on w Iranie siedział na dupie w baraku i żył ze zbieractwa, to czemu by nie siedzieć w pokoju z mediami w UK? Jeśli jemu w Iranie nie chciało się uczciwie pracować, to czemu w UK nie być w gangu?

I to jest ta różnica w mentalności której niektórzy z uporem nie chcą dostrzec.

 

I jasne, że takie bezużyteczne jednostki znajdziesz wszędzie. I tu znów wracamy do statystyk. I mnie naprawdę nie interesuje to pierdololo o biedzie. Ja nie poświęcę ani milimetra bezpieczeństwa swojego i bliskich w imię liberalno-humanitarnego eksperymentu, który jak widać raczej okazał się być ekskrementem.

Bo to jest najbardziej przerażające. To, że możni tego świata próbują na tym zarobić jest oczywiste. Ale te legiony zwykłych, miłosiernych imbecyli są przerażające.

 

  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano
6 minut temu, crush napisał(a):

Przybyłeś jak bydło na pontonie, możesz wylecieć jak bydło w samolocie cargo.

Rozumiem, że nie da się tego napisać kulturalniej, mniej ofensywnie i bez zbędnego nazywania ludzi "bydłem"?

 

6 minut temu, crush napisał(a):

Znam skuteczne rozwiązania. Ale przecież lepiej jest patrzeć i radzić.

A ja mam niestety wrażenie, że kiedyś jeden wąsaty pan z Niemiec i drugi wąsaty pan z ZSRR mieli podobne rozwiązania.

  • Upvote 1
Opublikowano

Szok, Tomek chwalił pajaca z pałacu xD. "Duda to najlepsze, co mogło wtedy spotkać PiS"

 

Co do Nawrockiego, to zaczęły wychodzić coraz lepsze rzeczy :E. Podobno on ma bogate szemrane kontakty towarzyskie 8:E.

Oprócz tego, na ten moment nie ma poparcia ze strony Kleru i prawdopodobnie może tego poparcia ze strony Kleru nie mieć, bo woleli jednak Czarnka xD. Przynajmniej tak mówi Ryzdyk, a Ryzdyk to jednak guru Kleru.

Ponadto są umoczeni finansowo na co najmniej 30 mln zł, przypomnijmy, że im zostało niedawno zabrane prawie 90 mln zł.

https://wydarzenia.interia.pl/wybory/prezydenckie/news-nadzieja-i-lek-pis-pod-finansowa-sciana-kampania-nawrockiego,nId,7863753

Opublikowano
5 godzin temu, Kamiyanx napisał(a):

Coś bardzo rozwlekła ta definicja ekshibicjonizmu, skoro mowa o bardzo ogólnych informacjach.

Miejsce zamieszkania i pracy to nie są ogólne informacje.

Ale rozumiem, że to orzemawia u Ciebie smutny skutek mediów społecznościowych.

5 godzin temu, Kamiyanx napisał(a):

Aaa, czyli możesz tylko skłamać na potrzeby dyskusji? Bo to dość ciekawe, że o tym wspominasz.

Nie wspominam tylko odpowiadam na Twój naiwny wpis.

Jak na kogoś przejętego dezinformacją w internecie, to dziwi mnie Twoje zaskoczenie.

 

5 godzin temu, Kamiyanx napisał(a):

Ja z tego wcześniejszego i nawet Insta nie mam. Ale ty w sumie chyba z tego jeszcze wcześniejszego, skoro nawet boisz się miasto podać.

Hmm, sądząc po aktywności, to chyba nie został jeszcze zgwałcony, ale niech wypowie się sam

Nie Krzysiu. W 2011 jak miałeś 18 lat to Instagram już śmigał, a FB był na szczycie.

Jak najbardziej jesteś tego wytworem i stąd ten ekshibicjonizm.

 

No i utrzymania takiego stanu mu życzę, bo kraje w tym regionie to tragedia.

 

5 godzin temu, Kamiyanx napisał(a):

Sam to poniekąd pokazujesz. Trochę trudno ci wychodzi odróżnianie Twittera od rzeczywistości.

Nie mam absolutnie żadnego problemu z odróżnianiem. Ba. Nie mam też problemu z wyciąganiem wniosków z różnych źródeł. Mam problem z ludźmi próbującymi kreować rzeczywistość wedle ich upośledzonych wizji świata.

 

BTW. Już na Bluesky?

 

5 godzin temu, Kamiyanx napisał(a):

To zależy. Z internetem problem jest taki, że te informacje nie przechodzą przez żaden filtr, a kolejno podający news sami nie wiedzą, czy to fejk, czy nie.

Jak pamiętam, to nawet filmk z Trzaskowskim o Nvidii był zmanipulowany, chyba @LeBomBo tym pisał.

Przez jaki filtr przechodzą te wszystkie artykuły w mediach tradycyjnych kończące się sprostowaniami po tym gdy już nikt się nimi nie interesuje? Czyli stamtąd też nie warto czerpać wiedzy? To już nie jest domena Faktu, ale np. również NYT.

Dziennikarstwo umarło śmiercią tragiczną i niestety trzeba operować na tym co jest dostępne i jasne, że weryfikować w różnych źródłach.

12 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

Rozumiem, że nie da się tego napisać kulturalniej, mniej ofensywnie i bez zbędnego nazywania ludzi "bydłem"?

Ja wiem, że Ty na faceta w sukience mówisz per kobieta ale ja zostanę przy nomenklaturze autentycznej.

 

14 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

A ja mam niestety wrażenie, że kiedyś jeden wąsaty pan z Niemiec i drugi wąsaty pan z ZSRR mieli podobne rozwiązania.

Absolutnie nie podobne bo nie wymierzone w realnych szkodników.

3 godziny temu, jagular napisał(a):

Ale kto wie, może jak się weźmie nick jagular, zapiszę go w staroarameńsku, przemnoży w kodzie szesnastkowym przez średnią długość skrzydeł osy w Nikaragui to wyjdzie szatan?

Wychodzi mi turysta, naiwniak i lekkoduch.

Opublikowano
16 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

A ja mam niestety wrażenie, że kiedyś jeden wąsaty pan z Niemiec i drugi wąsaty pan z ZSRR mieli podobne rozwiązania.

Ale po co siegac tak daleko, moze wystarcza rozwiazania z dzisiejszego izraela od dzisiejszego tamtejszego pana? :Up_to_s:

 

17 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

Rozumiem, że nie da się tego napisać kulturalniej, mniej ofensywnie i bez zbędnego nazywania ludzi "bydłem"?

Nie da sie, oni ciebie nazywaja znacznie brutalniej.

  • Like 2
Opublikowano
15 minut temu, kubikolos napisał(a):

Nie da sie, oni ciebie nazywaja znacznie brutalniej.

Oni, czyli kto? Bo ja serio nie rozumiem, jaki cel ma ten rynsztokowy język na forum. Jakbym chciał wchodzić do bagna, to odpaliłbym sobie X.

 

22 minuty temu, crush napisał(a):

W 2011 jak miałeś 18 lat to Instagram już śmigał, a FB był na szczycie.

No i co w związku z tym? Nigdy mi to jakoś nie spasowało, a mój pierwszy telefon to była cegła Nokia. To jest nadal spora różnica pokoleniowa.

 

23 minuty temu, crush napisał(a):

Miejsce zamieszkania i pracy to nie są ogólne informacje.

Nie, wcale xD

Zachowujesz się, jakby ktoś cię pytał o dokładny adres, numer telefonu i kod stanowiska.

Mówiąc językiem młodzieżowym, jest to bardzo SUS.

Opublikowano
51 minut temu, crush napisał(a):

I mnie naprawdę nie interesuje

Och, nie musisz tak często tego powtarzać :)

31 minut temu, crush napisał(a):

Wychodzi mi turysta, naiwniak i lekkoduch.

Od razu widać że użyłeś pirackiej wersji translatora. Jakbyś zapłacił za licencję, to by wyszedł szatan na pewno.

  • Haha 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...