Skocz do zawartości

RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, Tester Wrażeń napisał(a):

Ja 4k(DLDSR robione z 1440p)240Hz mam 35w ze skokiem chwilowym do 90

Skok przy przełączaniu aplikacji może tam jakiś być. Ale 35W to nie 120 :E

 

Patrzyłeś ile miałeś na astralu?

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, PiPoLiNiO napisał(a):

Bo cały problem tak naprawdę robi się przy kombo 4k 240.

Patrzyłeś pobory na pulpicie w Astralu vs TUF i inne modele innych producentów?

Edytowane przez lukadd
Opublikowano
37 minut temu, Tester Wrażeń napisał(a):

Możemy natomiast zrobić tak, jak mówisz. Mam dobry kontakt z działem reklamacji i jak napłynie Twoje zgłoszenie, na pewno dadzą mi znać i jeśli Ty wyrazisz zgodę, żeby karta trafiła do mnie na dzień lub dwa, nim pojedzie na zwrot do producenta, to świetnie.

I w czym problem? 

Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, Faflucy napisał(a):

A w natywnej rozdzielczości 1440p też słychać cewki ? 

Nie. Na 4K dldsr 144hz lub natywne 4K 144hz tez cisza jak makiem zasial. Dopiero 4K 240hz slychac je na pulpicie - czego u @PiPoLiNiO nie moglismy sprawdzic bo na TV mial max 144hz

2 minuty temu, Faflucy napisał(a):

I w czym problem? 

No zaproponowal to dopiero na koniec jak ja wyszedlemz propozycja przekazania ID zwrotu, pierwsza jego oferta byla mega podejrzana. 

8 minut temu, lukadd napisał(a):

Skok przy przełączaniu aplikacji może tam jakiś być. Ale 35W to nie 120 :E

 

Patrzyłeś ile miałeś na astralu?

Chyba podobnie, ale reki sobie nie dam uciac.

Edytowane przez Tester Wrażeń
Opublikowano
5 minut temu, Tester Wrażeń napisał(a):

Chyba podobnie, ale reki sobie nie dam uciac.

Ale na gigusiu nie słyszysz cewek na pulpicie z tego co pisałeś jak dobrze pamiętam?

Na Astralu były, więc lepiej było by się upewnić czy coś nie jest zwalone z poborami w idle przy 4k i wysokim odświeżaniu :E

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, galakty napisał(a):

Ile można stękać nad cewkami? Masakra, zajmijcie się czymś pożytecznym :E 

Ile mozna gadac o kartach graficznych w temacie o kartach graficznych. No ale dobra, sam tego chciales:

 

Kluski leniwe, czyli leniwe pierogi z twarogu, jajek i mąki. To najpyszniejsze kluseczki serowe, jakie tylko można sobie wymarzyć. Sam przepis jest idealny a leniwe wychodzą cudownie miękkie. Polecam gorąco!

- najlepszy przepis na leniwe
- super pomysł na obiad dla dzieci
- tylko kilka najważniejszych składników
- rewelacyjny i prosty sos waniliowy do klusek

Czas przygotowania: 30 minut
Czas gotowania klusek łącznie: 10 minut
Czas szykowania sosu: 10 minut
Liczba porcji: 50 klusek
 

Składniki na leniwe

- 500 g twarogu półtłustego

- 2 średnie jajka

- trochę ponad pół szklanki mąki pszennej - 100 g

- 2 łyżki masła

- pół płaskiej łyżeczki soli

Składniki na sos waniliowy

- 1/3 szklanki śmietanki 30 %

- 2 łyżki masła

- 2 łyżki cukru waniliowego

 

Spoiler

Pierogi leniwe

Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Z podanej ilości składników powinno wyjść minimum 50 kluseczek w kształcie zbliżonym do klasycznych kopytek. Będą to cztery mniejsze porcje. 

Potrzebujesz również: stolnicę, szeroki garnek i cedzak do łowienia leniwych klusek.

Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie. Podając kaloryczność nie uwzględniłam sosu. Cały sos ma łącznie około 500 kcal. 

Leniwe.. pierogi leniwe.. kluski leniwe. Wszystkie te trzy nazwy stosuję zamiennie. Odkąd pamiętam, w moim domu rodzinnym leniwe składały się wyłącznie z twarogu, jajek i mąki. Czasem dodawało się trochę masła oraz szczyptę soli.. a nawet łyżeczkę cukru.

Tak więc serowe kluseczki, to kluski bez dodatku gotowanych i przepuszczonych przez praskę ziemniaków. Zdaję sobie sprawę z tego, że w wielu domach leniwe kluski to danie, które zawiera ziemniaki. Zostaję jednak przy mojej wersji i zapraszam do spróbowania. 


Pierogi leniwe zawsze też podawaliśmy na słodko. Moja Babcia ugotowane kluski leniwe polewała podsmażoną na maśle bułką tartą a następnie posypywała całość zwykłym cukrem. Od jakiegoś czasu osobiście wolę wersję z dodatkiem sosu waniliowego. 

Na szybko napiszę jeszcze skąd nazwa "pierogi leniwe". Kluski serowe składają się z takich samych głównych składników, co pierogi z serem (w innych proporcjach). Jednak w przypadku klusek, nie szykujemy pierogów z farszem a wszystkie składniki mieszamy razem i gotujemy we wrzątku jak kopytka :)

Leniwe

Pierogi leniwe robi się super szybko. Zacznij od zmielenia twarogu. Możesz użyć twaróg półtłusty lub tłusty w kostce, typu krajanka (w bloczkach) lub też w "trójkącie" pakowany w papier. Twaróg można zmielić w maszynce lub też przepuścić przez ręczną praskę. Do leniwych nie używam twarogu mielonego sernikowego w wiaderku, ponieważ nawet te bardzo dobrej jakości twarogi mielone nie są tak zwarte, jak te sprzedawane w kostce. 

Do miski ze zmielonym twarogiem dodaj dwie łyżki bardzo miękkiego lub roztopionego i przestudzonego masła. Oddziel białka od żółtek. Żółtka dodaj do miski z twarogiem, zaś białka umieść w czystej i suchej misce, szklanej lub metalowej. 

Porada: Dodatek masła możesz pominąć (lub dać tylko jedną łyżkę), jeśli używasz tłustego twarogu. 


Masę serową dokładnie wymieszaj łyżką. Zauważ, że nie jest luźna. Do miski wsyp trochę ponad pół szklanki mąki pszennej, czyli około 100 gramów mąki (tortowa, poznańska lub wrocławska) oraz pół płaskiej łyżeczki soli. Całość dokładnie wymieszaj. 

Porada: Bardzo ważne jest to, by nie dawać więcej niż  100 - 130 gramów mąki, ponieważ im więcej dajemy mąki, tym twardsze kluski wychodzą. Mąkę pszenną można też zamienić na mieszankę mąk bezglutenowych z gotowych mieszanek lub też stworzyć własną mieszankę ( mąka owsiana + skrobia ziemniaczana + gryczana..) Dajemy wówczas do 150 gramów mąki bezglutenowej. Mąkę z pszenicy orkiszowej oraz mąkę owsianą można używać bez dodatku innej mąki lub skrobi ziemniaczanej. 

Białka ubijaj chwilę na sztywno przy pomocy miksera. Możesz do nich dodać szczyptę soli. Nie ubijaj samych białek za długo, by nie przebić pęcherzyków powietrza. Gdy białko zacznie zamieniać się w puszystą pianę (przypomina trochę mydlaną pianę z kąpieli w wannie) wyłącz mikser.

Pianę z białek umieść w misce z masą serową i delikatnie wmieszaj przy pomocy szpatułki. Tak, masa jest lepka i ciężko wyobrazić sobie, by formować z niej kluski. Nie dokładaj jednak więcej mąki :)
Możesz już przygotować większy garnek z gotującą się, lekko osoloną wodą. Ustaw małą moc palnika i przykryj garnek przykrywką, by w każdej chwili móc wrzucić kluski na wrzątek.

Czystą stolnicę lub blat oprósz mąką. Lekko oprósz też mąką talerz, na który będziesz układać gotowe do gotowania leniwe. Dużą łyżką nakładaj sobie spore porcje masy serowej na miejsce, w którym rozprowadzona została warstwa mąki. (Masę podziel np. na trzy części). Porcję masy serowej lekko oprósz też od góry. Suchymi dłońmi (mogą być oprószone w mące) zacznij rolować wałek o średnicy około 3 cm. Nożykiem krój po skosie kluski o podobnej wielkości. 

Pierwszą porcję klusek "wrzucaj" do garnka z gotującą się wodą. Woda nie powinna mocno bulgonić. Ma tylko delikatnie mrugać. Po chwili leniwe pierogi wypłyną na powierzchnię. Leniwe wyławiaj nie dłużej niż po minucie od ich wypłynięcia na powierzchnię. W ten sposób ugotuj wszystkie serie przygotowanych klusek. Pierogi leniwe warto dobrze odcedzić po wyłowieniu z wody.

Kluski leniwe podaję zazwyczaj polane sosem waniliowym. To bardzo prosty do zrobienia sos, ponieważ nie zagęszczam go przez dodanie żółtek szykowanych na parze. Do rondelka wlej 1/3 szklanki śmietanki 30 %, dodaj 2 łyżki masła oraz 2 łyżki cukru waniliowego. Polecam oczywiście domowy cukier waniliowy. 

Sos mieszaj, aż do zagotowania i wyłącz. 

Gorącym sosem polej umieszczone na półmisku kluski leniwe. 

Na koniec dodam jeszcze kilka ciekawych i ważnych informacji oraz porad.

Jeśli chodzi o samo formowanie klusek, to nie jest konieczne gotowanie ich w kształcie skośnych kopytek. Kluski można też nabierać przy pomocy łyżeczki a następnie przekładać na drugą łyżeczkę tworząc kluskę w kształcie małego cepelinka i takie kluseczki kłaść na wrzątek. 

Najważniejsze jest to, by nie dawać za dużo mąki do masy serowej. Masa jest klejąca co kusi, by dodać nawet dwa razy tyle mąki. Jeśli masę przełożymy na blat z mąką i damy odrobinę mąki od góry, to bez problemu uformujemy wałek miękkiego ciasta serowego. Kluseczki będą delikatne i takie zostaną po ugotowaniu. Będą to przepyszne, mięciutkie kluseczki serowe rozpływające się w ustach. 

Dość istotna uwaga na koniec.. Pierogi leniwe gotują się błyskawicznie. Nie gotuj ich dłużej, ponieważ są to delikatne kluseczki i przy zbyt długim gotowaniu mogą się rozpaść. Moc palnika nie może być za wysoka. Woda musi się gotować, ale ma tylko lekko mrugać. 


Pierogi leniwe można też podać z bułką tartą zarumienioną na maśle. Wówczas osobno rumienisz bułkę z masłem polewasz ją leniwe a na koniec posypujesz kluski cukrem zwykłym lub trzcinowym. 

Leniwe można też polać zwykłym jogurtem wymieszanym z odrobiną cukru pudru oraz  ulubionym sosem owocowym.

 

3 minuty temu, lukadd napisał(a):

Ale na gigusiu nie słyszysz cewek na pulpicie z tego co pisałeś jak dobrze pamiętam?

Na Astralu były, więc lepiej było by się upewnić czy coś nie jest zwalone z poborami w idle przy 4k i wysokim odświeżaniu :E

Tak, tylko, ze w grach tak samo nie slychac cewek na Aorusie, a na Astralu pizgalo ogniem.
Na Astralu wszystko ponad 1440p gralo na pulpicie, Aorus dopiero 4K 240hz gra na pulpicie i co ciekawe zmiana zasilacza z nzxt c1500 na dark power pro 13 sciszylo ten proceder.

Edytowane przez Tester Wrażeń
Opublikowano
2 minuty temu, Tester Wrażeń napisał(a):

Ile mozna gadac o kartach graficznych w temacie o kartach graficznych. No ale dobra, sam tego chciales:

Cewki piszczą, jedne głośniej, inne mniej, czasem wina zasilacza, trzeba kupić i zobaczyć, odesłać jak irytuje - koniec tematu.

 

A tu jak baby na targu, codziennie to samo i dalej dyskutują xD 

  • Like 1
Opublikowano
30 minut temu, Fenrir_14 napisał(a):

U mnie podmianka na standardowe kable nic nie dawała, po kilku godzinach grania dalej problem wracał bez różnicy czy to był kabel uGreen, Linda czy Dakota 8k premium z power'a lol. Dopiero jak wpiąłem optyka to jak ręką odjął, problem przestał istnieć 👍

 

@DżonyBi jakiś SilverMonkey też miałem ale już nie pamiętam czy taki co podlinkowałeś konkretnie. 

Wszystkie kable 2.1 ofc. 

Daj linka to tego kabla 

Opublikowano
3 minuty temu, DżonyBi napisał(a):

TUF z TPU. Mozna porownac u siebie.

Nie ma zbytniego sensu bo oni nawet nie podają jakie odświeżanie mają dla idle do testu. Jedynie 1440p rozdzielczość dla idle mają podaną.

 

Ale patrząc na to że test idle dla multimonitor 1440p +4k mają ustawione na 60hz to może i tak być dla configu jedno monitorowego :E

 

Takie trochę nie dzisiejsze te ich testy poboru w idle.

 

 

Opublikowano
6 minut temu, galakty napisał(a):

Cewki piszczą, jedne głośniej, inne mniej, czasem wina zasilacza, trzeba kupić i zobaczyć, odesłać jak irytuje - koniec tematu.

 

A tu jak baby na targu, codziennie to samo i dalej dyskutują xD 

Pare osob wlacznie ze mna powymienialo karty, wiec komentujemy jak to sie zmienia wszystko. Widzisz, np. tomcug dopoki nie zmienil rozdzialki na 4K byl przekonany, ze gpu na pulpicie nie powinno grac cewkami :) Takze nie pierdzielimy o dupie marynie, tylko cos tam pchamy temat do przodu.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, DżonyBi napisał(a):

Potrzebne Wam na pulpicie te 240 czy 360Hz?

Potrzebne nie potrzebne. Nie powinno i tak piszczeć na pulpicie.

 

Mnie ciekawi czy po prostu na Astralach nie jest zwalone zarządzanie energią i po prostu biorą znacznie za dużo papu przy 240hz 4k w idle i w tym tkwi problem.

Ale ktoś musi sprawdzić pobory względem innych modeli w takich scenariuszach 240hz i 4k i będzie wiadomo.

Edytowane przez lukadd
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka.
    • Zacznij od formata i zainstalowania podstawowych rzeczy, msi center i tam tylko sterowniki do chpisetu i nic więcej, stery do grafy trochę starsze i testuj. Żadnych light, razerów i co przyjdzie Ci jeszcze do głowy, tym bardziej programów monitorujących, bo to też potrafi działać negatywnie na gry jak i na psychikę  .W obecnym stanie możesz jeszcze wrzucić ss z latencymoon. Czy w ww grach różnicę robią ustawienia graficzne? Tzn. czy jak dasz wszystko na low to jest taki sam efekt jak na Twoich ustawieniach? Czy jak ograniczysz liczę klatek do 60fps, to też jest problem? Ja wiem że w grach online trzeba mieć więcej, ale z ciekawości możesz zobaczyć. Oczywiście blokujesz klatki o te 3 mniej, niż masz odświeżanie monitora? A tak na marginesie możesz poczytać  https://forum.ithardware.pl/topic/8975-stuttering-latencymon/ https://forum.ithardware.pl/topic/8444-stuttering-w-grach/#comments tylko tutaj są procki od AMD czy ludzie sobie z tym poradzili to nie wiem, trzeba się zagłębić, aaa jeszcze mamy jednego kolegę którego stuttery już długo męczą i sobie z tym nie poradził, też na AMD.      
    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...