Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Dla mnie teź bez sensu coś tam szukać bo potem załadowany jak wielbłąd trzeba walić kilometry a idziemy tak wolno że szkoda gadać.

Tylko że dla ciebie w każdej grze robienie wszystkiego innego oprócz speedruna było zawsze bez sensu a nie tylko tutaj :E przejść stalkera w tym stylu to jakby zrobić speedruna w wiedźminie 3, równie dobrze można wcale nie grać xD 

  • Like 1
  • Upvote 3
Opublikowano

Mówiłem że jak robicie poboczne to jesteście koksy i zero wyzwania.

Dziś miałem walkę z bosem na arenie. Dużo prób a jak już wygrałem zostało mi 5 pocisków. Były emocje i adrenalinka:)

Teraz, Send1N napisał(a):

Tylko że dla ciebie w każdej grze robienie wszystkiego innego oprócz speedruna było zawsze bez sensu a nie tylko tutaj :E przejść stalkera w tym stylu to jakby zrobić speedruna w wiedźminie 3, równie dobrze można wcale nie grać xD 

Jakoś jeszcze gry nie skończyłem więc?

Opublikowano (edytowane)

A to jak na ciebie to faktycznie podejrzane, pewnie masz tego buga że nie możesz w pewnym momencie pójść dalej xD :P 

(Znajomy ma coś takiego mówię serio)

Edytowane przez Send1N
Opublikowano
12 minut temu, JeanPepin napisał(a):

ja tego uzywam, chociaz widze ze uploader zmienil pliki j jest teraz 150, 200, 9999 kg :E

 

150 kilo to i można wykręcić normalnie w grze, więc trochę nie rozumiem tego moda bo 9999 to już istny cheat i zaburzenie gry.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Lameismyname napisał(a):

Ja tylko w wersji 1.0.0 używałem moda co pomagał w dropach. Teraz na 1.0.2 jadę na czyściocha.
Moim zdaniem zmiana udźwigu to w mniejszym lub większym stopniu oszustwo. Da się grać bez tego - jest po prostu trudniej ;)

xD Ludziom po prostu się nie chce latać w tą i z powrotem uważają że to bez sensu xD 😂 Lepiej moda sobie wgrać na 500 kg 🤣 Durne i bezsensowne. Poziom najwyższy jest dla mnie odpowiedni trzeba się troszkę namęczyć :) Tak samo w stalker anomaly bądź gamma. Tam jak nie ogarniesz co gdzie leżysz xD 😂 

Edytowane przez Tooth
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, zozolek napisał(a):

Jestem na bagnach po wyłączeniu anten, udać mam się do króliczej nory ale naspuje emisja i nie mam gdzie się schować do tego jakiś koks potowrek mnie goni ... hmm jakieś pomysły ?

To prawdopodobnie Chimera. Ja ją olałem, bo wtedy miałem jeszcze brońki ze słabym przebiciem pancerza i jak zobaczyłem ile ołowiu w nią muszę wpakować to aż odpuściłem. :E Ale dobrą taktyką jest chowanie się w tej szklanej anomalii. Tylko musisz w niej chodzić (wciśnij x) albo się skradaj, żeby nie zadawała ci obrażeń. Chimera nie będzie chciała w nią wejść, więc masz safe spot.

 

Ale z racji nadchodzącej emisji radzę wziąć nogi za pas i lecieć w kierunku celu. Jak dojdziesz do opuszczonej bazy Czystego Nieba to wydaje mi się że powinna dać ci schronienie przed emisją. Były tam małe podziemia i gra powinna cię tam zaprowadzić. Tylko nie jestem w 100% pewien czy zdążysz, ale jak będziesz biec sprintem prosto do celu to raczej tak. 

Edytowane przez Isharoth
  • Upvote 1
Opublikowano
1 minutę temu, Isharoth napisał(a):

To prawdopodobnie Chimera. Ja ją olałem, bo wtedy miałem jeszcze brońki ze słabym przebiciem pancerza i jak zobaczyłem ile ołowiu w nią muszę wpakować to aż odpuściłem. Ale dobrą taktyką jest chowanie się w tej szklanej anomalii. Tylko musisz w niej chodzić (wciśnij x) albo się skradaj, żeby nie zadawała ci obrażeń. Chimera nie będzie chciała w nią wejść, więc masz safe spot.

 

Ale z racji nadchodzącej emisji radzę wziąć nogi za pas i lecieć w kierunku celu. Jak dojdziesz do opuszczonej bazy Czystego Nieba to wydaje mi się że powinna dać ci schronienie przed emisją. Były tam małe podziemia i gra powinna cię tam zaprowadzić. Tylko nie jestem w 100% czy zdążysz, ale jak będziesz biec sprintem prosto do celu to raczej tak. 

thx.

 

Himera mnie dogania, łąpię zadyszkę w 5 sekund :E  Będąc nawet nie w połowie ucieczko drogi do schronienia dopada mnie emisja ... :D

 

Opublikowano

A, bo ja zrozumiałem że dostałeś dopiero ostrzeżenie o emisji (czyli dopiero zrobiło się czerwono). Wtedy powinieneś móc jeszcze zdążyć spokojnie dobiec bo to dość blisko. A jak daleko pokazuje ci najbliższy cel do ewakuacji? Jesteś obciążony? Jeśli tak to wywal co zbędne. Chimera może raz czy dwa cię draśnie, ale doleczysz się i powinieneś dać radę uciec. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...