Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, ODIN85 napisał(a):

Najlepszy jest filmik po zabiciu 

To jakie ty zakończenie miałeś? ;) Bo ja

Spoiler

Sprzymierzyłem się ze Stielokiem, a wcześniej byłem ze Strażą (czego trochę żałowałem, bo szkoda mi się zrobiło Włóczęgi, ale zakładam że on i tak byłby skazany na straty)
I pod koniec miałem walkę ze Szramą.

 

Edytowane przez Isharoth
Opublikowano
Godzinę temu, Isharoth napisał(a):

To jakie ty zakończenie miałeś? ;) Bo ja

  Ukryj zawartość

Sprzymierzyłem się ze Stielokiem, a wcześniej byłem ze Strażą (czego trochę żałowałem, bo szkoda mi się zrobiło Włóczęgi, ale zakładam że on i tak byłby skazany na straty)
I pod koniec miałem walkę ze Szramą.

 

Spoiler

Szramę też musiałem zabić.

 

35 minut temu, Crew 900 napisał(a):

Udało się komuś zdobyć arcy artefakt w Zatonie? U mnie za cholerę się nie pojawia...

To ten co się pojawia o 22?

Opublikowano
22 minuty temu, Crew 900 napisał(a):

Udało się komuś zdobyć arcy artefakt w Zatonie? U mnie za cholerę się nie pojawia...

Czytałem w necie, że niby jest bug (może to po prostu brak szczęścia), że jak za pierwszym razem jak tam trafisz, nie znajdziesz, to już potem nie da rady i trzeba wczytać sejva. Za pierwszym razem nie znalazłem, potem poszedłem z fabułą i już się cofnąć nie mogę za bardzo, a wiele razy próbowałem i nic. Będę dalej próbować, ale jaby to był naprawdę bug, to szkoda czasu.

Ponoć najlepszy sposób to przed 22 zapisać grę, stojąc jak najbliżej środka i wtedy się niby pojawić może nawet przed nami. xD

W ostateczności można przez konsolę przywołać, ale jaka to frajda.

13 godzin temu, trybcio86 napisał(a):

Lokacje sa ładne to fakt, ale chciałobysie tam poczuc dreszczyk emocji, spotkac jakiegos mutanta i zrobic draske na gaciach ze strachu a tu tak pusto, glucho wszedzie XD

Jest posucha w tym temacie, ale wczoraj idę sobie w Zatonie wzdłuż torów, zmrok, widzę na końcu tunel - pewnie będzie kiepski loot, ale idę - podchodzę, jakiś zwierz przy wejściu odpoczywał i się spłoszył. Wyglądał jak dzik, ale okazało się, że to chimera. Ostra walka, za chwilę słyszę szczekanie i jeszcze psy mnie atakują, potem słyszę jakieś głosy i za plecami zrespiło bandytów... Nie nadążałem zmieniać magazynków i używać apteczek, ale przeżyłem. Oczywiście przed tym i po tym już łażenie z samym sobą, już niby przestałem liczyć na cokolwiek, ale jak widać "dreszczyk emocji" przychodzi nagle, ale i też to nie do końca te emocje, jakiś się oczekiwało. xD

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, bbandi napisał(a):

Jakby tak Hideo Kojima wziął w obroty Stalkera to w tej Zonie by ładne cuda się działy :D

Tam już się takie cuda dzieją, że wystarczy. xD

 

Edit: coś takiego mi się dziś przytrafiło:

 

:lol2:

Edytowane przez Kakarotto
  • Haha 4
Opublikowano (edytowane)

Ludzie jak to jest. Bo niby te ukraińskie kłamczuchy naprawili  zadanie z tym atakiem monolitowców w siedzibach. Docieram do wioski tatki a tu wszyscy dead, słychać strzały i nic...

No ta jak to ma działać skoro wszystkie npc spawnują się w jednym miejscu...

 

Ta gra to wielkie oszustwo nic więcej.

Zrzut ekranu 2024-12-07 220305.png

Zrzut ekranu 2024-12-07 221501.png

Edytowane przez Crew 900
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, Crew 900 napisał(a):

Ludzie jak to jest. Bo niby te ukraińskie kłamczuchy naprawili  zadanie z tym atakiem monolitowców w siedzibach. Docieram do wioski tatki a tu wszyscy dead, słychać strzały i nic...

No ta jak to ma działać skoro wszystkie npc spawnują się w jednym miejscu...

 

Ta gra to wielkie oszustwo nic więcej.

Zrzut ekranu 2024-12-07 220305.png

Zrzut ekranu 2024-12-07 221501.png

Walczyłem z tym zadaniem w nocy, dobrą godzinę, ale udało mi się wyciągnąć wszystkich wrogów z tego budynku i zrobić wszystkie podpunkty tego zadania. Wchodzenie do baru, ostrzelanie budynku z wrogami i oczywiście wczytywanie sejwów i jakoś poszło. Nie wiem czy tak miało być, ale przy ciałach znalazłem dwa RPMy, dwa pancerze SEVA (wszystko w stanie 100%) i trzeci pancerz dostałem za zwycięstwo. Powiedziałbym, że spoko loot za chwilę zabawy, ale wolałbym inaczej się bawić. :lol2:

Po oddaleniu się od wioski, był kolejny atak i potem było zebranie w sali i podziękowania... Na początku myślałem, że drugi atak, to jakiś kolejny bug, ale tak miało być. xD

Edytowane przez Kakarotto
Opublikowano (edytowane)
19 godzin temu, Crew 900 napisał(a):

 

Ta gra to wielkie oszustwo nic więcej.

Ale tak właściwie, to po ch... te narzekania, skoro i tak wszyscy gracie? :E 

 

W życiu bym w to nie grał z błędami AI i ogólną symulacją przeciwników i zadań, jaką opisujecie. Ale Wam to kompletnie nie robi różnicy, sprawny za plecami, widzenie przez ściany, zachowanie z d... Po co pisać, że w grze coś nie działa? W grze WSZYSTKO DZIAŁA TAK, JAK POWINNO, skoro zaraz każdy ją skończy z bananem na gębie.

Edytowane przez Zas
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Tomek1623 napisał(a):

Znacie jakiś sposób, żeby wejść w te rejony pod chmurami, w okół elektrowni, żelaznego lasu? Jest to w ogóle możliwe?

Nie, dostęp do tych lokacji jest odcięty. Obojętnie z której strony nie spróbujesz tam wejść to zabije cię promieniowanie, albo żołnierz-snajper. Być może będzie to w jakimś DLC.

Spoiler

Sama elektrownia to placeholder, widać że ma tekstury w słabej jakości i model nie jest w pełni skończony. Szkoda, bo liczyłem że w grze pojawi się jako lokacja. Ale może jeszcze ją zrobią.

 

Edytowane przez Isharoth
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, Zas napisał(a):

Ale tak właściwie, to po ch... te narzekania, skoro i tak wszyscy gracie? :E 

 

W życiu bym w to nie grał z błędami AI i ogólną symulacją przeciwników i zadań, jaką opisujecie. Ale Wam to kompletnie nie robi różnicy, sprawny za plecami, widzenie przez ściany, zachowanie z d... Po co pisać, że w grze coś nie działa? W grze WSZYSTKO DZIAŁA TAK, JAK POWINNO, skoro zaraz każdy ją skończy z bananem na gębie.

Mają skaner taki jak nasz:P

 

I tak jest tam taka jedna scena pod koniec która wywołała banana na twarzy u każdego fana serii;)

Edytowane przez ODIN85
  • Like 1
Opublikowano
4 godziny temu, zozolek napisał(a):

Nie dobrnę do końca, im dalej tym nudniej i jedyne co się zmienia to pokonywana odległość ...

Zona pomimo że klimatyczna jest monotonna po 30 godzinach.

Ode mnie 6,5/10.

 

 

 

 

To długo wytrzymałeś, u mnie były dwa podejścia, niecałe 10godz gry i koniec. Może jak ją połatają, ulepszą, to spróbuję jeszcze raz.

 

  • Upvote 1
Opublikowano
58 minut temu, Doamdor napisał(a):

To długo wytrzymałeś, u mnie były dwa podejścia, niecałe 10godz gry i koniec. Może jak ją połatają, ulepszą, to spróbuję jeszcze raz.

 

Ilość błędów i crashy na pulpit nie notowana od lat.

Wymęczył mnie ten tytuł nie dając nic w zamian. Tej gry nie da się naprawić.

  • Like 1
Opublikowano
7 minut temu, Kadajo napisał(a):

Czyli podsumujmy. Gra miała premierę niecały miesiąc temu, oczywiście po standardowych pierwszych zachwytach ochach i achach i krzykliwych GOTY gra nadaje się do kosza :hihot:

Nigdy nie wyraziłem zachwytów nad tym tytułem, wytykałem zaś brak jakiejkolwiek warstwy fabularnej.

 

Do tego tona błędów, toporne mechaniki, nierówna grafika itl itd.

 

Sumarycznie plus to klimat i .... i chyba tyle..

 

 

Opublikowano (edytowane)

Przecież masz linię fabularną i to taką, która się rozgałęzia - gram mniej więcej jednocześnie w tym samym tempie co mój znajomy i co jakiś czas wymieniamy się opiniami - on ma inne zadania - ja inne, on ma inne opcje na rozwiązanie pewnych spraw - ja inne. Stalkery zawsze takie były - to nie fabuła w stylu Wiedźmina 3 czy RDR 2.

Główne elementy zadań są wspólne ale droga do nich niekoniecznie. Są zadania poboczne, proste w swojej konstrukcji ale czasami potrafią prowadzić do różnych zakończeń danego problemu.

 

Wy chyba zapomnieliście jak wyglądały stare stalkery bez modów pod tym względem. :E

Edytowane przez caleb59
  • Upvote 2
Opublikowano
19 minut temu, caleb59 napisał(a):

\Wy chyba zapomnieliście jak wyglądały stare stalkery bez modów pod tym względem. :E

No właśnie fabuła nie jest taka najgorsza, problemem jest optymalizacja, czy niedzialający A-Life, a nudna fabula to już naprawde naciągane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mnie to mocno zaskoczyło, że w ogóle ludzie są przyjaźni. Aż mi się głupio grało tuż po premierze. Wszyscy tylko sławetne "dont siut", no to się litowałem na początku :P. Tylko po 3 dniach zaczynało się to robić powoli nudne. Plus raz na jakiś czas zdarzył się gracz, który jednak strzelał, a człowiek przyzwyczajony, że sobie może beztrosko biegać wśród innych nie był na takie coś przygotowany :E.   W innych extraction shooterach 95% jak nie więcej ludzi jest wrogo nastawiona, więc widząc kogoś wiesz, że będzie walka. W Tarkovie może na początku wipe są sytuacje że ktoś mówi na voice, że nie chce walki, bo robi questa, ale im dalej w "sezonie" tym rzadziej się cos takiego zdarza. W Arc Raiders też tak było, w zamkniętych testach pół roku temu i przed premierą prawie każdy do siebie strzelał od razu. To ta "przyjazna" natura graczy po premierze gry była tą "nienaturalną" dla tych co przychodzili z innych extration shooterów, czy grali we wcześniejsze beta testy.   Jako, że jest to pvpve, to trzeba też brać pod uwagę otoczenie, boty/AI. To podstawowy element w tym gatunku. Walczymy z botami na głośno, musimy to robić szybko, w miarę bezpiecznym miejscu. Bo z tyłu głowy cały czas mamy to, że nasza walka z nimi mogła przywołać innych ludzi. Na otwartym terenie jest zbyt ryzykownie, lepiej boty ominąć. Zostawić ich jako czujki na innych graczy, a w tym czasie lootować sobie jakiś budynek. Jak zobaczymy albo usłyszymy, że się agrują, to wiemy że ktoś z tamtej strony nadchodzi. Wyjście z mapy powinno być sukcesem, człowiek powinien czuć satysfakcję, że przeżył raid. Od nas zależy ile jesteśmy na raidzie. Im dłużej tym więcej dobrego lootu możemy znaleźć, ale również większa szansa, że zginiemy. Tak samo podróż w miejsca z dobrym lootem, można się obłowić, ale ryzykujemy spotkanie z wieloma graczami, którzy też mają chrapkę na te miejsca.  Stosunek wyjść na poziomie 40-50% to całkiem dobry wynik w innych grach tego gatunku. W Arcu co prawda nie ma takich statsów, ale na oko mam chyba 90-95% :E.    Jedynie co bym zmienił, to wejście z darmowym sprzętem tylko po 12 minutach trwania raidu albo później, a jak wchodzisz ze swoim to zawsze na początku. Windy nie powinny się zamykać, do końca powinny być wszystkie otwarte. Oraz w solo grze zmniejszył bym trochę ilość graczy, bo jak się wszyscy zaczną napierdzielać, to będzie trochę chaotycznie.   To, że gra prędzej czy później zacznie tracić graczy jest naturalne. Mnie i tak zaskoczyła taka popularność. Nastawiałem się na 200k ludzi w okolicach premiery i koło 80-100 miesiąc po niej. Jest sporo lepiej i bardzo dobrze, bo to świetna gierka z małymi problemami (desynci, balans). Byle jej z czasem nie spierdzielili.   Na horyzoncie kolejne extraction shootery z jakimś tam potencjałem. Nowy PUBG :E, oraz Marathon od Bungie.
    • Ale klikasz obok i masz 253W  Wasze zarzuty byłyby słuszne gdyby właśnie nie to "obok"  
    • https://www.neonet.pl/karty-graficzne/gigabyte-geforce-rtx-5090-windforce-oc-32gb-gddr7-dlss4-gv-n5090wf3oc-32gd.html   9699
    • Tak jest w każdym teście CPU, nawet tych, które przysyła Intel, a nie AMD, także tutaj kulą w płot W każdym razie, co proponujesz? Zignorować w ogóle istnienie TDP i do głównych wykresów podawać typowe ustawienia automatyczne (czyli w przypadku Intela rzeczywiście będzie to 181/250 W), a obniżone limity do zestawienia zbiorczego? Ja jestem otwarty na każdą propozycję, ale musisz mieć świadomość, że to nie jest do końca tak, że to są zawsze limity, jakie masz, kiedy nie wchodzisz do BIOS-u. Bo są płyty np. B760, które fabrycznie ustawiają PL1 125 W i tylko PL2 181-253 W. A PL2 niczego do wydajności nie wnosi, po minucie spadnie w grze pobór do 125 W i już tak zostanie do końca rozgrywki.
    • I teraz pomyśl, że ten GTX 970 za 1500 zł był praktycznie na równi z GTX 780 Ti 3GB, który dwa lata wcześniej debiutował w kwocie 2849 zł.  Jednocześnie 970-tka była 50% szybsza od 770-tki.   Teraz o takich przyrostach można tylko pomarzyć. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...