Skocz do zawartości

RX 90xx (RDNA 4) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

U mnie chyba szafirek pure wpadnie.

 

Edit 

Nie chyba a na pewno, będzie wtorek/środa.

Czemu nie wziąłeś białego hellhound'a skoro jednak zmieniałeś model? :( 

Edytowane przez Send1N
Opublikowano

Doczekalem sie w koncu PowerColor Radeon RX 9070 XT Hellhound.Na zdjeciach wyglada ona okropnie ale na zywo jest niczego sobie.Temperatury zarowno GPU Jak i ramu swietne,wydajnosc ok lecz troche sie zawiodlem bo dostalem z  pamieciami Samsunga gdzie wydajnosc jest nizsza niz na Hynixach ale za to temperatury sa niskie jak dotad nie mialem wyzszej temperatury ramu jak 74 stopnie.:rotfl:

Opublikowano
8 godzin temu, Send1N napisał(a):

Przecież to nie ma znaczenia ile masz temp na vrmamach co do temperatury w środku budy ;) liczy się ilość ciepła wydzielana w watach przez kartę.

Teoretycznie szybciej będą się zużywać, ale w praktyce to nie są temperatury absolutnie krytyczne.

 

Działa na wyobraźnię.

  • Upvote 1
Opublikowano
56 minut temu, Send1N napisał(a):

Ta tylko że nie ma to wpływu na temperaturę w obudowie i na to głównie odpisywałem ;) 

Aha:D. No coś by się doszukał tych kilka prostokącików oddających ciepło te 10 stopni więcej...

 

Nie, nie ma wpływu na obudowę. Z resztą karta docelowo nie reaguje na temperaturę Vram tylko rdzenia chyba, że się mylę.

 

W fancontrol można przypisać temperaturę Vram.

Opublikowano (edytowane)

Witam. Potrzebuję porady.

Chcę kupić kartę graficzną RX 9060 XT 16 GB.

Mam jednak dość starą i mocno budżetową płytę główną, czyli Asus Prime B-450 Plus z pci express 3.0 x16, procesor 5 5600X.

Obecnie używam Asus Dual RX 6600.

 

Zastanawiam się nad nową kartą graficzną. W grę wchodzi Radeon, chociaż wiem, że ma gorszy Ray Tracing niż karty Nvidia, i DLSS jest lepsze od FSR, ale jakoś to przeżyję, więc nie o tym mowa…

 

Zastanawiam się mianowicie, który dokładnie model RX 9060 XT 16 GB – wybrać?

Wiem, że posiadając płytę główną z obsługą pci express 3.0 x16 stracę trochę na wydajności, ale nie zamierzam obecnie zmieniać platformy ani modernizować komputera, a jedynie wymienić kartę graficzną. Może poczekam na AM6…

 

Chodzi mi to, że nigdy nie miałem karty graficznej z 3 wentylatorami, a najwyżej z dwoma.

Zastanawiam się nad zakupem Asus Prime Radon RX 9060 XT 16 GB (ma 3 wentylatory, i dla mnie ta karta wydaje się ogromna).

 

Mam więc pewne obawy, czy wielkość tej karty, nie będzie zbyt duża jak na moją płytę główną? A dokładnie czy ciężar karty nie będzie zbyt duży?

Asus podaje na swojej stronie, że  płyta główna Prime B-450 Plus ma „Asus SafeSlot” cokolwiek to znaczy (pewnie marketingowy tekst)...

Po prostu nie chciałbym po jakimś czasie uszkodzić gniazda od karty graficznej na płycie głównej. W końcu ta płyta główna nie jest przeznaczona raczej do super gamingu, tylko pod podstawowe zastosowania jak sądzę, więc raczej nie przewidywano podłączania do niej tak dużych i ciężkich kart.

Wiem, że mogę kartę podeprzeć wspornikiem ale to mnie i tak nie uspokaja.

 

Moje pytanie jest następujące: czy mogę bez problemu i bólu głowy o bezpieczeństwo gniazda na płycie głównej, podłączyć do płyty głównej Asus Prime B-450 Plus, kartę graficzną Asus Prime Radon RX 9060 XT 16 GB?

 

Czy też może powinienem raczej kupić Asus Dual Radon RX 9060 XT 16 GB, czyli wersję z dwoma wentylatorami? Wersja z dwoma wentylatorami wydaje się jednak zbyt kompaktowa (jest sporo mniejsza od mojej starej Asus RX 6600), i tak źle i tak niedobrze. Czyli obawiam się o sprawne chłodzenie tak małej karty i o hałas.

 

Większa jest Sapphire Pure Radeon RX 9060 XT 16GB (większe chłodzenie i nadal dwa wentylatory), wydaje się być „w sam raz” (rozmiar podobny do mojej obecnej RX 6600), ale wolałbym jednak kartę od Asusa.

 

Zależy mi na tym aby karta była dość chłodna, cicha, i miała „rozsądny” rozmiar. Wolałbym też łożyska kulkowe zamiast ślizgowych (np. Sapphire Pulse ma ślizgowe, a Pure kulkowe – i weź się tu nie pogub w tych specyfikacjach).

 

Wolałbym też aby były pamięci Samsunga zamiast pamięci Hynix, bo Samsungi są chłodniejsze. Asus jednak ma chyba we wszystkich modelach Hynix. Zresztą nie wiem, które dokładnie modele mają jakie pamięci…

 

Zależy mi więc, aby dokonać właściwego wyboru, biorąc pod uwagę powyższe wątpliwości. Chodzi o właściwe dobranie. Nie chcę też innego modelu, tylko właśnie 9060 XT 16 GB.

Poza tym nigdzie w Internecie nie mogę znaleźć info odnoście Asus Dual RX 9060 XT, a jedynie są testy i recenzje Asus Prime (lub TUF).

 

Wiem, że XFX ma zmienić wkrótce w swoich RX 9060 XT pamięci z Hynix na Samsunga. Może inni producenci pójdą tą samą drogą? Może więc lepiej poczekać na kolejną rewizję/wersję karty?

 

Nie zamierzam robić OC.

Co więc doradzacie?

Co kupić do mojej budżetowej mocno płyty głównej?

Który model?

I jak z tą wagą karty graficznej, temperaturami, hałasem, i pamięciami (Samsung/Hynix).

Ale najbardziej „martwi” mnie właśnie ciężar karty i temperatury.

Odniesie się ktoś do moich wątpliwości? Jestem trochę laikiem i mogę nie wiedzieć pewnych rzeczy. Dziękuję i pozdrawiam. Sorry za dość rozwlekły wpis, ale krócej się nie dało :).

Edytowane przez Marcin528
Opublikowano (edytowane)
34 minuty temu, Marcin528 napisał(a):

Mam więc pewne obawy, czy wielkość tej karty, nie będzie zbyt duża jak na moją płytę główną?

Nie ma czegoś takiego jak za wielka karta w stosunku do płyty głównej. Wielkość fizyczna karty może być ograniczeniem dla obudowy. 

 

Kartę możesz sobie podeprzeć żeby nie wisiała. Są specjalne podpórki, ale możesz tymczasowo podłożyć cokolwiek

 

Messenger_creation_D2D50A37-4D88-4BED-8C8A-013C2D5372532.jpeg.248bfe236574b9138b18efc124daf731.jpeg

Edytowane przez tom36816
  • Haha 3
  • Upvote 1
Opublikowano
33 minuty temu, Marcin528 napisał(a):

Witam. Potrzebuję porady.

9060XT Prime lepszy bo nie szaleje wentylatorami na starcie. Pulse jak już przestanie szaleć to ma lepszą kulturę pracy ale Prime przebija na jeszcze lepszą biosem quiet. Pamięci to bym olał czy Hynix czy Samsung wszystko jedno z tymi temperaturami. PCIE 3.0 nic nie zmieni, pewnie 1% wydajności stracisz względem 5.0 Kup se podpórkę i będzie git.

  • Upvote 1
Opublikowano

Też polecam prime, ostatnio składałem pc właśnie z tą wersją i była rewelka na biosie quiet 9070 bez xt osiągał 65 przy 800rpm a na perf 56 przy 1200 + cewek nie było kompletnie słychać, pulse jest spoko ale wersja z 3 wentylatorami.

Opublikowano (edytowane)

Nowe GPU w doręczeniu, ale testy dopiero jutro, bo do 19 w robocie. Dziś może uda się wrzucić do budy tylko, bo czeka jeszcze komp do złożenia na jutro.

 

Edit 

 

Jest...przy riperze bydle :E

 

IMG_20251022_144946294_AE.jpg

IMG_20251022_145045336_AE.jpg

IMG_20251022_145058410_HDR_AE.jpg

IMG_20251022_145104276_HDR_AE.jpg

Edytowane przez Krzysiak
  • Like 6
  • Upvote 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • W takim razie zostanę przy 9800X3D bo rozumiem, że sprawa ma się tak samo również w przypadku 9950X3D?   Co do pamięci to polecasz jeszcze jakieś alternatywy (lubię mieć z czego wybierać:))?    To samo w przypadku AIO, jeżeli zdecydowałbym sie wymieniać to są jakieś ciekawe propozycje na rynku, jakaś topka?
    • Nie, do przyszłości, która wydaje się być niestety możliwa patrząc dokąd to zmierza.   Przepisy "bo mi się zrobiło smutno, więc to było obrażliwe" są   Jak chcesz poznać moje zdanie, to obejrzyj wypowiedzi Johna Cleese'a, Rickiego Gervaisa czy Rowana Atkinsona. Podpisuję się w 100% pod tym co mówią na temat zakazów obrażania.   Jeśli piszesz prawdę, albo coś nieekstremalnie obraźliwego, to dorośli i zdrowi umysłowo ludzie nie powinni mieć z tym problemu. 
    • Dzięki za darmową psychoanalizę, ale wróćmy może do rzeczywistości i liczb, bo twój chłopski rozum trochę się z nimi mija.   1) Piszesz: „Moja matka pracowała i urodziła trójkę”. Gratuluję mamie, serio. Ale wiesz, że w nauce to się nazywa błąd dowodu anegdotycznego? To tak, jakbyś twierdził, że palenie nie powoduje raka, bo twój dziadek kopcił jak smok i żył 90 lat. Statystyka makroekonomiczna ma w nosie przypadek twojej mamy. Dane OECD są bezlitosne: im wyższa aktywizacja zawodowa kobiet w modelu korporacyjnym, tym niższa dzietność. Wyjątkiem nie jest „twoja mama”, tylko bogate kraje, które wydają miliardy na socjal, żeby ten efekt łagodzić, a i tak ledwo im to wychodzi. W zasadzie wcale nie wychodzi.   2) Twierdzisz, że ludzie nie mają dzieci, bo: „wybierają gierki i seriale”. To jest niesamowite spłycenie tematu i obraza dla milionów ludzi. Badania pokazują tzw. lukę dzietności: ludzie deklarują, że chcą mieć średnio 2-3 dzieci, a mają 1,2. To znaczy, że chcą, ale system (ekonomia, brak mieszkań i przede wszystkim brak partnerów) im na to nie pozwala. Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja – może ty wolisz, ale społeczeństwo jako ogół po prostu zderza się ze ścianą i tyle.   3) Mówisz: „kiedyś kobiety też pracowały, np. na roli”. Znowu pudło. Mylisz pracę integrującą z pracę separującą. Kobieta na roli miała dziecko w chuście albo bawiące się miedzą obok. Praca i dom były jednością. Kobieta w korporacji znika na 9-10 godzin (z dojazdami), oddając dziecko do „przechowalni”. To jest fundamentalna różnica, której udajesz, że nie widzisz. Nowoczesna praca jest strukturalnie wroga macierzyństwu w sposób, w jaki praca na roli nigdy nie była.   4. No i klasyk na koniec: brakuje argumentów, więc wjeżdża ten „zły i samotny incel” (zabrakło tylko „przemocowego” do pełnego bingo). Muszę cię zmartwić. Statystyki z USA i Europy pokazują, że to konserwatywni mężczyźni częściej są w związkach małżeńskich i mają więcej dzieci niż liberalni, „nowocześni” faceci. To właśnie tradycyjne podejście (odpowiedzialność, rola głowy rodziny) jest dla wielu kobiet atrakcyjne w dłuższej perspektywie. Co więcej – skoro ten „patriarchat” jest rzekomo takim piekłem, to dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę? W ostatnich wyborach prezydenckich 45% Polek zagłosowało na kandydata konserwatywnego, odrzucając liberała. Może więc same kobiety wcale nie są tak zachwycone tym „postępowym” systemem, jak próbujesz tutaj wmówić? Twoja teoria o tym, że konserwatyzm to domena odrzuconych samotników, to zwykłe copium. Łatwiej ci uwierzyć, że ktoś jest przegrywem niż zmierzyć się z faktem, że twój „postępowy” świat generuje epidemię depresji i samotności.   Ale podsumowując, możesz sobie zaklinać rzeczywistość, że ludzie są po prostu leniwi i wolą seriale, a biologia nie ma znaczenia. Ale demografia to matematyka, a ona jest prawicowa – nie obchodzą jej twoje uczucia, tylko wynik końcowy. A ten wynik w twoim modelu to jest po prostu wymieranie całego gatunku.   PS: I jeszcze mała lekcja historii, bo dostrzegam braki. Ten „straszny patriarchalny model”, który tak wyśmiewasz, działał sprawnie przez tysiące lat, budując cywilizacje i przetrwał nawet wojny i plagi. Twój wspaniały, „nowoczesny” eksperyment trwa zaledwie ok. 60 lat (od rewolucji seksualnej i wejścia korporacjonizmu) i już po dwóch pokoleniach doprowadził cywilizowany świat na skraj zapaści demograficznej, bankructwa systemów emerytalnych i epidemii depresji. Więc zanim zaczniesz pouczać o tym, co jest „naturalne” i „dobre”, zauważ ironię: model tradycyjny gwarantował przetrwanie. Twój model to cywilizacyjny samobój, który właśnie wali się pod własnym ciężarem. To nie jest „postęp”, to ślepa uliczka ewolucji.   PPS: Zabawne, że musiałem napisać ten wielki elaborat tylko po to, żeby wytłumaczyć coś, co było oczywiste przez millenia: prawica i tradycja to po prostu instrukcja obsługi rzeczywistości, która działa. A co do tych „inceli”, którymi tak gardzisz – zastanów się przez chwilę. W „złym patriarchacie” prawie każdy znajdował żonę i zakładał rodzinę. Więc może ta rzesza samotnych, sfrustrowanych mężczyzn to nie wina „prawaków”, tylko bezpośrednia wypadkowa twojego systemu? To właśnie twój wspaniały, nowoczesny rynek relacji ich wypluł, a nie tradycja.
    • nie ma takiej możliwości niestety ,żeby tam codziennie zaglądać
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...