Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
42 minuty temu, adashi napisał:

Nie, nie kpię. Jest zdecydowanie lepsze. Będzie też wzmacniane przez przekaz, że oni walczą o lepszą przyszłość swojego kraju. Rosja jako sojusznik to dla KRLD skarb nieoceniony, koniec jej izolacji międzynarodowej, poza taką sobie współpracą z Chinami. Tak samo dla Rosji grubo ponad milion koreańskich żołnierzy w potencjalnej rezerwie to rzecz kluczowa. Koniec konfliktu rosyjsko-ukraińskiego w moim odczuciu był i tak przesądzony już od ponad roku, ale udział KRLD może ten finał mocno przyspieszyć.

Poczytaj sobie o warunkach życia w Korei. Dla nich poziom ruskich to marzenie. Morale? Ich drużyny sportowe jak gdziekolwiek konkurują to muszą być pod ciągłym nadzorem bo próbują spieprzać na każdym kroku.

 

Nawet u nas w kraju byli nie tak dawno niewolnicy z KRLD i uciekali.

Opublikowano

Rosyjskie władze wizerunek Rosji na Zachodzie mają w kontenerze na stolec. Przeciętnego Rosjanina kompletnie nie obchodzi czy KRLD bierze udział w walkach czy nie bierze. Natomiast chce taki Rosjanin, aby Rosja wygrała. A długoterminowa współpraca Rosji i KRLD może być naprawdę na serio zagrożeniem dla całego "zachodniego" segmentu świata, bo koreańskie społeczeństwo jest jeszcze silniej zmilitaryzowane niż izraelskie. Ukraińska wojna się wkrótce zakończy w jakiś sposób, a współpraca się może utrwalić.

Opublikowano
14 minut temu, adashi napisał:

Brak logiki? Rosja i tak by wygrała. Pytanie do jakiego stopnia ucierpiałaby na tym rosyjska gospodarka, bo po stronie Rosji jest to dość kosztowne. Udział KRLD wg mnie znacznie przyspiesza ostateczne zwycięstwo i czyni je tańszym. Czemu miałaby Rosja po takie coś nie sięgać? Coś na tym traci? Wizerunek? Nie wiesz gdzie Rosja ma wizerunek?

Rozumiem że to zwycięstwo idzie od 3 lat, a żeby szybciej wygrać skorzystali z Koreańczyków przed mobilizacją własnych ludzi. Brednie wygadujesz. 

Opublikowano

No tak, od dwóch i pół roku lat Rosja sukcesywnie polepsza swoją sytuację. Zdobyli juz obszary o największym potencjale przemysłowym. Także obszary, na których występowały istotne złoża mineralne. Zniszczyli około 80% ukraińskiej energetyki. Doprowadzili do masowego exodusu Ukraińców. Zniszczyli morale wojska, tzn. wzięli udział w jego niszczeniu, bo i bez nich pewnie było takie, że i tak 1/3 pomocy poszła by na OLX. Łakomymi kąskami pozostają dla Rosji wg mnie jeszcze ukraińskie elektrownie atomowe oraz Odessa. Koralowe ostrowy burzanu na czarnoziemach mogą zostać pod ukraińskim władaniem.

Nie wydaje mi się nadmiernie trudne do zrozumienia, że udział Korei jest dla Rosji tańszą opcją niż kolejne wypłaty dla rosyjskich ochotników rujnujące gospodarkę.

Opublikowano (edytowane)
50 minut temu, adashi napisał:

udział Korei jest dla Rosji tańszą opcją niż kolejne wypłaty dla rosyjskich ochotników rujnujące gospodarkę.

Myślisz, że Korea za darmo dostarcza żołnierzy? Zapomniałeś chyba kto jest w potrzebie. Korea nic nie musi, ma wysoką kartę. 10k ochotników = 250mln $ przy obecnej średniej stawce rekrutacyjnej. Przy czym ochotnik przynajmniej wie co to jest dron. Teraz popatrz ile kosztują technologie wojskowe, co rzekomo Korea ma pozyskiwać w tym dealu.

Edytowane przez MaxaM
Opublikowano

Korea była wcześniej prawie w izolacji. Rosja płaci im dostawami żywności, której nadwyżek mają bardzo dużo oraz zapewne technologiami wojskowymi, które dla Rosji są zasadniczo bezkosztowe. Nie wiadomo w jakich proporcjach. Koreańczycy wkrótce oswoją się z polem walki. Trochę ich zapewne na początku zginie, ale się przystosują. To jest potencjalny zasób może nawet 300k ludzi, których KRLD może wyekspediować bez znaczącego osłabiania swojego potencjału. Mają 1300k ludzi w strukturze swojej armii.

  • Sad 1
Opublikowano
53 minuty temu, MasterBlaster napisał:

To ile tych rakiet nam do tej pory zagroziło? Jak narazie to właśnie obrona p lot spowodowała śmierć 2 przypadkowych Polaków w Przewodowie.

Mamy powolne wciąganie innych krajów do konfliktu. Małymi kroczkami oczywiście.

Nawet 1  to zbyt dużo.

 

Nie. Lepiej wypiąć żopę wrogiemu narodowi i robić z nim interesy, tak jak proponują zdrajcy pokroju Korwina.

  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
51 minut temu, adashi napisał:

Rosja płaci im dostawami żywności, której nadwyżek mają bardzo dużo

 

Skąd Ty tą propagandę sukcesu czerpiesz? Nadwyżki żywności? W Rosji ziemniaki +56% rdr, masło po 16 zł (właśnie zwiększają import z krajów sąsiednich), a jajka mają z Kazachstanu (po ogromnych brakach w poprzednim roku) i teraz chyba jeszcze dochodzą Indie, bo wciąż brakuje.

Edytowane przez MaxaM
  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
18 minut temu, crush napisał:

Nawet 1  to zbyt dużo.

 

Nie. Lepiej wypiąć żopę wrogiemu narodowi i robić z nim interesy, tak jak proponują zdrajcy pokroju Korwina.

Żopę to wypinamy teraz i to Ukraińcom. Zdrajcy proponują to co szkodzi Polsce. A pchanie się w wojne napewno zaszkodzi. To zupełnie odwrotnie niż mówił Korwin. Jeden z niewielu myślących od lat patriotów. Dlatego to wszystko tak bardzo boli tych co myśleć nie potrafią.

Edytowane przez MasterBlaster
  • Haha 2
  • Confused 3
Opublikowano
6 minut temu, MaxaM napisał:

 

Skąd Ty tą propagandę sukcesu czerpiesz? Nadwyżki żywności? W Rosji ziemniaki +56% rdr, masło po 16 zł (właśnie zwiększają import z krajów sąsiednich), a jajka mają z Kazachstanu (po ogromnych brakach w poprzednim roku) i teraz chyba jeszcze dochodzą Indie, bo wciąż brakuje.

Nie do końca. Ulica niekoniecznie = magazyn. Można mieć dużą produkcję i walić handelek ku zasileniu machiny wojennej. Swoi przeżyją wszystko bo nie mają mózgów tylko wizję wiekiej rasiji.

Przed chwilą, MasterBlaster napisał:

Żopę to wypinamy teraz i to Ukraińcom. Zdrajcy proponują to co szkodzi Polsce. A pchanie się w wojne napewno zaszkodzi. To zupełnie odwrotnie niż mówił Korwin. Jeden z niewielu myślących od lat patriotów. 

Ukraińcy wykrwawiają się za nas walcząc z wrogim nam państwem. 

 

A korwin to ruska *****, a nie patriota.

  • Like 1
  • Upvote 3
Opublikowano

Mobilki z Korei Płn wydłuża wojnę a nie skrócą. Rosji kończyło się mięso armatnie. Nawet do najdalszych zadupii, mimo blokad informacyjnych i ruskiej propagandy sukcesu, dotarło że zgłoszenie się do armii to prawie pewna śmierć lub kalectwo.

Bez mięsa z Korei Płn niedługo nie mieliby kim szturmować i zaczęłoby się odbijanie terenu przez siły ukraińskie. Albo przymusowa mobilizacja w Rosji, ale w połączeniu z narastającym na skutek sankcji kryzysem gospodarczym, mogłoby się to skończyć buntem społeczeństwa.

 

A tak mogą przeciągnąć wojnę o kolejnych kilka lat.

Opublikowano
2 minuty temu, MasterBlaster napisał:

Przypominam, że Zdradek Sssijkorski syneczka wysłał do wojska ale w USA a nie Polskiego xD 

Bo jego żona funkcjonuje w USA? Bo nawet takie "elity" jak fiutin wysyłają dzieciaki na zgniły zachód po edukację, czy pracę? Przecież to są działania wielu, w całej skali spektrum politycznego.

  • Upvote 2
Opublikowano
Przed chwilą, crush napisał:

Bo jego żona funkcjonuje w USA? Bo nawet takie "elity" jak fiutin wysyłają dzieciaki na zgniły zachód po edukację, czy pracę? Przecież to są działania wielu, w całej skali spektrum politycznego.

Mógł pomyśleć jako polityk jak to będzie odebrane w społeczeństwie czyli kiepsko. Widocznie bliżej mu do USA niż do Polski. Proste.

Opublikowano
Przed chwilą, MasterBlaster napisał:

Mógł pomyśleć jako polityk jak to będzie odebrane w społeczeństwie czyli kiepsko. Widocznie bliżej mu do USA niż do Polski. Proste.

Oho. To teraz wprowadzany odpowiedzialność generacyjną? To jest wybór jego syna.

 

Sikorski się czasem nie zrzekł podwójnego obywatelstwa? Czy mylę osoby?

  • Upvote 1
Opublikowano
3 minuty temu, MasterBlaster napisał:

Mógł pomyśleć jako polityk jak to będzie odebrane w społeczeństwie czyli kiepsko. Widocznie bliżej mu do USA niż do Polski. Proste.

Wątpię by miał wielki o ile jakikolwiek wpływ na wybór kariery militarnej syna. Który robi ją w USA, gdzie najpewniej żyje i planuje dalszą karierę czy to wojskową czy z czasem polityczną lub dyplomatyczną.

Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Badalamann napisał:

mimo blokad informacyjnych i ruskiej propagandy sukcesu, dotarło że zgłoszenie się do armii to prawie pewna śmierć lub kalectwo.

 

Nawet najbardziej zacofani pokapali się po co dodatkowi ludzie w 3 dniowej operacji po 3 latach :E

 

5 minut temu, MasterBlaster napisał:

Mógł pomyśleć jako polityk jak to będzie odebrane w społeczeństwie czyli kiepsko. Widocznie bliżej mu do USA niż do Polski. Proste.

 

Mu bliżej do tego gdzie jest jakość, tak jak robią WSZYSCY. Jaki masz samochód? Jaki telefon? Jakie RTV/AGD? Rozumiem, że wszystko polskie, patriotycznie :) 

Edytowane przez MaxaM
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, MaxaM napisał:

@adashi

Gdzie ma Rosja wizerunek? Spytaj przeciętnego obywatela Rosji co sądzi o sprowadzaniu Koreańczyków. Rosjanie to niesamowicie dumny naród, a takie zagranie jest plamą na honorze i już obwiniają o to władze ;) 

 

Wizerunek na arenie międzynarodowej też jest ważny, bo to się przekłada bezpośrednio na politykę.

haha a odkąd to wysyłanie cudzych żołnierzy na przemiał mięska zamiast swoich ma wpłynąć negatywnie na dume, cóż za karkołomne myślenie :lol2: nie myl dumy z głupotą :faja: ten wątek to kopalnia śmiechu :lol2:

Edytowane przez Oldman
Opublikowano
44 minuty temu, MaxaM napisał:

 

Skąd Ty tą propagandę sukcesu czerpiesz? Nadwyżki żywności? W Rosji ziemniaki +56% rdr, masło po 16 zł (właśnie zwiększają import z krajów sąsiednich), a jajka mają z Kazachstanu (po ogromnych brakach w poprzednim roku) i teraz chyba jeszcze dochodzą Indie, bo wciąż brakuje.

Jakiego sukcesu, co konkretnie masz tu na myśli? No i sam zobacz co ta ukraińska propaganda ci uczyniła. Uważasz, że w Rosji są braki żywności? Że Rosja nie jest jej eksporterem? Faktycznie tej ceny masła to ruska armia już na pewno nie wytrzyma! A braki jajek gorsze niż braki rakiet.

Opublikowano
39 minut temu, MasterBlaster napisał:

Jeden z niewielu myślących od lat patriotów.

Ładnie się przedstawiłeś. 

31 minut temu, MasterBlaster napisał:

Widocznie bliżej mu do USA niż do Polski. Proste.

kacapskiej onuce Korwinowi bliżej do rosji, proste. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
    • To jest jak Yin Yang, każda zła rzecz rodzi pierwiastek dobra. Tutaj tym ziarnem dobra jest ta recenzja wyżej, no i Kamil, który ma znowu naściel lat i cieszy się jak dziecko z jakiś tam skórek i podwójnego XP 
    • prędzej 5800x bo ceny na ali pewnie identyko ceny a 5800x z tego co pamietam mocniejszy jest nawet o kilka procent. kilka dni temu tu dostałem taką porade a ja byłem w szoku że ktoś jest w stanie taką kwote dać 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...