Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Szybko poszło.
Damaszek w rękach rebeliantów.
Assad uciekł.
Premier został by dopilnować przekazania władzy (z wypowiedzi jego i przywódcy HTS wynika że chyba jest jakieś wstępne porozumienie w tej sprawie):

Cytat

Syrian Prime Minister Mohammad Ghazi al-Jalali said the government stands ready “to cooperate with any leadership the people choose,” in a recorded message on Sunday morning.

 

“We are ready to cooperate with any leadership the people choose, offering all possible support to ensure a smooth and systematic transition of government functions, preserving state facilities,” he said.

Ghazi al-Jalali called on Syrians to protect public facilities, saying they belonged to all citizens.

 

“I am here in my home, did not leave and do not intend to leave it except in a peaceful manner to ensure the continuing operation of public institutions, state facilities, and to broadcast safety and security for all citizens.”

“We extend our hands to every Syrian citizen who is concerned about safeguarding this nation’s assets… I urge all citizens not to harm any public property because, ultimately, it belongs to them.”

 

The militant leader of Hayat Tahrir Al-Sham (HTS), the main group driving the country’s armed opposition, released a statement calling on rebel forces to leave state institutions unharmed.

 

“To all military forces in the city of Damascus, it is strictly forbidden to approach public institutions, which will remain under the supervision of the former Prime Minister until they are officially handed over, and it is also forbidden to fire bullets into the air,” Ahmed al-Sharaa, also known as Abu Mohammad al-Jolani, wrote on telegram.

 

On Thursday, Jolani projected a different vision for the war-torn country in an interview with CNN. In a sign of his attempted rebranding, he also publicly used his real name for the first time – Ahmed al-Sharaa – instead of Abu Mohammad al-Jolani, the nom de guerre by which he is widely known.

https://edition.cnn.com/world/live-news/syria-civil-war-12-08-2024/

https://syria.liveuamap.com/

Edytowane przez Paw79
  • Upvote 1
Opublikowano
13 minut temu, Badalamann napisał(a):

Również tak uważam. USA z CIA oraz pewnie i inne agencje pokazały że wciąż są dużym graczem i są aktywni w grze :D

Aż tak daleko bym nie szedł.
Pisząc o porozumieniu, miałem na myśli gwarancje bezpieczeństwa dla premiera z jednej strony, a brak niepotrzebnych trupów i nienaruszoną infrastrukturę dla rebeliantów z drugiej.
Jak to się teraz rozwinie- tego tak naprawdę nie wiadomo.
Moim zdaniem wciąż najbardziej prawdopodobny jest konflikt wewnętrzny w niedługim czasie pomiędzy frakcjami.
Ale kto wie?

Opublikowano

Gwarancje bezpieczeństwa i ewakuacje dla siebie i rodzin musiała też mieć zapewniona masa oficerów. I to przed momentem ataku.

Musieli też wiedzieć o tym bojownicy. Jak i że nie mogą rabować, brać niewolnic ani dokonywać masowych egzekucji. Bo tak wyglądałoby to jakby sami szturmowali.

 

W każdym razie nie mam wątpliwości że to zachodnia operacja, realizowana lokalnymi siłami.

 

I wyszło idealnie. Rosjanie, Irańczyci jak i sami Asadowcy rozpykani jak przedszkolaki, niewiedzące co się dookoła dzieje :D

 

A chwile wcześniej rozejm z hezbollahem.

 

P.S. Zobaczymy co dalej i jak szybko. Bo Syria to jednak nic wielkiego. Mam nadzieję że to tylko przystawka przed Iranem. Może już w 2025 zobaczymy kolejny etap.

 

Opublikowano (edytowane)

Kurdów już wypychają, zobaczymy co będzie z chrześcijanami. Miły islamista to jednak mi nie pasi... Tam sie dopiero taliban / isis może zrobić.  Syryjczycy zasługują na pokój , tylko nie koniecznie w takim wydaniu. Na razie plus ruscy hezbollach i ajatolahowie dostają po łapach albo nawet po mordzie.

 

Edytowane przez Tomcat
Opublikowano
21 minut temu, sk09372 napisał(a):

Coś tu jest nie tak. Assad wspierany przez Iran i Rosję przegrywa z bandą jakichś obdartusów w klapkach.

Cóż- rzeczywistość potrafi przekroczyć przewidywania najlepszych ekspertów.
Patrz: 3-godzinny stan wojenny w Korei Południowej, przeprosiny niedoszłego dyktatora i brak impeachmeantu.
Czy anulowanie pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii, bo jeden z kandydatów nielegalnie promował się na Tik-Tok'u.

A mówimy o, wydawałoby się jeszcze kilka dni temu, poważnych państwach.

 

W tym przypadku Rosja skoncentrowała się na Ukrainie, Iran na Izraelu, Hezbollah został poważnie przetrzebiony.
Finalnie okazało się że Assad ze swojej 200-tysięcznej armii ma co najwyżej dwie brygady realnego wojska, które na dodatek przegrało bitwę o Aleppo i Hamę, bo klapkowicze użyli dronów.
Reszta poddała się lub uciekła.
Zwykli ludzie od dawna do reżimu miłością nie pałali.
Efekty widzimy.
Co dokładnie działo się wcześniej "na zapleczu"- tego nie wiemy.

Opublikowano

A ktoś sugeruje coś o miłych islamistach?

Spora część Kurdów stała od dawna po stronie rosyjskiej. To zrozumiałe bo w NATO wiele ich organizacji jest klasyfikowana jako terrorystyczne. Do tego Turcja, jedno z silniejszych państw NATO, jest wobec Kurdów wrogie; bo część jego terytorium to tereny rdzenne kurdyjskie.

Z drugiej strony część z Iraku przez pewien czas była sojusznikami USA. To też nie wynikało z ich miłości do USA i zachodniej kultury, a tego że reżim Saddama ich tępił, w tym dokonywał ludobójstw.

 

A bojówki które właśnie przejmują władzę w Syrii są szkolone i zbrojone głównie przez Turcję. Choć działają też siły "USA".

Co do Kurdów to nie są w najlepszej sytuacji, mogą zostać wypędzeni ;/

Choć zobaczymy jakie będą układy jak i starcia w najbliższym czasie.

Opublikowano

A ktoś zapomina? To siły szkolone i zbrojone przez Turcję robią sporą część. Przynajmniej na początku ataku, bo z czasem dołączyła masa lokalnych bojówek.

O Kurdach i ich raczej kiepskich perspektywach już pisałem. A to że Turcja ma dużą rolę i uzyska ogromne wpływy tylko pogarsza sytuację Kurdów.

Opublikowano

Szybka akcja bez walki, szkoda tylko cywilów bo z tymi wszystkimi bojówkami ten kraj nie ma przyszłości, coś jak Libia.

 

Najbardziej śmieszą mnie te miernoty od "koalicji antyzachodniej" jakby te bojówki pamietające al-kaidę to miały miłować zachód i chrześcijan xD

 

17 godzin temu, Camis napisał(a):

Bo mod kazał  %-)

daj sobie z tym spokój, to totalna bzdura.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
    • Co za glupie porownanie 
    • #Warzone sezon 1. Będzie osłabiony sbmm, podobnie jak w BO7 Częstszy balans broni. Zmiany kategorii i balansu perków. NERF Aim Assist Nowe tryby czasowe (LTM): Amped BR (tylko weekendy) oraz High Octane BR Rebirth Island: zimowe odświeżenie (Sezon 02)    
    • Tak, teraz widzę. Myślałem że to ta sprawa o której suchy pisał. Wybacz  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...