Suchy211 1 260 Opublikowano 18 Stycznia Opublikowano 18 Stycznia (edytowane) No rzeczywiście z tymi światłami stopu, co do toru jazdy ESP by go utrzymało w prostej linii. Auto się obraca jak te systemy nie działają. Czyli z jakiegoś powodu musiał nie patrzeć na drogę. To nie wiem co on odwalił, gapił się w telefon? No ale faktycznie tak czy siak trzeba mieć nie po kolei aby się tak wpakować pod pociąg. Edytowane 18 Stycznia przez Suchy211
Camis 5 889 Opublikowano 18 Stycznia Opublikowano 18 Stycznia Godzinę temu, Suchy211 napisał(a): To nie wiem co on odwalił, gapił się w telefon? Prawdopodobnie tak, i dobrze by było jesli jednak dostałby regres z OC jako rażące naruszenie zasad.
krukkpl 221 Opublikowano 18 Stycznia Opublikowano 18 Stycznia Gość miał i tak gigantycznego farta, że trafił w bok elektrowozu...
GordonLameman 8 452 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia Dobre info: https://wielkopolska.policja.gov.pl/wlk/aktualnosci/261162,Nie-bedzie-taryfy-ulgowej-dla-kierowcow-z-sadowym-zakazem-prowadzenia-aut.html 1
bourne2008 1 206 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia (edytowane) Rozumiem, że Wielkopolska to wzorem USA, co stan to inne przepisy niż w pozostałej części kraju? Edytowane 19 Stycznia przez bourne2008
Suchy211 1 260 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia Szkoda że aż tak skutecznym katalizatorem do zmian musi być przelana ludzka krew. Najlepiej niewinna. Przepisy są te same, tylko nie ma komu tego egzekwować tych już istniejących. Siły zostaną przelane z innego źródła i gdzie indziej będzie luka, choć może nie tak publiczna/widoczna.
Camis 5 889 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia Tylko w samym 2024 zatrzymano 16 tysięcy kierowców z zakazem.
GordonLameman 8 452 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia 25 minut temu, bourne2008 napisał(a): Rozumiem, że Wielkopolska to wzorem USA, co stan to inne przepisy niż w pozostałej części kraju? Nie. Takie po prostu przyjęto wewnętrzne zasady - robić to szybko. to proste do zrozumienia.
adashi 1 638 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia Heh no proszę. Ja sobie zupełnie nie zdawałem sprawy, że za 0,25 promila zakaz prowadzenia byłby obligatoryjny. A nie raz tyle miałem i pewnie nie raz będę miał. To powinno być raczej do szybkiej modyfikacji. Bo ciężko taką sankcję serio traktować.
michasm 272 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia (edytowane) @adashi zgadzam się. Nie miałbym nic przeciwko zmianie wyższego limitu, aby ten wyższy pułap był od 0,4, ale zabrać prawko za 0,2 to trochę masakra... Tak w ogóle się zastanawiam dlaczego tak mało osób korzysta z alkomatów. Te droższe często stają się zabawką na imprezach lub po imprezie. Zawody kto ma więcej, ale takie proste pokazujące kolor czerwony, żółty i zielony powinny być w samochodzie każdego kierowcy, któremu zdarza się wracać do domu po kolacji z piwkiem. Ja generalnie wyznaję zasadę, że jak piłem to nie jadę i nawet na wydmucham 0 (kolega ma fancy alkomat) dnia następnego to i tak jak mam kaca to za kółko nie wsiadam, bo po prostu wiem, że koncentracja słaba. W wielu przypadkach posiadanie takiego alkomatu po prostu by człowieka nauczyło po jakim czasie od wypicia określonej ilości alkoholu może prowadzić (powrót z kolacji do domu) lub jak długo go trzyma po grubej imprezie (o której mogę jechać dnia następnego), więc nawet jakby kiedyś takiego alkomatu nie miał przy sobie to wciąż ma jakiś punkt odniesienia, a jak ktoś pojedzie godzinę czy 2 później to świat się raczej nie zawali. Jest masa osób, która nie wyobraża sobie, aby gdzieś pójść pieszo, do sklepu itp. Albo wrócić taxi do domu i rano wrócić po samochód, bo to problem. Z takim alkomatem po prostu by wiedział, że jeszcze godzinkę musi posiedzieć itp. A pomimo, że u mnie towarzystwo raczej pijące to alkomat ma jedna osoba. Raczej są to ludzie ogarnięci i odstęp od alko do prowadzenia jest raczej dwukrotnie wyższy niż rzeczywiście wymagany (dnia następnego) i tylko ten a alkomatem wsiada za kółko tego samego dnia (150kg+, szybko trawi i też za wiele nie pije). Wciąż dziwi jak mało popularne są alkomaty w kraju w którym prawie każdy pije... Czy nie było by dobrym ruchem promować alkomaty? W jakiś sposób poprowadzić kampanię, aby ludzie wiedzieli jakie są dobre, jak często rzeczywiście trzeba je kalibrować, ile to kosztuje. Nawet jak złapią kogoś po alko i ta osoba zapłaci mandat 2500 zł lub więcej to mogliby mu do domu taki alkomat za free wysłać i jest spora szansa, że sytuacja się nie powtórzy. Możnaby nawet wprowadzić możliwość odpisania zakupu alkomatu do określonej kwoty od podatku raz na x lat. Czy to by nie była dobra promocja racjonalnego rozwiązania? Edytowane 19 Stycznia przez michasm
adashi 1 638 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia Coś podobnego funkcjonuje, nazywa się alkoblokada albo jakoś podobnie. Właściciele aut skazani za jazdę po pijanemu przez jakiś czas muszą mieć w samochodzie alkomat z immobilizerem. Nie wiem dokładniej jak to działa i czy w praktyce rzeczywiście działa. Na pewno odliczenie od podstawy opodatkowania zakupu alkomatu raz na kilka lat to byłby dobry pomysł.
michasm 272 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia @adashi nie pisałem nic na ten temat i takie rozwiązanie (alkoblokada) moim zdaniem nie ma sensu. Jest drogie, łatwo je oszukać (może dmuchnąć ktokolwiek, nie wiem czy zwykły balonik tego nie obejdzie). Co jak ktoś w trakcie zmienia auto? Łatwo pewnie to obejść bez zdejmowania (50 zł u zaufanego mechanika). Jak weryfikować czy to rzeczywiście działa? U niektórych wystarczy, że się autem zamienią z żoną. Póki co nie ma sposobu na elektryczne przepustnice, a tutaj jeszcze większą komplikacja, bo nie wystarczy obejrzeć auto od spodu. IMO jakby zakaz za nie więcej niż 0,5 promila był na tydzień to ludzie faktycznie by mogli go przestrzegać. Jeszcze można tyle komunikacją miejską i taksówkami. Ale też jestem zdziwiony, że w tym zakresie wciąż prawo jazdy jest zabierane... Jak większość osób byłem przekonany, że nie. Samo 2500 zł mandatu czy grzywny to dosyć sporo. Z drugiej strony osoby z tym zakazem to nie tylko 0,21, ale też 0,49... Chyba już na to nie można przymykać oka... Może dolne widełki zakazu powinny być niższe u długość zakazu zależna od wyniku... Niestety znając nasze sądy jak zmniejszymy widełki to zarówno ten z 0,21 jak i ten, 0,49 dostaną najniższy możliwy wymiar kary.
bourne2008 1 206 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia 4 godziny temu, GordonLameman napisał(a): Nie. Takie po prostu przyjęto wewnętrzne zasady - robić to szybko. to proste do zrozumienia. Sarkazu nie czujesz? To proste do zrozumienia.
GordonLameman 8 452 Opublikowano 19 Stycznia Opublikowano 19 Stycznia 36 minut temu, bourne2008 napisał(a): Sarkazu nie czujesz? To proste do zrozumienia. Tylko kiedy robi się to dobrze. Ty nie robisz
Áltair 270 Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia (edytowane) Bluzgi, kopania, nóż, gaz, straszenie klamką. Edytowane 20 Stycznia przez Áltair
Camis 5 889 Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia (edytowane) Już po wykopie latają ich dane, ta kretynka Klaudia T to właścicielka 2 lokali, restauracji w centrum Szczecina i pizzerii. Edytowane 20 Stycznia przez Camis
huudyy 2 846 Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia (edytowane) 22 godziny temu, michasm napisał(a): aby ten wyższy pułap był od 0,4, ale zabrać prawko za 0,2 to trochę masakra... jak dla mnie wchodzenie za kółko będąc wczorajszym to jakaś masakra, ale co kto lubi 22 godziny temu, michasm napisał(a): Czy nie było by dobrym ruchem promować alkomaty? zamiast eliminować alkohol z życia, to dajmy ludziom narzędzia, by byli aktywniejszymi alkoholikami (moge chlać do północy, a rano se sprawdzę czy już mogę) Edytowane 20 Stycznia przez huudyy
GordonLameman 8 452 Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia 7 minut temu, AndrzejTrg napisał(a): W skrócie o co poszło? baba wjeżdżała pod prąd i kazała taksówkarzowi się cofać jak chciał tamtdy wyjechać zgodnei z przepisami. Ona sobie tędy jeździ bo ma krótszą drogę 1
AndrzejTrg 2 744 Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia Tępa dzida, mnie to zawsze dziwi jak można jeszcze mordę drzeć, jak się nie ma racji... choć po samym wyglądzie i "elokwencji" widać że to roszczeniowa izda która uważa że się wszystko księżniczce należy. Podgatunek człowieka.
huudyy 2 846 Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia (edytowane) Godzinę temu, Áltair napisał(a): Bluzgi, kopania, nóż, gaz, straszenie klamką. sam nie wiem jak bym zareagował, ale boję się, że zrobiłbym wsteczny na kilkanaście metrów i na pełnej wbił w to BMW czy tam Merca 3 minuty temu, AndrzejTrg napisał(a): po samym wyglądzie i "elokwencji" widać że to roszczeniowa izda która uważa że się wszystko księżniczce należy. Podgatunek człowieka. +1 Edytowane 20 Stycznia przez huudyy
michasm 272 Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia 24 minuty temu, huudyy napisał(a): jak dla mnie wchodzenie za kółko będąc wczorajszym to jakaś masakra, ale co kto lubi Ale ludzie to robią. Ludzie też piją bezpośrednio przed wyjściem z domu do pracy. Tego nie powstrzymasz. Bardziej chodzi mi o sytuację, gdzie ktoś wraca z kolacji, na której pił piwo. Jeśli uważamy taką sytuację za niedopuszczalną to przestępstwo powinno być od 0,01 promila, a nie od 0,5 27 minut temu, huudyy napisał(a): zamiast eliminować alkohol z życia, to dajmy ludziom narzędzia, by byli aktywniejszymi alkoholikami (moge chlać do północy, a rano se sprawdzę czy już mogę) Nie rozumiem. Uważasz, że delegalizacja alkoholu jest jedynym rozwiązaniem? Nie jesteśmy w stanie tego wprowadzić. Nie sądzę, aby posiadanie alkomatu sprawiło, że ktoś będzie pić więcej. Uważam, że będzie pić mniej, bo będzie wiedział ile może, aby wziąść tego samego lub następnego dnia za kółko.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się