Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
15 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Edukacja nie pomoże.
(...)

„Powinąć się noga” :E 

niby jak? 

Spoko Gordon, masz swoje zdanie a ja swoje - nie mam zamiaru tutaj na siłę nikogo przekonywać. 

Edukacja za młodu, bo starych byków nie nauczy się to prawda. Tutaj policja i sądy powinny działać aby takich ścigać, a nie zaostrzać przepisy dla innych "normalnych" obywateli.

Co do powinięcia nogi - możę Ty jeździsz w 100% idealnie zgodnie z przepisami (gratuluję) ale mi niestety czasami zdarzało się przed samym fotoradarem zagadać z żoną i przekroczyłem te ustalone maksimum. Na szczęście głupi ma szczęście i mandat nie przyszedł o dziwo. :E  

BTW, te limity w wielu miejscach są o kant tyłka potłuc, mogliby w końcu z czasem je zweryfikować. 

9 godzin temu, Camis napisał(a):

Dlatego jestem za odcinkowymi pomiarami prędkości i fotoradarami, niech stawiają gdzie się da. 

Takie rzeczy powinny być stawiane w zasadnych miejscach, gdzie faktycznie może widnieć jakiekolwiek zagrożenie.

Opublikowano (edytowane)

Wróciłem z weekendu w Czechach. Poziom kultury na drodze oni vs my bez porównania. Nie jeździłem autostradami więc tu nie wiem ale w mieście - jadą jak w zegarku 50 km/h. Poza zabudowanym tam gdzie jest 70 jadą 70, gdzie 90 to 90. W ciągu 2 dni dwa razy mnie wyprzedziło auto gdy jechałem poza zabudowanym i raz w zabudowanym. Za każdym razem polskie blachy :E W Polsce jak jedziesz w zabudowanym 50 to momentalnie ktoś siada na zderzak i będzie wyprzedzał choćby podwójna ciągła i pasy a za rogiem zakręt.

 

Btw powrót do domu A4 i w 3 miejscach wypadek i korek.

Edytowane przez bleidd
  • Upvote 5
Opublikowano (edytowane)
Cytat

Do śmiertelnego wypadku doszło w Łagowie, w powiecie kieleckim. Na trasie krajowej nr 74, przed północą w środę (14 sierpnia) zderzyły się dwa samochody osobowe: BMW oraz seat. Zginęła 19-letnia kobieta – poinformował aspirant sztabowy Artur Majchrzak, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

– Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że kierujący BMW 20-latek podczas manewru wyprzedzania prawdopodobnie nie zachował ostrożności, jego auto zawadziło o wyprzedzany pojazd marki Seat i zjechało do rowu, a następnie uderzyło w betonowy przepust i dachowało. W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniosła 19-letnia pasażerka BMW, a jego kierowca z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala.

 

7-8.jpg

 

6-9.jpg

 

2-28.jpg

 

1-35.jpg

 

5-11.jpg

Edytowane przez Doamdor
Opublikowano
16 godzin temu, bleidd napisał(a):

Wróciłem z weekendu w Czechach. Poziom kultury na drodze oni vs my bez porównania. Nie jeździłem autostradami więc tu nie wiem ale w mieście - jadą jak w zegarku 50 km/h. Poza zabudowanym tam gdzie jest 70 jadą 70, gdzie 90 to 90. W ciągu 2 dni dwa razy mnie wyprzedziło auto gdy jechałem poza zabudowanym i raz w zabudowanym. Za każdym razem polskie blachy :E W Polsce jak jedziesz w zabudowanym 50 to momentalnie ktoś siada na zderzak i będzie wyprzedzał choćby podwójna ciągła i pasy a za rogiem zakręt.

 

Btw powrót do domu A4 i w 3 miejscach wypadek i korek.

Z własnych obserwacji, zwłaszcza po zeszłorocznej pętli po Czechach, Czesi (na ogół) są spokojniejsi, nie spinają się, mają na wszystko czas więc i za kierownicą mniej im odwala; Ogólnie bo Kretyn drogowy zawsze się znajdzie.
Natomiast co do prędkości to tutaj sporym motywatorem jest nowy taryfikator mandatów, działający od stycznia 2024r no i limit punktów 12, nie 24 jak w Polsce.

Zresztą jak zauważyłeś zapewne, tam 90% mieścin i zaraz za znakiem teren zabudowany tablica z pomiarem prędkości;
Większość to sama tablica, teoretycznie te spięte z systemem są wyraźnie opisane (jak i odcinkowe pomiary)... no ale Człowiek nigdy nie miał pewności :E 

Jeżdżąc po Litwie (a przynajmniej rejon 'wiejski' / mało-miasteczkowy przy Królewcu + wybrzeże: 
Tam to robią jeszcze lepiej, każdy wjazd do wsi (terenu zabudowanego) to spory nadlany betonowy "próg zwalniający";
O ile przez jeden taki przejechałem (zagapiłem się) mając ~75km/h i auto przeżyło o tyle Ktoś ambitnie wbijający na niego z prędkością 120+ ... 

PS:
To nad czym się zawsze łapałem to to, że zapominałem, że skrzyżowania nie anulują znaku ograniczenia prędkości (Niemcy też tak mają?);
Tak więc wjeżdżałem do mieściny, tam znak 30 km/h, więc ja 30; 1. skrzyżowanie i ja odruchowo do 50km/h...

PS2:
No i na Czechach, niezależnie od rejonu ciężko było mi spotkać próby latania bokiem bmw po drodze publicznej, strzelające wydechy czy dudnienie basem z tóby basowej;
Czy to zadópie, czy miejscowość turystyczna, czy w ciągu dnia, czy wieczorem/nocą...

  • Upvote 1
Opublikowano

Tylko wiecie co? Na tych zdjęciach, sądząc po uszkodzeniach samochodów są same samochody zapierniczaczy. Czy zmiana ograniczenia, dajmy na to z 90 na 70 dla WSZYSTKICH sprawi że ci zapierniczacze będą zapierniczać o 20 km/h wolniej? Niech ktoś znajdzie skuteczny sposób na eliminację zapierniczaczy bez utrudniania życia całej reszty.  

17 godzin temu, bleidd napisał(a):

Wróciłem z weekendu w Czechach. Poziom kultury na drodze oni vs my bez porównania. Nie jeździłem autostradami więc tu nie wiem ale w mieście - jadą jak w zegarku 50 km/h. Poza zabudowanym tam gdzie jest 70 jadą 70, gdzie 90 to 90. W ciągu 2 dni dwa razy mnie wyprzedziło auto gdy jechałem poza zabudowanym i raz w zabudowanym. Za każdym razem polskie blachy :E W Polsce jak jedziesz w zabudowanym 50 to momentalnie ktoś siada na zderzak i będzie wyprzedzał choćby podwójna ciągła i pasy a za rogiem zakręt.

 

Btw powrót do domu A4 i w 3 miejscach wypadek i korek.

Dobrze, czy rozwiązaniem tego problemu będzie zmniejszenie dozwolonej prędkości z 50 na 40 dla wszystkich? 

Opublikowano
W dniu 17.08.2025 o 09:06, bourne2008 napisał(a):

Ten kierowca BMW (marka przypadkowa) już się nie wyedukuje.  To tylko z wczoraj. Auto przecięte na pół a klient kilkanaście metrów od wozu. Jechał szybko i bezpiecznie.

 

 

Na szybkie siku tylko zjechał :rotfl2:

Opublikowano
1 godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

Dobrze, czy rozwiązaniem tego problemu będzie zmniejszenie dozwolonej prędkości z 50 na 40 dla wszystkich? 

Nie? Skąd w ogóle taki pomysł?

Problemem nie są zakazy i limity a ich zerowe egzekwowanie i Polska mentalność gdzie jak Polak nie czuje buta na gardle to ma w nosie wszystko i wszystkich.

  • Upvote 2
Opublikowano

Problemem nie są znaki i ograniczenia tylko to, że BMW i odpowiedniki lubią przyciągać debili. Wojtuś, po kij Ci ta Bawara była, dałeś piętnaście koła za powoli gnijącego sztrucla. Noie lepiej było kupić może nawet połowę młodszą Asteroidę?? No ale ja Astrą nie poza*pirdalam. PO dwóch miesiącach wojtuś stwierdził, że bawaraidzie na handel. Bo i za dużo pali. No i za dużo jednak musiałby włożyć. No ale najważniejsze było, że miął bawarę. I takich przykładów na pęczki bym w otoczeniu znalazł, zwłaszcza wśród młodych łebków. 

Opublikowano (edytowane)

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice/opaleniec-w-wypadku-zginely-cztery-osoby-kierowca-z-zakazem-samochod-w-zlym-stanie-technicznym-st8605605

 

Kierowcę z dożywotnim zakazem dosięgnęła karma. Gorzej z pasażerami ale musieli wiedzieć z kim jadą i jakim rupieciem. Sądząc po wieku raczej najbliższa rodzina.

Edytowane przez bourne2008
  • Sad 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Skoro miał dożywotni zakaz to musiał łamać poprzednie zakazy. Za złamanie zakazu grozi kara więzienia od 3nmiesiecy do 3 lat, ale zapewne jak zwykle dostawał za to kary w zawieszeniu. 

 

To się nie skończy póki będzie można dawać kary w zawieszeniu za kolejne popełnienie tego samego przestępstwa. Mamy na socjal, a nie mamy na budowę więzień? 

 

Wyroki bezwzględnego więzienia są świetna formą prewencji i edukacji. 

Powinni być jasne info, że każdy kto będzie złapany drugi raz za kółkiem z zakazem ląduje w pace. Bez wyjątków. Kilkeset osób pójdzie siedzieć i będą o tym pisać media to ludzie przestaną to robić. 

 

Nie trzeba na to dziesiątek tysięcy miejsc w więzieniach. 

  • Upvote 4
Opublikowano (edytowane)

Oto co się robi w Polsce z piratami drogowymi, którzy o włos nie zabili innego uczestnika ruchu (polecam zobaczyć filmik):

https://www.onet.pl/motoryzacja/brd24pl/jechala-na-prace-spoleczne-za-jazde-po-pijanemu-pijana/zcpqd9v,30bc1058

 

Cytat

Kobieta była już wcześniej notowana między innymi za posiadanie narkotyków, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz udział w bójce.

Uciekinierka została zatrzymana, a jej skodę zabezpieczono na parkingu depozytowym na poczet przyszłej kary. Usłyszała zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, jazdę pomimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jak również spowodowanie kolizji drogowej.

Prokurator zastosował wobec niej wolnościowy środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru przez 7 dni w tygodniu połączony z obowiązkiem poddawania się badaniu stanu trzeźwości.

Przecież ona powinna siedzieć w więzieniu, jako wróg publiczny. Na co oni czekają? Aż kogoś zamorduje tym autem?

Edytowane przez Kyle
  • Upvote 5
Opublikowano

My, normalni ludzie, żyjemy w przeświadczeniu, że jak coś odwalimy to pójdziemy do więzienia. To przeświadczenie stanowi podwaliny cywilizacji. 

 

Rzeczywistość jest inna. Możesz robić rzeczy dla nas niewyobrażalne, wielokrotnie, a i tak nie pójdziesz do więzienia pomimo, że za te rzeczy grozi więzienie. Jak zrobić coś za co grozi od 6 miesięcy do 5 lat to w sumie nie ma szans, abyś za to trafił do więzienia za pierwszym razem jak popełnisz takie przestępstwo. Jesteś winny, ale kara w zawieszeniu. Jak zrobisz to drugi raz, w ramach recedywy to też nie pójdziesz do więzienia, ale znów dostaniesz zawiasy bez odwieszania poprzedniego wyroku. Dopiero za 3 razem jest szansa, że trafisz do więzienia, ale wcale nie wysoka.

 

Część osób zdaje sobie z tego sprawę i żyje jak w mad Maxie. Mają inny mental niż my i nie nadają się do życia w społeczeństwie. Wiedzą, że są bezkarni i nie mają tych samych wartości co my. 

 

Pytanie czy takich osób best coraz więcej z racji na brak kar czy coraz mniej z racji na malejące ubóstwo. 

  • Upvote 4
Opublikowano

@michasm tak jest jak mówisz, ale popatrzmy jak to działa w US&A. Już dobrze nie kojarzę, ale czytałem kiedyś artykuł że w niektórych stanach jest tak że np. ukradniesz cukierka to dostaniesz mandat, ale jak ukradniesz drugi raz cukierka to ten mandat jest 10 razy większy, ale jak 3 raz ukradniesz cukierka idziesz bezwzględnie siedzieć. cukierek jest tylko przykładem. I u nas to powinno tak samo działać, dostajesz 3 zakaz prowadzenia pojazdu to bezwzględnie to pierdla i to nie jakiegoś lajtowego, tylko wpierdzielić taką amebę do najgorszych, choćby na tydzień czy dwa, i wtedy jest pewność że już 4 raz za kółko pod wpływem czy zakazem nie wsiądzie. 

 

Napisałeś "Dopiero za 3 razem jest szansa, że trafisz do więzienia, ale wcale nie wysoka" szansa jest znikoma, patrząc jak ludzie mają po kilka takich zakazów... 

  • Upvote 3
Opublikowano

@AndrzejTrg Akurat jazda pomimo sądowego zakazu to jest taki trochę wyjątek. Jakby o tych ludzi dbali lub dając taki zakaz empatyzowali z tą osobą skazaną wiedząc, że I tak będzie prowadzić, bo jak inaczej żyć? Mi się wydaje, że sądy dając te zakazy są w pełni świadome, że nie będą przestrzegane. 

 

To trochę dziwne, bo to nie jest osobny artykuł. To ten sam zakaz co zakaz zbliżania się do określonych osób czy pracy z dziećmi w przypadku osób skazanych za pedofilię. Skoro łamanie innych zakazów sądowych to ten sam artykuł co złamanie zakazu prowadzenia pojazdów to takie osoby za złamanie tych innych zakazów też dostają cały czas zawiasy w nieskończoność I nigdy nie idą do więzienia, a my o tym nie wiemy tylko dlatego, że nikt o tym nie pisze, bo zdarza się to znacznie rzadziej? Nie wiem. 

  • Like 1
Opublikowano

Tutaj ci co prowadzą są problemem, ponieważ gdzieś mają taki zakaz, a to może być spowodowane hmm wychowaniem? Ja jak kiedyś coś odwaliłem i mnie za to pokarali czy to rodzice czy policja to wiedziałem żeby drugi raz tego nie robić, a tutaj w ogóle sprawy sobie nie zdają co dostali i dalej jeżdżą, tutaj kara powinna być odpowiednio wysoka, aby na przyszłość już drugi raz tego nie robili, a tym bardziej trzeci czy kolejny. Jakby za 3 raz szli siedzieć, to by przynajmniej o 50% zmniejszyło by się ilość osób z 4 zakazem.

I trochę mnie jeszcze jedna kwestia zastanawia czy jak ktoś dostaje zakaz prowadzenia to informacja idzie do pracodawcy? Wydaje mi się że nie, choć jak sądy mają wywalone jajca na takie coś, to pracodawcy tym bardziej. 

Opublikowano

@AndrzejTrg jakaś tam instytucja daje jedynie info czy ktoś ma prawo jazdy. Nie ma jeszcze takiego gotowca, ale jest API, z którego mogą korzystać firmy. Inpost pierwszy zaczął z tego korzystać i się tym mocno chwalił. Jakaś inna firma zapowiadała, że to też wprowadzi, ale podobno słaby support ze strony rządu (w sensie it). Jak Inpost to ogarnął? Pewnie sypał kasą Na lewo I na prawo, bo chciał promocji. Reszta czeka na gotowca, a wiadomo jak to z takimi rozwiązaniami w publicznych przetargach. Wygrał najtańszy, a za kilka lat kto inny będzie poprawiać i tak parę razy. 

Opublikowano

W miniony poniedziałek (18 sierpnia), na drodze krajowej nr 51, na wysokości Ługwałdu (gm. Dywity) doszło do tragicznego zdarzenia. Na zakręcie auto osobowe marki renault megane, którym podróżowało małżeństwo z dwójką dzieci, z nieznanych przyczyn zderzyło się czołowo z ciężarówką. W wyniku wypadku zginał 53-letni mężczyzna i jego 17-letni syn, którzy znajdowali się w osobówce. Żona 53-latka wraz z 17-letnią córką walczą o życie w szpitalu.

 

 

 

  • Sad 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Gra opisywana jako niesamowity symulator, chyba kombajnu Lepiej gdyby dali tam że to jest EA i by to lepiej wyglądało bo wiadomo że potrzeba jeszcze sporo czasu. 
    • Hehe czyli jednak to nie praca zawodowa kobiet jest winna i brak patriarchatu, tylko chcą mieć dzieci, ale nie mogą. A nie mogą bo jest wiele przyczyn tego. No cóż, fikołki są zacne.  "Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja"  nie no nie wolą przyjemności od obowiązków i obciążeń, wcale. Dziecko to trudy, koszta znacznie większe niż kiedyś, a ludzie mają już swoje problemy na głowie. W tym lęk o wojnę. Ale prawica ma to w dupie, bo nie ma empatii i nie słucha głosów ludzi. Woli sobie dane pod tezę podrzucić.    Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek, że praca zawodowa nie przeszkadza, jeśli te dzieci chce się mieć, czy ma się warunki. Hehe nie w każdej cywilizacji trwał patriarchat i jak wspomniałem nie wszystko co dzisiaj dzieje się złego jest wynikiem jego braku. Nie każdy sukces w dziejach również jest wynikiem patriarchatu a np. złóż w danym rejonie, lokalizacji, technologii. Nie można przypisywać temu waszemu patriarchatowi samych zalet. Ale z fanatykami tak już jest.   Hehe nawet depresję przypisałeś braku patriarchatu, a ten śmieszny, terrorystyczny twór akurat najbardziej zakazuje słabości głównie mężczyznom, promuje silnych mężczyzn, ma totalnie w dupie psychologię bo to babskie i zbyt czułe by pomagać słabszym. Depresja do niedawna nie istniała i była wyśmiewana, a jedyne wyjście to sznur lub alkohol - mocno po męsku, co? Najlepiej robiąc burdy jeszcze wokół. Taki to twój model uzdrawiania społeczeństwa nie widząc ile problemów generuje. Mój model cywilizacyjny ogarnia naukę, prawa człowieka, wolność do protestów, wolność wyboru i tak dalej. Jeśli to powoduje samobóje, to jakby to powiedzieć... lepiej żeby się to skończyło niż dalej tworzyć piekło. Nie ma nic złego w tym co napisałem.  Gardzę bo napisałem, że zradykalizowani faceci popierają prawicę, luz. Incelem jesteś że tak personalnie odbierasz? Pewnie tak. No cóż, jakoś ci konserwatyści z USA "nie incele" mający najwięcej dzieci nie mają przełożenia na inceli. Może mają kasę i usłużne im kobiety bez własnego zdania, możliwości (w tym odejścia) i pracy. O to, to, najlepsze rodzinki. Incelami to najbardziej gardzą super męscy samcy alfa, od tego zacznijmy. Nie mają ich nawet za mężczyzn. I to jest patriarchat. Tak sobie wmawiaj. Geny w dziejach przekazali tylko nieliczni mężczyźni, głównie ci u władzy, poligamiczni, wysoko ustawieni, lub silniejsi. Zresztą rozumiem do czego to zmierza. Jak zabierzesz kobiecie możliwość pracy i będzie twoją niewolnicą. Niesamowitym trzeba być psycholem, by chcieć by kobieta nie chciała być z nami z WŁASNEJ WOLI tylko przymusu. Bo nie starczy jej na bułkę   Nie, to wypadkowa tego że słabych się tępi, a patriarchat jest od tępienia słabszych lub odstających (taki incel hetero miałby prawa jak homo w patriarchacie - zrzucić z budynku i zrobić z niego klauna przed tym). Prawactwo również nienawidzi państwa opiekuńczego, masz radzić sobie sam. Wsparcie jest fikcją. Jest determinizm i postawy bojowe wiecznie. Wmawiać sobie możesz winę w lewicy ile chcesz, w egalitaryzmie, w równości, w braku patriarchatu, spoko. Możesz modlić się do swojego bożka patriarchatu ile chcesz, ale błądzisz tak samo jak kobiety poniżej, które głosują na prawicę, a nie wiedzą dokładnie co się za tym kryje złego dla nich. "dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę?" A dlaczego większość ludzi jest głupia, a geniuszy jest mało? Na tej samej zasadzie to działa. Poza tym nie każdy prawak popiera patriarchat i to radykalny, bo są jakieś mniejsze odłamy. I jeszcze jest czynnik że prawicowcy lubią ustawiać sobie kobiety więc one muszą głosować jak ich mężowie. Islam jest najlepszym przykładem jak z kobiet robi się niewolnice od czasów dziecka, nie mają nawet prawa do własnego zdania. I weź nie gardź incelami którzy mają radykalną mentalność jak ci sami islamiści. Czemu? Dobrze wiemy czemu, bo jak ktoś się czuje mały, to chce władzy, a dziś tej władzy nie ma i czuje się upokorzony. Feministki później mają rację - to płacz mężczyzn wyrażany agresją bo stracili swoją dominującą pozycję. Ja nie płaczę, bo mnie nie zależy na dominacji, a kobietę ogarniam sobie bez pomocy patriarchatu. A to boli, to musi boleć, że 80% facetów jest w związkach (i sami decydują że nie chcą dzieci, nie tylko kobiety, przyczyn jest wiele a nie brak patriarchatu), 15% nie chce w nich być bo wolą się bawić i np tylko zaliczać albo uczyć się i pracować, a zostaje 5% radykalnych inceli którzy marzą o patriarchacie jako rozwiązaniu ich wszystkich problemów. Tak to jest. Korwin już wmówił pierwszy przegrywom że jak zagłosują na niego to będą bogaci. A jak zagłosujesz na patriarchat to będziesz miał niewolnicę. Same fajne rzeczy. Islamiści z obietnicą dziewic by na nawet tego nie wymyślili. W najniższe instynkty, w szczepionkę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...