Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, crush napisał(a):

teraz uświadom sobie, że ta sama firma która zrobiła chyba najlepszą dotąd piracką grę wypuściła parę lat później takiego kasztana jak Skull and Bones. Za 650 000 000+

Yep, w Ubi od lat nikt nie panuje nad procesem produkcyjnym kolejnych gier. W przypadku S&B cyfry są tak absurdalnie wysokie, że ciężko w ogóle w to uwierzyć. Potrzeba kolejnego przykładu? Beyond Good & Evil 2 zapowiedziano 17 lat temu. W zeszłym roku Ubi się zapierało, że gra nadal powstaje. :EFrancuska firma pod względem organizacji pracy to zwyczajny koszmar. Tylko to, że jest tak absurdalnie opasła, jeszcze utrzymuje ich na powierzchni.

 

Edytowane przez Vulc
Opublikowano (edytowane)

Grzebiąc w głębszym temacie odeszła mi ochota na marudzenie tutaj, choć w sumie wszystko zostało powiedziane. :E 
Zostaję dla memów oraz oczekując zwątpienia we formułę Ubisoftu przez naszych forumowych graczy, nie oglądaczy. 

Edytowane przez musichunter1x
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Intela nie mam standard wersja jest za 130. Zastanawiam sie nad delux. Na steam to gdzie jeszcze trzeba zakładać konto na connect? Jak to wygląda?

Edytowane przez STALKER
Opublikowano

Uff, dobrnąłem do końca. 30 minut czytania postów z których 80% to jakiś dziwny jad, o co Wam chodzi Panowie?

 

Co do gry, to po 25h i przejścia 15% :) level 16, idzie jak krew z nosa bo robię wszystko dookoła i jeszcze się edukuje w historii feudalnej Japonii Okresu Muromachi :)

 

1. Myślę, że ta gra jest dla fanów serii + ludzi którzy chcą poznać trochę Historii, zawsze tak było przynajmniej z mojego punktu widzenia

2. Yasuke to kozak, podbijam nimi zamki idąc, zaznaczam idąc, taki respekt wzbudza z tą długą kataną

3. Nie wiem skąd ktoś wymyślił, że wrzucanie punktów w umiejętnościach nie ma wpływu na rozgrywkę, zastanówcie się co Wy wypisujecie, ma wpływ i to ogromny zwłaszcza na trudnym poziomie, czytając posty mam wrażenie, że piszecie jakieś bzdury nie widząc w ogóle na swoich monitorach tej gry. Polecam ten poziom na Naoe + Tantō. Wy chyba byście chcieli AC - SoulsLike, chociaż pewnie wtedy by było narzekanie że za trudno... 

4. Fabularnie jest sztos, tak jak pisałem wyżej, warto się edukować trochę z historii żeby to zrozumieć wszystko, dużo polityki, dużo intryg

5. Rytuały, religia, chylę czoła za to co zrobili, Twórcy pokazali niesamowity Kraj, dość mocno dzisiaj zamknięty na obcokrajowców ale fantastyczny 600 lat temu

6. Jest motyw bractwa, jest motyw grobowców, czego chcieć więcej? 

 

Pozdrowienia dla kumatych co grają i bawią się znakomicie. 

 

 

2025_03_23_19_39_32.jpg

  • Like 3
  • Haha 3
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, Sobtainer napisał(a):

i jeszcze się edukuje w historii feudalnej Japonii Okresu Muromachi :)

W sensie bazując na tej grze? :boink:

24 minuty temu, Sobtainer napisał(a):

warto się edukować trochę z historii żeby to zrozumieć wszystko,

No szczególnie fejkowego samuraja-murzyna bez źródeł historycznych. Otwarcie wspieranego przez jednego nieznanego białego "historyka", który zniknął z powierzchni ziemi jak zaczęto mu wytykać nieścisłości i brak źródeł.

 

Ludzie na litość. Grajcie, bawcie się, podziwiajcie widoczki. Ale nie piszcie mi o nauce historii z tego fikcyjnego, pseudo historycznego gniota.

Edytowane przez crush
  • Like 1
  • Upvote 8
Opublikowano

Ja się z jednym zgodzę, żeby nie było, że tylko hejtuję - widoczki, jak to zazwyczaj bywa w grach Ubisoftu, są kapitalne. No ale to z grubsza tyle...

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Uważaj sobie panie moderator z tymi filmikami, bo zaraz ktoś wylewu dostanie. :E

 

Tak, widoczki są pierwsza klasa, zapuściłem jakiś gameplay na YT i nawet pamiętając o kompresji, gra wygląda elegancko. Przesłuchałem też trochę dialogów, ale świeżo po ukończeniu KCD2 to jak robienie sobie krzywdy. Będąc jednak uczciwym, nawet pierwsze części się pod tym względem szczególnie się nie wyróżniały.

38 minut temu, Sobtainer napisał(a):

Uff, dobrnąłem do końca. 30 minut czytania postów z których 80% to jakiś dziwny jad, o co Wam chodzi Panowie?

Słabo czytałeś, ja nadal nie wiesz o co chodzi. A raczej czytałeś tylko to co było wygodne.

Edytowane przez Vulc
Opublikowano

No cóż, jak widać, tutaj niektórym do śmiechu nie jest, i właśnie ten brak dystansu jest w tym wszystkim najzabawniejszy. Zabawniejszy nawet od filmików z AI. :E Jestem fanem serii Halo, która jeszcze na Labie była - łagodnie mówiąc - w głębokiej pogardzie, bo różowe heheheh laserki. Gdyby człowiek miał się tak przejmować tym co ludzie piszą, wyrwałby sobie wszystkie włosy z głowy po 10 minutach na forum. A zapewniam Was, drodzy forumowicze, tutaj jest spokojnie. Bardzo spokojnie. Zaglądam na przykład regularnie do wątku o tej grze na Forum PS Extreme. Co tam się dzieje, tego nie da się opisać słowami. xD

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu, zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasujące do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajarzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
    • Co za glupie porownanie 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...