Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, caleb59 napisał(a):

Słuchaj wiem co widzę, to jest to samo na te same kopyto, tzw. bezpieczna kontynuacja. Nawet masa ruchów,. animacji jest 1:1 taka sama jak w jedynce. Oglądając materiał miałem też wrażenie, że mimo PS5 Pro grafika miejscami nadal wygląda biednie jak to miało miejsce w jedynce ale tam wszyscy to usprawiedliwiali PS4. Nadal twierdzę, że Assassyn Shadows po prostu wygląda lepiej.

AC Shadows nie wygląda lepiej tylko jak gra o dwie generacje nowsza . Shadows ma nawet lepszą tak krytykowaną mimikę twarzy,a  o animacjach i teksturach lepiej nie wspominać . Graficznie Ghost of Yotei bliżej do Rise of te Ronin niż do Ac Shadows. AC Vallhala  wygląda zdecydowanie lepiej od Ghost of Yotei a ma już prawie pięć wiosen na karku .A ten cały pokaz był na Ps5 czy ps5 pro ?. Może nastąpiła pomyłka i oglądaliśmy wersje na Ps4 .

Edytowane przez ronaldo864
Opublikowano

A jedynka DS nie robiła wrażenia? Jest zauważalnie lepiej w dwójce, ale nie ma przepaści. Tutaj można oczekiwać tego samego. 

 

Co do samej gry, niezmiennie mnie nie interesuje. Próbowałem ponownego podejście do GoT i się niestety odbiłem po kilkunastu godzinach, więc inwestycja w ten tytuł nie jest raczej dobrym pomysłem.

Opublikowano

Tu widać klasyczne kopiuj wklej na większą skalę niż w ostatnich grach ubisoftu . Nawet aktywności  poboczne to kalka . Obozy wyglądają tak samo , walka ponownie bez zmian . Jedyną zmianą jest wymiana chłopa na babe .

  • Upvote 2
Opublikowano

Jakby na to nie spojrzeć, tak właśnie jest. Jeśli gani się kolejne kotlety od dużych korpo o wtórność, brak rozwoju, produkcje od nieco mniejszych graczy również nie powinny mieć taryfy ulgowej. 

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano

Typowy nudny przereklamowany EX Sony gdyby to wydał Ubisoft lub WB to nawet nikt by nie był tym zainteresowany, że po generycznym Spider-Man 2, GOW Ragnarok, Horizon Forbidden West kogoś te gry jeszcze jarają to dla mnie zaszkoczenie.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Tsushima wiele rzeczy robiła bardzo dobrze i nie można oczekiwać, że kolejna część zmieni się radykalnie. Ja narzekałem na trochę drewniane animacje, postawy, które mi nie siadły (wolę podejście Yotei) i trochę ubogi stealth. Skoro walka była miodna to można spodziewać się, że w nowej części ta walka zostanie oraz zostanie rozbudowana i tak jest. 

Grafika owszem jest trochę 'gamingowa', ale myślę, że to celowe i podyktowane art stylem. Gorsza tekstura tu i tam mi już nie przeszkadza - za długo gram w gry, aby się tym przejmować.

Ja chciałem więcej tego samego z małymi poprawkami i mam nadzieję, że to dostanę. Walka wydaje się urozmaicona i bardziej miodna (różnorodność broni, lepsze animacje, lepszy dźwięk, lepsze finishery), eksploracja wydaje się urozmaicona i poszerzona, gra wydaje się mieć większą skalę z większym terenem do eksploracji i dalszym polem widzenia, fabuła wydaje się trochę sztampowa (zemsta), ale jest wyrażnie zarysowana od początku i wierzę, że nas czymś zaskoczą. Ponadto, podobają mi się małe zmiany i lepsze pomysły na pewne elementy jak na przykład fakt, że nie będę musiał szukać obozów i do nich podróżować i potem w nich szukać osoby odpowiedzialnej za upgrejd tylko po tym jak rozłożę własny obóz gdziekolowiek, oni sami do mnie przyjdą. Oglądając wczorajszy materiał stwierdzam, że nie ma w nim nic co by wydało mi się gorsze niż w Tsushimie. Wszystkie zmiany są dla mnie pozytywne i zamierzam się bardzo dobrze bawić 'na premierę'.

Edytowane przez @MUZ
  • Upvote 1
Opublikowano

Widzę, że w internatach dużo osób usprawiedliwia wygląd ghost of hoteli tym, że Tsushima wyglądała świetnie w chwili premiery i że to dzisiaj się trzyma.

Ok, tylko Tsushima wyszła na PS4, które miało słaby procesor już w chwili premiery a GPU było na poziomie pomiędzy 7850-7870. 

Od tego czasu minęło ponad 5 lat i dostaliśmy nową generację konsol, która już jest stara. Wg mnie yotei prezentuje za mały postęp graficzny w recykling assetow jest za duży. Wg mnie to będzie kolejna powtarzalna i nudna gra tpp od Sony. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Dla mnie w grach z otwartym światem najważniejsze jest, jak immersyjny, dynamiczny i interaktywny on jest. Chcę podczas eksploracji spotykać handlarzy, widzieć, jak oni czy mieszkańcy osad się przemieszczają, że coś się dzieje wokół mnie. Wjeżdżając do jakiejś wsi, chcę, żeby ona tętniła życiem, NPC posiadali rutyny, coś robili, a nie tylko stali czy siedzieli w miejscu. Po cichu liczyłem, że Yōtei poprawi ten aspekt, który był największą bolączką Tsushimy, a tutaj jak na razie wygląda na to, że dostaniemy powtórkę z rozgrywki. Piękny, wielki, lecz pusty i martwy świat :( 

Edytowane przez DITMD
  • Upvote 4
Opublikowano
34 minuty temu, ODIN85 napisał(a):

Każdy wie że najlepsze gry są na koniec generacji;)

Czyli kiedy tak w sumie? Koniec generacji najpóźniej za ~3 lata...

 

23 minuty temu, slafec napisał(a):

Co to znaczy next-genowy?

To znaczy taki, który ma w sobie coś przełomowego, coś co nie było możliwe na PS4.

Opublikowano
6 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Każdy wie że najlepsze gry są na koniec generacji;)

 

Switch - Breath of the Wild na switcha było tytułem premierowym czyli wyszło w 2017 roku, koniec generacji w 2025 roku.

Playstation 3 - premiera konsoli pod koniec 2006, Uncharted 2 2009 rok, koniec generacji 2013 rok. 

Playstation 4 - początek gen w 2013 roku, uncharted 4 w 2016, koniec gen w 2020. 

X360 - gears of war wyszło rok po premierze konsoli, początek gen 2005, koniec 2013 a gow wyszło w 2006. 

 

Owszem, na każdą z tych konsol wyszły później lepsze gry, natomiast na playstation 5 nie wyszło jeszcze nic na poziomie gier, które wymieniłem wyżej. Ta generacja to kpina a yotei będzie kolejną powtarzalną grą w stylu ubisoftu. 

 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, slafec napisał(a):

W ciągu pierwszego roku zadebiutował np. Returnal i Ratchet. Ale oczywiście na PS5 nie ma "next-genowych" gier.

Wiesz jaki jest problem? Te gry wyszły 4 lata temu :E Mimo wszystko przyznaję, zapomniałem o Rift Apart.

1 godzinę temu, slafec napisał(a):

Przy okazji dodam, że gry Nintendo mają łatwiej, bo tam nikt nie wymaga next-genowej grafiki, bo liczy się "gameplay". Podwójne standardy :D 

Mowa o tym samym Nintendo gdzie w takiej Zeldzie gameplay pod względem złożoności bije 99% gier?

Edytowane przez Kris194
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, slafec napisał(a):

W ciągu pierwszego roku zadebiutował np. Returnal i Ratchet. Ale oczywiście na PS5 nie ma "next-genowych" gier.

BOTW można podpiąć jako grę ze starej generacji Wii U.

 

Przy okazji dodam, że gry Nintendo mają łatwiej, bo tam nikt nie wymaga next-genowej grafiki, bo liczy się "gameplay". Podwójne standardy :D 

Podwójne standardy? Każde nowe Mario a teraz donkey Kong są małą lub nieco większa rewolucją jeśli chodzi o gameplay. 

Poza tym gry takie jak breath of the wild, tears of the kingdom czy seria Xenoblade Chronicles pod względem rozbudowania  mechanik są dużo bardziej skomplikowane niż jakikolwiek ex w całej historii istnienia Sony. Mowa tylko o exach. Tymczasem Sony robi bezpieczne klony starych gier typu Ragnarok, forbidden west, spiderman 2 czy właśnie yotei. Czy te podwójne standardy są teraz z nami w pokoju? 

 

Co do gier które wymieniłeś to returnal jest najwyżej grą AA a nie wizytówką konsoli jak przystało na jeden z pierwszych tytułów, z kolei Ratchet w żaden sposób nie jest nextgenowy. Założę się, że na PS4 dałoby się to odpalić. Na pc z HDD się da. 

Edytowane przez Henryk Nowak
  • Like 2
Opublikowano
3 godziny temu, slafec napisał(a):

4 lata temu był problem, bo nie było gier. Po 4 latach okazuje się, że gry jednak były, ale kiedyś, bo teraz znowu nie ma. To nic, że kilkanaście dni temu wyszło np. Death Stranding 2.

O reszcie gier z PS5 nawet nie wspominam, bo tutaj oczywiście panuje opinia, że po "delikatnym" cięciu detali (i funkcji) wszystko mogłoby zadziałać na PS4 (w sumie nie ma rzeczy niemożliwych, gdy zerkniemy na np. Horizon Forbidden West).

No tak, niedościgniony ideał Zelda :D

TOTK to był właśnie bezpieczny sequel. Recykling assetów był na porządku dziennym, a gra mimo 6 lat różnicy wyglądała bardzo podobnie do poprzednika (który miał podcięte skrzydła przez starszą generację).

W szczególności Galaxy 1 i 2 lub 3D Land i 3D World :P 

Donkey Kong był wymagającym side scrollerem i teraz dla odmiany wrzucili go do Mario Odyssey (poziom trudności pewnie poleci ostro w dół). Podobnie jak nowe/stare Kirby. Rewolucja.

Jeszcze jak czepiamy się grafiki na next genach. NS2 ma bebechy podobno nieco lepsze od PS4/ porównywalne z XSS, a Bananza niestety wizualnie nie zachwyca.

Z tym rozbudowaniem mechanik bywa różnie, jak pomyślę o field skillach albo wymuszaniu grindu w XC to mi się nie dobrze robi. Gry z tej serii trzymały mnie przy ekranie za sprawą fabuły i postaci, a nie gameplayu.

Nie jest wizytówką konsoli, bo odstaje od standardowego portfolio Sony i jest świeżym IP? Tak samo jak Astro Bot?

1. Tych exów jest bardzo mało jak na prawie 5 lat istnienia konsoli, jeszcze nigdy na żadne playstation nie było tak mało exów po 5 latach. Death Stranding 2 to gra dla stosunkowo małej grupy graczy, a wielu po prostu uważa, że jest nudna. 

https://www.ppe.pl/news/374680/death-stranding-2-z-mizerna-sprzedaza-pierwsze-doniesienia-nie-sa-obiecujace-dla-playstation.html Nie widzę żadnego bangera w stylu Uncharted czy The Last of US. 

 

2. Dla mnie zelda to ideał. Sony robiło bezpieczne sequele, które były dla mnie nudne, np. Spiderman 2 czy Ragnarok. TotK jest w pewnym sensie bezpiecznym sequelem, ale pod względem rozwoju mechanik oraz dodatkowych lokacji (podziemia i unoszące się wyspy) dodaje bardzo, bardzo dużo względem oryginału. Wg mnie jest to wyjątkowa sytuacja, kiedy sequel jest zarówno bezpieczny jak i świetny. Nie dlatego, że jest to gra Nintendo a dlatego, że się ekstremalnie dobrze bawiłem. 

 

3. Mario Galaxy było rewolucyjne - wprowadzono niespotykany dotychczas układ poziomów, to po pierwsze. To swego czasu było naprawdę ciekawe rozwiązanie, że było można skakać po mini-planetach, obchodzić je dookoła itp. Do tego dodano elementy sterowania ruchowego. Galaxy 2 tylko rozwijało te idee. Super Mario 3D Land było ok, jeszcze nigdy żadne mario na handheldach nie wyglądało tak dobrze, 3D World rzeczywiście stało w miejscu i dla mnie było rozczarowaniem. Na szczęście później było Galaxy, które znowu było małą rewolucją :)

 

4. Nie pisałem, że mechaniki z gier Nintendo muszą się każdemu podobać, mi field skille absolutnie nie wadziły. Niemniej sam system blade'ów w Xeno 2 było bardzo dobrze zrobiony i moim zdaniem urozmaicał grę o coś ciekawego. 

 

5. Returnal nie jest wizytówką, bo jest roguelikiem - jest za trudny dla większości graczy, poza tym jest grą stosunkowo niewielką i powtarzalną (to ostatnie to raczej cecha typowa dla gatunku). Na pewno znacznie mniej graczy lubi rogale niż np. tpp, fpsy czy samochodówki. 

image.png.cccaaa4ada72f62ccf552377b94da0c9.png

 

Trudno, żeby gra, która sprzedała się w mniej niż 2 mln egzemplarzy była wizytówką czegokolwiek, jak już pisałem - to jest gra dla specyficznego odbiorcy. 

 

Opublikowano (edytowane)

@slafecSony jest wydawca na playstation, ale nie maja praw do marki, gra ukaze sie na PC&Xbox. Nie zrozumiales o co mi chodzilo, GOWR i HFW to przyklady leniwych i bezpiecznych kontynuacji :) DS2 to zupelnie inna liga, kino w czystej postaci, a grafika nie przynosi na mysl gry z PS4. Nie jestes fanem Playstation? Urazilo Cie to? Jesli tak to wybacz.:piwko: Myslalem ze nie zdazysz przeczytac nim go skasuje, w sumie nie chce wojenek :aniolek:

Edytowane przez RTXnietylko4060tiUSER
Opublikowano (edytowane)

@slafec ja tam nikogo do niczego nie sprowadzam i nie chcę nikogo urazić. Niemniej death stranding 2 nie jest grą PlayStation studios, to jest fakt. 

6 godzin temu, slafec napisał(a):

 (...)

 

TOTK bardziej podobało mi się niż BOTW. Ulepszona wersja z legalnymi cheatami w formie nowych mocy. Ale jak 3 raz spróbują dać to samo to powiem pas. Do ideału trochę brakuje. Z rzeczy, które mogliby poprawić to na pewno system walki, pełny voice acting i może w końcu coś sensownego fabularnie.

W przypadku Mario wydaje się, że doszli do etapu, w którym ciężko będzie im zaskoczyć czymś nowym i w przyszłości czeka nas większe/lepsze Odyssey 2.

No i na koniec - jeśli za wizytówkę konsol i poważne exy uznajemy jedynie gry z bardzo wysoką sprzedażą to Xenoblade Chronicles też nie powinno brać udziału w dyskusji, bo na tle Mario i Zeldy wypada słabo.

 

 

(...)

Jeśli 3 raz dadzą prawie to samo to sam będę to głośno krytykować, natomiast model 1 część - rewolucja i druga - ewolucja jest wg mnie ok. 

 

Myślę, że w kwestii Mario zostaniemy srogo zaskoczeni. 

 

Xenoblade nie jest wizytówką konsoli, jest po prostu bardzo dobrą, moim zdaniem niemal doskonałą grą i jednak seria sprzedała się znacznie lepiej niż returnal czy death stranding. 

https://vgsales.fandom.com/wiki/Xenoblade_Chronicles

Sama dwójka sprzedała się prawie w 3 milionach. Wg mnie to jest dobry wynik jak na jrpg dostępne na jedynie jednej platformie. 

Edytowane przez Henryk Nowak
Opublikowano

Mam dla was bardzo trudną zagadkę.

Która z tych pań to aktorka podkładająca głos w japońskiej wersji, a która to amerykańskie aktywiszcze feministyczne, podkładające angielski głos? 😈

 

Spoiler

Gv2YzZGXwAA3c4C?format=jpg&name=medium

 

Wiecie? Nie wiecie. Szach i mat. 😤

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...