Skocz do zawartości

Clair Obscur: Expedition 33


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gra fajna, ale ja sie w pewnym momencie odbiłem. Dotarłem do walki z Renoir i ten system parowania i uników przed wielokrotnie złożonymi atakami zaczął nadmiernie irytować. Po tym jak Renoir odpalił jako 3 pierwsze ataki to wymazanie, którego nie da się uniknąć ani sparować (a przynajmniej mi to nie wychodziło) czara goryczy została przelana i sobie odpuściłem. Później gdzieś doczytałem, że to atak gradientowy, ale to i tak była wisienka na torcie irytacji i po prostu nie mam już ochoty wracać do tej gry. Zwłaszcza że trend jest jasny. Coraz dłuższe, coraz mniej czytelne wielokrotnie złożone ataki, gdzie mało istotne stało się jak rozwinąłeś swoje postaci, a na pierwszy plan wychodzi przede wszystkim zręczność. 

Opublikowano

Tak jeszcze dodam parę rzeczy, których nie ująłem w recenzji.

 

Ilość pracy włożonej w tą grę jest po prostu niebotyczna. Podczas całej rozgrywki nie miałem ani jednego błędu, ani jednego glitcha, buga, czegokolwiek. Pomimo tego, iż budżet oscylował w granicach 20-25mln dolarów (dla porównania: AC Shadows 250-300mln):

 

- wszystkie postacie główne dostały pełny profesjonalny mo-cap,

- znanych aktorów głosowych (Charlie Cox - Daredevil, Andy Serkis - Gollum, Ben Starr - znany aktor głosowy min. Clive FFXVI) z w pełni profesjonalnymi nagraniami studyjnymi (czyli że aktorzy podczas nagrywania widzieli na monitorach sceny, dzięki czemu mogli zrozumieć kontekst i dopasować głos pod scenę, co nie jest stałą praktyką - często aktorzy po prostu nagrywają zdalnie bez znajomości kontekstu, przez co sceny brzmią sztucznie),

- przy tak ograniczonym budżecie, udało im się zorganizować zewnętrznie grupę 30 profesjonalnych muzyków, którzy nagrali scieżkę dźwiękową,

- nad oprawą graficzną i wszystkimi wizualizacjami pracowało łącznie ok. 10 osób,

- gra wystartowała w Day 1 w GP, a zakupić ją można było za 150-170zł w dniu premiery.

Opublikowano (edytowane)

Jak już większość ukończyła grę, to ponawiam pytanie:

A przy okazji - co sądzicie o zakończeniu?

 

Spoiler

Dla mnie nie ma w tej grze "dobrego” zakończenia - wszystkie są złe na swój sposób. Niezależnie od wyboru, okazuje się, że większość postaci i zdarzeń to iluzja, coś jak w Matrix'ie. Postacie, do których się przywiązałem, nie były nawet "prawdziwe”, a tylko odbiciem czyjegoś bólu, wspomnieniami i marzeniami. I choć historia ma ogromny ładunek emocjonalny, to trudno nie czuć się oszukanym. To zostawia z bardzo dziwnym uczuciem… Nie jestem fanem tego typu zakończeń. 

 

Z drugiej strony: jest to na pewno powiew świeżości, a nie kolejna opowieść o MC ratującego świat ze szczęśliwym zakończeniem...

Gra także zostawia bardzo mocny niedopowiedziany trop: kolejną Ścianą mają być "Pisarze”.

To mnie totalnie zaintrygowało. Kim właściwie są ci "Pisarze”? Bogami? Albo Deweloperami?  :E  
Wydaje się też to otwartym zaproszeniem do kontynuacji i z nimi się zmierzymy w kolejnej części. 
I tu jeszcze jedna rzecz, która mnie uderzyła: członkowie ekspedycji przed finałem już wiedzieli, że wszystko jest namalowane, że świat jest sztuczny. A mimo to nie poddali się. Nie wybrali rezygnacji. Nadal walczyli.
but-why-gif-1.gif

 

 

Edytowane przez Jaycob
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

Tak jeszcze dodam parę rzeczy, których nie ująłem w recenzji.

 

Ilość pracy włożonej w tą grę jest po prostu niebotyczna. Podczas całej rozgrywki nie miałem ani jednego błędu, ani jednego glitcha, buga, czegokolwiek. Pomimo tego, iż budżet oscylował w granicach 20-25mln dolarów (dla porównania: AC Shadows 250-300mln):

 

- wszystkie postacie główne dostały pełny profesjonalny mo-cap,

- znanych aktorów głosowych (Charlie Cox - Daredevil, Andy Serkis - Gollum, Ben Starr - znany aktor głosowy min. Clive FFXVI) z w pełni profesjonalnymi nagraniami studyjnymi (czyli że aktorzy podczas nagrywania widzieli na monitorach sceny, dzięki czemu mogli zrozumieć kontekst i dopasować głos pod scenę, co nie jest stałą praktyką - często aktorzy po prostu nagrywają zdalnie bez znajomości kontekstu, przez co sceny brzmią sztucznie),

- przy tak ograniczonym budżecie, udało im się zorganizować zewnętrznie grupę 30 profesjonalnych muzyków, którzy nagrali scieżkę dźwiękową,

- nad oprawą graficzną i wszystkimi wizualizacjami pracowało łącznie ok. 10 osób,

- gra wystartowała w Day 1 w GP, a zakupić ją można było za 150-170zł w dniu premiery.

Czytałem, że to więcej niż 30 devow tworzyło gre i to internet zrobił z tego legendę a sami twórcy temu zaprzeczają, bo sporo robili przez outsourcing. 

 

https://www.rockpapershotgun.com/no-clair-obscur-expedition-33-wasnt-made-by-30-people

 

Co do gliczy to gratuluję, bo jest mnóstwo tematów na Steam i reddit o Fatal Error chociaz jak tk zwykle nigdy nie wiadomo czy to wina usera OC czy gry ale skala spora jeśli chodzi o ilość ludzi zglaszajacych problem. 

Edytowane przez aureumchaos
Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, aureumchaos napisał(a):

Czytałem, że to więcej niż 30 devow tworzyło gre i to internet zrobił z tego legendę a sami twórcy temu zaprzeczają, bo sporo robili przez outsourcing. 

Zazwyczaj brany pod uwagę jest główny zespół deweloperski, z pominięciem outsourcingu, który jest powszechną praktyką w branży, zwłaszcza przy większych produkcjach.

W tym przypadku główny zespół liczył 30 deweloperów (plus pies wabiący się Monaco - uwzględniony na liście:E), a dodatkowo korzystano z usług zewnętrznych firm, w tym polskiego QLOC-a.

10 godzin temu, Suchy211 napisał(a):

Po tym jak Renoir odpalił jako 3 pierwsze ataki to wymazanie, którego nie da się uniknąć ani sparować

Też myślałem, że nie da się tego uniknąć, ale po wielu próbach w końcu mi się udało. On atakuje dwukrotnie - przy pierwszym ataku robisz unik, a  drugi to ten gradientowy.

Edytowane przez Jaycob
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, aureumchaos napisał(a):

Czytałem, że to więcej niż 30 devow tworzyło gre i to internet zrobił z tego legendę a sami twórcy temu zaprzeczają, bo sporo robili przez outsourcing. 

Nikt nie twierdzi że było inaczej. Core to były 34 osoby, ale QA, mo-cap, voice acting czy soundtrack szło zewnętrznie. To byłoby nie do ogarnięcia przez tak małą grupę ludzi. 

43 minuty temu, aureumchaos napisał(a):

Co do gliczy to gratuluję, bo jest mnóstwo tematów na Steam i reddit o Fatal Error

Znam takie fatal errory, mam je codziennie w pracy, nazywają się end userzy. Serio, gdzie są gry zwalone tam są zwalone, nie miałem ANI JEDNEGO glitcha, koledzy co grają też kompletnie nic, techniczny majstersztyk.

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano
16 godzin temu, CrooV napisał(a):

Dualista pokonany, ale niezła kupa w gaciach w drugiej fazie jak robił tą kombinacje gdzie chyba 10 hitów pod rząd wali a ja z jednym bohaterem tylko %-)

Poczekaj aż trafisz na bossa Grosse Tete :E 

 

Jego podstawowy atak to dwa łupnięcia, a z każdą turą do tych dwóch dodaje kolejne dwa :E 

 

Jak nie masz jakiegoś wielkiego damage to robisz 20 uników :E 

Opublikowano

Ja się tu troche rozpisywałem na temat errorów, z wywalaniem do pulpitu pomogło... obniżenie taktowania procka, mówie poważnie gdzieś przeczytałem o takim fixie i że podobno gry na UE5 mają problem z wysokim taktowaniem na CPU ( u mnie wcześniej na PBO +200)

Rypowo do pulpitu nie wywaliło od tego czasu jedynie raz z "Fatal errorem" w cutscence ale nie wiem czy nie jest on ze sterami powiązany bo adrenaline mi wywaliło w piździet w tym samym czasie.

 

image.thumb.png.4b70b4481320786c273440260aa3a01f.png

 

Ja po prostu dałem PBO na ujemne  i póki co jest spokój a wczoraj dosyć długo grałem. %-)

Opublikowano
3 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Poczekaj aż trafisz na bossa Grosse Tete :E 

 

Jego podstawowy atak to dwa łupnięcia, a z każdą turą do tych dwóch dodaje kolejne dwa :E 

 

Jak nie masz jakiegoś wielkiego damage to robisz 20 uników :E 

A to akurat coś dla mnie będzie, na tym dualiście jak już sie wkręciłem to udawało sie zdodge'ować te 10 ataków :) Przy 20 troche dłużej posiedze i powinno być git :P

 

 

Opublikowano
15 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Poczekaj aż trafisz na bossa Grosse Tete :E 

 

Jego podstawowy atak to dwa łupnięcia, a z każdą turą do tych dwóch dodaje kolejne dwa :E 

 

Jak nie masz jakiegoś wielkiego damage to robisz 20 uników :E 

Hehe, spoko boss do ćwiczenia parry! Pod koniec walki miałem w podsumowaniu 120 kontr. :E  Na szczęście poddaje się w połowie życia, bo już palec bolał od spamowania RB.:E 

  • Haha 1
Opublikowano
49 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Aha, czyli problem pojawia się tam, gdzie ludzie sobie kręcą sprzęty do woli? Cóż, ja procesora nie mam kręconego, ramu nie mam kręconego, a grafę mam na UV, i nie mam żadnych problemów. 

Zero problemów na stocku;)

Opublikowano
24 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Mam 90 lvl, ale to trochę za mało na Clea i Simona.

Ja na podobnym lvl (może troszkę niższym) Simona pokonałem na 1 turę. Clea poszła na 2 z tego co pamiętam.

 

W lokacji przed Simonem masz grupki potworów z tymi jakby ogarami z głową z pustki. Pokonanie ich daje 2 luminy (pozostała grupka daje 1 luminę). Tam możesz spokojnie farminć, szybki run i masz 5 lumin. Lepsze to i szybsze niż wbijanie samego lv.

  • Upvote 1
Opublikowano
2 godziny temu, Jaycob napisał(a):

Zazwyczaj brany pod uwagę jest główny zespół deweloperski, z pominięciem outsourcingu, który jest powszechną praktyką w branży, zwłaszcza przy większych produkcjach.

W tym przypadku główny zespół liczył 30 deweloperów (plus pies wabiący się Monaco - uwzględniony na liście:E), a dodatkowo korzystano z usług zewnętrznych firm, w tym polskiego QLOC-a.

Też myślałem, że nie da się tego uniknąć, ale po wielu próbach w końcu mi się udało. On atakuje dwukrotnie - przy pierwszym ataku robisz unik, a  drugi to ten gradientowy.

Mi ten unik już za bardzo nie wychodził. Czyli dobrze że dałem sobie spokój. Podejrzewam, że to nie ostatni taki Boss.

Opublikowano
32 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Mam 90 lvl, ale to trochę za mało na Clea i Simona. Już nie wiem gdzie mogę robić grind. Na Morcnzym WYbrzeżu raczej słabo, bo to by wychodziło 10x wyczyścić (te 3 walki) na 1 lvl :E 

To kwestia buildu, aby zadawał odpowiednio wysokie obrażenia. Lvl jest spoko

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Był taki jeden boss, którego ostatecznie pominąłem. Koleś atakował mnie takimi seriami nieregularnych ciosów, że może połowę udawało mi się uniknąć. Ja jeden atak, on seria, ja jeden, on seria, i tak w kółko i na okrągło. W którymś momencie skończyły mi się możliwości wskrzeszania i to by było na tyle :) 

 

Trochę szkoda, że tacy bossowie "fabularni" jak Clea są ukryci za tak absurdalnym levelem, wymaganym do ich zabicia. Ja skończyłem grę na 71 levelu. 

Edytowane przez Element Wojny
  • Upvote 1
Opublikowano
12 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Trochę szkoda, że tacy bossowie "fabularni" jak Clea są ukryci za tak absurdalnym levelem, wymaganym do ich zabicia. Ja skończyłem grę na 71 levelu.

Jak pierwszy raz trafiłem na Clea to nie dałem rady jej nic zrobić (znaczy leczyła się szybciej niż ja ją obijałem/wskrzeszałem postacie). Pewnie dało by się wtedy ja pokonać ale w kontry jestem noga.

 

Jak podszedłem do niej gdy wyczyściłem mapę wraz z wierzą (bez lokacji z 3 aktu) poszła na 2 tury. Bez farmienia po prostu obleciałem wszystkie lokacje. Przypomnę, że grałem na trudnym poziomie i miałem wtedy lvl pod 90.

Opublikowano
24 minuty temu, Suchy211 napisał(a):

Mi ten unik już za bardzo nie wychodził. Czyli dobrze że dałem sobie spokój. Podejrzewam, że to nie ostatni taki Boss.

Ostatni, więcej bossów z ta mechaniką nie ma. 

Opublikowano
3 godziny temu, aureumchaos napisał(a):

Co do gliczy to gratuluję, bo jest mnóstwo tematów na Steam i reddit o Fatal Error chociaz jak tk zwykle nigdy nie wiadomo czy to wina usera OC czy gry ale skala spora jeśli chodzi o ilość ludzi zglaszajacych problem. 

Akurat to wina sterownika / windowsa lub dziwnego zrządzenia losu w kodzie gry.

Rozwiązałem ten problem siostrze na rtx4060, poprzez wydłużenie czasu oczekiwania na odpowiedź karty / sterownika, czy coś tam i nie było już problemów. Na angielskim reddit jest i instrukcja odnośnie tego, a chyba linkowalem to w temacie sterowników Nvidia.

Na rtx3070 nie było problemów, poza modami, które zamiast naprawić grę to bardziej zepsuły. :E Ten mały skok wydajnoci był mi potrzebny do 4K DLSS P, ale usunąłem mody i grałem dalej w 1080p.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...