The Last of Us Part II Remastered - PS5, PC

[ODIN85 3 502]

1 minutę temu, SylwesterI. napisał(a):

No ja zacząłem grać w piątek i nie wiem, co było wcześniej powiedziane/napisane, dla mnie gra jest genialna, ty twierdzisz, że jest inaczej, wiec proszę, uzasadnij, chyba że ma to być spoiler, doszedłem do momentu, jak Abby wyrusza po kolegę i nie widziałem tu nic z taniej sensacji i innych waszych zarzutów, mam rozumieć, że dotyczą one końcówki/dalszej części gry, czy do tego momentu, w którym jestem, też coś wam nie pasuje ?

Głównie chodzi o brak konsekwencji w zachowaniu Joela po tym co było w 1 no i ten babochłop

[DITMD 787]

@KadajoNie rozumiem tego twojego systemu oceniania, niby co sprawie że Atomfall to nie jest dla ciebie gówno? Co w tej grze jest takiego dobrego? Grałem w nią, i nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia, wręcz przeciwnie, o wiele lepiej bawiłem się zarówno przy Shadows jak i Outlaws.

Edytowane 6 Kwietnia przez DITMD

[userKAMIL 856]

1 minutę temu, DITMD napisał(a):

Grałem w nią, i nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia, wręcz przeciwnie, o wiele lepiej bawiłem się zarówno przy Shadows jak i Outlaws.

Jak tam samo początkowy zapał szybko opadł. Dużo drewna i poleciało do kosza. Ale nie siedzę tam tygodniami i nie płaczę jak to źle, że komuś innemu się podoba. Szkoda mi czasu na to. 

[SylwesterI. 865]

@ODIN85

Które zachowania Joela są niekonsekwentne?

Babochłop - Abby?  to mnie akurat śmieszyło, koleżanka wygląda jak Szeremeta w wadze ciężkiej po zdrowej kuracji sterydami, tak że ten jej niby boy firend przy niej to pokurcz, ale na fabułę ma to taki sam wpływ, jak by była garbata i kulawa

Edytowane 6 Kwietnia przez SylwesterI.

[ODIN85 3 502]

No że zaufał obcym i dał się tak wyrolować.

[userKAMIL 856]

Teraz, ODIN85 napisał(a):

No że zaufał obcym i dał się tak wyrolować.

Jak zaufał? Była to bardzo dynamiczna sytuacja gdzie walczyli o przetrwanie. Na koniec Abby zaproponowała miejsce gdzie mogą odpocząć i było już za późno. Dużo w tym niefarta było. 

[Vulc 2 191]

4 godziny temu, DITMD napisał(a):

Te smęty o fabule w każdym temacie mnie śmieszą, jakbym chciał skupić się na fabule to sięgnąłbym po jakąś książkę, a nie grę, w większości gier fabuła jest płytka, słaba i przewidywalna.

Tak, bo po kontynuacji gry, która fabularnie jest jedną z najlepszych produkcji w historii, nie można oczekiwać przynajmniej podobnego poziomu.  Śmieszne są jedynie takie fikoły, bo akurat seria stoi właśnie światem, historią i postaciami, a nie wybitnym gameplay'em. Niemniej zabawne porównywanie do książek, kiedy rozmawiamy o grach. To tak jakby napisać "jakbym chciał się skupić na prędkości to bym sobie kupił motocykl, a nie rower". Wszak na rowerze nie można mieć funu z tych samych elementów.

Godzinę temu, userKAMIL napisał(a):

Gwarantuje jednak, że można go lepiej sporzytkowac niż tylko narzekać.

Ty na pewno możesz go "sporzytkować" na słownik. Nie zaszkodzi.  Dodatkowo gwarantuję, że można czas wykorzystać lepiej niż na pisanie w kółko o cudowności Oleda, HDR i podniecanie się praktycznie każdą, kolejną ogrywaną grą. Dlaczego więc sam nie zastosujesz się do swoich własnych porad i nie przestaniesz jęczeć jak ktoś ma do powiedzenia coś innego? 

 

[Sheenek 330]

19 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Głównie chodzi o brak konsekwencji w zachowaniu Joela po tym co było w 1 no i ten babochłop

Akurat ja tego zarzutu co do babochlopa nie rozumiem.

 

Osierocona laska wychowuje sie w paramilitarnym obozie w czasach apokalipsy zombie. Sprawnosc i sila fizyczna sa jednym z podstawowych wymogow do przezycia w tak okrutnym swiecie. Juz bardziej ta wychudla Ellie nie wspolgra z tym jak wybija stada zombie i doroslych facetow.

11 minut temu, ODIN85 napisał(a):

No że zaufał obcym i dał się tak wyrolować.

Tu pelna zgoda, nasz wyga nie powinien tak dac sie w polapke wprowadzic.

[SylwesterI. 865]

40 minut temu, ODIN85 napisał(a):

No że zaufał obcym i dał się tak wyrolować.

Cała gra zaczyna się od tego, że w 2 części Joel się ustatkował, dołączył do społeczności, jeździł na patrole, po tym co przeszedł w części pierwszej, po tym co zrobił dla Ellie, zmienił się, przestał myśleć tylko o sobie i swoim przetrwaniu, a zaczął nowy etap i to, że pomógł Abby, choć tego nie planował i był tak samo zaskoczony hordą, tylko podkreśla przemianę i jest jak najbardziej na miejscu.

 

spojler

Spoiler

Przysłowie  mówi "masz miękkie serce, to musisz mieć twardą dupę" Joel tyle lat przeżył, bo dbał tylko o siebie, a zginą, jak to zmienił, to też konsekwencje tego co było w części pierwszej i jego przemiany i wyborów.

 

Edytowane 6 Kwietnia przez SylwesterI.

[Vulc 2 191]

Dla Ciebie jest na miejscu, dla bardzo wielu innych osób to jest farsa. Pewnych rzeczy się nie wyzbywasz, nie w takim świecie. Nie w przypadku osoby, która miejscami zachowywała się wręcz paranoicznie. To zwykle pójście na łatwiznę.

[SylwesterI. 865]

Więc cała fabuła 1 części to farsa, Joel stary wyga, za friko pomagający Ellie

Edytowane 6 Kwietnia przez SylwesterI.

[Vulc 2 191]

12 minut temu, Sheenek napisał(a):

Osierocona laska wychowuje sie w paramilitarnym obozie w czasach apokalipsy zombie. Sprawnosc i sila fizyczna sa jednym z podstawowych wymogow do przezycia w tak okrutnym swiecie.

To, że trzeba o siebie dbać to jedno. To, że laska wygląda jakby była na ostrym koksie, drugie. Można więc zadać sobie pytanie czy powinna tak wyglądać od samego machania sztangą? Generalnie jednak fakt, z tym nie miałem jakiegoś wielkiego problemu. Problem leżał ogólnie z samą postacią.

Teraz, SylwesterI. napisał(a):

Więc cała fabuła 1 części to farsa, Joel stary wyga, za friko pomagający Ellie

Z czego był bardzo niezadowolony, nie raz miał wątpliwości czy chce się w to pchać. Proponuję sobie odświeżyć jedynkę. Ja ogrywałem miesiąc temu.

[ODIN85 3 502]

8 minut temu, SylwesterI. napisał(a):

Cała gra zaczyna się od tego, że w 2 części Joel się ustatkował, dołączył do społeczności, jeździł na patrole, po tym co przeszedł w części pierwszej, po tym co zrobił dla Ellie, zmienił się, przestał myśleć tylko o sobie i swoim przetrwaniu, a zaczął nowy etap i to, że pomógł Abby, choć tego nie planował i był tak samo zaskoczony hordą, tylko podkreśla przemianę i jest jak najbardziej na miejscu.

Przysłowie  mówi "masz miękkie serce, to musisz mieć twardą dupę" Joel tyle lat przeżył, bo dbał tylko o siebie, a zginą, jak to zmienił, to też konsekwencje tego co było w części pierwszej i jego przemiany i wyborów.

Mi nie musisz tego tłumaczyć. Wolę 2 od 1

[Reddzik 2 768]

Abby, trans, les to według mnie nie jest jakiś minus tej gry, mam swoje zdanie co do tej gry i uważam, że po pierwszej części to już nie jest TLOU, mogli spokojnie dać inny tytuł tej grze. 

Chcieli zaszaleć, uderzyć nowa fabułą, rozpieprzyć wszystko w drobny mak, ale to nie do końca do mnie trafiło.

 

Spoiler, żebym przypadkiem komuś coś nie wygadał, więc jak nie grałeś, nie zaglądaj:

 

Spoiler

1. Golf, trochu beznadziejnie do tego podeszli, mogli na spokojnie zrobić to inaczej, nie dziwię się tego wydźwięku gdy były przecieki, na jeszcze długo przed premierą.

2. Gameplay Abby jest dużo lepszy niż Ellie.

3. Finał, dostała nagle flashbacka i nie skończyła "roboty".

4. Ellie została przedstawiona w złym świetle, tak jakby ona była wszystkiemu winna. Końcówka też to ukazała, została na lodzie i bez palców.

5. To nie jest TLOU, przez punkt 2,4 i 1 i nawet 6  Gra została jakby skrojona pod Abby, pod jej historię.

6. Do tego mamy moment gdzie jako Abby walczymy z Ellie, kolejny argument za tym, że gra odeszła od pierwowzoru z jedynki.

 

Jak kojarzę pisałem o tym na pclabie, znalazłem spoilery zanim zagrałem w grę, teraz będę grać drugi raz, na razie jestem na początku i sprawdziłem jak działa, bo kończę Indianę. Ale gra na mnie nie robi wrażenia fabularnie, mi to nie pasuje, można było to zrobić całkiem inaczej, ale z drugiej strony ujdzie, na pewno gameplay to ratuje. Mimo tego wszystkiego gra się jakoś broni

 

Panowie spoilery! Pisać o Joelu na legalu. Nie każdy jeszcze grał.

Edytowane 6 Kwietnia przez Reddzik

[SylwesterI. 865]

2 minuty temu, Vulc napisał(a):

Z czego był bardzo niezadowolony, nie raz miał wątpliwości czy chce się w to pchać. Proponuję sobie odświeżyć jedynkę. Ja ogrywałem miesiąc temu.

w 2 części akcja poszła szybko, nie było czasu na przemyślenie i nie wiemy, czy nie miał też wątpliwości, nie wiemy, czy wręcz brat go nie przekonał do pomocy.

Pomógł jej, tak samo jak pomógł mimo wątpliwości Ellie, wręcz mam pewność, że zadecydowało tu, że Abby to dziewczyna, Joel'a ciągle prześladuje duch utraconej córki, to ze jej nie był w stanie obronić. Może gdyby to był chłopak, byłoby inaczej.

[Reddzik 2 768]

@SylwesterI. @ODIN85 spoilery o Joelu, nie każdy tutaj grał w grę, serio? Po to jest opcja spoiler.

[musichunter1x 1 315]

Deja vu, normalnie jakbym znowu czytał posty z premiery  

 

Abby ma być taką wyolbrzymioną historią stania się potworem, we wyniku pożądania zemsty, po traumatycznym przeżyciu, czego była światkiem w TLOU 1.
TLOU 2 to historia odwrócona, gdy to samo spotyka gracza, przy czym było się przyczyną tej sytuacji. Końcówka niby ma oddać przerwanie tego cyklu, ale trochę późno lub za późno. 

Kiedyś w to zagram, aby przekonać się czy przesłanie i wykonanie nie zostało zepsute przez duperele oraz co można było zrobić lepiej, bo zgaduję że wyszło to trochę niezręcznie, a przynajmniej tyle pamiętam z dawnych narzekań i omówień lata temu.

Edytowane 6 Kwietnia przez musichunter1x

[SylwesterI. 865]

4 minuty temu, Reddzik napisał(a):

Abby, trans, les to według mnie nie jest jakiś minus tej gry

Abby nie jest trans ani les, jest silna, bo jest częścią bojówki  w ciężkich i okrutnych czasach (i to ona bardziej pasuje do fabuły niż 40kg gówniara mordująca hordy przeciwników) a les nie jest, bo pokazują to pewnie sceny, których nie chcę spojlerować 

1 minutę temu, Reddzik napisał(a):

@SylwesterI. @ODIN85 spoilery o Joelu, nie każdy tutaj grał w grę, serio? Po to jest opcja spoiler.

ok przepraszam

[DITMD 787]

39 minut temu, Vulc napisał(a):

Tak, bo po kontynuacji gry, która fabularnie jest jedną z najlepszych produkcji w historii, nie można oczekiwać przynajmniej podobnego poziomu.  Śmieszne są jedynie takie fikoły, bo akurat seria stoi właśnie światem, historią i postaciami, a nie wybitnym gameplay'em. Niemniej zabawne porównywanie do książek, kiedy rozmawiamy o grach. To tak jakby napisać "jakbym chciał się skupić na prędkości to bym sobie kupił motocykl, a nie rower". Wszak na rowerze nie można mieć funu z tych samych elementów.

Śmieszne to jest to, że ty myślisz że twoje zdanie jest ostateczne, wyryte jako 11 przykazanie i na tym koniec, każdy czegoś innego oczekuje od gier, a ich odbiór to jest kwestia indywidualna, jeden będzie oglądać filmiki i chłonąc fabułę, a drugi ją skipnie, bo będzie ogrywał tę grę jak shootera, albo skradankę.

 

 

Edytowane 6 Kwietnia przez DITMD

[Reddzik 2 768]

2 minuty temu, SylwesterI. napisał(a):

Abby nie jest trans ani les,

Między Abby a trans jest przecinek, nie połączyłem tych dwóch określeń z Abby.
Napisałem Abby jako coś osobnego, bo jednym ona może przeszkadzać jako "babo chłop".
Les to odnosi się do wątku Ellie...

Trans, jest pewne dziecko.

[Szambo 641]

1 godzinę temu, sideband napisał(a):

Spróbuj wyłączyć RB.

Chodzi Ci o Ready Boost?

[sideband 1 775]

Resizable BAR/Smart Access Memory

[Vulc 2 191]

1 minutę temu, DITMD napisał(a):

Śmieszne to jest to, że ty myślisz że twoje zdanie jest ostateczne, wyryte jako 11 przykazanie i na tym koniec, każdy czegoś innego oczekuje od gier, a ich odbiór to jest kwestia indywidualna, jeden będzie oglądać filmiki i chłonąc fabułę, a drugi ją skipnie, bo będzie ogrywał tę grę jak shootera, albo skradankę.

 

 

Ale to Ty przecież stwierdziłeś, że jak ktoś chce dobrej fabuły, to sobie powinien kupić książkę. W temacie o serii, która słynie... z dobrej fabuły. Niezwykle dziwnym i niespodziewanym wydarzeniem jest oczekiwanie po kontynuacji gry ze świetną historią, równie świetnej historii. Nie do pomyślenia... No i jeśli ktoś skipuje fabułę w takich produkcjach, to ja mu tego oczywiście nie bronię. Co nie zmienia faktu, że jest to komiczne i w ten sposób wizję twórców się dosłownie spuszcza w kiblu, pozostają ładne widoczki. I niewiele więcej, bo mechanicznie gra wybitna nie jest, co do tego panuje zgodność od pierwszej części.

[DITMD 787]

@VulcPisałem ogólnie o grach, a nie tylko o tej serii. Jeśli ktoś chce dobrej fabuły, to niech sięgnie po medium które jest z tego znane. Większość gier nie oferuje dobrej fabuły, praktycznie jest ona używana jako loading screen, i wstęp przed następnym levelem i akcją. Jak ktoś przeczytał wiele książek, ograł masę gier, to mało co zrobi na nim pozytywne wrażenie i go zaskoczy. Fabuła nie zawsze jest najważniejsza, i to samo jeśli chodzi o gameplaj, jakiś czas temu przeszedłem grę, bo mi się podpasowała fabularnie, a to była praktycznie visual novela, gdzie gameplaju było tyle co nic.

Edytowane 6 Kwietnia przez DITMD

[jameshook93 62]

23 godziny temu, samsung70 napisał(a):

no i tak to wlasnie wyglada, kolejna gra po ACS ktora nie  dziala na nowch sterownikach

Miałem dzisiaj ten sam błąd, przy zmianie rozdzielczości podczas gry. + 1 innego crasha. Ale no nie ma tragedii Tylko że u mnie RX 6600 + ryzen 7 7700.