Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
W dniu 30.11.2024 o 07:39, Adalbert napisał(a):

Lepsza niż x4 ? 

Nie ma lepszej pełnoprawnej zewnętrznej karty dźwiękowej do 1000 cebulionów niż SB X4. Bez względu jakich słuchawek i głośników chcesz użyć.

Ps. Doczytałem tylko do tej odpowiedzi ;)

Edytowane przez kamilos69
Opublikowano

@ElProblemos

Wiem jaka jest różnica miedzy napędzeniem a wysterowaniem (dźwięk płaski jak decha , dziury w paśmie , itd...) , z linku powyżej ktoś chcę połączyć k702 z LG v20/30 no to sorry , następny z czerwoną ważką która ma 26/11mW 32/300ohm i potem są powielane twierdzenia że trudne do wysterowania (problemem są ludzie którzy biorą słabe mocowo zabawki).

Ja zauważyłem że Zeos (lubię) słucha na moje standardy głośno , JDS Labs O2/ifi ZEN CAN to nie elektrownie tylko przyzwoity tani start dla dużego grona słuchawek.

 

Sam mam od jakiegoś czasu combo zen DAC+CAN (11/15V 1890/385mW 64/600ohm) , a obecnie audio-GD r28 drabinka (19V 9500/8000/3500/1200/600mW  25/40/100/300/600ohm) <--- to jest elektrownia.

 

Za zaproszenie na odsłuchy dziękuję , ale muszę propozycję odrzucić (brak czasu) , z AKG skończyłem dawno temu i ostatnie z ich stajni były k712 (gdzieś się chyba jeszcze walają w piwnicy wraz z kilkoma hybrydami lampowymi). 

Opublikowano

@Yahoo86No to mamy inne pojęcie czym jest elektrownia. ;) ZEN CAN to dla mnie już nią jest - z prostej racji. W budżecie do 500pln, a i nawet 1000pln, przytłaczająca większość sprzętu na SE daje nie więcej jak 50mW w 150ohm - a często nawet tyle nie ma.

To nie jest śmieszne, a wręcz przerażające że taki kieszonkowy kurdupel na baterii jak mój FiiO A5 daje na czysto bez zniekształceń 240mW w 150ohm, 600mW+ w 32ohm, a dostanie czegoś podobnego mocowo wolnostojącego w takim budżecie jest arcy trudne. O przenośnych rozwiązaniach to już w ogóle można zapomnieć - chcesz komuś polecić coś do odpowiedniego napędzenia Beyerów, albo konkretnych AKG, to do 500pln praktycznie wszystko ma za mało mocy. I jak tego wymaganiem elektrowni nie nazwać? :E

Opublikowano

@ElProblemos

Patrząc przez pryzmat ceny/budowy/stylistyki/mocy , CANy nie mającą prawie konkurencji i mogę się zgodzić z twierdzeniem (z przymrużeniem oka) elektrowni , szitt Magni który był kiedyś za 99 dolarów jest solidną konkurencją dla CANa - wiadomo + koszt sprowadzenie wtedy z USA (2500/1500/415/220mW  32/50/300/600ohm).

 

O widzisz nawet nie wiedziałem o FiiO A5 - mocy ma sporo jak na takie maleństwo (preferuję odsłuchy stacjonarne , mobilnym sprzętem się nie interesuje).

FiiO zawsze miało coś ciekawego w stosunku do nie wygórowanej ceny (miałem sporo czasu pierwsze k10 i olympusa w laptopie z k240 studio i hd668b).

 

Można też zauważyć że słuchawki powyżej umownej granicy 1000zł zbyt dużego brania nie mają , porównując do słuchawek w granicach 200-500zł które schodzą paletami.

Opór/moc mają niską aby napędzić je niemal z ziemniaka czy wspomnianych słabych wzmacniaczy których jest cała masa , droższe/vintage/wymagające/wysoko oporowe które swoje potrzeby prądowe mają nie skłonią raczej ich nabywców do wydania podobnej lub wyższej sumy na sam wzmacniacz , a znalezienie odpowiedniego sprzętu który zaspokoi ich potrzeby wymaga $$$ (CAN wpasowuje się tutaj idealnie).

 

W sumie muszę się z Tobą zgodzić , k702 są wymagające patrząc na zalew chińszczyzny , osobiście bym podzielił na: ziemniak/wymagające/trudne ( ??? | k702,k712 | he-6,k240 sextett).

Przy okazji jak byś określił audio-GD r28 (wysterują nawet k1000) ?

Opublikowano

Sprzęt dziś przyjechał, słuchawki wygodne, wydaje się, że w muzyce więcej instrumentów słychać ale generalnie nie  jestem audiofilem więc ciężko mi opiniować.
Podłączyłem do Cube2 też stare słuchawki HyperX Cloud (mają impedancję wynoszącą 60 Ω) to chce je rozerwać :) 
Słuchawki 120 Ω to chyba max dla tego wzmacniacza. 

Opublikowano
21 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

Przy okazji jak byś określił audio-GD r28 (wysterują nawet k1000) ?

Mają moc odpowiednią do ceny. ;) Sprzęt za 5-6k pln to musi oferować coś więcej niż samą jakość dźwięku, tutaj jest to moc.

 

@AdalbertMożesz sobie porównanie zrobić integry na płycie kontra, a Cube2. Ja bardzo lubiłem robić sobie takowe między starym Xonar'em DX, a każdą nową płytą główną... za każdym razem wychodziło że Realteki dalej nie mają startu nawet do taniej karty dźwiękowej z 2007 roku :E I to nawet przy muzyce z tak "podłego" jakościowo miejsca jak Youtube, pomijając całkowicie kolekcję mp3 320kbps i cd ripów w flac'ach 1000kbps+.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Realteki nie mają startu bo zwyczajnie nie mają wzmocnienia na słuchawki, dźwięk jest totalnie płytki i cichy że nie ważne jaki byś miał headset to efekt jest jak na takich co dawali w szkole na informatyce :E Ja już od X lat nie używam integr z mobo a że płyty kupuje zwykle budżetowe to zawsze siedzi tam kodek typu alc892/897, nawet budżetowa audigy FX którą kiedyś przez chwilę miałem dawała ogromną różnicę mimo że siedzi tam lipny kodek realteka to jednak ze wzmocnieniem ;) 

 

PS Xonara DX miałem swego czasu w kompie ze 2 lata bardzo fajnie to grało ale dobijał mnie już znany losowy problem z wyciszaniem lewego kanału :/ gram sobie w multi a tu nagle 3-4 razy w tygodniu jedna słuchawka ścisza się do poziomu głośności powiedzmy 5% w windowsie i pomagał tylko restart pc bądź wyłączenie i włączenie karty w menedżerze urządzeń :E 

Edytowane przez Send1N
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@Send1NAkurat testowałem na bardzo wydajnych słuchawkach, gdzie zarówno Realtek na 35% głośności, jak i DX (on też nie ma wyjścia słuchawkowego, tylko liniowe :E), a różnica była w jakości - na Realteku jak parę instrumentów/dźwięków w piosence naraz jest to wszystko w jeden lepik na środku się z tego robi, burdel. Na DX'ie wszystkie instrumenty i dźwięki ładnie odseparowane od siebie, żaden nie nachodzi na/nie koliduje z innymi, ładnie poukładane w oddzielne miejsca w przestrzeni dźwiękowej zamiast dosłownego "zagłuszającego siebie tłumu, ściśniętego razem na środku". A wszystkie Realteki jakie do tej pory słyszałem dalej się sygnują tym samym "stylem" grania.

 

Do tego zawsze wychodziła inna czystość dźwięku, np. w muzyce elektronicznej gdzie powtarza się ten sam sampel/dźwięk po przejściu z integry, słychać że na niej prądowo ona nie była wstanie podtrzymać sygnału - na DX'ie w każdym samplu dźwięk perfekcyjnie identycznie wychodził, a po przepięciu z powrotem na Realteka słychać było że się wahał góra-dół - taki minus tego że integra dostaje prąd na płycie na samym końcu, z linii współdzielonej z innymi komponentami na niej.

Ale tego nie byłem nawet świadom przez 10 lat użytkowania integr :o do momentu aż w 2013 nie nabyłem karty dźwiękowej i z obydwu słuchałem tego samego, przepinając się tylko między nimi (na XP i 7 nie było żadnego problemu mieć sterowniki obu, z obydwoma urządzeniami aktywnymi jednocześnie).

 

Swoją drogą z podłym sprzętem DX grał gorzej niż Realtek :E na głośnikach Creative SBS A35 w każdej muzyce brzmiało jakby DX próbował przepchnąć jakiś dźwięk którego one nie są wstanie poprawnie odtworzyć. Wiec też żeby usłyszeć różnicę to trzeba mieć dobry sprzęt, co nie oznacza że drogi - moje pierwsze testy były na słuchawkach Koss'a UR45, po zniżkach za 130pln zakupionych. I tam już różnica była ogromna.

Myślę że dzisiaj na wszystkich tanich Isk'ach, Takstar'ach i Superlux'ach byłaby identyczna sytuacja jak z Koss'ami.

Edytowane przez ElProblemos
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Moim głównym problemem było zawsze to że na tych integrach miałem po prostu za cicho mimo ustawienia wszędzie głośności na 100% (nie zależnie od słuchawek) a jakość samego dźwięku to już była dla mnie sprawa drugorzędna ;) 15-20 lat temu interesowało mnie tylko to aby lepiej słyszeć kroki w csie :E za czasów xonara DX miałem tą płytę https://www.gigabyte.pl/products/page/mb/ga-970a-ud3rev_12/kf + słuchawki Steelseries 5H v2 oczywiście głośność max i lipa, po wsadzeniu xonara DX przy 50% miałem głośniej.

Edytowane przez Send1N
Opublikowano

@Send1NTo i tak fart że głośności ci starczyło, do grania zazwyczaj wtedy polecano Xonary DG/DGX, te z wbudowanym wzmacniaczem co kosztowały 100pln-coś swojego czasu.

Szkoda że ASUS (i C-Media) to takie chamy że wsparcie porzucili, bo pod względem dźwięku to naprawdę solidne karty nadal dzisiaj, zniszczone przez problemy z sterownikami pod W10/11 i kompatybilnością z nowymi płytami głównymi.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Kolega blok obok miał DG ;) którego sam mu wtedy wsadziłem do kompa po 8 latach jak zmieniał platformę z AM3 na AM4 (płyta B450A Pro Max już bez slotu na DG) jak oddałem mu skrzynkę to pierwsze co napisał wszystko ok fajne mam fps'y w csie ale k*wa ten dzwięk jakiś taki płytki i cichy :E 

 

Obecnie mam u siebie budżetówkę Xonara SE od 2 lat siedzi u mnie w slocie, miałem ją na Win10, W11 22h2 , 23h2 i teraz na 24h2 = 0 problemów aż dziwne jak na xonara ;) nawet high gain nie mam odpalonego tylko medium i jest git.

Edytowane przez Send1N
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@Send1NU mnie STX + DX siedzą. Ale siedzę większość czasu przebootowany na nakombinowanego modowanego Win7 (odpalany natywnie z dysku NVMe z partycją GPT, a ponoć tak się nie da :E) bo na Win10 LTSC przy tych samych sterownikach UniXonar już te karty inaczej brzmią, gorzej, milion rzeczy próbowałem ale nigdy nie doszedłem do tego czemu tak jest.

Po nabyciu STX miałem DX wywalić z kompa ale trochę potestowałem je A+B, oba pod zewnętrznym wzmacniaczem, i się okazało że niektóre kawałki które źle brzmią na STX, dobrze brzmią na DX :E i vice versa, to finalnie obie karty pracują u mnie.

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 1
Opublikowano

@Send1NNa Win10 tak, na 7 nie. Więc to coś nie tak z sterownikiem jest. Zresztą zauważyłem na 10'tce że STX też jakby tracił głośności losowo i później wracało - ale równo na obu kanałach więc tam to wystarczy głośność podbić zamiast bawić się w L/R. Na 7 nigdy nic takiego się nie dzieje.

Co ciekawe to się tylko działo przy przeglądaniu neta (Youtube...), jeśli miałem tylko odpalony odtwarzacz/grałem bez przeglądarki w tle to ten bug nie występował.

Opublikowano

Ja miałem to na Win7 właśnie i jedynym fixem był restart karty nic innego nie pomagało po tym jak to się stało czyli albo restart pc tak jak pisałem wyżej albo włączenie/wyłączenie w menedżerze ;) w internetach takich tematów jest cała masa, swego czasu dużo kopałem o tym i wyszło że to jest problem sprzętowy a nie softu.

Opublikowano (edytowane)

@Send1NA to ciekawe, bo na XP i 7 przy DX, zanim jeszcze STX'a nabyłem, ani razu tego problemu nie miałem. Natomiast na 7/10 akcje z słynnym gwałtem na uszach przez mega głośny szum były :E Gdzie też trzeba było używać xonar-restart'a żeby się go pozbyć.

Ich źródłem okazało się próbkowanie 44.1KHz, po ustawieniu 16bit/192KHz w systemie + panelu sterownika Xonar'a ani razu więcej tej akcji nie miałem. Ale na głośność kanału to wpływu nie miało, wina ewidentnie po stronie softu właśnie dlatego że ani na XP tego nie miałem, ani na 7, a jak zrebootuje się do 10'tki to długo starać się nie trzeba żeby to wystąpiło.

 

U mnie prawdziwe "modern-retro" w kompie z RTX'em 3060Ti (ostatnia seria z driverami pod 7) jest :E

WkLS1ch.png

Edytowane przez ElProblemos
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...