Historia nie pokazuje że prawica trafi na śmietnik historii, prędzej spotka to skrajną lewicę z LPG ale w rzeczywistości ten podział jest raczej nie do zabicia i na śmietnik trafią tylko odłamy z urojeniami.
No u mnie to wyszło jakoś tak, że wcześniej zamówiłem pastę MX-4 na wszelki wypadek i już ją miałem.
Pomyślałem - nie no, pewnie przesadzają wszyscy i dłuższy czas pochodzi.
Ku mojemu zdziwieniu po miesiącu od wymiany Hot Spot koło 100*C czyli jak przed wymianą.
Szkoda sobie głowy zawracać rozbieraniem i nakładaniem takiej pasty. Na goły rdzeń tylko i wyłącznie termopad, ew. jak ktoś jest w desperacji a pod ręką ma tylko pastę, to jak najgęstszą. MX-6 pewnie by mi posłużyła dużo dłużej ale termopada nic nie przebije.
Ja kupiłem w proline termopady Gelida (przepakowany PTM 7950), mają za 17zł (30x40) i 20zł (40x40). Niestety plus koszt wysyłki (~9zł paczkomat DHL)
Z instrukcji Gelida na procki proponują w przypadku Intela kłaść na procka, w przypadku AMD na radiator.
Często ludzie mają problem z docięciem na wymiar rdzenia GPU, suwmiarką można rdzeń ukruszyć. Ja poszedłem na łatwiznę, wziąłem docięty termopad 40x40 i nakleiłem na radiator.
Płaska powierzchnia więc dużo łatwiej się kładzie, nie trzeba docinać nic, w ten sposób jest gwarant, że pokrywa 100% rdzenia, no a te 17-20zł nie majątek.
U mnie termopad lepiej się zachował jak fabryczna pasta i MX-4 "na świeżo".