Skocz do zawartości

musichunter1x

Użytkownik
  • Postów

    180
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez musichunter1x

  1. Stawiam że jest to zrobione specjalnie, aby nie można było zwrócić w 2 godzinnym oknie Dlatego muszę szukać dema dla siostry, bo tak to nawet nie zwróci. Na szczęście dopiero w niedzielę wraca do siebie, więc jeszcze nie nabija godzin. Jeśli po 6 godzinach stwierdzi, że chce dalej czuć ten ból, by móc pełnoprawnie narzekać to niech dysponuje swoimi środkami wedle woli. Możliwe że odpadnie na kreatorze, bo siedziała tam długo w poprzednich częściach.
  2. Tam jest tylko 3.316 pozytywnych ocen, z czego część to np. trolle, chwalące grę za trumnę Bioware, wystawiąc pozytyw Inne wyglądają na boty, bo są odklejone od gry, ale to tylko jakiś tam %. Część to aktywiści, którzy w ocenie plusują grę za dogryzienie prawakom. Wklejałem tu oceny, wystarczy przejrzeć sobie steam. W komentarzach pod opinią ktoś pisał, że usunął swojego negatywa, ponieważ wystawia tylko pozytywne oceny i nie chce robić wyjątku dla swojej zasady. Od 4-20 godzin gry posypie się w ciul negatywów, a normalni ludzie raczej nie mieli czasu zagrać dłużej niż parę godzin, tym bardziej że dziś wszystkich świętych. Suicide Squad, który był gniotem ma prawie 7 tys pozytywnych ocen i 67.42%
  3. Jest i trochę dłuższa, ładnie napisana recenzja na steam. Odpadł po 5 godzinach, a dam ją w spoilerze, aby nie zawaliła tematu. Oh, nie ma opcji spoilera na telefonie "Żeby opisać pierwsze wrażenia... jest słabo. Jedna z podstawowych rzeczy, tj. drugi tag tej gry "RPG" jest w zasadzie szczątkowy. Gra została uproszczona do poziomu przeciętnego akcyjniaka. Walka jest średnia, wszystko robisz samemu mashując ciągle przyciski, nie ma tu już drużyny, a towarzysze to tylko chodzące skille. Bossowie póki co są beznadziejni, nudni, generyczni, nie wymagają od ciebie absolutnie niczego. Eksploracja mocno meh, nie ma tam nic ciekawego, wszystkie istotne rzeczy napotykasz na głównej drodze. Najgłupsza chyba blokada fragmentów lokacji gdzie jeszcze nie wolno, w postaci białej ściany i tekstu "obecnie niedostępne". Zagadki póki co to bzdura. Ich logika, pomysłowość i ich pretensjonalność ewidentnie przewidziane zostały dla orangutana po lobotomii. No ale to już pół biedy. Prawdziwy problem się zaczyna tam, gdzie bioware kiedyś było dobre, czyli postacie, dialogi i prowadzenie fabuły. Najciekawszy motyw zostaje wyrzucony do kosza po 15min gry. Fabuła ledwo trzyma się kupy, na start ma wiele błędów logicznych, problemów ze skalą wydarzeń, pisze lore na nowo i bardzo spłyca wiele tematów. Dialogi autentycznie sprawiają, że mam ochotę wydłubać sobie oczy. Tak nijakich, generycznych, nielogicznych i idiotycznych wypowiedzi to ja dawno nie widziałem. Wszystkie postacie póki co są bezbarwne, gadają jakby były po jakimś kursie reedukacyjnym albo terapii. Ciągle mają wiedzę której nie powinny mieć, ale magicznie pozwala to wytłumaczyć każdą pierdołę graczowi-idiocie. Główna postać wydaje się być kompletnie nieprzekonująca, zwłaszcza musząc tłumaczyć swoje dokonania i motywacje monologiem, bo nijak nie jest to przedstawione i sprawia wrażenie, że twórcy nie wiedzieli jak wprowadzić nowego protagonistę. Kwestia forsowania swoich poglądów też jest zauważalna. Już pomijając kreator postaci czy "zaimki", to z tyłka już w trakcie gry dostajesz opcję transpłciowości (bo to jest istotna rzecz podczas ratowania świata...) prawie wszystkie przeszłości do wyboru wskazują na tych złych arystokratów, a postacie na siłę/pokaz deklarują jakimi "szczytnymi" poglądami się kierują. A to ponoć dopiero początek w tej materii. Wizualia są "okej", całość jest bardzo mobilkowa ale dość dopracowana. Kreator postaci rozbudowany, ale ma mało dobrych presetów i spore ograniczenia. Na plus włosy, ale spory minus reszta ciała. Projekty qunari czy pomiotów to dramat. Świat bardzo nierówny i obecnie monotonny. Technicznie nawet nie najgorzej działa, obraz jest z jakiegoś powodu rozmyty w tle niezależnie od ustawień. Brak FG dla FSR."
  4. Niestety jakoś ta seria nigdy mnie nie wolała. Może wypadłem z FPSów zanim do serii dotarłem, choć może znów je trawie, skoro Cyberpunka ograłem, ale tam dobrze strzela się na padzie. Z telefonu nie mogę usunąć tego dubla do końca
  5. Wyczarowałem coś takiego z załączników na PClab. Oby Kojima przyjechał na swoim rumaku i uratował rynek Znikam i wam też radzę, bo szkoda snu na to z
  6. @Element WojnyDoszedł przycisk po prawej nad oknem posta Takie czarne oko.
  7. Witamy na pokładzie. Czasem serio myślałem że trollujesz, ale jednak masz po prostu strasznie duży zapas pozytywności dla gier Osobiście też kocham gry, ale jako medium dla pasjonujących projektów, bo nie cierpię tej degeneracji do korporacyjnego produktu. A jak coś kocham to chcę, aby nie miało podcinanych skrzydeł i wykorzystywało swój potencjał, a nie marketingiem tuszowało braki. Mały offtop osobisty: Byłem ~1.5 roku w relacji kochaj i nienawidź z COH3, ponieważ uwielbiam projekt RTS z gier Relic, głównie ten "klasyczny", ale po tylu aktualizacja i zarzadzaniem nimi przerodziło się to w nienawiść, ponieważ tak niewiele zaangażowania trzeba, by mechanicznie to ruszyć do lepszego stanu, a nie umieją zebrać się np. na oddzielenie wycofania od cofania, np. przez podwójne kliknięcie R. Tam było od groma możliwości wprowadzenia dobrych mechanik, a Sega narzuciła im dużą mapę w SP, a liniowa kampania DAK była spartoczona narracyjnie. Multiplayer z kolei też gubi kierunek, choć to do uratowania, gdyby nie odeszli kolejni ludzie ze społeczności, którzy tam pracowali. Hmm... Po prostu nie ma sensu dziś kochać gier bezwarunkowo. Część to wynik obozu pracy korporacji, a nie pomysłów zrodzonych z pasji do projektu lub czas pracy został tak przycięty, a założenia tak przestrzelone, że złe zarządzanie i krótki okres czasu zabija gry, nawet przy znośnym zespole. W przypadków tego "woke" dochodzi zatrudnianie ludzi z zewnątrz, aby dokończyć szmirę aktywistów. Ah, znowu się rozpędzę na "wieczór" Dobrej nocy
  8. Sam siedzę na ryzen 5500, kupiony kiedyś dla pakietu z grą + efektywności energetycznej, z tanim ramem BDIE z drugiej ręki. Nadal nie mogę znaleźć tytułu, gdzie miałbym <60fps, nawet SM2, ale ciekawe ile pomaga skrypt forumowicza od windowsa. Jaka jest obecnie najbardziej wymagająca gra pod względem CPU przy 60fps? Poza jakimiś dziwactwem gdzie hostuje się swój serwer w grze offline, jak coś zasłyszałem o Tarkov, czy jak tam się zwał.
  9. PClab jeszcze przechowuje załączniki, inaczej bym tego nie znalazł Zielone kropki to moje, a czerwone to tyrolki postawione przez innych graczy, linie to połączenia między nimi. Trasa po lewej była postawiona dla zabawy, aby zgrabnie wszystko połączyć, na szczycie góry znalazł się magazyn przedmiotów, postawiony przez kogoś z paroma zapasami. A teraz trochę o tym, jak to działa... Gra ma limit twoich budowli, gdzie każda zabiera ileś tam punktów, limit można zwiększyć poprzez "reputacje" lub coś tam od odbiorców paczek i przyłączanie sektorów. Gra losowo wrzuca budynki innych graczy, ALE można wybrać których graczy chcesz mieć więcej w swojej sesji. Twoje budowle również losowo pojawiają się w jakimś %, dlatego nigdy cała trasa nie będzie obecna. Przez interakcję lub coś tam, możesz zwiększyć % budowli danego gracza w twojej sesji. Abym mógł połączyć każdy ważny punkt siecią tyrolek, musiałem ulepszać je do ostatniego poziomu, dla maksymalnego zasięgu, inaczej nie starczyłoby. Również potrzebny było szczęście z budowlami innych graczy, ale system jakoś o to dba. Aby ulepszyć ostatni poziom, potrzeba zazwyczaj więcej surowców, często tych ciężkich, więc czasem zasuwałem z zaprzęgiem wózków po górach, np. te po lewej. Na dodatek wymaga to jakiejś konserwacji lub stawiania w obszarach bez magicznego deszczu, ale gdy sprawdziłem po paru miesiącach to trzymało się w miarę dobrze. Nie wiem jak to działa, ale pewnie musi być używane w jakiejś sesji, aby czas był odliczany. Zrobiłem to również na pierwszej mapie i też było to angażujące doświadczenie., ale nie mam mapki Pięknie zasuwało się przez te góry. W drodze powrotnej, w czasie głównej misji złapały mnie te "duchy" i się mocno zdziwiłem, bo myśłam, że jestem bezpieczny na tyrolkach. Było niezapomniane, gdy musiałem improwizować w środku gór południowych. Wpadła platyna na PS4, a nawet te znajdźki był często ciekawe, choć przydałby się lepszy sposób na znajdywanie ich. Gdyby nie trochę sztywne napisanie postaci pobocznych lub ich zachowania i niektóre interakcje to byłaby to moja ulubiona gra... Baa, w pewnym sensie jest dla mnie ważniejsza od gier Valve, ale zabrakło nieco lepszego napisania pobocznych postaci lub stylu interakcji z nimi. Było to czasem takie sztywno pozytywne i zabrakło jakiś stawek, niekiedy emocji itp., ale pewnie nie takie było założenie. Super byłoby mieć ograniczony czas na podjęcie dostawy od ogłoszenia i jego realizację, przez co można jakieś zadania na dobre stracić, z konsekwencjami dla kogoś... No, ale wtedy byłoby to trochę za mocne dla tak szerokiej grupy docelowej. Choć jest co najmniej jeden odbiorca w takim mroczniejszym stylu, o którym pamiętam.
  10. Część wystawia pozytyw jako trolling, może chcą przełamać "safe space"?
  11. Im dalej w las tym gorzej, chyba że dotrze się do ostatnich paru godzin, wiec recenzje będą ciekawe po weekendzie. Jeśli ktoś ma o tej porze wystawić pozytywa, to raczej tylko dlatego że działa Skill up również był pozytywny na początku, w "demie" od devów a jasny szlak go trafił koło 20 godziny. Przykład... To tak jakby komentować, że sernik jest tak słony, że to prawie oscypek, ale dobry bo smak jest intensywny. Dustborn lub inne paździerze też miały nie tak złe oceny, ponieważ nikt w to nie grał, więc prawie nie było ludzi od negatywów
  12. Oj tam, jeszcze zdążą zrobić reboot serii i będzie Mass Defect
  13. Już to widzę: Możesz grać w Awakening Unknown lub pracować. -To wolę pracować. W Space Marine radzę grać na poziom wyżej niż średni. "Normalny" jest zbyt banalny, szczególnie po aktualizacjach.
  14. Jedni uwielbiają za ciekawe doświadczenie, inni jeszcze muszą docenić symulator kuriera Przynajmniej tutaj mogę wbić swoją flagę. Za jakiś czas przejdę drugi raz, tym razem na PC. Jak będę miał dostęp do komputera to wkleję mapę tyrolek, którą wykonałem po swoim przejściu na PS4. Szkoda byłoby to stracić na Pclab. Polecam przeczytać Homo Ludens, jeśli ktoś chce wiedzieć o co chodzi Kojimie z tą "maskotką studia" i utworem Ludens. Te intro loga robiło niezapomniane wrażenie w czasie premiery, przynajmniej dla mnie.
  15. Wczoraj działało, ale na komputerze. Dziś na telefonie już u mnie nie działa.
  16. musichunter1x

    Nintendo Wii

    W końcu kupiłem, głównie dla pilotów do emulacji Resident Evil, więc zakładam ten kącik dla wyjątkowej konsoli. Zdziwiło mnie jak mało prądu to pobiera, ~15w, więc do Resident Evil chyba nawet komputera nie będę odpalał, przynajmniej latem . Kable component nadal dostępne, a sprzęt na razie w trakcie pakowania. Jeśli ktoś składał nadajnik BT na usb z modułu konsoli to z chęcią popiszę o tym. Znalazłem gdzieś stronę z projektem i płytką do kupienia za 2$ + listę elementów do kupienia za 3.6$ + zagraniczna wysyłka. Można użyć dolphinbar lub nadajnika BT, ale działa to nie tak idealnie, jak oryginał... Jeśli nadajnik będzie strajkował to może zrobię na pająka.
  17. Ludzie to już prawie miesiąc minął Przy tej ceni można próbować polować na rtx2070S, ale moim zdaniem bez sensu brać coś z tej serii, po tylu latach i koparkach. RTX3060 przez vram trzymają się czasem wyższej ceny niż rtx3060ti. Ogólnie rtx3060, 3060ti, 3070 to około 700-1100 zł, przy czym o 700 zł będzie ciężko, bo jednak nie spadnie poniżej rx6600xt, które są dość często za ~650 zł.
  18. Horizon Forbidden West, gdzie pograłem tylko chwilę dla testów karty i szlak mnie trafił, gdy miałem się znów wspinać, przez kable wahadłowca. Potem dokończyłem Resident Evil 1 Remake /Remaster, gdzie świetnie się bawiłem, choć trzeba mieć nastawienie do nadrabiania klasyków. W końcu coś co nie traktuje gracza, jak idiotę. Została jeszcze druga postać, a potem przejdę wszystkie Resident Evil od oryginałów, w tym wersję WII, z celowaniem pilotem Taniej było kupić konsolę z dwoma kontrolerami i wyposażeniem, niż sam pilot i potrzebne duperele. W tle będzie kolejny raz Sekiro i może RDR2 / Arkham Knight.
  19. Masz wszystko w moim oryginalnym temacie, który tu wstawiłem Powstaje wersja na rocznicę od Valve oraz RTX remix od Nvidia. Następny duży Half Life powstaje od okolic 2013r, z w miarę stałymi założeniami, gdzie wstrzymano produkcję ze względu na silnik. Od jakiegoś czasu Source2 dostał nowy silnik fizyczny, a od 2021-23r znaczenie wzrasta zatrudnienie. Chodziło mi o trochę inne zespolenie, w drugą stronę, ale dobra Czytelne to, jak rozrzucona gazeta. Edit. Po czystkach już jest to czytelne, usuniętym dziękuję za poświęcenie.
  20. Remix muzyki końcowej z Alyx, ku pokrzepieniu serc. Oby 16 listopada było co świętować. Huh, z telefonu nie ładuje filmu? https://youtube.com/watch?v=BLJZnJe7KgU&si=C-ZGW3gYjZW8xunB
  21. musichunter1x

    Wyszperane okazje

    Odkopię temat, mojej ulubionej kwestii. Choć jak zacznę pisać o tanim i dobrym, to znowu wyparuje. Jeśli ktoś szuka do emulacji, można również szukać innych komputerów po frazie ryzen i limicie 300 zł. Kupiłbym, ale mam już za dużo części, a potrzebuję kontrolerów, a nie maszyn do emulacji https://allegro.pl/oferta/komputer-pc-do-gier-lenovo-m75s-amd-ryzen-4x4ghz-4gb-500gb-windows10-office-15141419905 Jeśli ktoś szuka taniej obudowy, w normalnym formacie z USB. Zostało mi w obserwowanych, po składaniu najtańszego komputera do gier dla sportu, ale wybrałem co innego, niestety. Jest również 10 zł taniej bez DVD i zaslepki. https://allegro.pl/oferta/obudowa-inter-tech-czarna-2x-usb-3-0-nagrywarka-14214188353 Chieftec bravo CS-03B-U3 z zasilaczem SFX-350BS, można było kiedyś kupić nawet w cenie wysyłki smart lub taniej, mam 2 u siebie + 1 w aktywnym użytku. Obecnie wyparowały z allegro, szczególnie zasilacze. Obudowa mieści mATX, ale karty tylko do wysokości śledzia i raczej nie mieści wtyczki zasilania od strony pokrywy i chyba nawet kątowy adapter nie wejdzie. Kart OEM HP mają wtyczki z boku i niektóre karty do 100w Może to być świetna obudowa do dłubania, szczególnie jeśli adapter 180 stopni jednak wejdzie, ale zawsze można wyciąć dziurę i wydrukować wystającą osłonkę. Zasilacz ma zabezpieczenia i jest jakiś "ruski" test sprzed wielu lat, gdzie spisuje się podobnie lub lepiej niż inne z certyfikatem bronze. Raczej do 200w, ewentualnie 250w obciążenia, bo wentylator mocno hałasuje powyżej 200-250w, zależy to od temperatury.
  22. Trochę śmiechu z rana... To będzie jeszcze gorsze, niż myślałem po recenzji skillup. No chyba że ktoś jest aktywiszczem, ale niewielu jest takich, skoro Dustborn się nie sprzedał, za to sfinansowały go dotacje - kilkaset tysięcy euro i dolarów, z USA, UE i chyba Norwegii. Mam nadzieję że DA:tV nie dostał zbyt dużo z kieszeni podatnika.
  23. Możesz spróbować kupić najdroższe części w sklepach, gdzie są raty zero, a jednocześnie trzymają przyzwoite ceny Ale temat z 26.10, więc może jest już po wszystkim? Cyberpunka to ogrywałem na ryzenie 5500 i gtx1660ti, a siostra to nawet na i3 8100 + gtx1650 super i 12gb ramu, ale tolerowała wiedźmina 2 na modach bez trawy, cieni i zwierząt, więc 30-40fps było dla niej płynne, a w dodatku 25-30 pewnie. Ustawienia podobne do tych Digital Foudry, a na gtx1660ti identyczne z ich filmu. z brakiem spadków poniżej 40fps w DLC. Więc rtx3060 bez problemu da radę, ale lepiej szukać używanych rx6700xt / rx6750xt lub z promocji za ~1400-1500 zł. Do końca roku może nawet rx7700xt zleci z ceny.
  24. Wiec spoilery kaput. Bez nich nie popiszemy w Dragon Age:Toddler Version, bo komuś zepsujemy zabawę Tutaj jest mój stary emotek, tylko metalu się osłuchał
  25. Jestem niepełnosprytny, czy tutaj spoiler nie działa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...