-
Postów
2 173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez musichunter1x
-
Ponoć nic sensownego nie powiedział, a to godzina materiału. Wrzuciłem go w google i to po prostu głównie "animator". A dobra to był stary post, ale zostawiam dla spisu.
- 1 348 odpowiedzi
-
Politmemy, czyli wojna na polityczne memy (każdy mile widziany)
musichunter1x odpowiedział(a) na GordonLameman temat w Dyskusje na tematy różne
-
Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)
musichunter1x odpowiedział(a) na Voodoo2 temat w Gry komputerowe (PC)
Niedługo to nie będą gry pełnoletnie, tylko w kryzysie wieku średniego, jak zaczniecie cofać się jeszcze dalej. -
Właśnie to robię, tylko jeszcze ucinam krzywą powyżej pewnego napięcia, aby nie ładowało więcej niż chcę, w jakiś dziwnych przypadkach, choć pewnie jest to bez sensu? Jestem bardzo ciekaw jak Blackwell spisywalby się u mnie przy małych obciążeniach, ale wolę poczekać na drugą rewizję tego nowego zarządzania zasilania w rtx6xxx lub zobaczyć RDNA5.
-
Poszukałem złotego środka dla undervoltu i PL rtx3060ti gddr6x, przy mocnym obciążeniu rdzeni RT i Tensor... Cyberpunku z PT, 1440p, DLSS P transformer, zoptymalizowane ustawienia, ale przy RT dużo to nie zmienia: -w moim miejscu testowym 37-38fps na stock, raczej 37 przez zmiany -85% + undervolt 37fps -każde 5% mniej to jeden 1fps mniej -przy 65% traci już 3fps(31fps), względem 70% (34fps), więc nie warto schodzić power limitem poniżej tego. Więc w teorii przy RT i DLSS poniżej 40fps nadal ma 89% wydajność, przy 70% poboru prądu. Ciekawe gdzie jest złoty środek rtx4070... Polecam robić undervolt ograniczając napięcie w punkcie, gdzie uzyskuje wydajność podobną do stock lub nieco wyżej. Wtedy może skakać napięciem jak chce, a finalna moc jest ograniczeniem. Gdy próbowałem bardziej ograniczać poprzedniego rtx3070 samym napięciem to tensory były niewykarmione. RTX4070 / ti/ super przeważnie może zejść PL do 50% lub mniej, a rtx5070 do 70%. Edit. Bez RT, ale z DLAA traci po 1-2fps za każde 5% względem 85%(63fps), do 70%(57-58fps). Różnica między Tranformerem(57fps), a CNN (~62fps) jest podobna do PL 85% vs 70% + undervolt ~+161mhz, może da radę więcej. Oh, zapomniałem wspomnieć, że PT testowany z RR, ponieważ miałem jakiś wzrostu wydajności względem samego DLSS T. Pewnie poniżej 40fps obciążenie RR na starych kartach nie robi różnicy, bo w teorii powinna być strata, przez wolniejsze Tensory.
-
A zwracam część honoru. Przy RE4R cena preordera była 30 zł tańszą niż w pierwszych tygodniach premiery. Po miesiącu było to już ~10 zł różnicy. Nie wiem po co bawić się w preordery w obecnym stanie branży... Pewnie i tak trzeba będzie czekać miesiąc lub więcej na potrzebne aktualizacje. Capcom do dziś w pełni nie naprawił RE8, a RE7 dalej ma zepsute HBAO+, ale na szczęście jest CACAO od AMD..
-
Preorder jest bez sensu, bo cena raczej nie wzrośnie przed samą premierą. Może dodadzą klucze do jakiegoś sprzętu, wtedy będą za 100-150 zł.
-
Galeria, ciekawostki miniPC ITX mATX
musichunter1x odpowiedział(a) na Keel temat w Chłodzenie, obudowy, zasilacze i modyfikacje
Grzebiąc w sprawie tego ventusa napotkałem ciekawy wątek, który może komuś przyda się w małej obudowie. Wentylatory wyciągające powietrze z GPU, nawet w takiej kiepskiej pozycji robią pozytywną różnicę... Więc warto podmienić wentylatory na GPU i odwrócić w małych obudowach. -
RDNA 2 powinni jeszcze wspierać, przecież praktycznie to samo jest w konsolach.... Kiepski ruch z ich strony. Sam byłem prawie o krok od kupienia rx6600 na przeczekanie lub nawet dłużej, ale w końcu padło na ciekawą wersję rtx3060ti, bo jednak kupujący anulował wysyłkę przez opóźnienia delegacji... Oczywiście karty były z drugiej ręki. NVIDIA dopiero w tym roku porzuca gtx980, a to był 2014r... Za to od razu wylatuje również następna generacja z 2017r. Jeszcze w 2024 i może na początku tego roku były promocje na nowe RDNA2...
-
Half Life X / 3, kolejny duży Half Life (nie ma zapowiedzi)
musichunter1x odpowiedział(a) na dawidoxx temat w Gry komputerowe (PC)
Przecież już było wiele razy mówione, nawet chyba w tym filmie... Kolejny HL nie jest natywnie VR... Ich kolejne google mają mieć funkcję przerobienia "każdej" gry na obraz 3D, dzięki czemu na kinowym wyświetlaniu we VR będziesz miał również głębię. Kiedyś coś podobnego miała chyba Nvidia do telewizorów 3D. -
Half Life X / 3, kolejny duży Half Life (nie ma zapowiedzi)
musichunter1x odpowiedział(a) na dawidoxx temat w Gry komputerowe (PC)
Nowy sprzęt VR i kontroler mają być pokazane w przyszłych tygodniach. Sam HL może być na etapie tworzenia trailera oraz jest trochę więcej wykopów odnośnie fizyki. Eh, Capcom mógłbym spróbować zrobić swoje gry na tym silniku. Kiedyś już walnęli okropny eksperyment na Unity - Umbrella Corps. -
Polecam wywalić magazyn na dane do drugiego, taniego komputera lub dyski zewnętrzne. Ale tak to Asrock B650m Pro RS ma 3x m2 i 4x sata, z tego co pamiętam to nie odcinało sata. Jeśli dalej jest dostępny to powinien być tanio, bo ludzie unikają teraz asrocka, ale b650m raczej było w porządku.
-
Politmemy, czyli wojna na polityczne memy (każdy mile widziany)
musichunter1x odpowiedział(a) na GordonLameman temat w Dyskusje na tematy różne
-
Politmemy, czyli wojna na polityczne memy (każdy mile widziany)
musichunter1x odpowiedział(a) na GordonLameman temat w Dyskusje na tematy różne
-
Politmemy, czyli wojna na polityczne memy (każdy mile widziany)
musichunter1x odpowiedział(a) na GordonLameman temat w Dyskusje na tematy różne
-
RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy
musichunter1x odpowiedział(a) na Spl97 temat w Karty graficzne
Fajnie wykresik pokazuje, że można w 1080p obniżyć jedno ustawienia oczko w dół i w dlss quality 1080p powinno być 60fps... Podobna wydajność do rtx5090 w 4k z dlss na max, ale tam daję radę rtx5060 po OC, który niewiele odstaje od rtx5060ti 8gb na stock. A to wszystko by zagrać w takiego gorszego odpowiednika Fallout New Vegas, z nowoczesnymi bajerami. -
Gra / exlusive wstydu + wielki nie obecny (koniec generacji)
musichunter1x odpowiedział(a) na kanon7 temat w PlayStation
O Ratchet & Clank też widziałem sporo materiałów, mimo że mało grałem w takie gry. Często więcej interesuję się projektem gier oraz wizją za tym stojącą, niż gram. Ale zaraz zrobi się tu offtop... To jest głupie jak zrobili z niego jakiegoś stróża prawa i narracją rodem z disney. Narzekanie było już na wersję z 2016r, przez co trudniej znaleźć materiał, który odnosi się do wersji z 2021r. Nie wiem na co ludzie liczą w Uncharted 5... Seria prawie wywaliła się na U3, gdzie uratował ich powrót devów i połatanie projektu ile się dało... Właśnie wtedy zaczęli pracę jednocześnie nad TLOU 1 oraz U3. Przy którejś części pisarka tej historii - Amy Hennig opuściła Naught Dog i nie ma co liczyć na wyważoną przygodę. Co najwyżej mają jeszcze dobrych techników. -
Gra / exlusive wstydu + wielki nie obecny (koniec generacji)
musichunter1x odpowiedział(a) na kanon7 temat w PlayStation
W gry gram dla głębi projektu i atmosfery lub dla świetnej rozgrywki, aby się zabawić. Demon's Souls wiele intencji w projekcie poświęcił temu pierwszemu, a Remake jakby uznał, że każdy unikalny projekt lub pustka to najwidoczniej brak zasobów i mogą zrobić to lepiej, burząc część stoicyzmu i niektórzy zauważyli, że oryginał wzoruje się na "Ueda minimalism", a Remake dodał bezmyślnie "detale" i zmieniając projekty na bombastyczne, pchając swoją płytką wizję. Czas na konkrety w spoilerze: Lub krótko podsumowując, jak to ktoś śmiesznie określił. "So basically the original is like: calm, uncomfortable, ethereal, alien, mysterious The remake is like: UWEEEEEEAGHHHH DEMONS, FIRE, BLUUUUEEEAH" -
Hmm, ale w gry tego studia gra się dla systemów oraz powiązań i możliwości dialogowych / zadań, okraszonych klimatem oraz spójnością. Jak ktoś chce coś ładniejszego to jest ponoć świetny Fallout London, mod który robi za całą grę. Sam nie lubię RPG, ale w najlepsze dzieła czasem zagram i do dzisiaj nie zapomnę klimatu i paru sytuacji z F:NV, a to było tylko jedno przejście wiele lat temu.
-
Mam nadzieję że znasz historię powstania tej gry, bo jest świetna. Jedna z komicznych historii to Hideki Kamiya, który uparł się, ze musi mieć okulary, ale odmawiano mu, więc na złość dawali okulary wszystkim postaciom dookoła, aż się zgodzili. Gdzieś widziałem kompletny film, ale teraz nie znajdę. Edit. Jednak było to łatwe, bo w komentarzu był podany czas, ale nie jestem pewien czy będzie pełna historyjka: Btw. Szukałem podobnych gier do RE6 przez chwilę i prawie nikt nie pchnął do przodu tego pomysły na rozgrywkę. Trzecioosobowa strzelanka z unikami, ogłuszeniami i jakaś walką wręcz, gdzie trzeba trochę pokombinować, mając do dyspozycji zaawansowany system poruszania się... MGS:V tylko to ruszył do przodu, ale był skradanką. Vanquish jeszcze rzuca się w oczy, a tak to nic, tylko te filmowe bzdety lub normalne strzelanki i osłonowe klony Gearsów lub Uncharted. Returnal trochę w to wchodzi i nawet zagram w to, ale tylko potwierdzę swoje obawy, że to raczej "Shoot 'em up" we wersji strzelanki.
-
Gra / exlusive wstydu + wielki nie obecny (koniec generacji)
musichunter1x odpowiedział(a) na kanon7 temat w PlayStation
1. Demon's Souls... Miałem kupić konsolę, aby to przejść po raz pierwszy, licząc na aktywny multiplayer i chaos, wyczekując nowego systemu audio, ale... Całkowicie spartoli go artystycznie, arogancko podchodząc to intecji w projekcie oryginału, a From Software uwielbiam za opowiadanie historii otoczeniem i projektem gry... Potem zobaczyłem dalsze staczanie się Sony w kierunku mdłej filmowości i kiepskich scenariuszy / projektów rozgrywki, oprawionych w generyczny system wspinania oraz otwartość światów, wraz ze szukanie złota w "Life Service". Edit. Dobra miał być jeden to reszta w spoiler. 2. Liczyłem na jakieś nowe gry pokazujące możliwą dynamikę na konsoli, ale nie ma komu... W sumie czekam na Pragmata, ale to będzie pewnie popierdółka, ale chociaż ciekawa, no i ten horror Kojimy już od wielu lat się ciągnie i wyjść nie może. Moją odpowiedzią byłoby DS2, ale już wyszło. -
RE7 oryginalnie (2017r) było bez RT, które jest tam władowane na siłę i niekiedy psuje projekt oświetlenia. Harware Unboxed ocenił że lepiej grać bez RT. Poza tym była to gra zaprojektowana pod VR na PS4 i była pierwszą odsłoną na tym silniku. Chodziło w 1080p i 60fps na podstawowym PS4. RE4R (2023r) to "najnowszy" dostępny RE na tym silniku, ale ogranicza go projekt oryginału.
-
Porzuć to i zagraj w Fallout New Vegas. Słyszałem sporo złego o The Outer Worlds, ale może mieć swoją szczyptę magii, jeśli akurat w tym gustujesz. Chyba że chodzi Ci o Outer Wilds, tam już coś dobrego zachodzi, ale nie mój typ, więc nie wnikałem. The Outer Worlds też mnie interesowało, ale Obisidian niestety już nie umie robić gier i nie jest to F:New Vegas w kosmosie, co najwyżej jego gorszy brat, któremu poświęcono więcej czasu. Sprawdziłem emulator PS3 na ryzen 5500 i Demon's Souls daje radę, ponoć chodzi nawet na Steam Deck. Chyba dam się wciągnąć, ale mam do ogrania 2h Umbrella Corps, aby łyknąć fabułę przed RE7, a jeszcze Dying Light i Days Gone zostało dla porównania z RE. W ogóle jak przeglądałem nowsze gry to jest posucha w dziale dobrych, trzecioosobowych strzelanek z unikami i systemem walki wręcz, gdzie nie byłoby przesadnej filmowości lub bzdurnego wspinania jednym przyciskiem. Dlaczego Horizon nie ma odpowiednika mercenary / raid mode z RE?! To byłoby boskie i już dawno temu narzekałem na brak jakiejś areny w HZD, ale takiej dobrej, a nie tego tałatajstwa wyzwań i grindu w otwartym świecie.
-
W końcu ukończyłem całość Resident Evil 6 i będę powracał do mercenary mode. Chciałem machnąć jakiś dłuższy tekst, ale przydałoby się jakieś odniesienie do gier akcji z tych czasów, a dawno temu odpadłem od nich, bo na padzie nie szło mi strzelanie. Muszę zagrać w jakiegoś padowego akcyjniaka dla porównania, ale na pewno bardziej złożony i angażujący jest RE6 niż Space Marine 2, który z kolei jest widowiskowy, piękny oraz konsekwentny, bez wybijania się z rytmu.... Po prostu spójniejszy i z mniejszą ilością wad, bo nie próbuje zrobić aż tylu rzeczy. (Edit. OH, w sumie niedaleko temu do takiego protoplasty MGS:V, gdyby to była korytarzowa gra akcji, a nie skradanka akcji + kojima. Mechaniki są naprawdę dobre w RE6.) RE6 nie jest takie złe, główny problem to trochę wąskie lokacje, a mechaniki i potencjał sterowania praktycznie nie są pokazane i trzeba szukać poradnika na steam / youtube. Na dodatek tempo zaburzają krótkie przerywniki, wymuszone nakierowani kamery lub QTE, to ostatnie na szczęście do złagodzenia w opcjach. Sytuacje, teksty i niektóre projekty są zrobione chyba po to, aby mieć z nich ubaw i żartować na ich temat, bo nie wiem kto przystanął na takie zachowanie Jake pod koniec, Simona itp. Transformacje przeciwników mogą dać niezły ubaw, a T.rexa widzę jako odniesienie do Dino Crysis, natomiast muchy / robale są kwintesencją czegoś trudnego do zabicia i miło dla odmiany użyć czegoś innego niż kapcia. Zdecydowanie można by to skrócić, zostawiając tylko dobre projekty misji oraz zastępując czymś te gorsze. Mogliby zrobić z tego 2-3 gry lub poprawnie wykonaną epizodyczność. Ktoś mógłby stworzyć niezwykle dopracowane mechaniki i silnik pod uniwersum, a potem traktować to jako hub pod następne odsłony... RE6 był tego blisko, ale tego masła nie starczyło na cały chleb. Oh i te czasem dość marne etapy w pojazdach... (Edit. Jeszcze o bugach na PC... Shutter to najpewniej sprawka VRR lub więcej niż 1 monitora, bo na samym , starym TV nie było problemów. Ustawienie gammy w grze było dostosowane tylko dla konsol, polecam ustawić w okolicy ~28 lub nawet wyżej. Gra niestety cierpi na dawną modę wywalenia kontrastu w kosmos.) Z pozytywów i to czasem niespodziewanych... -Kooperacja jest naprawdę bardziej zaawansowana niż myślałem. Jeśli widzisz w swoim rozdziale inne, główne postacie to mogą one być sterowane przez innych graczy, jeśli jesteś online, robiąc swoją kampanię. Czasem nawet podchodzi to pod rywalizację, ponieważ szybsza drużyna może dostać swój przerywnik lub bonusy do odebrania, innym razem nawet zachodzi wymiana partnerami na jakimś odcinku. A do tego ktoś może kontrolować przeciwników na danych odcinkach, wszystko kwestia zaznaczenia opcji. -Możliwości poruszania się oraz atakowania są naprawdę przyjemne i przydatne(skoki do uniku, turlanie się, ślizg, taranowanie, szybki strzał, ogłuszanie...), a ekwipunek jednak ma sens... Zaprojektowany jest tak, by nie móc magazynować dużej ilości zasobów oraz wymaga używania całego arsenału. UI nawet daje radę... W zasobach zawsze otwiera się na przedmiotach leczących, a w broniach sprawdza się w żonglowaniu ponad 4, inaczej ciężko byłoby często korzystać z każdej broni. -Śmiechu i ciekawości odnośnie kolejnego przedstawienia było sporo, boli jedynie niewykorzystany potencjał, ale Remake na PS6 mógłby naprawdę zabłysnąć, bo wystarczy nauczyć się na błędach i dopracować silnik oraz rozgrywkę do tego przedsięwzięcia. To może być ich okienko na wiecznie żywą grę, tylko jak to mądrze zmonetyzować... -System ulepszeń / umiejętności bardzo mi odpowiadał, ale zamiast jakiś głupich punktów w skrzyniach i wrogach, mogłyby być same trofea we walizkach i punkty za styl, wyzwania i zabitych przeciwników bez podnoszenia...., można to też jakoś rozszerzyć, a nie cierpię grindowego ulepszania z Revelations w raid mode i nawet nieszczególnie przepadam za systemem z RE4 oraz RE5, bo obrażenia mogłyby być ulepszane na wszystkie bronie jednocześnie. -Projekt wrogów jest całkiem dobry, a patrząc na współczesne miernoty inny gier to genialny, choć wiele z nich było chyba dla jaj np. człowiek pająk, świerszczman, mucha, grubas... -Chińskie miasto i pomieszczenia ponoć są bardzo dobrze odzwierciedlone. Ogólnie jest to takie przedstawienie z fajerwerkami, gdzie masz grać tak, jak zachowywały się postacie w przerywnikach, ale ślepe, dzikie rambo nadal to nie jest. Duże wrażenie robiły dla na mnie zazębiające się wydarzenia, gdzie wiedziałeś w jakim momencie innej kampanii jesteś. Świetnie było np. widzieć spadający samolot z innej perspektywy, wpierać drugi zespół z innego zakątka mapy, tylko trochę wąska ta gra, przy takiej skali wydarzeń oraz czasem nie trafia tonem lub wykonaniem danego nastroju. Na dodatek kontekst zachowania Chrisa pochodzi z jakiejś mangi, którą przekartkowałem. Polecam zagrać i ponabijać się z gry, jednocześnie dobrze bawiąc się, szczególnie po ogarnięciu mechanik w mercenary + poradniki. Edit.2 Gdyby Fox Engine trafił do Capcomu i wraz z ludźmi Kojimy pracowaliby nad silnikiem do ich gier to powstałyby idealne narzędzie do RE6 Remake. Teraz tylko współpraca z Valve na Source 2 mogłaby ich uratować, bo ich RE engine to chyba ślepa uliczka, jeśli chodzi o skalę akcji. Gdzieś wspominali, że transformacje / mutacje są bardzo kosztowne do zrobienia na nowym silniku i dlatego jest ich mniej. Edit.3 Dodając jeszcze ostatnie przemyślenie... Jeśli ktoś chciałby zrobić z tego poważną grę to warto byłoby pozmieniać kolejność scenariuszy i detale fabuły... To naprawdę mogło mieć sens, gdyby z trzy razy przemyśleli historię i przebieg rozgrywki. Ktoś świetnie omówił potencjalne zmiany, ale to spoiler do kwadratu. Nie wiem za co płacą tym pisarzom, reżyserom, dyrektorom...
