musichunter1x

Jeśli rzeczywiście na innym monitorze tego nie ma to niezły cyrk tam masz. Masz tryb RT włączony? Może gra w ten sposób jest zoptymalizowana, ale pewnie już próbowałeś różnych rzeczy. OH, google już 4 lata temu to odkryło. Jednak tak zachowuje się HDR w grze. Gry czasem używają też starej sztuczki "HDR", gdzie symulują akomodację oka, tak jak to było w demie HL:Lost Coast. Posprawdzaj w ustawieniach czy można coś zmienić, jak nie to typ tak ma.

A z ciekawości, dlaczego wybrałeś go zamiast LG UltraGear 32GS60QC-B? Sam z LG zrezygnowałem, bo za mało sprawdzonych informacji było o 32 calach, ale już dogrzebałem się i dużo nie różni się od 27 cali, poza trochę gorszymi parametrami, głównie pokrycie DCI. Sam może wybrałbym właśnie go, gdybym wcześniej znalazł konkrety o wersji 32cali, aby przekonać się czy krzywulec mi pasuje. 32 cali wygryzłoby u mnie 2 monitory. TV jest jeszcze podłączony długim HDMI, a windows jest tak durny, że wygodne przełączanie się jest dostosowane tylko do dwóch monitorów i jeszcze id monitora nie można zmienić, nawet grzebaniem w rejestrze. Możliwe, że to HDR gry, aby symulować akomodację oka, coś na podobę starego dema Half Life: Lost Coast. Zobacz czy nie masz czegoś w ustawieniach gry. Zainstaluję demo za kilka dni to sprawdzę. W sumie to jest takie głupie, że tylko Benq ew277hdr spełnia moje wymagania... Ale chciałem właśnie następcę 32 cale 1440p /4k nawet 60hz, ale z vrr. Tamten Benq ma całkiem dobrze zrobiony hdr400, mimo biednego 8bit i smużenie jest w standardzie nawet nowych VA, bo to ~23ms w najgorszym przejściu, ten AOC to był 22ms z hakiem.

Można też celować we wydajność PS5 /PS5 Pro i wtedy spokojnie zmieści się w budżecie... Jeśli samodzielny montaż wchodzi w grę, to łatwiej będzie zebrać części na am4 /lga1700 w dobrej cenie. Pewnie możnaby zejść nawet do 3000 zł z rx9060xt 16gb. Jeszcze taniej rx7600 8gb, ale nie warto.

Zerknąłem jak ma się rynek tanich, nowych kart graficznych iiii.... (Edit. Patrzyłem głównie na ceneo i tylko czasem allegro oraz ogólny internet.) Do 500 zł jest tylko intel a380 z sensownych, a mija się z rx580 oraz gtx1060... Choć może kolejne sterowniki intela coś wydusiły z tego. Przy 700 zł pojawia się rtx3050, oczywiście wersja 6gb, która jest gorsza od gtx1660ti , ale przynajmniej ma DLSS. Za 800 zł jest intel a580, do 900 zł pojawia się w końcu intel B570... RX6600 to już 950 zł bez promocji, ale stany magazynowe pewnie są niewielkie. Do 1000 zł zbytnio nic nie ma bez promocji i jest tylko jeszcze rx7600, co zabija opłacalność rx6600, ale wtedy żal nie dopłacić do nowszych kart... Straszna bieda jest na tym rynku i trzeba pakować się w +1000 zł, aby kupić coś sensownego lub ryzykować intela, a taki rtx5060 spadł ostatnio poniżej 1200 zł w promocji amazona. RX6600 to ~60% jego wydajności, przy braku DLSS i bujaniu się z modowaniem FSR4, ale jest rx9060xt 8gb za ~1250 zł, co z kolei prosi o dopłacenie do 16gb... Przy twardym budżecie ~1500 zł na platformę do gier konsole mają sporo sensu i jeśli Valve wrzuciłoby tutaj taniego SteamBoxa... Do starych gier warto mieć wydajność gtx1650super do ery <PS4, ale coś wydajności gtx1660ti / rtx3050 8gb daje radę z obecnymi, przy kombinowaniu lub dobrej optymalizacji. Gdyby wrzuciliby tam mały box o wydajność rx6600 + natywne FSR4, czyli takie pół rx9060xt za ~250$ + może podatki... Nic dziwnego że Sony celuje w tańszą PS6, bo w małym budżecie jest prawdziwy zastój. Do 1500 zł może uda się złożyć coś na a380 oraz ryzen 3600, policzyłem na oko, pod najtańszy zestaw Liptona, więc niezbyt ma sens ten ryzen z integrą, chyba że zupełnie nie są ważne gry i jakaś praca na karcie. Steam Deck i tak jest wydajniejszy od tego zestawu Liptona w grach, a refub to 1350 zł. Od biedy + dysk / karta.

A mógł kliknąć kółko, przegapił QTE

Trzeba modować by dodać, ale nie warto, szczególnie na 4k. Wcześniej ogrywałem Remake 2 i 3 i po prostu zostałem przy ustawieniach dostępnych w grze i później sprzedałem rtx3070, bo jeszcze wiele innych staroci przede mną, a wystarczy mi 1080p w RE7 i 8, a tam gtx1650super daje radę. Od biedy są mody na to, popularny door skip. Dla mnie bywał to moment na zastanowienie odnośnie planu itd., choć na początku nie było nad czym myśleć. Ma swój klimat i w którejś części, może nawet tej czasem coś Ci wylazło z drzwi.

Ja kogoś będzie stać na rtx9090 to i na klimę powinno

Właśnie w tej grze chodzi o zarządzanie ekwipunkiem i planowanie tras. Klasyczne RE do 4 oraz Remake 2 są trochę jak metroivania. Warto czegoś nie podnosić, do momentu aż jest potrzebne. Relevation 1 wraca do tego i pewnie 7, 8, ale jeszcze w dwa ostatnie nie grałem. RE ma osiągniecia na skończenie gry w 5 i 3 godziny i po rozplanowaniu gry nie jest to szczególnie trudne. Backtracing to był dopiero w RE0, z nudnym projektem bossów, którzy często byli czymś normalnym, ale większym... oraz brakiem skrzyń. Tylko tą część odpuściłem. Poniżej domyślnego, normalnego poziomu trudności robi się z tego spacerniak, więc tym bardziej animacje drzwi oraz ekwipunek będzie nużyć, bo przeszkody staną się tylko formalnością.

Nie graj na easy... Ta gra nie jest trudna, a na łatwym możesz zignorować cały projekt gry. Lepiej już obejrzyj na youtube to mniej czasu stracisz... Edit. Na dodatek RE1 nauczy cię nawyków, które przydadzą się w RE2 Remake. @SidrWszystkie RE są projektowane pod domyślny normalny poziom trudności, ale w RE1 HD jeszcze spartolili to na PC, ponieważ easy to very easy, a hard to normal, gdzie prawdziwy "hard" jest odblokowany po przejściu gry. Od biedy można RE1 HD ograć na normal, czyli odpowiedniku easy, gdy nie zna się sterowania i nawyków. Sam musiałem restartować podejście, aby trochę sprawniejszy początek mieć, ale błyskawicznie nadrabia się poziomy, gdy wiadomo gdzie iść.

Oh, Lost Planet ma już ponad 18 lat - grudzień 2006r. Była to druga gra na tym silniku, pierwszą był Dead Rising z tego samego roku. Kiedyś zobaczyłem ją na dawnym programie hypex, czy jak go zwał. Chciałem w to zagrać, ale jakoś mijałem się z tym, po latach nie mając ochoty na archaizmy, a właśnie przemieliłem stare Resident Evil to chyba nadrobię. Ostatnią dużą grą na tym silniku był Monster Hunter World - MT Framework 2.x z 2018r. Ah, już pamiętam... Porzuciłem chęci nadrobienia, gdy trójka była niewypałem. Capcom ślepo gonił "amerykańskie" trędy growe i nawet oddał tą część w ręce zagranicznego studia, stąd kompletny brak spójności, charakteru i wizji, poza generycznością. Oh, nawet silnik zmienili na UE3. Ale to byłoby dobre z obecną technologią i gdyby nawiązali współpracę z Platinium Games lub From Software...

Trochę kiepski czas na sprzedaż am4, bo AM5 poleciało z ceną i za ~100 zł więcej złożysz na używanych i nowych częściach ryzena 7600 ddr5 2x16g, zależnie czy szuka się promocji, czy używanych sztuk, choć nie liczę chłodzenia za ~50 zł. Ale skoro ktoś kupił na allegro forumowy zestaw na ryzen 5800x3d i to w cenie wyższej, niż am5 z ryzen 7700 oraz bliskiej 7800x3d...

Do gier multi to sobie można pakować budżet w CPU, grając na niskich w 1080p. Najrozsądniej ustalić najpierw jaki klatkarz kogoś interesuje oraz jakie gry / silniki są dla niego najważniejsze, a potem dobrać pod to sprzęt. U mnie najważniejszy była efektywność energetyczna przy 40-60fps w grach single player. Obecnie do 60fps we większości dobrych gier, bez RT wystarczy procesor nawet za ~150 zł z rynku wtórnego, których jest zalew, bo to ryzeny 3600 /5500, gdzie ryzen 5600 jest tylko ~100 zł drożej, a ma większy zapas.

(Edit. W okolicy halloween może być znów promocja na całą serię za grosze, więc akurat możesz kupić po taniości RE1, a potem resztę. Ewentualnie Dying Light, bo to niby najlepszy "Resident Evil" pod względem rozgrywki, co później sam sprawdzę, bo wcześniej zepsułby mi odbiór RE. Na pewno ma również lepszą fabułę, przynajmniej postaci / wydarzeń pobocznych, choć poważna memowość RE, wraz z epickimi momentami bywa świetna.) Jak chcesz poczuć pełny klimat i wsiąknąć w historyczny rozwój serii, na dobre i złe to masz listę Lecę według niej od dłuższego czasu i jestem na RE6. Przechodzę to dla doświadczenia serii i jej rozwoju, wraz z pomysłami dawnych lat. RE ma klimat niskobdżetowego horroru, gdzie będzie dawka gęstego klimatu, grozy, jak i śmiesznego dziwactwa lub kiczu. Warto chociaż zagrać w RE1 dla kontekstu pochodzenia serii. Jeśli chcesz doświadczyć tylko dobrej rozgrywki to RE1, RE2R, RE3R, RE4R lub RE4 hd mod, RE:Revelation 2, a wcześniej może sobie zagrać w rail shootery na wii, bo są całkiem dobre, szczególna ta część, gdzie powtarza historię z Code Veronica... Potem RE5, jeśli masz kogoś do coopa lub umiesz dogadać się z AI, następnie przeskoczyć do RE7 i Village. Starsze części też są bardzo dobre, tylko musisz polubić ograniczenia, które są częścią zasad rozgrywki. RE4 Remake może tu być gorszy od RE4, ponieważ swoboda ruchu nie pasuje do projektu lokacji i przeciwników, natomiast świetnie sprawdza się w Revelation 2, gdzie było to zrobione pod genialny raid mode, a była tam mieszanka przeciwników i lokacji ze wszystkich serii, z losowymi wzmocnieniami. Gdy ukończę serię to wrócę do niego, zamiast grać w RE4R, ale ja lubię poznawać projekty gier jako takie, a nie tylko ogrywać najbardziej współczesne części. Pewnie wskoczę do RE4R po nowej części. Choćby na przykładzie szachów, ograniczenia ruchu figur sprawiają, że są bardziej angażujące. Świetnie było przeskoczyć z oryginalnych 1-3, 2-3 Remakes + Code Veronica do rail shooterów i RE4, gdzie było widać ducha zmian.

Heh, to i ja pośmieszkuję odnośnie tych dwóch spalonych rtx5090. Można powiedzieć, że to studnia bez dna, bo w nazwie przecież jest napisane, że to czarna studnia - Black Well.

Chyba ktoś mu polecił te dwa zestawy, może sprzedawca i skopiował to z wiadomości, bo po co są tam wzmianki o super szybkim dysku i pamięciach ? Golą ludzi na całego, a zaczęło się od przejścia z rx590, aby doświadczyć RT... Dobrych gier z RT można szybko policzyć, bo jest tego niewiele, natomiast jest od groma bubli.

Aż mnie poezja natchnęła... Coś się kończy, coś się zaczyna Nie będzie nam szkoda tego skurwys...

A czy w Sillent Hill lore nie ma dużego znaczenia, skoro jest to horror do psychologicznej analizy postaci? Jeszcze w żadnego nie grałem, ale interesuje się rynkiem, więc coś tam słyszałem.

Do przeglądania neta to ja mam laptopa z i3 6100u i linuksem Zen1 nadal do neta jest gorszy od i3 8100, które są / były za 50 zł i mają integrę, choć lepiej już pakować się w i3 12100 dla kodeków, ale to niepotrzebna dygresja. Sam wieki temu żągłowałem sprzętem po przejściu z i5 4590k czy jakoś tak. Tani, używany i5 8400 jednak trochę nie wyrabiał w ówczesnym Mordhau, więc tanio zmieniłem na ryzen 1600af, ale przy pierwszej okazji cenowej wskoczył tam nowszy ryzen, bo to był jednak muł w pojedynczym wątku. Oh, jeszcze kodowanie video znacznie przyśpieszyło, akurat wtedy miałem tego z 50 godzin do zrobienia.

To już 10 12lat, a pamiętam jak było co podziwiać... Szkoda że odpadłem jakoś przy trójce, a SF miał ponoć kiepską historię, projekt walki / misji / czegoś tam i marny multiplayer. Teraz mam już wprawę na padzie to może kiedyś znów podejdę do nich. Widać kontrast z obecnymi grami, gdzie np. w SH:f nawet nie chciało im się tradycyjnego oświetlenia tworzyć i poza lumenem wygląda fatalnie. Ponoć najpierw robili ją pod 4gb w PS4, ale z konferencji Sony dowiedzieli się, że jednak będzie 8gb. Gra na początku ważyła 290gb, ale po współpracy z magikami kompresji zmniejszyli to do ~40gb. Nie mogę znaleźć trailera w ponad 720p, ale tutaj ostała się większa rozdzielczość i przynajmniej jest porównanie z realną wersją gry.

Rozważ pójście w gtx1650super, chyba że rzeczywiście taniutko kupujesz tego rx580 za ~150 zł do np. linuksa. Sam przeczekuję na tym gtx i można zdusić go do <80w, względem 100w, bez istotnej straty wydajności, gdzie traci jakieś efektywne 60mhz i 30mhz na papierze. Edit. Choć w sumie zależnie od gry rzeczywiście możesz mieć większą wydajność na rx580, więc do absurdalnie taniego komputera to lepszy wybór. Sam brałem pod uwagę jeszcze format karty.

"Łucznik przed każdym strzałem zmienia się w patologiczną matkę i krzyczy - Żryj."

Jak może być 350w z pcie 8pin to mogę sprzedać nawet poniżej tej ceny. Jest to któryś tam przyzwoity chieftec, ten niebieski, potem sprawdzę kod produktu, jeśli pasuje 350w ATX.

Na Zen1 siedzą tylko desperaci, bo przecież ryzen 3600 /5500 to jakieś ~ 150 zł, ten pierwszy częściej spada z ceny, ponieważ 5500 idzie podbić dobrym ramem i jednak monolit na zen3 jest zdecydowanie bardziej oszczędny, miewają lepszą wydajność przy małym cache. Pewnie spokojnie można zmieścić się w 100 zł dopłaty, jeśli ktoś odkupi złoma.