-
Postów
618 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez DjXbeat
-
Ta większa patologia jak to określiłeś ma na celu zwiększenie udziału OZE w produkcji „tańszej” energii bo to właśnie „Turbiny wiatrowe „ są najtańszym zrodlem wytworzenia energii i dzisiaj ich udział w produkcji energii jest kluczowy do tego aby móc utrzymać obecny poziom cen energii bez blokowania. Zwiększenie mocy wytwórczej z elektrowni wiatrowych to jest sposób na utrzymanie cen energii bez nakładania blokad. Zablokowanie tego typu działania niesie za sobą kolejne wzrosty cen i kolejne konieczności ustalania limitów dla energii. Nawrocki nie ma pojęcia jak szkodliwe dla gospodarki jest jego weto. I jak widać ty jesteś jego pokłosiem.
-
Problem w tym, że za tego typu wojenki szary obywatel jak ja czy ty dostaje finalnie po dupie. Ja to rozumiem a Ty niestety nie. W przypadku takich wojenek dobro społeczne czyli niskie ceny prądu powinny być na pierwszym miejscu bo dotyczą wszystkich a nie promila osób jak w przypadku odległości od wiatraków. Tu słuszna decyzja jest tylko jedna. Podpis prezydenta.
-
@DżonyBi Napisałeś również że w aucie spalinowym wymienisz olej tylko raz w roku na corocznym przeglądzie co już sugeruje że jednak autem mało podróżujesz W dieselku, który miałem i którym robiłem ~30tys km rocznie olej wymieniany co 12tys km czyli przeważnie 2x w roku.
-
10 Matki Boskiej Pieniężnej a tu jedno tankowanie i jeszcze kredyt trzeba brać by opłacić 😂 A tu moje dzisiejsze prędkości autostradowe
-
To racja tylko zarówno jego RS7 jak i mój EV mają ponad 500km. 19l/100km przy spokojnej jeździe tylko nie wiem jak ta jego spokojna jazda wygląda. Przy pałowaniu to poniżej 40l/100km nie schodzi Ale dźwięk piękny 😍
-
Znajomy od którego biorę borówki w tym roku kupił sobie nową RS7 Sportback Performance. Ostatnio widzieliśmy się i jeździł moją TM3. Był w szoku jak EV jeździ i że za 1/5ceny jego auta mam zbliżone osiągi do niego. Ja się jarałem dźwiękiem jaki wydaje jego RS7 Pochwalił się że, przy spokojnej jeździe RS7 przejedzie ~360km a przy wygłupach nie zrobi nawet połowy tego zasięgu A po „łące” Dżony Cię nie wyprzedzał?
-
No często mnie mijają idioci, którzy nie wiedzą, że 120 to 120 albo 140 to 140
-
Ten odcinek to ja 80-90km/h zawsze pokonuje bez względu na to czym jadę. Nie raz tam widziałem jak auta dosłownie podskakiwały. Tył odrywał się od nawierzchni 😂
-
Przez py py py Pyrzowice też tnie 150-160
-
Jesli masz 3 pasy jak w stronę Katowic lub jedziesz w środku nocy gdzie ruch jest zerowy. Ja zawsze staram się jechać z maksymalną, dozwoloną prędkością i na autostradach cisnę 140km/h.
-
Wyobraź sobie że latam eskami cały czas i na 18tys km nigdy nie utrzymałem stałej prędkości więcej niż przez kilka km. Zawsze było zwalnianie i przyspieszanie i tak w kółko. Trasa Grodzisk Mazowiecki-Poznań czyli trasa autostradowa A2 gdzie jest 140km/h. Odcinek 300km i moja średnia prędkość z tej trasy wyszła 117km/h i powrót 112km/h. Przy zwalnianiu masz odzysk energii i to spory Z reguły staram się jeździć z maksymalną dozwoloną prędkością ale jak widzę że na lewym pasie się korkuje i ludzie podjeżdżają pod tylek, migają światłami, co chwilę auta przyhamowują mocno to zwyczajnie prawy pas jest bezpieczniejszy do jazdy. PGE taryfa G12W w strefie nocnej prąd ze wszystkimi podatkami, składkami, dystrybucją kosztuje 0.77gr. W strefie dziennej 1.21zł.
-
I znając życie w te chłodne dni zrobisz dłuższą trase lub dwie a cały sezon zimowy stanowi zapewne 1/4 lub nawet 1/6 rocznego przebiegu Ja w zimę zrobię ~4tys km a pozostałym okresie 20-25tys
-
Dlatego wspomniałem ze to bzdury bo robiłem trasy na Gdańsk czy Zakopanego we 4 osoby o we 2 i różnicy nie ma żadnej. 2 osoby więcej ważą jednak więcej niż sam bagaż Tu opór ma znaczenie i np wiatr. Jedziesz pod mocny wiatr to spada mocno zasięg. Czemu przyjmujesz oderwane od rzeczywistości, ponad normatywne zużycie za jakiś standard? Gość nie przejechał 250km z prędkością 150km/h tylko jakiś odcinek, na jego podstawie obliczył zużycie i podał do wiadomosci że tyle można by przejechać. Po raz enty zwracam uwagę że nie ma takich tras gdzie przejedziesz z taką stałą prędkością cały dystans. Zawsze będziesz zwalniał! Jedynie całkiem pusta droga daje Ci szanse na jazdę ze stałą prędkością ale ile wtedy przejedziesz ? Mi się udało przejechać 60km ze stałą prędkością 140km/h i na takim moment polowałem przez prawie 25tys km przebiegu To samo z cenami. Czemu przyjmujesz wariant greenwaya skoro ich ładowarki stanowią w Polsce kilka % z całości? Strone wcześniej napisałem że EV nie polecam osobą które nie mają swojego źródła ładowania. Mając swoje źródło to ja w trasie mogę nawet 100zł/100km zapłacić bo w skali roku bilansuje mi się to przez darmową jazdę z paneli lub z gniazdka za 0.77gr/kW. Finalnie 30tys zrobię za 1/6 tego co bym na ON wydał
-
To bzdury widziałeś Czy jadę sam czy w 4 osoby zużycie jest praktycznie takie samo. Tak jak wspomniał wcześniej @huudyy to opór powietrza ma w 90% największy wpływ na zużycie energii. W zimę przy -5C bez problemu robiłem trasę Grodzisk Mazowiecki-Poznań czyli jakieś ~300km dowożąc do poznania 12-13% baterii. Średnia prędkość 118km/h z przejazdu. Warunki nie pozwalały na szybszą jazdę. Nie wiem czy wiesz ale Greenway ma abonament w 2 opcjach. Jak ktoś planuje ładować się na ich ładowarkach to lepiej wykupić sobie za 35zł/ms i ładować za 2.4 a nie 3.2zł
-
Poprawiając 16 punktów ładowań a nie ładowarek Mało tego kolejne 8 jest już postawione, gotowe do działania. Kwestia odbioru. To są, duże 12-16 stanowiskowe punkty. Kolejnych 6 punktów jest już w trakcie budowy i cały czas są głosowania użytkowników gdzie budować kolejne stacje bo właśnie na podstawie głosowań są typowane miejsca powstania nowych SuC O jakich standardach masz na myśli ? :e
-
Szanuję każdą decyzję ale odbije piłeczkę odnośnie wysokich cen ładowania DC. Tesla obecnie ma stawki 1.4-1.7zł/kW w godzinach szczytu i 0.9-1.2zł w godzinach po za szczytem Tak wyglądają ceny na ładowarkach za lipiec.
-
Tylko, ze ja nie oglądam żadnych kanałów tematycznych bo mnie to kompletnie nie interesuje a o elektrykach wypowiadam się jak zawsze w sposób obiektywny czyli uwzględniam ich wady bo takie też są i zalety. Mam auto od niemal roku i ciągle powtarzam, że decyzję o zakupie EV należy podjąć rozsądnie. Ktoś kto często jeździ w długie trasy powinien na razie sobie EV odpuścić ze względu na stratę czasu przy ładowarkach. Tu istotny jest rodzaj wykonywanej pracy bo jeśli często jeździsz w delegację i możesz pracować zdalnie to czas na ładowanie można wykorzystywać na pracę. Znam taką osobę, która TM3 LR robi miesiąc w miesiąc po 5-6tyś km a przerwy na ładowanie wykorzystuje na pracę na laptopie i kantakt telefoniczny z klientami. Nie mniej ja częste, długie wyjazdy podpinam pod wadę dla EV ze względu na stratę czasu W dalszym ciągu będę stał przy swoim iż wydawanie opinii na temat EV na podstawie użytkowania Leafa z 3-4 krotnie mniejszym zasięgiem niż dzisiejsze auta nie jest do końca obiektywne. Samo użytkowanie w trasie na starcie obrzydza EV bo wyjeżdżając z domu już myślisz o ładowarce czy ta 1 za 130km na trasie działa bo do następnej nie masz już zasięgu W autach z zasięgiem 400+ tego problemu nie ma lub nie jest aż tak odczuwalny bo jesteś w stanie minąć tą pierwszą i jechać dalej. Masz opcjonalny wybór. W Leafie tego nie miałeś. Infrastruktura w ostatnim czasie bardzo szybko się rozwija i ładowarek przybywa jak grzyby pod deszczu. Ostatnio tak miałem że jadąc do Kołobrzegu w Człuchowie po 340km miałem się zatrzymać na ładowarkę ale dosłownie przede mną wjechała Kia zajmując drugie stanowisko więc ja pojechałem dalej o 60km i doładowałem się w Babolicach. W Leafie tego byś nie zrobił Zakup EV uzależniał bym również od możliwości ładowania auta w domu w garażu czy na własnej posesji. Jeśli nie masz możliwości ładowania auta w swoim prywatnym domu, bloku czy gdziekolwiek indziej i skazany jesteś tylko na ładowarki - takiej osobie odradzał bym zakup. Korzystanie tylko z ładowarek to strata czasu. Mając własne źródło zasilania tą stratę się mocno niweluje i to jest olbrzymi plus w przypadku EV.
-
Ja też miałem 2. Mając Mondeo MK5 Kombi 2.0TDCI 180km PS z 2018r kupiłem 2-letnią TM3 LR. EV kupiłem by wykorzystywać nadmiar energii z PV i zakup podyktowany był tym że kręcę się głównie wokół komina a dłuższe trasy robię kilka razy w roku. Od zakupu czyli od drugiej połowy września zeszłego roku do kwietnia Mondeo zostało odstawione i zbierało tylko kurz. W 7 miesięcy MK5 zrobiłem ~750km i ostatecznie auto sprzedałem. W tym czasie TM3 zrobiłem ponad 20tys lub coś koło tego. W czerwcu pojechałem EV w trasę do Włoch przez Czechy, Austrię, Słowenię- łącznie prawie 4800km w 12dni. Dzisiaj nie wyobrażam sobie nic innnego niż EV i następne auta również będą EV. Żona ma Corse-E, początkowo sceptycznie podchodziła do EV a teraz tak samo jak i ja nie wyobraża sobie innego auta. Za 2 lata jak skończy się Jej wynajem Corsy-E to weźmie moją TM3 a ja wtedy coś wezmę większego z dotacją.
-
Gdybym mial Leafa w dodatku z bateria 24hW tez by mi hype przeszedł. To auto ma 1/4 zasięgu co TM3. Ty poruszałeś się tym autem po dalszych trasach?
-
Główną siłą napędową sprzedaży EV w Norwegii jest tani prąd, który po przeliczeniu na PL wychodzi 30gr za 1kW. Pozostałe regulacje miały tylko przyspieszyć transformację aby zmieścić się w czasie jaki sobie przyjęli za cel
-
Ile takich tras w skali roku zrobisz? 2, 3 czy 4? W trasie EV stracisz czas na ładowanie a przez cały rok ładujesz auto w garażu i finalnie mniej czasu poświęcasz na ładownie niż tankowanie na stacjach. Dlatego wcześniej napisałem że jak ktoś jeździ dużo tras w ciągu tygodnia to nie ma sensu brać elektryka ale jeśli długie trasy są kilka razy w roku to jak najbardziej warto. np teraz robię serwis kosy spalinowej a auto mi się ładuje. Nie muszę jechać na stację i tracić 5min Dla kontrastu wrzuć dane z rynku Norweskiego
-
@bergercs to słowa sekciarzy co nie ?
-
To raczej Ty nawąchałeś się oleju w robocie i bredzisz. Nie każdy ma zasięg 800km w spalinówce! Od 2003 r jeździłem spalinowkami i doskonale wiem jak wygląda jazda w trasie. W obcych stronach nie wiesz gdzie są stacje, zwyczajnie szukasz ich na mapie lub w nawigacji. Możesz zjechać na autostradzie ale zapłacisz 1zł więcej więc tego nie robisz. Po za tym dochodzi jeszcze kwestia tego że ludzie tankują z reguły na swoich stacjach bo mają karty lojalnościowe więc szukają swoich stacji by mieć taniej i łapać punkty.
-
Właśnie do tego zmierzam. W ciemno nie jedziesz tylko również to rozplanujesz gdzie zatankować U mnie sytuacja wyglądała tak że auto prawie 25lat na karku, hamulce do zrobienia, we wrześniu kończyła się ważność butli, do zrobienia rozrząd i wymiana oleju. Uznaliśmy że nie warto ładować pieniędzy i auto zezłomowaliśmy. 5k dostaliśmy z dotacji przy wynajmie
-
Żona jest bardzo zadowolona. Auto na 100% ma zasięg 360km i przy jeździe wokół komina można tyle bez problemu zrobić
