Skocz do zawartości

DjXbeat

Użytkownik
  • Postów

    618
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez DjXbeat

  1. Chłopie nie ściemniaj. Jadąc w obce rejony nie wiesz dokładnie gdzie ta stacja będzie nawet przy tym mieście o którym wspominasz. Ludzie nie chcą tankować na autostradach bo jest drożej a spora część osób tankuje tylko na wybranych stacjach bo lojalka na punkty więc zostaje szukanie stacji po nawigacji lub mapie.
  2. To auto jest już pod wynajem. Mamy możliwość wykupu ale zwyczajnie się nie opłaca bo przy wykupie cena wyjdzie 142tys zł gdzie auto kosztuje 119tys zł Do podanych kosztów należy doliczyć 1 przegląd serwisowy po roku użytkowania czyli 500-600zł. Pakiet OC+AC w pierwszym roku 1%poczatkowej wartości auta a w drugim 1.5%.
  3. Auto EV ma swoje plusy i minusy. Przed podjęciem decyzji o zakupie warto uwzględnić sposób użytkowania. Jesli w ciągu roku robisz mało dalekich tras to jak najbardziej warto. Jeśli ktoś jeździ dużo tras w tygodniu to ja na miejscu takiej osoby został bym przy spalinówce choć znam osoby, które miesięcznie robią 5-6tys km EV ale osoby na ładowaniu zwyczajnie pracują na laptopie. Kwestia pracy.
  4. To jest takie same podejście jak w sytuacji gdy dojeżdżasz na rezerwie autem spalinowym. Rozglądasz sie za stacją benzynową przed dojazdem tak aby na miejscu nie mieć rezerwy. I tu mam takie spostrzeżeni. Mając spalinówkę w takiej sytuacji z reguły przeglądałem google maps gdzie jest stacja benzynowa czyli dokładnie robiłem to samo co obecnie teraz w elektryku - na swój sposób planowałem. Nie powiecie mi, że jadąc w obce miejsce wiecie gdzie jest CPN W EV przed wyjazdem ustawiam nawigację i auto ustawia mi najszybszą trasę z punktami ładowań. Ustawiam również poziom baterii jaki chce mieć w miejscu docelowym. Mam kilka wariantów tras. Mogę ustawić mniejszą liczbę postoi lub większą z krótszymi seriami ładowań. Ustawianie nawigacji trwa dosłownie kilkanaście sekund ale ktoś kto nigdy EV nie jeździł ma przekonanie że to kalkulację i długie kombinacje alpejskie
  5. Od 1.5 miesiąca mamy Opla Corse-E, który żona wzięła na wynajem 2 letni. Nowa Corsa na którą czekaliśmy aż ją wyprodukują. 49 tys zł wpłaty. Z dotacji zwrot 40tys bo żona zezłomowała stare auto. OC + AC = 1199zł Rata - 3zł/msc
  6. Sorry nie trafiłeś. Ja wybrałem miejsce gdzie zaplanowaliśmy sobie obiad a przy okazji mieliśmy tam ładowarkę. Nie na odwrót! Nie szukałem ładowarki. Mało tego w promieniu 500m mieliśmy kilkanaście innych miejsc gdzie mogliśmy zjeść ale ja zawsze wybieram miejsca z google maps, które mają najwięcej punktów i są najlepiej oceniane. Takie miejsce wybrałem i 70m dalej była ładowarka Właśnie tego znacząca część osób nie rozumie i nie jest w stanie pojąć ponieważ auto z reguły tankują do pełna. Stąd biorą się opinie o godzinnych postojach na ładowanie w trasie Ja z centrum Polski w każdy zakątek kraju dojadę z jednym 15min postojem na ładowanie i w miejscu docelowym mam jeszcze zapas na kilkadziesiąt km. Te +15min daje mi łącznie ~650km zasięgu startując z domu.
  7. Rozumiem tylko moje pytanie ile razy w tygodniu robisz trasy autostradowe? Bo jeśli raz w tygodniu naładujesz auto do 100% i rozładujesz do 10% to nic się nie stanie. Bateria się nie zdegraduje Wspomniałeś, że od EV oczekujesz 200km zasięgu w zimę na autostradzie z prędkością 140km/h w zakresie 20-80% i ładownie od 20 do 80% w 30min przy temperaturach ujemnych dlatego zapytałem o ilość autostradowych tras Druga sprawa podałem stałe wartości zużycia przy stałych prędkościach a tych jak wspomniałem wcześniej nie utrzymasz przez cały dystans trasy. Średnie wartości będą mniejsze więc masz i tak zapas. Na 26tys km jakie zrobiłem tylko raz udało mi się utrzymać autostradową prędkość 140km/h przez 25min czyli 60km.
  8. I zakładam również stałe zużycie na konkretnym poziomie, którego nie da się osiągnąć ponieważ całej trasy nie przejedziesz ze stałą prędkością Ostani mój wyjazd do Kołobrzegu to 1059km z czego autostradą 400km, expresówki 350km i pozostałe drogi lokalne i kręcenie się pierwszego dnia po Kołobrzegu, Grzybowie i Podczelu. Średnia z tej trasy wyszła 15.3kW/100km
  9. @Kyle Czemu tylko zakres 20-80% ? Te autostrady to codzienna jazda czy tylko wypady bo jeśli to drugie to bez problemu można ładować do 95-100%.
  10. A po kiego Ci od razu 100% ? Ktoś kto nigdy nie jeździł EV i nie miał z nim styczności dalej popełnia taki błąd w postrzeganiu EV Do Kołobrzegu miałem 512km z pod domu. Zatrzymałem się 60km przed Kołobrzegiem mając 12% baterii. Doładowałem auto przez 10min i przyjechałem pod hotel zostawiają auto z 27%. Auto stało 2 dni. Przed wyjazdem podjechałem na ładowarkę gdzie obok miałem ugrany obiad. Podłączyłem ładowanie i poszliśmy z żoną zjeść. W trakcie jedzenia komunikat że auto gotowe do jazdy. Tyle. Powrót do domu i kolejne 400km zrobione. Postój 15min na ładowanie, rozprostowanie kości, toaletę - MOP z EKOEN. Do domu dowiozłem 16% baterii. Wjazd do garażu, podłączenie ładowania na noc. Rano w poniedziałek 80% i gotowy do jazdy
  11. Tm3 LR zużycie ~17kW/100km przy stałej prędkości 120km/h. Bateria 78kWh / 17 =458km zasięgu. Przy 140km/h 20kW/100km czyli ~390km zasięgu. Zapytam się inaczej. Czy jesteś w stanie pokonać obojętnie jakim samochodem dystans 450km ze stałą prędkością? Nie. Zawsze coś się na drodze dzieje i średnia prędkość wyjdzie mniejsza więc zużycie również będzie mniejsze. Opisywałem ostatnio moją trasę gdzie autostrade A2 w Strone Łodzi nie jechałem więcej niż 90-100km/h bo się nie dało szybciej. Dalej od Łodzi na Kutno A1 było trochę lepiej ale nadal musiałem chwilami zwalniać dopiero od Kutna w stronę Torunia już stała prędkość 140km/h. Łacznie autostrada zrobiłem ponad 200km a średnie zużycie na tym dystansie wyszło na poziomie 16.6kW/100km. Przed Bydgoszczą zjazd na ekspresówkę jednopasmowa i ograniczenie 100km/h. Później drogi lokalne do 90km/h. Finalnie jak bym się uparł to dojechał bym z pod domu do Kołobrzegu czyli 510km bez ładowania ale dojechał bym na kilku % więc zrobiłem postój 10min na podładowanie i auto w Kołobrzegu zostawiłem na 27%. Zimą odlicz 30% od podanych zasięgów.
  12. A kto Ci każe czekać 30 minut skoro trasę 400-450km elektrykiem zrobisz bez ładowania.
  13. To jest konkurencja ponieważ stawki masz takie same w każdym rejonie Polski - tu kabel do niczego nie jest potrzebny. Poszczególne taryfy jak G11, G12, G12W, G13 różnią się poszczególnymi składnikami np dystrybucją czy opłatami jakościowymi, mocowymi. W jednej taryfie masz np koszt przesyłu 0.50gr vs 0.43gr a w G12W już wychodzi 0.03gr vs 0.13gr. Zmieniasz taryfę pod własne preferencje, sposób wykorzystania i masz realne oszczędności. Zużywasz 10tys kWh rocznie z czego 70% w nocnej strefie i ta różnica 0.13 gr vs 0.03gr jest już widoczna bo w skali roku sam przesył masz tańszy o 700zł. Na takiej zasadzie ludzie migrują po między operatorami i mają realne oszczędności. Grunt to dopasować ofertę taryfową do swojego zużycia.
  14. Podpisując umowę z Tauronem Dystrybucja w rejonie gdzie prąd sprzedaje Enea masz dokładnie takie same warunki jak każdy inny Polak korzystający z oferty Taurona bez żadnych, dodatkowych opłat. Ciągle udowadniasz że jesteś głąbem!
  15. Nie wiem czy wiesz Trollu kolorowy ale umowę na odbiór energii możesz podpisać z każdym dostawcą nawet z takim, którego nie ma w danym regionie i za to odpowiada Dystrybucja a nie lokalny sprzedawca.
  16. Na EKoen przy trasach cena za 1kW to 2.19zł co przy prędkościach autostradowych 140km/h daje ~44zł/100km. W cyklu mieszanym wychodzi ~35zł/100km Moya Energia to obecnie wydatek 1.79zł/kW czyli autostradą 36zł a w cyklu mieszanym 29zł/100km Ładowarki Tesli to obecnie ~1.5zł/kW czyli autostradowe 30zł/100km i w cyklu mieszanym 24zł/100km. Greenway to wydatek 3.2zł/kW więc 64zł za 100km na autostradzie i 51zł w cyklu mieszanym Na greenwayu jak ktoś musi ładować i jedzie gdzieś w trasę to warto sobie wykupić miesięczny abonament za 35zł i cena za kW spada z 3.2zł na 2.4zł. Przyklad 2 ładowania po 55kW 110kW x 3.2zł = 352zł z abonamentem 35zł 110kW x 2.4zł = 264zł + 35zł =299zł.
  17. 15.3kW/100km. No jak to każdy posiadacz spalinowego auta używa argumentu, że 5 min i jedzie dalej a jak widać, nie zawsze tą czynność da się wykonać w 5min ze względu na kolejki o których wspomniałem. Autobusu nie było a i tak z 20min trzeba by odstać aby skorzystać z toalety
  18. Tam stał sznur samochód przez cały parking i na drogę ten sznur wychodził. Chcąc skręcić w prawo nie dało się wjechać. Ja na Orlen skręcałem z lewej strony więc to było wolne. No ale przecież spalinowym na tankowanie i siku to 5 min. Często tak czytam Tak. W trasie ładowałem na greenwayu, który jest najdroższy ze wszystkich bo 3.20/kW. 170zł na jednej ładowarce. Dla porównania na ładowarce Tesli zapłacił bym z to połowę tej kwoty.
  19. @lukadd Osobiście wśród znajomych, kumpli, przyjaciół i mojej rodziny czyli osób, które w 97% poruszają się autem spalinowym nie ma osoby, która trasę 500km robi na strzała bez żadnego postoju na odpoczynek, jedzenie czy nawet kawę. A to mój wczorajszy zjazd na "5min" siku na Orlen. Sznur samochodów przez cały parking i z 30 osób czekających do toalety. Wytrzymałem i pojechałem dalej. Wypad do Kołobrzegu i powrót. Łącznie zrobione 1058km za 335zł bo tyle kosztowało mnie ładowanie na trasie. ~32zł/100km. Greenway, Ekoen, Moya Energia.
  20. Panele Risen 420W - 24szt - 5700zł Falownik hybrydowy 10kW - 6000zł Magazyn Lifepo4 10kW - 6000zł Stelaż - 3000zł Przewody, liczniki, zabezpieczenia - 2000zł - tu zależnie od długości użytych przewodów. Razem - ~ 22700zł. Reszta czyli 17tys to robocizna za 1-2dni pracy Za taką instalację 10kwp z magazynem energii firma, która w 2023r montowała mi panele dzisiaj chce 39tyś zł. Bez magazynu ale z falownikiem hybrydowym 34tyś zł a jak chcesz po "kosztach" to ze zwykłym falownikiem SofaSolar 11KTLX-G3, który kosztuje 3300zł całość wyjdzie w granicach 30tyś zł. Jak ma ktoś odpowiednie umiejętności aby postawić stelaż, założyć panele i znajomego elektryka, który to wszystkie zepnie w całość to taką instalację 10kwp bez magazynu można postawić za 15-17tyś. Mój znajomy z pracy w 2023r postawił sobie samemu instalację 5kwp bez magazynu i całość wyszła go 4500zł po odliczeniu dotacji 6tyś zł. Zaoszczędził na instalacji ale przez rok przegrywał walkę z przeciążeniem sieci. Jego instalacja od 9:30: do 16:30 była wyłączona ze względu na wysokie napięcie w sieci powyżej 253V Rok czasu on i sąsiedzi walczyli z PGE i w końcu wywalczyli. PGE wymieniła stary transformator i od tej pory ma normalną produkcję. Przecież tu jest w większości stek bzdur wypisany. Ktoś kto się nie interesuje tym tematem da się złapać na takie straszenie
  21. To tylko jedna firma ładowarek. Mogę jeszcze z 4 inne wrzucić I mój postój na tej trasie na same ładowanie zajął 10min
  22. 500km bez ładowania Postój to ja 2-3x robię na takim dystansie. W sumie to zrobiłem postój na kawę, postój na jedzenie karkówki w Rożen-Skansen w miejscowości Stopka i trzeci postój na 10min by doładować auto i dojechać do Kołobrzegu. Auto stoi od wczoraj na 23%. Dzisiaj Sunrise Festival a jutro mamy zaplanowany obiad gdzie obok jest ładowarka. Podłączę auto, zjemy, zrobimy 10min spacer i ruszamy w trasę powrotną. Mam nadzieję że korków nie będzie.
  23. Trasa z CPK do Kołobrzegu. (510km) Bez ładowania zrobione ponad 400km w tym autostrada A2 na Łódź choć tu prawie cały czas 90-100km/h bo korki, A1 od Łodzi do Torunia tu już lepiej bo od Kutna to Torunia praktycznie stałe 140km/h. Dalej zjazd na Bydgoszcz i trasy na Koszalin i expresowka na Kołobrzeg. Sporo korków Na 12% zrobił bym jeszcze ponad 50km więc do Kołobrzegu brakło by 50km. Jadac wolniej na autostradach da się dojechać bez postoju na ladowanie
  24. Dla podróżujących. Jeśli lubicie grilla to polecam w trasie pod Bydgoszczą odwiedzić Rożen-Skansen w miejscowości Stopka. Trasa z Bydgoszczy na Koszalin. Najlepsza karkówka jaką jadłem po za tą którą sam kupuje i robię. Polecam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...