VRman

@slafec W Suicide Squad są obwiniani aktywiści nie bez powodu. To bardzo częste, że jak zatrudniasz osoby, które same się wszędzie chwalą, że nawet w pracy zawsze pracują dla swojej idei, której są aktywistami, kończysz z grą, której zabrakło fachowców, a decyzje o fabule na tym cierpią. Tutaj przypadkiem się dowiedziałem jak aktywiszcze patrzą na postać batmana. Nie w Rocksteady. Ogólnie. I no sorry, ale jeśli oni tak bardzo nienawidzą białego faceta jako dobrego bohatera, i to jeszcze syna kapitalisty (wielu z aktywiszczy to zwolennicy komunizmu i winiący kapitalizm za wszelkie zło jakie faktycznie wyrządza łapówkarstwo megakorporacji) to ciężko uwierzyć, że pomysł, aby strzelić Batmanowi w twarz zaraz na początku, był przypadkiem. O tym jest kilka filmików. Bardzo często aktywiszcza nie tylko nie lubią danego uniwersum i mają wywalone w całe to "lore". One/Oni/One/Onedirection często wręcz się tym brzydzą i uznają, że oni to zrobią lepiej, zupełnie jak ta aktoreczka grająca Śnieżkę, która historię miłości widzi jako przestarzałą historyjkę o "Damsel in distress", a książę ją... stalkuje, co jest żenujące i dziwne. Raz, dwa to mógłby być przypadek. Ale schemat nie pozostawia wątpliwości. Aktywizm i pchanie woke/DEI na siłę szkodzi grom i samym developerom. Naprawdę nie sądzę, żeby wszyscy w rocksteady się ucieszyli na wieść o tym jak ma być potraktowany Batman. Nawet jakby to bronić (chyba mogę napisać spojler, bo i tak nikt w to gówno grać nie będzie) tym, że potem się niby okazuje, że to nie był prawdziwy Batman, to i tak można to było zrobić z jakimś szacunkiem do postaci i jej fanów. Zresztą na koniec tak się scenarzyści/tki przejęli universum i fanami, że sobie od niechcenia zostawili śmierć jednej ze znanych postaci. Nic się nie stało. Nawet chyba nie zauważyli. Nerdrotic i/lub Drwal o tym mówili lepiej, bo i wiedzą lepiej i potrafią lepiej, więc jak chcesz poznać lepsze argumenty to polecam ich filmiki.

Kolejny co "zobaczył i uwierzył" Jest nas coraz więcej Jakbyś miał kartę z serii RTX 5xxx i mógł sprawdzić jak wypada frame gen ze 120 do 480Hz, to bardzo byłbym wdzięczny za info. Póki co nadal nie widziałem żadnej opinii ani testu. Faktycznie, do 480Hz w nowych grach, które obecnie są w okolicach 100fps potrzeba by procesora, którego się nie doczekamy w tej dekadzie a pewnie i następnej, ale zostaje FG i symulator CRT, ale obniży mocno jasność. Ale możesz z ciekawości spróbować ze starszymi tytułami. Jest kilka problemów typu cap poniżej 480 i kilka innych, ale pogooglujesz to sobie poradzisz. Z nowszych Valorant i Overwatch potrafią się trzymać powyżej 400fps, ale to na 9800x3d. W przyszłości rozważ: - zakup najszybszego procesora (w grach), obecnie 9800x3D - zakup OLEDa albo MIcroLEDa, jeśli się kiedyś pojawią takie, które zachowają zalety obrazu w ruchu, ale będą miały większy zapas jasności. Wtedy możesz uzyskać wystarczająco "żywy" obraz nawet po włączeniu symulatora CRT. Nawet w 80fps tym sposobem uzyskasz ostrość jaką widzisz w teście przy 480Hz. - obserwuj rozwój frame gen. Zobacz czy Lossless Scaling FrameGen nie dałby sobie jakoś rady w starszych grach. FG Nvidii wypada ponoć lepiej, ale wymaga RTX 4xxx do 2x i 5xxx do 3-4x Im więcej klatek bez FG, tym FG wypadnie lepiej.

A jeszcze jak pomyśleć, że zły wódz czarny a dobrzy biali... Skancelowali by 300 dzisiaj jak nic! remake:

Znalazłem przypadkiem fajną grafikę, która bardzo trafnie symuluje to co widzi ludzkie oko. Pomyślałem, że Wam wrzucę, bo sporo osób nie ma pojęcia o tym jak przydatne może być 480Hz na OLEDzie. To jest odnośnie ostrości obrazu w ruchu, oczywiście pod warunkiem, że gramy w coś bez włączonego motion blura w grze, albo TAA. Mniej więcej pokrywa się to z moimi odczuciami. 1ms=jakość kineskopowców, 2ms bardzo dobrze, a 3ms to tylko od biedy, ale już utrata ostrości potrafi irytować. Tymczasem pewnie wielu się zdziwi i powie "ej, coś mi się tu nie zgadza, to nie może być prawda!" Testy zazwyczaj są robione na bardzo wolnym ruchu. Radzę skupić się na środkowym rzędzie. To jest dość szybki ruch (ale bez żadnej przesady, spokojnie można śledzić okiem nawet sporo szybszy) Kilka spraw, żeby nie tworzyć nieporozumień: - ta grafika wyżej nie ma nic wspólnego z czasem reakcji, parametrem znanym z LCDików. Na OLEDach jest on poniżej 1ms więc można pominąć - oczywiście nie ma to też nic wspólnego z input a raczej display lagiem. To jest osobna kwestia, która też zależy od odświeżania. - ta grafika pokazuje "image persistence" - czyli tylko i wyłącznie to co wynika z czasu trwania klatki na wyświetlaczu i zakładając, że technologia wyświetlacza nie dodaje od siebie innych wad (jak np. LCD VA) Pasuje więc do niektórych lub wszystkich OLEDów, ale nie ma przełożenia na LCD, które może mieć i 1000Hz a radzić sobie znacznie gorzej niż OLED w 360Hz, jeśli porównać tylko jakość obrazu w ruchu - oczywiście to zakłada podanie na wejściu sygnału HFR o takiej ilości klatek. Posiadanie monitora 480Hz nic nie da jak gra leci w 100-120fps. Jak widzicie, 480Hz w obrazie w ruchu zmienia naprawdę dużo. I to dlatego frame gen jest technologią bardzo interesującą i potencjalnie bardzo przydatną, o ile jej ułomność nie będzie psuła końcowego efektu. Sama idea generowania np. 500fps ze 125fps jest jak najbardziej sensowna. Patrząc całościowo możemy i tak uzyskać lepszy obraz w ruchu niż przy graniu w natywnych 120fps. Poza tym im więcej Hz na OLEDzie tym lepiej działają symulatory CRT (takie lepsze Black Frame Insertion) więc polecam o tym myśleć przy wyborze lub planowaniu zakupu OLEDa do gier. Jak widać, 480Hz to nie jest coś dla esportowców czy naiwniaków łykających marketing. Dla osób ceniących sobie wyraźny obraz w ruchu, 480Hz OLEDy to wręcz bardzo duże wydarzenie. Jeśli ktoś poczuł się zainteresowany i chciałby się dowiedzieć więcej, to polecam wizytę na blurbusters.com gdzie są fajne artykuły na tematy związane z obrazem w ruchu (po angielsku i pisane przez inżyniera, więc czasami niezbyt przystępnie, ale źródło wiedzy bardzo dobre).

Bo są najlepszym symbolem. A poza tym nie widzę dlaczego miałyby przeczyć. GoW to bardzo lubiana marka, a Ragnarok nie był grą złą. Czy gorszą przez DEI? Przypuszczam, że tak, ale może i nie. To nie jest tak, że masz np. 500 developerów i studio najwyższej klasy i po roku wydajesz np. Spidermana 2 jako kompletny crap. Jednak to, że rak nie zabija od razu nie znaczy, że nie jest szkodliwy. Tak samo jak to, że ktoś z rakiem przeżył w dobrym zdrowiu 5 lat, a potem wpadł pod samochód i zginął, nie dowodzi, że ten rak jest nieszkodliwy. Chyba tutaj był filmik o Spidermanie 2. Wskazywał na to, jakie debilizmy woke są w grze i jak to często bywa, nie chodzi nawet tylko o pchanie woke, ale sam pomysł na misję/questa. Tak ciekawy dla gracza jak minigra o szydełkowaniu w grze typu Doom. Po co i czemu ją dali? No cóż. Nie wiem.. ale się domyślam. Już mniejsza że pomaganie w randce akurat tutaj tyczy transa czy geja czy co tam było. Sam pomysł na tego typu misję jest kompletnie bez sensu i jeśli się zatrudnia aktywistów, to potem zamiast fajnych questów wymyślanych przez kompetentną osobę, dostajesz takie głupoty, które obiektywnie obniżają grywalność danej gry moim zdaniem, no chyba, że ktoś gra w Spidermana, żeby robić za gejo-swatkę, to nie. Do reszty gier się nie odniosę, bo nie wiem o nich prawie nic w tej kwestii. Coś mi się o uszy obiło w temacie SH2, ale nie zamierzam grać w to, więc nie dotrwałem nawet do końca materiału. To też. Niektórzy, np. ja, mogą nawet nie być świadomi, że clickbaitowcy coś odstawiają. Nie oglądam takich kanałów, a na pewno clickbaitowcem który z premedytacją robiłby materiały pod wyświetlenia nie jest Drwal Rębajło, Nerdrotic czy Az z Heelsvsbabyface. Z każdym miesiącej więcej ludzi zwraca uwagę. Strona informująca o udziale Sweetbaby Inc. lub jej podobnych - nie widzę w niec absolutnie niczego. Wręcz uważam za bardzo pożytyeczną. Oczywiście lewacy mają inne zdanie, bo próbowali wymuszać na Steamie usunięcie grupy ze względu na to, że same jej istnieje to hejt, szerzenie nienawiści i nietolerancja Było kilka wydarzeń, ale nie śledziłem. Chyba skończyło się na zdrowym rozsądku czyli apelach twórcy grupy o brak wpisów faktycznie rasistowskich/obraźliwych i usuwanie z komentarzy takich niepełnosprytnych jednostek (lub troli z lewej strony którzy chcieli wykorzystać metody nauczane przez aktywistów antyrasistowskich którzy sami sobie wysyłali maile o "white power" aby potem móc się o to spłakać przed kamerą). W każdym razie grupa została, o ile się nie mylę i zmienił się jej kształt czy funkcjonalność. Ja żadnej gry, która powstała we współpracy z takimi oszołomami jak ci ze SB Inc. nigdy nie kupię, nawet jak to będzie gra dobra. Po prostu nie mam ochoty i mam prawo do własnej decyzji. Lewaki niech sobie zrobią listę gier powstających z udziałem księży na przykład. (a już bardziej na serio to np. z udziałem finansowania z takich źródeł jak fundacje połączone z władzami Chin czy Rosji. Tutaj na serio bym klaskał i korzystał z takiej listy) Informacja to zawsze dobra rzecz. Nikt nie każe z niej korzystać.

klisza numer 153: "tamci są źli bo poleciały groźby karalne do (tu wstaw niewinnego aktywiszcza) przez tą nagonkę. To się pojawia w zasadzie w każdej "dyskusji" z ust lewoskrętnych. I nie było żadnym argumentem już za pierwszym razem, bo debili nie brakuje i kgoś posłał groźby karalne recenzentowi gry Zelda, za danie 8/10 zamiast 9/10. Zawsze ta sama zagrywka: wskazać margines jako przykład typowego przedstawiciela danej opinii. Trzeba zawsze z tej drugiej strony zrobić rasistów, mizoginów, inceli, przestępców (groźby) i tak dalej. Nie tylko lewa strona używa tej zagrywki. Bo to niestety często działa. W każdym razie, po raz trzeci radzę nie odpisywać na te wrzutki. Że pojawi się jakaś z sensem nie ma się co łudzić. Będą klisze i nauczanie tępaków przez osobę wyraźnie inteligentniejszą. Albo się zamkniecie i przyznacie rację oraz swoją ułomność, po czym wyrazicie skruchę za to, że się wcześniej nie zgodziliście, albo nie da Wam spokoju. To nie ma sensu, serio. Równie dobrze możecie podyskutować z ChatemGPT. 90% stylu i treści będzie wyglądało tak samo, tylko czas czekania na odpowiedź krótszy

Nie zamykać. Wylewanie dziecka z kąpielą. Jest mod, który będzie tu zaglądał. Były warny. I starczy. Nic więcej nie potrzebujemy. Od teraz będzie czyste "i żyli długo i szczęśliwie".

@eNeSik Nic dodać nic ująć. Roman strzelił sobie samobója tym postem. Co prawda po odbiciu piłki od czoła przeciwnika, ale jednak samobója. Panowie. Jeszcze raz sugeruję: Nie odpisujcie mu (Gordonowi, nie Romanowi) w tym temacie, a będzie spokój. To na serio jest takie proste

Apropo mojej prośby sprzed kilku dni, "co oglądać/słuchać?" Dzięki Obejrzałem właśnie jeden Trump rozmawia z PUTINEM - NOWA WIZJA porządku w EUROPIE? i to nie jest to, czego szukam. Proszę o dalsze sugestie. Drażni mnie pseudointeligenckie pierdzielenie o tym, że Trump prowadzi dwupoziomową politykę, że dał przecież pozwolenie na użycie rakiet na terenie Rosji i że może coś tam wynegocjuje, podczas gdy ani słowa, że robi łaskę ruskim i dobiera ludzi wokół siebie też dziwnym przypadkiem prorosyjskich i często z nieciekawą historią kontaktów z agenturą Kremla. Ekipa Trumpa sadzi takie teksty jak "konflikt", jak "Rosję sprowokowano", a sam Trump "nie wierzę Zelenskiemu", "wierzę, że Rosja chce pokoju" czy "pamiętamy jak w IIWŚ Rosja utraciła sporo żołnierzy walcząc z nami z nazizmem". Tego jest znacznie więcej. Jak po stu pięćdziesięciu przykładach na to, że Trumpek gada językiem Grigorija Propagandijeva, można w ogóle mówić o tym, że Trump coś zrobi, albo nie zrobi, bo to by np. wzmacniało czy osłabiało Stany. Jakby to Trumpa interesowało. Przecież Trump pierwsze co robi, to pod przykrywką walki ze skorumpowanym systemem demokratów, rozwala całą obronność, służby itp. niczym Macierewicz nasze swego czasu. Przecież gadanie typu "odzyskamy to, i to, bo to nasze" to niemal słyszę i widzę scenę jak Putin w rozmowie prywatnej sugeruje to Trumpowi i mówi "tak zrób, na tych debili co nam wierzą, to dobrze działa, pokaże twoją siłę!" Do tego Musk i te jego DOGE, które skupia się na coprawda słusznych i skandalicznych wydatkach lewicowców USAID, ale to są grosze. Co to jest kilkadziesiąt milionów. Oni o tym mówią, bo to ludzi wkurza (wiem po sobie, na mnie to też działa, też biję brawo jak słyszę, że ucięto wydatki sponsorowania programów dla transów w innych krajach) a pod spodem piony Puchatka i Fiutina bez problemu rozmontowują potęgę USA tak, żeby nie było już czego zbierać. W politycznym na Labie pisałem 2 lata temu, że uważam, że największa broń Fiutina jest niedoceniana. Chodziło mi o agenturę, propagandę i kontrolę informacji. I po dwóch latach niestety wychodzi, że miałem rację. Rosja wstawiła sobie na prezydenta posłusznego im debila, a w międzyczasie pompuje, także przy pomocy Muska, prorosyjskie szmaty jak AFD w Niemczech. Obok Orbanienki na Węgrzech jest przecież Fico. Jak można mieć nadzieje, że Europa się obroni sama bez USA, jak zaraz we Francji, Niemczech, Słowacji, Austrii, Włoszech, a może i Anglii będą ruskie pionki? Zresztą i u nas. KAŻDY wykop choćby lekko związany z Trumpem, Rosją czy Ukrainą zostaja obsiadnięty przez ruskie trole i pro-ruskich pożytecznych idiotów. Długo kopałem w komentarzach, aby się dokopać czegoś innego i praktycznie nie ma nic. Wedle zasady "przykryć odmienne opinie masą naszych". Przerażające ile tego jest. Wykop czy komentarzy na YT. Ma się wrażenie, jakby Fiutin od 2022 zwiększył trolownie do jakichś milionów ludzi. Bardzo źle to wygląda i dosyć mam pierdzielenia pseudointeligentów, którzy myślą, że polityka się kieruje interesem państw. Nie ma państw. Są interesy. Jak mafie. Kwestia kto się z kim dogaduje, a im ktoś bardziej brutalny i mający bardziej totalną kontrolę nad mediami i internetem, tym skuteczniejszy. Dlatego Chiny i Rosja to moim zdaniem już zagrożenie większe niż naziści w 1938. A niestety nadal rosną w siłę. Chcę usłyszeć coś pozytywnego, coś co da mi nadzieję, ale nie pierdzielenie bez sensu, że Trump czegoś nie zrobi, bo to osłabiłoby USA. No kurtka Jensena Huanga mać. No nie. Właśnie dlatego daną rzecz zrobi. Ale nie chcę opierać swojej wiedzy o gadaninie dwóch emerytowanych wojskowych (Dwie Łyse Kopułki). Ci przynajmniej celnie wskazują w jakiej ciemnej ruskiej grocie znalazła się administracja USA po wygranej Trumpa i Republikanów, ale w opisywaniu wydarzeń na świecie są amatorami. Na pewno wiedzą 10x więcej niż ja i są w tym komentowaniu geopolityki 1000x lepsi niż ja. Nie chcę, żeby ktoś mi zaraz napisał "jak jesteś taki mądry, że dla Ciebie Meisner i Lisowski to głupcy, to sam komentuj". Zwyczajnie chciałbym posłuchać jeszcze kogoś innego, kto ma pod ręką np. całą wielką redakcję, kontakty i "inside knowledge" tu i tam. Jeszcze nie oglądałem nic z "Good Times Bad Times" Jakby ktoś miał jakieś propozycje to proszę o stagowanie. Z góry dzięki.

Ale 4080Super była już normalnie w sklepach od 4600zł. Poza tym wątpię, żeby się słupki pokryły. Różnice w L2 cache i przepustowości pamięci tu i tam pewnie wyjdą na korzyść jednej lub drugiej.

Pfff.. ale ta 5090 to złom. Cztery klatki na sekundę w Minecrafcie

I znowu nie na temat...

Nic nowego i po głosie brzmi jakby to czytało AI.

Jeszcze poczekaj na ostateczny werdykt internetów Jeszcze raz będzie zmiana zdania ogółu, jak zaczną ludzie grać na OLEDach z wysokim odświeżaniem i zwrócą uwagę na jakość obrazu w ruchu. (Chyba, że będą porównywać do TAA, to wtedy będzie znowu "wygląda jak natywna albo i lepiej") Nvidia zdaje się zaczynać zwracać na to uwagę, więc mam nadzieję, że będzie jeszcze jakiś spory krok do przodu tutaj. Może w DLSS5. Poza tym jest dedykowany wątek o DLSSach. https://videocardz.com/newz/speculation-grows-around-radeon-rx-9070-xtx-with-32gb-memory Chyba to po prostu nie będzie to miało nazwy 9070, tylko jakąś inną.

No była. 12v-2x6 czy jak jej tam. Google wypłuwa info sprzed półtora roku. Zawężenie szukania do miesiąca skutkuje brakiem wyników w szukajce. Wstaw link o którym piszesz, jeśli to coś nowego.

Puścić to karaoke w tle i Jaki gorąc mam w budzie Czy to normalne, ludzie? Ten wentyli szum! W sieci widzę Kurtasa jest na plaży w Mombassa Po blackwelle tłum. W wątku będą sie spierać TOP Hardware'a wybierać przez wieś przeszedł dreszcz w krzakach Radeonowcy Obserwują pęd owczy Premierę chcą też. Skalperów welcome tu! W Xkomie "nie ma już" Choć cena dzika, dawno podbita Hobbyści mają dół Skalperów welcome tu! Chcesz? to se zestaw kup! Janusz ma bota, jego robota! Że kart już nie ma tu. Biorą namiar na marżę forumowi nudziarze Wzrosty chcą mieć znów Co to są za dzikusy frejmdżen przecież być musi Daliby se luz. Niepotrzebny nam raster Jak płaczesz to weź plaster I se benchmark puść. Sklepy robią w bambusa Jakby mało, że w USA Jensenowy kit. Skalperów welcome tu! W Xkomie "nie ma już" Choć cena dzika, dawno podbita Hobbyści mają dół. Skalperów welcome tu! Chcesz? to se zestaw kup! Janusz ma bota, jego robota! Że kart już nie ma tu. Stary kabel od karty jest już dzisiaj nie warty By go w kartę wpiąć. Bo pewnego dnia w upał Spali ci się chałupa Taki to jest shit. Znów wtyk będą rozbierać Do konkluzji docierać że nas robią w ciul. W karcie za dwieście baniek Wtyczki dają z...ne Gracze czują ból. Skalperów welcome tu!

Strzelam, że do końca marca lub początku kwietnia powinno wrócić do normy. W sensie dostępności, bo normalna cena 5080 to powinno być 4000 (to jest poniżej MSRP nvidii), a na poniżej 5500,za cokolwiek poza wyjcami, to bym w tym czasie nie liczył.

Z punktu widzenia NV nie ma problemu. Przecież w ten sposób jeszcze cenę się ładnie podbiło i wytresowało ludzi do ocen typu "nie no, 1999$ za kartę to tanio"

Z tym się zgadzam w 100%. Też mi się nie podobało wyzywanie od cuckoldów. Choć typowe dla zlewaczałych wyzywanie od inceli też było. Równie bez sensu. A z tym już nie. Zgoda co do zasady, ale nie w przypadku Gordona. Gość robi to masowo. Dzień w dzień wali toną troll-postów. W czacie się moderatorowi przyznał, że troluje i że uważa, że trolowanie osób z przeciwnej grupy światopoglądowej niż ta jego, uważa za swój obowiązek. Obraża wszystkich dookoła (mnie chyba nie, bo nie wdawałem się w dyskusję, ani nawet chyba nie raportowałem (albo raz na początku, bo nie pamiętam, na 99% nie) - piszę to, aby zaznaczyć, że nie jestem osobiście zaangażowany. Interesuje mnie tylko aby nie było chamstwa na forum) Robi spam, bo połowa postów to "patrzcie jaki ja jestem wspaniały a inni głupi". Troli powinno się moim zdaniem banować permanentnie. Oczywiście pod warunkiem, że nie ma wątpliwości, że ma się do czynienia z trolem, a nie "wydaje mi się". Znam moderatorkę, bo byłem modem wiele lat i nie chcę nikogo pouczać i mówić jak ma zarządzać forum. Proszę, żebyście tego tak nie odebrali. Ale pozwólcie, że napiszę coś co wynika z mojego doświadczenia: 9 na 10 takich osób, które się prosi, żeby nie trolowały, i tak w końcu wraca do trolowania. Szczególnie jak cierpią na przerost ego, a w tym przypadku nie ma co do tego wątpliwości. Często są to osoby bardzo przyjazne moderatorom. Sam jako mod się dałem na to nabrać i to, wstyd przyznać, więcej niż raz. Po prostu w stosunku do moda, albo w jego obecności zachowują się wzorowo. Ale w stosunku do innych, czego już jako mod nie zawsze czytałem.. No właśnie. Trol to trol. Nie każdy trol jest głupi. Niektórzy są całkiem inteligentni i manipulowanie ludźmi ich kręci.

Nikt tego trola nie posprząta, bo a) mod reaguje tylko jak jest raport b) jak jest raport to też nie. Raporty go denerwują. Dopóki ktoś będzie pisał "ty synu kobiety o starym zawodzie" to git. Musiałby napisać "ty s...." to dopiero wtedy raport jest zasadny. Jak nie ma bezpośredniego obrażania, to wszystko w porządku i poleci conajwyżej prośba (jak zacytowana wyżej), którą trol oleje, bo wie że mu wolno. c) tak. Oni się zdaje się lubią, co zgaduję po ich rozmowach na czacie i po kompletnym failu moderowania tego wątka. I jeszcze ten pomysł "to zamknąć wątek". Taa.. Możecie próbować go raportować, ale ja nie zamierzam już zwracać uwagi na psujące dyskusje lub klimat forum jednostki. Władza wbija w to kij od szczotki. Jak banda debili na labie raportowała bez powodu to ja dostawałem warny i bany, bo mod się nie będzie zagłębiał kto się przypierdziela i jest chamski, a kto się tylko broni. A jak ja tutaj coś raportuję to jest to denerwowanie moderatora i zawracanie głowy. Czyli wychodzi na to, że wystarczy, że banda np. lewaków będzie masowo raportować bez sensu jakiegoś prawicowca, a ban poleci. Bo były raporty. Ale jeden raport w kierunku kogoś kto się moderatorowi w twarz przyznał, że troluje i obraża, ale w sposób "sprytny" (taa... jasne) i nie wulgarny - to nie.

Żodyn się nie spodziewał. Żodyn! @Roman_PCMR A ja nie wiem. Jaka jest różnica między DEI a woke? Przecież jeśli chodzi o katastrofalny wpływ na jakość gier itp. to wychodzi na jedno.

Wy na serio nie rozumiecie, że to jest troll i marnujecie czas? patrzcie co jest akurat w czacie: a przecież dopiero co dał tego posta: Przecież on sieje tu niemal czysty przekaz z tak kochanych lewackich "baniek", o których pisze w co drugim poście. Nawet nie wykluczałbym, że on leci z pomocą AI, bo takie sztampy serwuje, a Wy się wkręcacie. +1 a raczej +1000 Tylko drugiej połowy nie rozumiem, śmieszny obrazek, Nawet nie postać z chińskich bajek. Nic do awatara nie mam. Gordon Ja cię proszę. Idź sobie do politycznego. Serio. Tam się dowartościujesz, a tu daj ludziom spokój.

Dopiero teraz się skapnąłeś? A sam pomysł na MNIEJSZĄ wtyczkę 12HPWR to po co innego był? Przecież ludzie o..pieli na punkcie robienia z kompów akwarium podświetlonego na wszelkie kolory, a cable management dziś określa poziom wiedzy o kompach Ludzie kupowali wesoło źle zaprojektowane płyty główne, gdzie pod ładnym plastikiem się wszystko pięknie gotowało, cooler pomalowany na czarno potrafi kosztować 50% drożej od tego samego bez farby, a jak szukałem dla kumpla budy z dobrym przeciągiem, to ciężko było znaleźć wariant bez szyby. Ludziom odwaliło z tym wyglądem, a korpo zawsze robi ankiety i bada czego "gracze" chcą. No to niech mają, nową cud-wtyczkę.

Cały czas jak grałem w gry poniżej, wkurzało mnie, że nie steruję postacią, która wygląda jak ja. Całe życie byłem przez to nieszczęśliwy, aż w końcu przestałem grać w te durne nieinkluzywne gry i zamiast tego kupiłem sobie kilka luster. Jedno postawiłem w sypialni, żebym co chwilę mógł widzieć główną postać przy czytaniu książek. Poza tym nawet nie zdawałem sobie sprawy jaki byłem niegodziwy, nieprzyklejając się 34 lata temu do asfaltu w proteście przeciwko szkodliwym stereotypom w grze Lemmings, która nauczała, że Lemingi należy zrzucać z przepaści, spalać, topić, zgniatać i namawiać do wysadzania się w imię Hahaha. Cieszę się, że ludzkość wyewoluowała i dziś branża wygląda znacznie inkluzywniej.