Kyle

Jak się wykosztuje na drogą używkę, to przy odrobinie pecha nie będzie mógł niebawem nią jeździć

... i to tylko jeśli będzie absolutnie musiał. Ponadto wsadzi to byle jak (klejenie elementów by się trzymało i skręcanie blachowkrętami gratis). @Gret handluje używanymi autami może.

Nie zdziw się jak po zakupie używanego auta, będziesz musiał dołożyć w nie długim czasie +30% wartości, bo handlarz sprzedał Ci zdewastowanego trupa. O to chodziło mi w kupowaniu nie tanich używek. Tu lepiej kupić jeszcze tańszą używkę (i prostszą w budowie - np. silnik wolnossący, bez turbo nawet).

Ja prędzej bym dał 100k za nowy samochód, niż 60k za używkę, nie wspominając już o 70-75k za używkę.

... aż tak nisko oceniasz ich iloraz inteligencji?

Też nie jestem fanem hybryd. Nie jestem też fanem turbosprężarek. Po prostu im większa komplikacja tym gorzej. Jednak mamy takie realia, że wywindowane przez UE normy spalania dla nowych aut, powodują konieczność stosowania przez producentów czy to rozwiązań hybrydowych, czy turbo. Z dwojga złego preferuję hybrydę. Natomiast najgorsze co może być to hybryda+turbo.

"Ziarno" widać przy AGRESYWNYM macie. Przy satynie (delikatny mat) nie widać. Także matowość, to nie jest tylko "jest albo nie" tylko są różne intensywności matu.

... jechała jak pijana swoją drogą. Natomiast milicja ... no cóż ... to nadal jest mentalnie milicja.

Taki kumpel, to lubił zawsze jeździć na rezerwie. Wiecznie. Kiedyś mu mówię: Tobie się ta lampka w końcu przepali

Oba rozkalibrowane/nieoprofilowane. Polecam PotPlayer z włączonym zarządzaniem kolorem i oczywiście zapiętym profilem monitora w Windows ... a wówczas przy przyzwoitym profilu nasycenie będzie takie samo na tych filmach (tym samym do prawidłowego porównania jednak potrzeba by dwóch komputerów raczej).

"PHEV"?

@DjXbeat ja Tobie wierzę, ale w realnym życiu to szkoda byłoby mi moich nerwów, jadąc na paru procentach/0% i myśląc "dojadę tą autostradą, czy nie dojadę".

Korek/objazd i pozamiatane. W zimie z mrozem? ... z soplami w nosie i rzęsach, czy bez?

Więcej cylindrów dawało gładszą pracę. Dawniej standardem były 4 cylindry (V6, czy V8 to już wyższa klasa była). Tym czasem obecny trend to 3 cylindry

Wolałbym felgę o szerokości 7,5", niż 8" z identycznymi wymiarowo oponami (węższa felga = mniejsze ryzyko przytarcia, jak podjedziesz blisko krawężnika).

Coś masz mocno nie tak z ustawieniami, skoro komp. się tak często wiesza. Co do Ethernet 2,5 Gbit/s to obecnie każda przyzwoita płyta to ma. ps. co do rozwiązań "serwerowych", to najtańszy procesor tego typu (ThreadRipper 9960X) kosztuje 7000zł, a płyta serwerowa do tego, też tania nie będzie, nie wspominając o pamięciach z korekcją błędów.

A dla mnie Opel był fajny, jak był bardziej dorobiony (np. Opel Corsa do modelu E) w porównaniu do tego awaryjnego odpadu rodem z Francji (spalinowa Corsa F - silnik PureShit z paskiem zanurzonym w oleju, który go rozpuszcza, do tego jakaś wiązka elektryczna która się przeciera, bo źle poprowadzili - normalnie aż mi się z królową lawet Renault Laguna kojarzy). No nie takie "dobre", tylko raczej "ledwie" 10 lat temu. No i pytanie w jakiej wersji wyposażenia? (każdej? ... czy może tylko "top"?).

Tam w tabelce napisano odnośnie Vcore "1,35V nie przekraczać 24/7" - sądzę, że temat bezpiecznego Vcore jest znacznie bardziej złożony. Na samą degradację wpływa moc (wynikająca z prądu x napięcie) i temperatura przy tej mocy. Także Vcore np. powiedzmy 1,4V @ 250W @ 100 stopni C a 1,4V @ 125W @ 80 stopni C, to jednak inne bajki. Jeśli chodzi o poszlaki, to Intel podobno ograniczył max Vcore dla RaptorLake przy ustawieniach standardowych, do 1,55V (dawniej potrafiło to wyskoczyć wyżej) - pewnie nie bez powodu. Co ciekawe w specyfikacji namalowali 1,72V - niektórzy twierdzą, że to przy 20 stopniach C, ale tak na prawdę nie widziałem pewnego źródła od producenta, który by to potwierdził lub zdementował. Także bezpieczne "24/7" napięcie (non-stop) to w sumie nie wiadomo tak na prawdę jakie jest (i to jeszcze przy jakiej mocy i temperaturze). Tylko mamy domysły i poszlaki.

Trump pracuje dla USA. Jeśli coś co zrobił, było dobre przy okazji dla Putina, to nie jest oznaka, że dla niego pracuje, tylko po prostu było to korzystne głównie dla USA.

Niemcy bezczelne jak zwykle. Stare hełmy (te które chcieli dać Ukr na początku wojny jako pomoc) niech sobie założą.

Nic nie wypala, jak wiesz co robisz. Jeśli Twój monitor nie ma kalibrowalnego trybu sRGB, to odpalenie pełnego gamutu, kalibracja/oprofilowanie i użycie czegoś pokroju "noVideoSRGB clamp" jest w sumie jedynym sposobem na uzyskanie referencyjnych kolorów w grach sRGB. Analogicznie pełny gamut jest naturalnym rozwiązaniem, kiedy wyświetlasz zdjęcia/filmy w dobrych programach do tego przeznaczonych, czyli z CMS.

W Windows 11 możliwe założenie jest większej ilości kont na jednym komputerze niż jedno i jedno konto na tym komputerze może być lokalne, a inne nielokalne (na zrzutach usunąłem mój prywatny adres email konta Microsoft). Na koncie microsoft się logowałem nie raz i nadal nie działa, pomimo, że ten PC tam był ... nawet dwukrotnie (jeden raz w wersji 24H2 i drugi raz w wersji najnowszej 25H2). Po usunięciu klona z wersją 24H2 z listy PC, nadal system nie jest aktywny.

3 lata temu jak instalowałem Windows 11, to od razu nie połączyłem licencji z kontem microsoft, zrobiłem to dopiero niedawno. Po tym wszystkim wszystko działało OK, a system był zawsze Aktywowany/Aktywny (czy jak to inaczej nazwać). Dzisiaj po aktualizacji BIOS z wersji F31 do F32 (tylko o jedno oczko) Windows stracił tą "Aktywność" - co za żenada.

Teraz serio nie mam zaufania do tej firmy. Ot tak mogą od czapy podblokować system (np. brak możliwości personalizacji kiedy system "zgubił" aktywację). No fajnie, fajnie. Jeszcze nigdy nie miałem takiej sytuacji, by po aktualizacji BIOS windows tak się zachował.

@jankooo Przy próbie aktywacji dostaję komunikat, że "nie można aktywować na tym urządzeniu". "Dokonano zmian w sprzęcie" - fajnie, tylko od kiedy to aktualizacja BIOS, to "zmiana w sprzęcie"?