Podatek katastralny

[GordonLameman 8 427]

20 minut temu, Cappucino napisał(a):

 

 

A mieszkania oddać instytucjom i fundacjom finansowym. Od razu zamknąć ludzi w klatkach jak kury, korporacje tylko na to czekają. Ot komuch się znalazł. lenin pewno w domu na ścianie wisi.

Fajne urojenia. 

 

Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o temacie to może byś zrozumiał co znaczy "komunalne" i nie zmyślał.

No, ale fakt, że musisz sobie wymyślać coś o mnie, żeby odpowiedzieć na to co napisałem świadczy tylko o twoim poziomie intelektualnym. I nie świadczy o nim za dobrze  

 

20 minut temu, Cappucino napisał(a):

Ja podałem jako jeden z wielu czynników i to nie ten najważniejszy, ale masz totalny problem ze zrozumieniem lub celowo ignorujesz by twoje ego nie ucierpiało.

Żadnego z tych czynników nie UDOWODNIŁEŚ. 

 

Dowody >>>>>>>>> twierdzenia randoma z internetu

 

Prościej się nie da. Jeśli tego nie rozumiesz to ja nic na to nie poradzę.  

[Cappucino 222]

25 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Fajne urojenia. 

 

Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o temacie to może byś zrozumiał co znaczy "komunalne" i nie zmyślał.

No, ale fakt, że musisz sobie wymyślać coś o mnie, żeby odpowiedzieć na to co napisałem świadczy tylko o twoim poziomie intelektualnym. I nie świadczy o nim za dobrze  

 

Żadnego z tych czynników nie UDOWODNIŁEŚ. 

 

Dowody >>>>>>>>> twierdzenia randoma z internetu

 

Prościej się nie da. Jeśli tego nie rozumiesz to ja nic na to nie poradzę.  

Widzę zabolało i dotknęło, dalej walisz tym samy "argumentem". Typowe dla sieciowego zakompleksionego anonima z wybujałym ego, tyle ci zostało.

 

Cytat

Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o temacie to może byś zrozumiał co znaczy "komunalne" i nie zmyślał.

Dobrze że ty masz... Owszem, mieszkania komunalne są potrzebne, pytanie, kto je wybuduje?  I kolejne, czy faktycznie są aż tak potrzebne gdy Polska się wyludnia a nieruchomości ciągle przybywa?

Cytat

Żadnego z tych czynników nie UDOWODNIŁEŚ. 

Mam ci udowodnić, że mieszkanie w Garwolinie jest tańsze niż w Warszawie? Serio?  Rozumiem, że kupie działkę w centrum Warszawy za tyle samo co w centrum Garwolina...Wskaz mi tylko gdzie to chętnie przytulę.

Edytowane 12 Kwietnia przez Cappucino

[GordonLameman 8 427]

58 minut temu, Cappucino napisał(a):

Widzę zabolało i dotknęło, dalej walisz tym samy "argumentem". Typowe dla sieciowego zakompleksionego anonima z wybujałym ego, tyle ci zostało.

Nie, nie zabolało, bo to jakieś Twoje żałosne urojenia. 

Zawsze kiedy ktoś nie ma argumentów zaczyna zmyślać jakieś rzeczy na temat interlokutora, ale jest to bardzo niemerytoryczne i ot, pokazuje kim jesteś. Malutkim ludzikiem  

 

58 minut temu, Cappucino napisał(a):

 

Dobrze że ty masz... Owszem, mieszkania komunalne są potrzebne, pytanie, kto je wybuduje?  I kolejne, czy faktycznie są aż tak potrzebne gdy Polska się wyludnia a nieruchomości ciągle przybywa?

No, mam. Wiem co to są mieszkania komunalne i dlatego o nich pisałem

 

TBS-y (przynajmniej niektóre) działają dość dobrze, aby można im powierzyc budowie takich mieszkań. Ewentualnie można budować na przetargu - deweloperzy będą mieli wtedy marżę na budowie za m2 wypłacanej przez Inwestora (komunalnego), a nie na cenie płaconej przez kupujących. 

 

Tak, są potrzebne, gdyż zbliżamy się do granicy przydatności budownictwa bloków z wielkiej płyty z lat 60 i 70. 

 

No, ale widać, że ty patrzysz wyłącznie na czubek własnego nosa, więc Twoje zdania w temacie budownictwa nie powinniśmy w ogóle brać pod uwagę.

 

58 minut temu, Cappucino napisał(a):

Mam ci udowodnić, że mieszkanie w Garwolinie jest tańsze niż w Warszawie? Serio?  Rozumiem, że kupie działkę w centrum Warszawy za tyle samo co w centrum Garwolina...Wskaz mi tylko gdzie to chętnie przytulę.

Możliwe, że zapomniałeś gdy Ci ciśnienie skoczyło pry pisaniu odpowiedzi do mnie, ale pisaliśmy o różnicach w cenie mieszkań w stolicach europejskich, a nie między Garwolinem i Warszawą.

Taki Bukareszt jest dość atrakcyjny ze względu na niskie podatki, możliwość łatwego przeniesienia rezydencji i tzw. cyfrowe nomadztwo.

I tak, nie jest tak popularny jak Warszawa, ale to właśnie wynika z nad wyraz dużego popytu wewnętrznego w Polsce - napompowanego "inwestycjami" w mieszkania. 

Stąd właśnie biorą się tak wysokie ceny mieszkań w Polsce i dlatego należy to w jakiś sposób uciąć.

 

Czyli dyskusja zatoczyła koło, wróciliśmy do punktu wyjścia. Ale teraz przynajmniej wiesz dlaczego mieszkania FAKTYCZNIE są droższe w Polsce niż w krajach o których dyskutowaliśmy.

QED

 

No i dla mnie EOT. Jak masz jakieś swoje nowe urojenia to zachowaj je dla siebie.  

[Karister 162]

4 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Inwestycje w beton to nie jest „zaradność”. 

Trzymaj się całokształtu przesłania - szczegóły przytoczone poniżej wraz z przykładem.

4 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Jak pisałem wcześniej- podatek katastralny powinien zostać połączony z budownictwem mieszkaniowym komunalnym na wynajem.

 

Dzieki temu podwyższanie czynszu przez wynajmujących nie będzie możliwe i przegrają z rynkiem, a to mocno obniży rentowność tych pseudoinwestycji i całkowicie wyruguje z rynku rak jakim są rentierzy i fliperzy.

Spoko, każdy ma własne zdanie. Moje jest inne. Kolega w przeciągu ośmiu lat nic (kredyt hipoteczny) przekształcił w kilka mieszkań we Wrocku i wg mnie odniósł sukces, dorabiając się milionów własną pracą bez czyjejkolwiek pomocy. Jest zaradny finansowo. Jeśli ktoś uważa to za raka - spoko - jego prawo. Nikt mu nie broni zrobić tego samego. Nikt też nie broni się tym brzydzić.

Edytowane 12 Kwietnia przez Karister

[GordonLameman 8 427]

Godzinę temu, Karister napisał(a):

Trzymaj się całokształtu przesłania - szczegóły przytoczone poniżej wraz z przykładem.

Spoko, każdy ma własne zdanie. Moje jest inne. Kolega w przeciągu ośmiu lat nic (kredyt hipoteczny) przekształcił w kilka mieszkań we Wrocku i wg mnie odniósł sukces, dorabiając się milionów własną pracą bez czyjejkolwiek pomocy. Jest zaradny finansowo. Jeśli ktoś uważa to za raka - spoko - jego prawo. Nikt mu nie broni zrobić tego samego. Nikt też nie broni się tym brzydzić.

No, ale nie próbujmy teraz wrzucać argumentów typu „karanie za zaradność”.

 

 

Tak wygląda kwestia podatków - steruje się nimi gospodarkę w odpowiednim kierunku. Polska moim zdaniem tego właśnie potrzebuje - tańszych mieszkań, konkurencji państwa na rynku wynajmu i ograniczenia tych pseudoinwestycji w beton.

[Karister 162]

"karanie za zaradność" to jest bardziej slogan niż argument. Wiadomo, o co chodzi - nikt nie będzie skakał z radości, jak mu państwo opodatkuje źródło dochodu. No dobra, gdyby ktoś miał się czepiać kwantyfikatorów - na pewno ktoś taki się znajdzie, ale będzie to wyjątek od reguły. Rozumiem Twój pogląd i zapewne wiele osób się z nim zgadza, ale ja należę do mniejszości, która nie uważa, że każdy musi mieć tanie mieszkanko i nie mam problemu z tym, co robią flipperzy czy landlordzi. Niech sobie robią, co chcą, skoro im to się sprawdza i jest w granicach prawa. Nie uważam systemowego uwalenia czyjegoś sposobu na życie za dobre. Nie uważam też tego za pseudoinwestycję, skoro działa. 

Edytowane 12 Kwietnia przez Karister

[kubikolos 1 324]

jest to zwyczajnie szkodliwe spolecznie wiec to nikogo nie obchodzi ze ktos sobie zrobil z tego sposob na zycie

 

gdyby nie to ze politycy sa zapakowani w beton to sprawa juz dawno zostalaby zalatwiona

[GordonLameman 8 427]

27 minut temu, Karister napisał(a):

"karanie za zaradność" to jest bardziej slogan niż argument. Wiadomo, o co chodzi - nikt nie będzie skakał z radości, jak mu państwo opodatkuje źródło dochodu. No dobra, gdyby ktoś miał się czepiać kwantyfikatorów - na pewno ktoś taki się znajdzie, ale będzie to wyjątek od reguły. Rozumiem Twój pogląd i zapewne wiele osób się z nim zgadza, ale ja należę do mniejszości, która nie uważa, że każdy musi mieć tanie mieszkanko i nie mam problemu z tym, co robią flipperzy czy landlordzi. Niech sobie robią, co chcą, skoro im to się sprawdza i jest w granicach prawa. Nie uważam systemowego uwalenia czyjegoś sposobu na życie za dobre. Nie uważam też tego za pseudoinwestycję, skoro działa. 

A co myślisz o tzw. skalperach?  

[Zdzisiu 372]

Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

 

Tak wygląda kwestia podatków - steruje się nimi gospodarkę w odpowiednim kierunku. Polska moim zdaniem tego właśnie potrzebuje - tańszych mieszkań, konkurencji państwa na rynku wynajmu i ograniczenia tych pseudoinwestycji w beton.

Państwo nie jest od sterowania gospodarką. Gospodarka ma być wolna, może poza wyjątkiem towarów strategicznych. 

 

Mieszkania w Polsce nie są drogie. Są tańsze niż w Europie przy znacznie mniejszych zarobkach Polsce, dzięki naszej klasie politycznej. I to jest problem bo to prowadzi do wykupu Polskich nieruchomości przez zagraniczne fundy. 

Podatek katastralny jeśli zostanie wprowadzony będzie kolejnym podatkiem który uderzy w Polaków a nie w zachodnie fundy i firmy które wykupują masowo mieszkania. Fundy sobie wrzucą podatek w cenę wynajmu i podatek zapłacą znowu najbiedniejsi Polacy.

[Karister 162]

6 minut temu, GordonLameman napisał(a):

A co myślisz o tzw. skalperach?  

Plus, minus - to samo. Poczekałem dwa miesiące dłużej i kupiłem GPU w normalnej cenie. Jeśli komuś się bardzo śpieszy z zakupem, a ktoś potrafi na tym zarobić - nie mam z tym problemu. Nie uważam, że niedogodność w w postaci chwili czekania na zakup, który mnie spotkał z powodu skalperów, oznacza, że trzeba im to zabrać. Kupić taniej i sprzedać drożej to idea handlu, a że towaru brakuje, to i drożeje. Prędzej bym narzekał na Nvidię, że nie produkuje tyle, ile trzeba. Inna sprawa to to, czy ów skalperzy się z tego rozliczają z US. Obstawiam, że w wielu przypadkach nie. Wówczas pojawia się zgrzyt z moim wcześniejszym pisaniem o zgodności w prawem, ale to jakby nieco inna bajka. Także sam proceder może dla mnie istnieć, ale za oszustwa podatkowe tyrałbym bardziej niż Korea Północna. Przeszkadzają mi również zakupy botami bądź po znajomości spod lady od pracownika sklepu. Te również uważam za nieuczciwą praktykę. Jeśli ktoś normalnie kupił, sprzedał drożej i zapłacił podatek - dla mnie spoko.

27 minut temu, kubikolos napisał(a):

jest to zwyczajnie szkodliwe spolecznie wiec to nikogo nie obchodzi ze ktos sobie zrobil z tego sposob na zycie

Ma to negatywny wpływ na innych ludzi, jak mnóstwo innych rzeczy. Niemniej polemizowałbym, czy nikogo. Tych którzy z tego żyją i ich rodziny na pewno to obchodzi. Gdybyś Ty potrafił z tego wyżyć, też byś to uważał za szkodliwe i konieczne do zaorania? A może nikogo nie obchodzi, że Kowalski ma ciężko o własne M? Nie nikogo, tylko Ciebie to nie obchodzi. Ich nie obchodzi właśnie Kowalski. Mnie z kolei nie obchodzą ani jedni, ani drudzy i robię swoje, bo uważam mieszkania same w sobie za rak.

[GordonLameman 8 427]

13 minut temu, Zdzisiu napisał(a):

Państwo nie jest od sterowania gospodarką. Gospodarka ma być wolna, może poza wyjątkiem towarów strategicznych. 

 

Mieszkania w Polsce nie są drogie. Są tańsze niż w Europie przy znacznie mniejszych zarobkach Polsce, dzięki naszej klasie politycznej. I to jest problem bo to prowadzi do wykupu Polskich nieruchomości przez zagraniczne fundy. 

Podatek katastralny jeśli zostanie wprowadzony będzie kolejnym podatkiem który uderzy w Polaków a nie w zachodnie fundy i firmy które wykupują masowo mieszkania. Fundy sobie wrzucą podatek w cenę wynajmu i podatek zapłacą znowu najbiedniejsi Polacy.

Mieszkania to jest „towar” strategiczny.

 

No i czytaj co napisałem - to musi być skorelowane z wrzuceniem na rynek mieszkań komunalnych, dzięki czemu ani prywatni właściciele, ani fundusze nie będą mogli podwyższać cen bez patrzenia na rynek.

 

Tak to do pewnego momentu działało np.  w Nowym Jorku  

[Zdzisiu 372]

Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Mieszkania to jest „towar” strategiczny.

 

No i czytaj co napisałem - to musi być skorelowane z wrzuceniem na rynek mieszkań komunalnych, dzięki czemu ani prywatni właściciele, ani fundusze nie będą mogli podwyższać cen bez patrzenia na rynek.

 

Tak to do pewnego momentu działało np.  w Nowym Jorku  

Nie jest. Energia, procesor, złoża, broń lub samochód jest towarem strategicznym a nie mieszkania. 

I ma się to nijak z obecną polityką podnoszenia kosztów budowy nowych domów. Jak i w pewnych okolicznościach nawet z zakazem (zakaz budowy jeśli działka jest za bardzo oddalona od szkoły i lasu - nowy wymysł Tuska).

 

Czyli jeszcze więcej socjalu? Ale nawet w tym kierunku patrząc to od ponad 20 lat obiecują te mieszkania i ich nie ma. Dlaczego mielibyśmy uwierzyć że nagle zaczną budować? Czy może mamy im pozwolić wprowadzić nowy gigantyczny podatek licząc że coś zaczną robić? Tak jak podatek Belki miał być tymczasowy... 

[Szambo 641]

Tak tylko ten towar strategiczny zwany bronią musi też ktoś obsługiwać.

 

A w jakiejś mierze problemy demograficzne są związane z problemami na rynku mieszkaniowym.

[kubikolos 1 324]

2 godziny temu, Karister napisał(a):

Ma to negatywny wpływ na innych ludzi, jak mnóstwo innych rzeczy. Niemniej polemizowałbym, czy nikogo. Tych którzy z tego żyją i ich rodziny na pewno to obchodzi. Gdybyś Ty potrafił z tego wyżyć, też byś to uważał za szkodliwe i konieczne do zaorania? A może nikogo nie obchodzi, że Kowalski ma ciężko o własne M? Nie nikogo, tylko Ciebie to nie obchodzi. Ich nie obchodzi właśnie Kowalski. Mnie z kolei nie obchodzą ani jedni, ani drudzy i robię swoje, bo uważam mieszkania same w sobie za rak.

to nie ma znaczenia co mnie ani ciebie obchodzi, ani co by bylo jakbym z tego zyl, byloby dokladnie to samo - nikogo by to nie obchodzilo

 

piszac "nikogo" pisze o politykach ktorzy z zalozenia dbaja (hehe) o interes panstwa i obywateli, dostepnosc mieszkan to jedno z najwazniejszych zadan, skazywanie przecietnego mlodego czlowieka na przeznaczenie 10 lat swojej pracy tylko na male mieszkanie zeby mial gdzie zyc i pomyslec o rodzinie (demografia hehe) to jakas pomylka, tu cos poszlo zdecydofanie nie tak w strategii panstwa

[GordonLameman 8 427]

1 godzinę temu, Zdzisiu napisał(a):

Nie jest. Energia, procesor, złoża, broń lub samochód jest towarem strategicznym a nie mieszkania. 

I ma się to nijak z obecną polityką podnoszenia kosztów budowy nowych domów. Jak i w pewnych okolicznościach nawet z zakazem (zakaz budowy jeśli działka jest za bardzo oddalona od szkoły i lasu - nowy wymysł Tuska).

 

Czyli jeszcze więcej socjalu? Ale nawet w tym kierunku patrząc to od ponad 20 lat obiecują te mieszkania i ich nie ma. Dlaczego mielibyśmy uwierzyć że nagle zaczną budować? Czy może mamy im pozwolić wprowadzić nowy gigantyczny podatek licząc że coś zaczną robić? Tak jak podatek Belki miał być tymczasowy... 

po co ty tak kłamiesz? 
 

ta kwestia zakazu budowy zbyt daleko od szkoły to wymysł PiS.

 

czy sprawdzenie informacji to zbyt duży wysiłek intelektualny dla Ciebie?

 

 

https://demagog.org.pl/wypowiedzi/rzad-zakazuje-budowy-domow-dalej-niz-15-km-od-szkoly-wyjasniamy/
 

 

Ziobro zaskoczenia.

[Zdzisiu 372]

15 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

po co ty tak kłamiesz? 
 

ta kwestia zakazu budowy zbyt daleko od szkoły to wymysł PiS.

 

czy sprawdzenie informacji to zbyt duży wysiłek intelektualny dla Ciebie?

 

 

https://demagog.org.pl/wypowiedzi/rzad-zakazuje-budowy-domow-dalej-niz-15-km-od-szkoly-wyjasniamy/
 

 

Ziobro zaskoczenia.

Przecież ten artykuł potwierdza co napisałem.

 

Cytat

W przypadku ustalenia przez gminę standardów dostępności infrastruktury społecznej działkę można przeznaczyć pod budowę mieszkaniową jedynie wtedy, gdy te standardy są spełnione (art. 13f ust. 4 i 5). Oznacza to, że rzeczywiście istnieje możliwość zakazania budowy domów dalej niż 1,5 km od szkoły.

 

[GordonLameman 8 427]

14 minut temu, Zdzisiu napisał(a):

Przecież ten artykuł potwierdza co napisałem.

 

 

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem u Ciebie nie poprawiło się od czasów PcLaba. 

 

Pisałeś, że to wymysł Tuska, co jest bzdurą i do tego linkowałem. 

[Zdzisiu 372]

45 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem u Ciebie nie poprawiło się od czasów PcLaba. 

 

Pisałeś, że to wymysł Tuska, co jest bzdurą i do tego linkowałem. 

Tusk rządzi więc Tusk za to odpowiada.

[huudyy 2 837]

4 godziny temu, Zdzisiu napisał(a):

Tusk rządzi więc Tusk za to odpowiada.

XDDD 

 

Tusk samodzielnie może wprowadzać ustawy? Co to za rodzaj ustroju? 

[Suchy211 1 253]

W dniu 11.04.2025 o 19:59, Karro napisał(a):

Mój punk widzenia jest taki ze bym ci napisał ustawę ze masz do roboty na lewej nodze iśc a jakbyś zmienił to bym ci nałożył 2000 podaku.

Przykład z czapy. Kazać komuś skakać na jednej nodze do pracy to fanaberia

Dach nad głową to jedna potrzeb elementarnych. Wyżej są już tylko potrzeby fizjologiczne - sranie, szczanie, jedzenie. 

 

Mieszkania nie powinny być instrumentem finansowym a są. Koszt sprzedaży powinien być koszty + marża i wsio. Koszt najmu powinien być podobnie z kosztem utrzymania takiego mieszkania przez najmującego + marża. 

 

Jest ktoś potrzebuje inwestować niech kupuje złoto. Albo niech się bawi w scalpera na rynku podzespołów komputerowych nawet. Bo te najwydajniejsze i najbardziej pożądane też nie są elementarna potrzebą a fanaberią. Choć nie taka jak nie wnoszące nic do ciągu rzeczywistości skakankę na jednej nodze do pracy.

 

Nie potrzebuję i nie szukam mieszkania. Liczę na to że nigdy tego nie będę potrzebował. Ale fakt że coś takiego może być przedmiotem manipulacji udowadnia tylko że regulacje są potrzebne, bo wolną rękę runku która rzekomą ma gwarantować konkurencję i niskie ceny człowiek potrafi bardzo skutecznie połamać.

[Suchy211 1 253]

W dniu 11.04.2025 o 20:05, Szambo napisał(a):

 

@KaristerZgadam się częściowo. Rozumiem, że jak zaproponuje masową budowę mieszkań przez samorządy to wtedy będzie ok?

Oczywiście że nie będzie w porządku, bo właściciele mieszkań chcą aby mieszkania były drogie, to argument decydujący. Natomiast zwiększenie podaży mieszkań których przeznaczeniem są cele mieszkaniowe bez dostępu do wolnego rynku w celu skupi to manipulacji, sprawi że mieszkania będą tańsze. 

[GordonLameman 8 427]

5 godzin temu, Zdzisiu napisał(a):

Tusk rządzi więc Tusk za to odpowiada.

Nigdy nie byłeś najostrzejszą kredką na pclabie, ale widzę, że mimo iż nie było z czego to i tak ci ubyło. 
 

34 minuty temu, Karro napisał(a):

Ta jeszcze bardziej regulujcie rynek by bo jest za mało przeregulowany

Wszedzie tam gdzie są łapy państwa to sa nieprawidłowości i znikają pieniądze

 

Wszędzie tam gdzie pojawiasz się ty tam powstają prostackie brednie.

[GordonLameman 8 427]

Byle jaką to ty masz edukację, co widać, słychać i czuć  

Edytowane 13 Kwietnia przez GordonLameman

[Suchy211 1 253]

Godzinę temu, Karro napisał(a):

Ta jeszcze bardziej regulujcie rynek by bo jest za mało przeregulowany

Wszedzie tam gdzie są łapy państwa to sa nieprawidłowości i znikają pieniądze

 

Nie więcej. Lepszej jakości. Mieszkania powinny służyć... , no cóż do tego aby w nich mieszkać.

[Mar_s 2 226]

@GordonLameman Ale daj sobie spokój z tymi przytykami ad personam co? Na ITH hejtowi mówimy stanowcze raczej nie.