Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewno jako nówkę bo w outlecie to wiadomo, że może tak być. Sam niedawno kupiłem dużo taniej taki jeden powystawowy dysk i jedynie co to opakowanie było nieco zniszczone.

 

Po prostu firma chciała przyoszczędzić i zamiast dać jako powystawowy dała jako nowy. Albo nie można wykluczyć, że w transporcie poszło.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, j4z napisał(a):

@error1983 ale to jako nówkę kupiłeś czy outlet? Nie widzę info. 

Oczywiście że nowy! Dałem 669 zł. Strasznie mnie to wkurzyło, bo kupiłem nową rzecz, a allegro czeka na wypowiedź avansu, a mają na to 24h. Ciekaw jestem ile to potrwa, bo kupiłem 17, otrzymałem 18 września.
Byłem zagoniony i po paru dniach dopiero odpakowałem, bo wierzchni karton był ok. To nie wynik transportu. Pisałem, ze brak tego dekla przezroczystego.

Edytowane przez error1983
Opublikowano

Przecież to jest normalny sprzęt ze zwrotu. On wcale nie musiał być używany. Według ustawy o zwrotach konsumenckich jest to pełnoprawny produkt, który można zwrócić i otrzymać zwrot całości zapłaconej kwoty. 

Sklepy internetowe często operują na bardzo niskich marżach. W naszym kraju nie mogą sobie pozwolić na branie kosztu takiego sprzętu na siebie, bo ludzie zbyt często z tego korzystają. 

W innych krajach, gdzie ludzie nie kombinują, nie ma problemu nawet ze zwrotami w sklepach stacjonarnych. 

Wystarczy sobie przypomnieć promocję z Lidla, który oferował zwrot całości kwoty Jeśli nie jesteś zadowolony z jakości produktu. Nawet jeśli był zużyty czy zjedzony. Lidl musiał otwierać osobne kasy na zwroty, bo tyle tego było. 

W Polsce jak w Kraśniku. Podaj komuś rękę to ją zje. 

  • Haha 3
Opublikowano

Przez lata kupowałem elektronikę i nie tylko na różnych stronach i nigdy nie miałem takiego przypadku by produkt (opakowanie) było otworzone, a tym bardziej tak zdezelowane i niekompletne. Co więcej masę rzeczy używanych z olx i nigdy nie spotkałem się z tym by mi wysłano rzecz w tej formie. Dla mnie jest to nieakceptowalne. Abstrahując od mojego podejścia, komuś nie chciało się nawet tego jakoś posklejać tylko jebn** rozwalone do paczki.

Opublikowano
48 minut temu, michasm napisał(a):

Przecież to jest normalny sprzęt ze zwrotu. On wcale nie musiał być używany. Według ustawy o zwrotach konsumenckich jest to pełnoprawny produkt, który można zwrócić i otrzymać zwrot całości zapłaconej kwoty. 

Sklepy internetowe często operują na bardzo niskich marżach. W naszym kraju nie mogą sobie pozwolić na branie kosztu takiego sprzętu na siebie, bo ludzie zbyt często z tego korzystają. 

W innych krajach, gdzie ludzie nie kombinują, nie ma problemu nawet ze zwrotami w sklepach stacjonarnych. 

Wystarczy sobie przypomnieć promocję z Lidla, który oferował zwrot całości kwoty Jeśli nie jesteś zadowolony z jakości produktu. Nawet jeśli był zużyty czy zjedzony. Lidl musiał otwierać osobne kasy na zwroty, bo tyle tego było. 

W Polsce jak w Kraśniku. Podaj komuś rękę to ją zje. 

Fajne bzdury.

 

X-kom - zysk za ostatni rok 60 mln zl

TERG - właściciel avans i Media Expert- zysk 500 mln zł


 

No faktycznie! Nie ma z czego pokryć kosztów zwrotów!!!!!

 

Właściciele ocierają łzy pięciusetzłotowymi bankomatami za każdym razem gdy jakiś mały żuczek zwróci towar….

 

 

w małych sklepach może tak być, ale nie przy tych gigantach eCommerce. Reality check zawsze jest fajny.

  • Upvote 3
Opublikowano
17 minut temu, GordonLameman napisał(a):

X-kom - zysk za ostatni rok 60 mln zl

TERG - właściciel avans i Media Expert- zysk 500 mln zł

Ale jak to możliwe przecież lecą na minimalnych marżach jak ktoś napisał wyżej? :E

  • Upvote 1
Opublikowano
Godzinę temu, Kabor napisał(a):

Ale jak to możliwe przecież lecą na minimalnych marżach jak ktoś napisał wyżej? :E

Duuuży przychód. Ebidta ME to 4.1% a xk to 1.2%. Widać, że te wszędobylskie reklamy ME działają...

Opublikowano
3 godziny temu, michasm napisał(a):

W innych krajach, gdzie ludzie nie kombinują, nie ma problemu nawet ze zwrotami w sklepach stacjonarnych.

Zamówiłem dysk z niemieckiego Amazonu, prosto od Amazon. Przyszło pudełko po dysku z odważnikiem w środku.

W dziale GPU ktoś chyba zamówił na włoskim Amazon i dostał napoczęte pudełko z inną kartą w środku, albo coś było popsute, nie pamiętam dokładnie.

 

Wmawiaj sobie, że za granicą jest lepiej. :E Im większy sklep i im więcej towaru przerzuca, tym mniej znaczy dla niego pojedynczy klient.

 

Opublikowano
3 godziny temu, michasm napisał(a):

Przecież to jest normalny sprzęt ze zwrotu. On wcale nie musiał być używany.

Klient chce dostać pełnowartościowy nierozpakowany i zaplombowany towar. 

To są jakieś jaja, zamawiam dysk który chce dać na prezent a on przychodzi w takim stanie. 

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano
1 minutę temu, Camis napisał(a):

Klient chce dostać pełnowartościowy nierozpakowany i zaplombowany towar. 

To są jakieś jaja, zamawiam dysk który chce dać na prezent a on przychodzi w takim stanie. 

 

Dokładnie, świetny przykład z tym prezentem!

Opublikowano
9 godzin temu, Camis napisał(a):

Klient chce dostać pełnowartościowy nierozpakowany i zaplombowany towar. 

To są jakieś jaja, zamawiam dysk który chce dać na prezent a on przychodzi w takim stanie. 

 

Zgoda, ale jest w tym całym mechanizmie schowany potwór w szafie. Takimi zwrotami można załatwić finanse mniejszego sklepu. Wyobraź sobie że masz że 2 takich testerów w odwodzie, którzy kupują, testują, zawracają, a ty się musisz później bujać z tym, że produkt nie nadaje się do dalszej sprzedaży, bo poprzedni nabywca zniszczył opakowanie. 

Widzę 2 rozwiązania.

Pierwsze to współodpowiedzialność kupującego zwracającego. Niech chociaż będzie odpowiedzialny za stan oryginalnego opakowania. Niech będzie potrącenie jeśli to jest w sposób istotny uszkodzone, tak aby sklep mógł zaoferować zniżkę kolejnemu nabywcy

Drugie rozwiązanie, to nie zwrot do sklepu, a zwrot do producenta za pośrednictwem sklepu. W ten sposób koszty takich zwrotów zostaną rozwodnione i nie będą prowadziły do bankructwa i wymuszonych przekretów mniejszych pośredników między producentem a konsumentem.

 

 

  • error1983 zmienił(a) tytuł na Szacunek do klienta (Avans)
Opublikowano (edytowane)

@Suchy211 Były już takie historie, że sklep obniżał kwotę zwrotu. Spotykało się to nie rzadko ze sprzeciwem kupujących jak i było wykorzystywane przez sklepy do łatwego zarobku. Był taki fajny sklep, który potrafił ci potrącić 200 zł z ceny monitora bo gdzieś było widać odcisk palca.

 

Pojawia się pytanie kiedy i za co można by obniżyć kwotę zwrotu i w jakim wymiarze? Kto to by regulował bo jak to będzie według widzimisię to zawsze będzie dochodzić do sporów. 

Edytowane przez lokiju
Opublikowano

Ktoś te zwroty przyjmuje przecież, i jakbym był sklepem i dostałbym w takim stanie pudełko to od razu bym delikwentowi co to zwracał potrąciłbym 5-10% i wtedy wystawiam towar na outlet z info że pudełko zastępcze, ponieważ wstyd by mi było to wysłać w takim stanie komukolwiek. Może by się nauczyli szanować. @lokiju nie no sprzeciw kupującego za odcisk palca to jest całkowicie zrozumiały, ale za takie pudełko choć to tylko pudełko należałby się potrącić coś, dla zasady. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...