Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
17 godzin temu, SylwesterI. napisał(a):

 

na daciowych forach jest już trochę takich tematów i co ciekawe dotyczy to wersji z silniczkiem 1.0

Nie wspominając jak europejskie marki potraktowały swoich klientów z silniczkiem puretech, a niemieckie auta dla ludu miały też wtopy 

Mercedes za milion, którego się nie da naprawić to wtopa większa od chińczyka za 5x mniej, ich też nie sprzedają w tysiącach egzemplarzy, sam fakt, że dla prestiżu marki mogliby się bardziej postarać.

No tak, bo ty wiesz, że te chińskie nie zaczną padać za jakiś czas, jak zwykle krótkowzroczne spojrzenie, brawo ty.

Cytat

Mercedes za milion, którego się nie da naprawić to wtopa większa od chińczyka za 5x mniej, ich też nie sprzedają w tysiącach egzemplarzy, sam fakt, że dla prestiżu marki mogliby się bardziej postarać.

Kolejny który wywleka jakiś pojedyńczy cyrk sprzed lat. Na to, że łomodzie wyrwało zawias na banalnej wysepce to już zaćma chyba się rzuciła na oczka.

  • Upvote 2
Opublikowano
14 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

 Trochę przypomina to pandemiczne egzemplarze VW i Skody. Tam też było wtedy sporo takich problemów. 
 

2020-2023 to były lata gdzie z powody słynnych "łańcuchów" wkładano co było no i jak to się odbijało na jakości wiemy. Auta często stały pod chmurką wiele miesięcy w oczekiwaniu na banalne radyjko.

  • Upvote 1
Opublikowano
1 minutę temu, Cappucino napisał(a):

2020-2023 to były lata gdzie z powody słynnych "łańcuchów" wkładano co było no i jak to się odbijało na jakości wiemy. Auta często stały pod chmurką wiele miesięcy w oczekiwaniu na banalne radyjko.

Ja miałem Octavię z 2020 i nie miałem problemów poza okazjonalnym resetem (z 4-5 razy przez 4 lata). Ale wiem, ze inni mieli gorzej. 

  • Upvote 1
Opublikowano
3 minuty temu, Krzysiak napisał(a):

@Cappucinodlatego ja mam zdanie takie, że chińskiej motoryzacji nie ma co przekreślać, trzeba dać jej czas...za jakieś 10 lat może sam kupię, na razie nie chcę być beta testerem, niech inni za mnie nimi będą :)

Oczywiście. Jej ekspansja wywarła dobry wpływ na galopujące ceny europejskich korporacji i za to należy się im szacun. Ale trzeba mieć z tyłu głowy kiepska jakość i fakt, że większość tego desantu wyleci z europy co będzie problemem dla tych co wdupili z zakupem.

  • Upvote 1
Opublikowano
15 minut temu, galakty napisał(a):

Europejskie nie-premium po 15 latach lepiej hamuje... 

 

Dopóki nie ma sytuacji awaryjnej to zapewne nie czuć problemu. A że tymi autami się szybko nie jeździ bo słabo się prowadzą to problem widać dopiero jak już jest za późno :E 

W przeladowanym żuku cały czas masz awaryjna sytuację :E

  • Haha 3
Opublikowano
21 minut temu, Cappucino napisał(a):

Kolejny który wywleka jakiś pojedyńczy cyrk sprzed lat. Na to, że łomodzie wyrwało zawias na banalnej wysepce to już zaćma chyba się rzuciła na oczka.

Bez kitu... Wibracje od napędu kontra urwane zawieszenie. To ja niedawno przywaliłem w krawężnik na lodzie, felga do wymiany, zawieszenie CAŁE gdzie Kia słynie z gnicia wahaczy, a tu nowe auto i się rozpadło? No bez jaj xD

 

18 minut temu, Krzysiak napisał(a):

@Cappucinodlatego ja mam zdanie takie, że chińskiej motoryzacji nie ma co przekreślać, trzeba dać jej czas...za jakieś 10 lat może sam kupię, na razie nie chcę być beta testerem, niech inni za mnie nimi będą :)

Sorry ale takie coś nie powinno mieć miejsca w aucie dopuszczonym do ruchu i do tego NOWYM. Jakość Xiaomi jak wchodziła na rynek polski. 

  • Upvote 1
Opublikowano
1 minutę temu, galakty napisał(a):

Sorry ale takie coś nie powinno mieć miejsca w aucie dopuszczonym do ruchu i do tego NOWYM. Jakość Xiaomi jak wchodziła na rynek polski. 

No ale już zostało dopuszczone, więc cóż zrobić. Niech beta testerzy testują.

Opublikowano (edytowane)
34 minuty temu, Cappucino napisał(a):

No tak, bo ty wiesz, że te chińskie nie zaczną padać za jakiś czas, jak zwykle krótkowzroczne spojrzenie, brawo ty.

Kolejny który wywleka jakiś pojedyńczy cyrk sprzed lat. Na to, że łomodzie wyrwało zawias na banalnej wysepce to już zaćma chyba się rzuciła na oczka.

Mercedes był w temacie, ja się do tego odniosłem, co nie zmienia faktu, że klient wydał bańkę, a firma go zlewa, nie widziałem wypadku z omodą, nie wiem, z jaką prędkością uderzyła w wysepkę, tak czy siak, koło nie odpadło ot, tak, tylko po dzwonie, wszyscy producenci mają wtopy, dbaj o własny wzrok, moim się nie przejmuj, bo posty o pękających w czasie jazdy hamulcach w bmw przegapiłeś, nowe fordy, które nie przechodzą badania technicznego również, silniki puretech, vaga silniki, niedziałająca nienaprawialna klima w daćkach też umyka, przykładów są setki i problemów, jakie ludzie mają z autami różnych marek również. 

A i wyjaśniło się, że omoda, o której pisano wcześniej z problemami, to ta sama z informacji o braku przeglądu, czyli ewidentnie auto uszkodzone z fabryki i nie są to dwa różne przypadki, tylko jeden ten sam, więc i w statystykach nie będzie ci się zgadzało.

Wyciągacie jakieś  pojedyncze przypadki, często totalnie bzdurne, jak koło po wypadku, albo urwana kierownica dla wyświetleń, a masowych problemów w innych autach nie widzicie.

 

Edytowane przez SylwesterI.
Opublikowano
7 minut temu, Krzysiak napisał(a):

@GordonLamemanna skp pojazdy do 3.5t dopiero po 3 latach przyjeżdżają pierwszy raz (poza kilkoma wyjątkami).

No tak, mi się wydawało. Więc one są dopuszczone do ruchu na bazie homologacji + wewnętrznej kontroli producenta.

A z ciekawości - w takie jsytuacji jak ta Omoda 9 to SKP może zabronić poruszania się pojazdu albo coś? Bo może nabywca tego chcieć pod odszkodowanie :E 

Opublikowano
1 minutę temu, GordonLameman napisał(a):

A z ciekawości - w takie jsytuacji jak ta Omoda 9 to SKP może zabronić poruszania się pojazdu albo coś? Bo może nabywca tego chcieć pod odszkodowanie :E 

Może zatrzymać elektronicznie dowód rejestracyjny z zakazem dalszej jazdy.

 

Jutro będę wiedział czy to było oficjalne badanie.

  • Like 2
Opublikowano
1 minutę temu, Krzysiak napisał(a):

@GordonLamemanOgólnie kilka razy miałem sytuację, że mimo ważnego badania okresowego klient potrzebował do papierologii wynik negatywny na konkretną usterkę.

No to dobry papier do odszkodowania jest. 
 

Teraz tylko odstawić je i wynająć odpowiednik - może BMW x3. To będzie jakieś 20k/miesiąc. Całkiem spoko sprawa. Raczej nie do przegrania :) 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Cappucino napisał(a):

Wróć z tym pytaniem za 10 lat. Jak można cokolwiek mówić o awaryjności o autach które dopiero weszły na rynek a sprzedaż jest na znikomym poziomie względem wspomnianej skody???

Dokładnie i nie ma się co dziwić. Nowa konstrukcja to i masa problemów. Skala ujawnia rangę problemu i następstwa jego wystąpienia - poprawiają, zastępują, nie ruszają. Laguna II przecierała szlaki kitajcom a sporo do dziś ich jeździ ;)

Godzinę temu, Cappucino napisał(a):

Balkan w swoich publikacjach nie raz zwracał uwagę, że chińskie auta prowadza się niepewnie przy wyższych prędkościach.  Tego łysy  czy inny pajac z jutuba nie powie, tak samo jak potrafili przemilczeć absurdalne spalanie czy fatalna obsługę multimediów.

W jednej z takich publikacji wskazano na ograniczenia prędkości w Chinach i bardzo wysokie kary za jej przekroczenie. I że tam samochody projektuje się pod prędkości do 130-140km/h bo nikt szybciej tam nie jeździ. A powyżej niech się dzieje wola nieba ;)

28 minut temu, GordonLameman napisał(a):

No tak, mi się wydawało. Więc one są dopuszczone do ruchu na bazie homologacji + wewnętrznej kontroli producenta.

A z ciekawości - w takie jsytuacji jak ta Omoda 9 to SKP może zabronić poruszania się pojazdu albo coś? Bo może nabywca tego chcieć pod odszkodowanie :E 

Może. Mnie na rutynowej kontroli na szarpaku 206 chłop chciał mi zatrzymać dowód, bo łącznika stabilizatora nie stwierdził. Musiałem się sporo dochodzić i udowadniać, że to tak z fabryki a nie ze stodoły po lepiance.

206 w 1.1 nie miał łącznika ;)

Edytowane przez Petru23
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, SylwesterI. napisał(a):

Mercedes był w temacie, ja się do tego odniosłem, co nie zmienia faktu, że klient wydał bańkę, a firma go zlewa, nie widziałem wypadku z omodą, nie wiem, z jaką prędkością uderzyła w wysepkę, tak czy siak, koło nie odpadło

Jeszcze raz, wrzucasz tutaj jakiś przykład z totalnie niszowym mercem sprzed e prawdziwy problem z masowo produkowanym autem które przeskakując przez wysepkę traci zawias, gdy inne w takim czy podobnym przypadku stracą co najwyżej felgę? Co jest z tobą nie tak?

Godzinę temu, SylwesterI. napisał(a):

 nie widziałem wypadku z omodą, nie wiem, z jaką prędkością uderzyła w wysepkę,

 

A ja nie widziałem co klient robił z mercem zanim padł. 

puretech był silnikiem roku, jakiś czas też nie sprawiał problemów. Więc tym bardziej nie powinniśmy wypowiadać się na temat chińskiej "solidności" która jest powszechnie znana. Wszystko wyjdzie z czasem, sporo będzie na pewno ukrywane przez chinoli znając ich agresywną politykę marketingową.

Godzinę temu, SylwesterI. napisał(a):

 bo posty o pękających w czasie jazdy hamulcach w bmw przegapiłeś, nowe fordy, które nie przechodzą badania technicznego również, 

 

Wywlekasz wybiórczo problemy aut sprzedawanych w na świecie od dziesięcioleci w milionach sztuk i porównujesz tą sytuację do chińskich aut które dopiero wchodzą na rynek??? To naprawdę trzeba mieć coś nie teges pod kopułą. Sorki za język ale nic innego mi nie przychodzi do głowy.

Cytat

nowe fordy, które nie przechodzą badania technicznego

O czym Ty piszesz? O przekroczonej normie emisji spalin? Co to ma do bezpieczeństwa podróży czy jakości wykonania?

Edytowane przez Cappucino
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...