Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 godzin temu, hubio napisał(a):

Ale czy tu nie chodzi o semantykę i kwestie historyczne? Czy Korwinowi nie chodziło o to, że Polska walczyła w 1920r z Armią Czerwoną, ale pomagali nam "Rosjanie" czyli "biali"? A z kolei w 1939 nie chodziło mu o to, że zaatakowało nas ZSSR, które gnębiło własnych obywateli. Czy nie chodziło mu o to, że jakby obdziela Rosjan od dyktatur, którym podlegali i niestety wciąż podlegają?

 

Ergo - czy nie chce przemycić tezy, że zwykli Rosjanie niekoniecznie chcą wojny na Ukrainie? Ta teza może być kontrowersyjna, ale na pewno nie zasługuje na przymiotniki: "obrzydliwe" itp. Naród rosyjski jest poddawany ciągłej propagandzie, manipulacji, a przeciwnicy polityczni są zsyłani na Syberię albo giną. Nie ma żadnej demokracji więc nikt nie jest w stanie zmienić tyrana putlera czy dotrzeć z prawdziwym przekazem kto jest agresorem w tej wojnie. Może się mylę, ale uważam, że Rosjanie w znacznie mniejszym stopniu popierają putlera niż Niemcy w 1939 popierali hitlera.

 

Oczywiście rozumiem, że warto oddzielać reżim od narodu, ale to nie zmienia faktu, że ZSRR dokonało agresji na Polskę.

Twierdzenie, że ZSRR „nie zaatakowało” Polski 17 września 1939, to nie kwestia semantyki - to fałsz historyczny.

Podobnie z tą „wspólną walką z Rosjanami” - chodziło o nieliczne epizody, a nie trwały sojusz.

 

Jasne, warto mówić o tym, że nie każdy Rosjanin popiera Putina.

Ale nie można tego robić kosztem prawdy historycznej. Bo to już nie obrona narodu, tylko relatywizowanie zbrodni.

 

To tak, jakby mówić, że „Niemcy nas nie zaatakowali 1 września, tylko Hitler” - można mieć dobre intencje, ale efekt końcowy jest jednak bardzo zły.

  • Like 1
  • Upvote 5
Opublikowano
W dniu 19.09.2025 o 22:12, Camis napisał(a):

O rzesz w mordę. 

No to było wiadome na dzień/dwa po ataku. Na szczęście udało się ogarnąć lokalizację dronów tym niechcianym, niemieckim Patriotem, na którego ludzie tak psioczyli, że Niemiec i największe zuo na polskiej ziemii. No i że kury nie będą jajek od tego nieść :P 

11 godzin temu, hubio napisał(a):

Ale czy tu nie chodzi o semantykę i kwestie historyczne?

Wiadomo, podczas II WŚ atakowało ZSRR i III Rzesza, nie Rosjanie i Niemcy.

Opublikowano

Drodzy pisowcy oraz konfiarze, udajcie się na lekcje historii ;). Temat reparacji wojennych, jak dobrze wiemy, jest od dawna skończony, ale PiS-iory cały czas próbują twierdzić inaczej :E, co jest śmiesznym teatrem dla biedaków. Niemcy kiedyś wypłaciły reparacje, ale sowieci to przejęli i nam tego nie oddali. Niech próbują do woli, ale oni oraz Batyr jako obecny rezydent w pałacu ten temat załatwią tak samo jak chipy do AI dla wielu krajów europejskich, czyli jedno wielkie guano załatwią. A Batyr, taki z niego historyk rzekomo, lata pracy w IPN-ie i już zapominał, że sowieci nam ukradli te reparacje od Niemców i to Rosjanie powinni nam oddać. Wbijcie to do głowy w końcu, PiS-owcy oraz konfiarze :D.

 

Opublikowano

Szur Kennedy razem z Trumpem maja dziś ogłosić bombę :boink:

Amerykanie wybrali debili na przywódców %-)

 

Cytat

Trump officials reportedly set to tie Tylenol to autism risk
Washington Post says announcement imminent despite guidelines showing drug – known as paracetamol elsewhere - is safe for pregnant women to take

 

Donald Trump’s administration is on Monday expected to tie pregnant women’s use of the popular medicine Tylenol – known as paracetamol elsewhere in the world – to a risk of autism, contrary to medical guidelines, the Washington Post has reported.

 

Trump officials are also expected to announce an effort to explore how the drug leucovorin could purportedly and potentially treat autism, according to the Post report published Sunday, which cited four sources with knowledge of the plans who spoke on the condition of anonymity because the announcement had not been made.



Medical guidelines say it is safe for pregnant women to take Tylenol, the over-the-counter pain medication whose active ingredient is known as acetaminophen in the US and paracetamol elsewhere in the world.

 

Trump teased the announcement during the memorial for conservative activist Charlie Kirk on Sunday, telling the crowd “I think we found an answer to autism.” On Saturday, the president said the planned announcement would be “one of the most important things that we will do.”

 

Earlier in September, the Wall Street Journal reported that Trump’s health secretary Robert F Kennedy Jr planned to announce that use of Tylenol by pregnant women was potentially linked to autism spectrum disorder, which is defined as a neurodevelopmental condition marked by social as well as communication difficulties and behaviors that are repetitive.

As the Post reported, some medical trials involving administering leucovorin to children with autism have shown “what some scientists describe as remarkable improvements in their ability to speak and understand others” – though those trials are considered early.

Kennedy has claimed that the US is in the grip of an “autism epidemic” fuelled by “environmental toxins.”

Decades of research has not yielded firm answers on what contributes to autism, but many scientists believe genetics, potentially in combination with environmental influences, play a role.

Reuters contributed reporting

https://www.theguardian.com/us-news/2025/sep/21/trump-officials-tylenol-autism

 

 

?auto=webp&fit=bounds&format=pjgp&height

 

 

 

 

 

 

 

Cytat

Niezłe. "The Land of the Preachers" w najczystszej formie. Ręce do góry, kapłani MAGA, wielki portret gościa który jechał po mniejszościach, odmawiając im prawa do życia oraz głosił że egzekucje powinny być publiczne żeby dawać przykład. Wchodzi Elon Piżmo i mówi że "ciemność zamordowało człowieka który pokazywał nam światło".
To nie pogrzeb, to manifest. Teraz się mogę niektórym mocno narazić ale co tam: z tego może być większa "awantura" niż z Hitlera.

https://www.skyscrapercity.com/threads/estados-unidos-de-banana-polityka-ekonomia-i-stosunki-polsko-amerykańskie.1476941/post-194783945

 

Cytat

Też mam poczucie że oglądamy narodziny nowej odmiany faszyzmu, podlanego sosem cyfrowej rewolucji. Hitlera do władzy wyniosły niemieckie elity biznesowo - przemysłowe, Trumpowi kibicują właściciele big techów. Moim zdaniem przekazania władzy w sposób cywilizowany nie będzie, zresztą nie jest powiedziane, że demokraci w ogóle wygrają następne wybory, patrząc na ich poczynania. Do tego ruch MAGA zaczyna rosnąć w międzynarodówkę, która swoimi mackami obejmuje już UE czy Amerykę Południową. Zobaczcie jak u nas pisowcy czy konfederaci z radością rzucili się donosić na swoich przeciwników amerykańskiemu departamentowi stanu. To jest czas Tarczyńskich i Braunów.

Prawica odrobiła lekcję z postpolityki gdy lewica i liberałowie dalej trzymają się starych schematów.

Historia lubi się powtarzać i mamy nasze lata 30 XX wieku.

https://www.skyscrapercity.com/threads/estados-unidos-de-banana-polityka-ekonomia-i-stosunki-polsko-amerykańskie.1476941/post-194784315

Opublikowano

No lewacy tak samo widzę odpływają jak prawacy. Jedni robią z pogrzebu faktycznie manifest, a drudzy jak zwykle wszędzie widzą faszyzm. Gubią mnie za każdym razem jak do wad zabitego zaliczają transfobie i nielubienie przestępców. 

 

A co do walk w Białym Domu.

 

Brak garnituru Zeleńskiego obrażał powagę Białego Domu.

Ale zorganizowanie napierdalanki dla patoli, to już nie :E

  • Upvote 2
Opublikowano
Cytat

TVN24: Tusk poparł akcję Kierwińskiego wymierzoną w Trzaskowskiego

Premier Donald Tusk miał dać zielone światło Marcinowi Kierwińskiemu na polityczną operację wymierzoną w Rafała Trzaskowskiego – ujawniła w TVN24 Arleta Zalewska. Kulisy sporu w Platformie wyszły na jaw przy okazji głosowania nad nocnym zakazem sprzedaży alkoholu w Warszawie.

https://wiadomosci.wp.pl/tvn24-tusk-poparl-akcje-kierwinskiego-wymierzona-w-trzaskowskiego-7202828732308064a

 

 

Cytat
Cytat

Zalewska dodała, że pytała polityków o rolę premiera Donalda Tuska. – Na moje pytanie, co na to Donald Tusk i czy premier w ogóle miał świadomość tej sytuacji, usłyszałam, że było zielone światło dla Marcina Kierwińskiego, który sam tej operacji by nie zrobił, ale ta sprawa po prostu im wybuchła w rękach – ujawniła reporterka "Faktów" TVN.

Po prostu im wybuchła.
No tak, po prostu.
Po cholerę to robili w ogóle?
Bo jeden kolega chciał pokazać drugiemu koledze, że go nie lubi i ma w tym nielubieniu poparcie Najważniejszego Kolegi?

No to pytanie pomocnicze:
Kto metodą na chama popierając się nierzetelnymi danymi lansował Rafaua na kandydata na kandydata KO?
Też nie wyszło i też wybuchło, cóż za zaskoczenie.
Co się stało to się nie odstanie, mszczenie się teraz na Rafale kosztem mieszkańców dużego miasta, którym rządzi to nie tylko chamstwo, to także głupota.
Pół roku temu był najlepszym z najlepszych kandydatów na prezydenta, teraz po nim skaczą jak po trampolinie.
Tam gdzie mogą coś zrobić coś drobnego na plus, robią jakieś przedszkole.
Tam gdzie nie mogę nic, zaraz będą opowiadali co by zrobili, gdyby tylko PIS i Narwocki (I Kosiniak i Hołownia i Giertych) pozwolili.
Parodia.

https://www.skyscrapercity.com/threads/polityka-już-bilet-kupiony.2410635/post-194783550

  • Haha 1
Opublikowano
13 godzin temu, hubio napisał(a):

Ale czy tu nie chodzi o semantykę i kwestie historyczne? Czy Korwinowi nie chodziło o to, że Polska walczyła w 1920r z Armią Czerwoną, ale pomagali nam "Rosjanie" czyli "biali"? A z kolei w 1939 nie chodziło mu o to, że zaatakowało nas ZSSR, które gnębiło własnych obywateli. Czy nie chodziło mu o to, że jakby obdziela Rosjan od dyktatur, którym podlegali i niestety wciąż podlegają?

 

Ergo - czy nie chce przemycić tezy, że zwykli Rosjanie niekoniecznie chcą wojny na Ukrainie? Ta teza może być kontrowersyjna, ale na pewno nie zasługuje na przymiotniki: "obrzydliwe" itp. Naród rosyjski jest poddawany ciągłej propagandzie, manipulacji, a przeciwnicy polityczni są zsyłani na Syberię albo giną. Nie ma żadnej demokracji więc nikt nie jest w stanie zmienić tyrana putlera czy dotrzeć z prawdziwym przekazem kto jest agresorem w tej wojnie. Może się mylę, ale uważam, że Rosjanie w znacznie mniejszym stopniu popierają putlera niż Niemcy w 1939 popierali hitlera.

 

To nie III Rzesza zaatakowała Polskę w 1939 tylko Hitler 🤡. Coraz lepsze fikołki umysłowe po prawej stronie aby tylko wybronić brednie starego debila.

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

Oczywiście rozumiem, że warto oddzielać reżim od narodu, ale to nie zmienia faktu, że ZSRR dokonało agresji na Polskę.

Twierdzenie, że ZSRR „nie zaatakowało” Polski 17 września 1939, to nie kwestia semantyki - to fałsz historyczny.

Podobnie z tą „wspólną walką z Rosjanami” - chodziło o nieliczne epizody, a nie trwały sojusz.

A kto mówił, że ZSRR nie zaatakowało Polski? Bo zdaje się, że Korwin mówiąc o walce z "Bolszewią" miał na myśli właśnie ZSRR.

7 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

 

Jasne, warto mówić o tym, że nie każdy Rosjanin popiera Putina.

Ale nie można tego robić kosztem prawdy historycznej. Bo to już nie obrona narodu, tylko relatywizowanie zbrodni.

Zgadzam się

7 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

To tak, jakby mówić, że „Niemcy nas nie zaatakowali 1 września, tylko Hitler” - można mieć dobre intencje, ale efekt końcowy jest jednak bardzo zły.

Zauważ, że polska strona liberalno-lewicowa używa częściej zwrotu: "Hitlerowcy" niż "Niemcy" :) Więc idąc tym tropem i konsekwencją niech używają zwrotu, że zaatakowali nas Bolszewicy, a nie Rosjanie :) 

 

Generalnie, czasami (nie zawsze!) z Korwinem i Braunem jest taki problem, że oni posługują się bardziej językiem badaczy niż polityków, ale są politykami i idzie inny przekaz. Potępiam oczywiście czyn Brauna ze świecami, ale on wyciąga jakieś tło historyczne sprzed kilkuset lat, że podobno Żydzi upamiętniają jakieś mordy... Zresztą to co obecnie robią w Palestynie może świadczyć o tym, że nigdy nie byli tacy święci :) 

 

Podsumowując - wiem, że zarówno na tym forum jak i całym necie jak i mediach mamy okopane twierdze i własne bańki i już mało kto słucha O CZYM kto mówi, a tylko KTO CO MÓWI. Jak coś powie przeciwnik to choćby powiedział, że będzie jutro wtorek to jest to negowane. Oczywiście wielkie "zasługi" na tym polu, dlaczego tak jest, ma strona prawa, która jako pierwsza zaczęła negować prawo do patriotyzmu i prawdy - oczywiście mam na myśli PiS. Natomiast pragnę zauważyć, że w przypadku Konfederacji i Korwino-Brauna oni naprawdę są gotowi na dyskusję i obronę własnych argumentów. Można się zgadzać, można nie, ale warto dyskutować. Choć i oczywiście przekraczają czerwone linie jak Korwin negujący rzeź w Buczy. I jeszcze mi się po świecach przypomniała druga sprawa związana z Braunem i kwestią komór w obozie koncentracyjnym. W świat poszedł przekaz, że on neguje komory w jednym z obozów, a sprawa rozchodzi się o kilka km różnicy bo jemu dokładnie chodziło o to, że w tym jednym obozie tego nie robiono tylko w położonym nieco dalej drugim bo tam był cały kompleks obozów. I znów - w sensie dokładności historycznej można tu dyskutować, ale wypowiadając się jako polityk idzie w świat przekaz, że on neguje w ogóle komory. No i można mieć nieodparte wrażenie, że to tylko dla niego (zarówno w kwestii świec jak i komór) te szczegóły czy rys historyczny są tylko pretekstem do antysemityzmu itp. 

 

Natomiast wracając już do Korwina i sprzeczności pomiędzy Bolszewią/ZSRR a Rosją/Rosjanami na upartego można dać taki podział. Choć znów - zarówno Rosjanie w wydaniu z czasów caratu jak i ZSRR jak i teraz w mniejszym czy większym stopniu zawsze byli do nas źle nastawieni. Ciągle nas atakowali. Poprawcie mnie jak się mylę, ale chyba nigdy nie mieliśmy z nimi większego sojuszu. Więc takie rozróżnienia na Bolszewików i Rosjan nie wiem czy są potrzebne.

Edytowane przez hubio
Opublikowano
21 godzin temu, Spl97 napisał(a):

Skoro twierdzisz, że Kirk był podobny do Brauna pod względem działania, to znajdź to, że Kirk w swoim medium czy na wystąpieniach jechał po Żydach, a z tego co dobrze pamiętam w USA większość konserwatystów oraz republikanów jest proizraelska.

Podobny pod względem ekstremizmu, a nie że miał identyczne poglądy.  

W dniu 20.09.2025 o 18:30, crush napisał(a):

Mam nadzieję, że to samo sądzisz o influencerach z lewej strony, typu Hasan Piker?

Nie śledzę za bardzo Hasana, ale chyba nie jest za zabijaniem/darwinizmem, przywracaniem niewolnictwa, gloryfikacją rasizmu itp. Nie jest idolem demokratów bo napierdziela też w tą partię, do tego jak na muzułmanina przystało ma zajoba na punkcie Izraela (islam nakazuje każdemu muzułmaninowi zamordowanie każdego napotkanego Żyda) czyli ziobro zaskoczenia. Nie wyróżnia się specjalnym ekstremizmem i agresją (ot zwykła lewicowa kanapa), a Kirk i owszem.

Opublikowano
36 minut temu, kalderon napisał(a):

Podobny pod względem ekstremizmu, a nie że miał identyczne poglądy.  

Nie śledzę za bardzo Hasana, ale chyba nie jest za zabijaniem/darwinizmem, przywracaniem niewolnictwa, gloryfikacją rasizmu itp. Nie jest idolem demokratów bo napierdziela też w tą partię, do tego jak na muzułmanina przystało ma zajoba na punkcie Izraela (islam nakazuje każdemu muzułmaninowi zamordowanie każdego napotkanego Żyda) czyli ziobro zaskoczenia. Nie wyróżnia się specjalnym ekstremizmem i agresją (ot zwykła lewicowa kanapa), a Kirk i owszem.

Que? :hmm:

 

"Ten pies zagryzł dwa koty, troje dzieci i jednego psa, ale nie wykazuje się dużą agresją"

Opublikowano

@hubio(wybacz że nie cytuje tylko zwinąłem w spojler) dzięki za rzeczową odpowiedź - kilka słów ode mnie:

Spoiler

Zauważ, że polska strona liberalno-lewicowa używa częściej zwrotu: "Hitlerowcy" niż "Niemcy"  Więc idąc tym tropem i konsekwencją niech używają zwrotu, że zaatakowali nas Bolszewicy, a nie Rosjanie  

 

Generalnie, czasami (nie zawsze!) z Korwinem i Braunem jest taki problem, że oni posługują się bardziej językiem badaczy niż polityków, ale są politykami i idzie inny przekaz. Potępiam oczywiście czyn Brauna ze świecami, ale on wyciąga jakieś tło historyczne sprzed kilkuset lat, że podobno Żydzi upamiętniają jakieś mordy... Zresztą to co obecnie robią w Palestynie może świadczyć o tym, że nigdy nie byli tacy święci  

 

Podsumowując - wiem, że zarówno na tym forum jak i całym necie jak i mediach mamy okopane twierdze i własne bańki i już mało kto słucha O CZYM kto mówi, a tylko KTO CO MÓWI. Jak coś powie przeciwnik to choćby powiedział, że będzie jutro wtorek to jest to negowane. Oczywiście wielkie "zasługi" na tym polu, dlaczego tak jest, ma strona prawa, która jako pierwsza zaczęła negować prawo do patriotyzmu i prawdy - oczywiście mam na myśli PiS. Natomiast pragnę zauważyć, że w przypadku Konfederacji i Korwino-Brauna oni naprawdę są gotowi na dyskusję i obronę własnych argumentów. Można się zgadzać, można nie, ale warto dyskutować. Choć i oczywiście przekraczają czerwone linie jak Korwin negujący rzeź w Buczy. I jeszcze mi się po świecach przypomniała druga sprawa związana z Braunem i kwestią komór w obozie koncentracyjnym. W świat poszedł przekaz, że on neguje komory w jednym z obozów, a sprawa rozchodzi się o kilka km różnicy bo jemu dokładnie chodziło o to, że w tym jednym obozie tego nie robiono tylko w położonym nieco dalej drugim bo tam był cały kompleks obozów. I znów - w sensie dokładności historycznej można tu dyskutować, ale wypowiadając się jako polityk idzie w świat przekaz, że on neguje w ogóle komory. No i można mieć nieodparte wrażenie, że to tylko dla niego (zarówno w kwestii świec jak i komór) te szczegóły czy rys historyczny są tylko pretekstem do antysemityzmu itp. 

 

Natomiast wracając już do Korwina i sprzeczności pomiędzy Bolszewią/ZSRR a Rosją/Rosjanami na upartego można dać taki podział. Choć znów - zarówno Rosjanie w wydaniu z czasów caratu jak i ZSRR jak i teraz w mniejszym czy większym stopniu zawsze byli do nas źle nastawieni. Ciągle nas atakowali. Poprawcie mnie jak się mylę, ale chyba nigdy nie mieliśmy z nimi większego sojuszu. Więc takie rozróżnienia na Bolszewików i Rosjan nie wiem czy są potrzebne.

  1. Oddzielanie Rosji od ZSRR to trochę jak próba mówienia, że Niemcy to nie III Rzesza - historycznie i politycznie to sztuczny zabieg. ZSRR to był rosyjski projekt polityczny i militarny. Mówienie, że „zaatakowali nas bolszewicy, a nie Rosjanie” to jak mówienie, że „to nie Niemcy, tylko naziści” - semantyka, która rozmywa odpowiedzialność.
  2. Korwin - nawet jeśli chce być precyzyjny historycznie, to jako polityk musi brać odpowiedzialność za odbiór słów. Jeśli potem trzeba go tłumaczyć przez tydzień, to znaczy, że coś jest nie tak. A niektóre wypowiedzi (np. o Buczy czy komorach) balansują już nie na granicy kontrowersji, ale prowokacji.
  3. Rosjanie dziś, jasne, propaganda robi swoje, ale duża część społeczeństwa wspiera Putina lub przynajmniej milczy. W systemie autorytarnym to trudne, ale brak sprzeciwu to też postawa.
  4. Sojusze z Rosją bywały, ale generalnie Rosja (carska, sowiecka, putinowska) była wobec Polski agresywna. Dlatego te próby oddzielania „Rosjan” od historii agresji są, moim zdaniem, mocno na siłę.

 

Na koniec - zgoda, warto rozmawiać. Ale na gruncie faktów historycznych, a nie miękkich interpretacji.

  • Like 1
Opublikowano
53 minuty temu, VRman napisał(a):

Que? :hmm:

 

"Ten pies zagryzł dwa koty, troje dzieci i jednego psa, ale nie wykazuje się dużą agresją"

No właśnie - que? Hasan sobie siedzi na swoim streamie i gada, nie słyszałem żeby pochwalał zabijanie, pochwalał i nawoływał do przemocy, odczłowieczał ludzi po kolorze skóry itp. Jest stronniczy w sprawie izraelsko-palestyńskiej, ale to zdecydowanie inny kaliber zdziczenia niż Kirk.

Opublikowano
55 minut temu, sabaru128 napisał(a):

Ciekawe kiedy u nas jakiś Bank zlikwiduje całkowicie możliwość wypłaty gotówki. Co prawda jest w artykule że tu i ówdzie jest możliwość wypłaty gotówki ale ponoć mogą niewielkie kwoty wypłacić.

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-klienci-znanego-banku-bez-dostepu-do-gotowki-oburzenie-w-nie,nId,22422697

Z jednej strony lipa, z drugiej czy widziałeś ile bankomatów zlikwidowali? 

 

46 na terenie całego kraju. To już w moim mieście jest więcej euronetów :E no i @LeBomB Dobrze napisał, że u nas jest to prawnie chronione. 

  • Upvote 1
Opublikowano

No OK, ale mówisz o gościu, który jak twierdzisz ma silne emocje (negatywne) względem Izraela i jest wyznawcą religii, która mu nakazuje zabijać Żydów. 

 Sama głęboka wiara w tak indoktrynujące do agresji religie jak ta jego, już o czymś świadczy, moim zdaniem. 

Opublikowano
W dniu 20.09.2025 o 06:58, TheMr. napisał(a):

Jak tam brain drain z USA? Kanada się ucieszy :) 

Czyli jak zwykle komuś zależy na kasie a nie bezpieczeństwie?

 

im_shocked.gif

Godzinę temu, sabaru128 napisał(a):

Ciekawe kiedy u nas jakiś Bank zlikwiduje całkowicie możliwość wypłaty gotówki. Co prawda jest w artykule że tu i ówdzie jest możliwość wypłaty gotówki ale ponoć mogą niewielkie kwoty wypłacić.

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-klienci-znanego-banku-bez-dostepu-do-gotowki-oburzenie-w-nie,nId,22422697

Mamy 2025 rok, nie ma najmniejszej potrzeby żeby każdy bank utrzymywał swoją własną sieć bankomatów.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Yahoo86 napisał(a):

@hubio(wybacz że nie cytuje tylko zwinąłem w spojler) dzięki za rzeczową odpowiedź - kilka słów ode mnie:

  Pokaż ukrytą zawartość

Zauważ, że polska strona liberalno-lewicowa używa częściej zwrotu: "Hitlerowcy" niż "Niemcy"  Więc idąc tym tropem i konsekwencją niech używają zwrotu, że zaatakowali nas Bolszewicy, a nie Rosjanie  

 

Generalnie, czasami (nie zawsze!) z Korwinem i Braunem jest taki problem, że oni posługują się bardziej językiem badaczy niż polityków, ale są politykami i idzie inny przekaz. Potępiam oczywiście czyn Brauna ze świecami, ale on wyciąga jakieś tło historyczne sprzed kilkuset lat, że podobno Żydzi upamiętniają jakieś mordy... Zresztą to co obecnie robią w Palestynie może świadczyć o tym, że nigdy nie byli tacy święci  

 

Podsumowując - wiem, że zarówno na tym forum jak i całym necie jak i mediach mamy okopane twierdze i własne bańki i już mało kto słucha O CZYM kto mówi, a tylko KTO CO MÓWI. Jak coś powie przeciwnik to choćby powiedział, że będzie jutro wtorek to jest to negowane. Oczywiście wielkie "zasługi" na tym polu, dlaczego tak jest, ma strona prawa, która jako pierwsza zaczęła negować prawo do patriotyzmu i prawdy - oczywiście mam na myśli PiS. Natomiast pragnę zauważyć, że w przypadku Konfederacji i Korwino-Brauna oni naprawdę są gotowi na dyskusję i obronę własnych argumentów. Można się zgadzać, można nie, ale warto dyskutować. Choć i oczywiście przekraczają czerwone linie jak Korwin negujący rzeź w Buczy. I jeszcze mi się po świecach przypomniała druga sprawa związana z Braunem i kwestią komór w obozie koncentracyjnym. W świat poszedł przekaz, że on neguje komory w jednym z obozów, a sprawa rozchodzi się o kilka km różnicy bo jemu dokładnie chodziło o to, że w tym jednym obozie tego nie robiono tylko w położonym nieco dalej drugim bo tam był cały kompleks obozów. I znów - w sensie dokładności historycznej można tu dyskutować, ale wypowiadając się jako polityk idzie w świat przekaz, że on neguje w ogóle komory. No i można mieć nieodparte wrażenie, że to tylko dla niego (zarówno w kwestii świec jak i komór) te szczegóły czy rys historyczny są tylko pretekstem do antysemityzmu itp. 

 

Natomiast wracając już do Korwina i sprzeczności pomiędzy Bolszewią/ZSRR a Rosją/Rosjanami na upartego można dać taki podział. Choć znów - zarówno Rosjanie w wydaniu z czasów caratu jak i ZSRR jak i teraz w mniejszym czy większym stopniu zawsze byli do nas źle nastawieni. Ciągle nas atakowali. Poprawcie mnie jak się mylę, ale chyba nigdy nie mieliśmy z nimi większego sojuszu. Więc takie rozróżnienia na Bolszewików i Rosjan nie wiem czy są potrzebne.

  1. Oddzielanie Rosji od ZSRR to trochę jak próba mówienia, że Niemcy to nie III Rzesza - historycznie i politycznie to sztuczny zabieg. ZSRR to był rosyjski projekt polityczny i militarny. Mówienie, że „zaatakowali nas bolszewicy, a nie Rosjanie” to jak mówienie, że „to nie Niemcy, tylko naziści” - semantyka, która rozmywa odpowiedzialność.

W zasadzie tylko z tym pkt 1 bym trochę polemizował. Kwestia zarówno Niemców jak i Rosjan wymaga zupełnie innego omówienia.

 

1. Rosjanie - pamiętajmy, że rewolucja komunistyczna została narzucona siłą. Stalin najpierw wymordował niemal wszystkich, którzy mieli jakiekolwiek powiązania z "kapitalizmem" i "arystokracją", a potem wziął się za swoich towarzyszy z partii jak Trocki. A na samym końcu zaczął mordować zwykłych obywateli. Za kawał o Stalinie albo nie oddanie ziemniaków państwu można było iść na srogie więzienie w Syberii na 20 lat lub nawet zginąć. Naród był poddany ogromnemu terrorowi. Gdyby były wolne wybory to już niemal po 2 latach od rewolucji, Bolszewików by przepędzono tam na zawsze. To było państwo totalitarne. Uspokoiło się nieco dopiero po agresji Niemiec, żeby potem znów w latach 50tych zasiać ogromny terror. Może to, być może, tłumaczyć dzisiejsze nastawienie Rosjan do putina, dla których to największy demokrata. Za kawały o putinie w końcu nie idzie się na 20 lat kolonii karnej... Konkluzja więc, żeby rozróżnić Bolszewików od Rosjan nie wydaje mi się pozbawiona sensu. Czy Czesi mają do nas jako Polaków pretensję o wejście zbrojne na ich terytorium? Obwiniają Naród polski? 

 

2. Niemcy - tu znów jest inna sytuacja. Hitler został wybrany w wolnych wyborach i miał do samego końca ogromne poparcie. Co do tego nie ma wątpliwości. Jednak po wojnie Niemcy, podobnie jak Japończycy BARDZO się zmienili... Z kraju agresywnego stali się krajem niemal pacyfistycznym. Dotyczyło to zarówno polityków, elit jak i zwykłych ludzi. Nie wiem czy wiesz, ale Niemcy bardzo długo i chyba do dzisiaj mają najłagodniejsze prawo karne w całej UE. W latach 60tych doszło do tego, że w więzieniach strażnicy nie nosili mundurów żeby kojarzyło się z nazizmem. Bojówki lewicowe, które podkładały bomby i miały na sumieniu śmierć ludzi były osadzone w ośrodkach wypoczynkowych. Cała kultura, media - wszyscy zmienili Niemców. Obecnie pokolenie Niemców jest tak odlegle od Nazistów jak Ziemia od Marsa. Odradzają się co prawda ruchu faszystowskie, ale to np. właśnie przez np złą politykę migracyjną. A ta z kolei z czego się wzięła? Oprócz oczywiście względów gospodarczych elity niemieckie mówiły, że oni już w historii budowali obozy i mordowali osoby o innej orientacji kulturowej więc teraz będą mega tolerancyjni i otwarci. Obecne pokolenie Niemców uważa, że to co zrobili Naziści kładzie się cieniem na całym Narodzie. Oni się za to bardzo, bardzo wstydzą. Miał rację Prezydent Nawrocki mówiąc nie dawno, że to intelektualiści niemieccy pod koniec XiX w. zbudowali zaplecze pod nazizm. Tym nie mniej po przegranej wojnie Niemcy się całkowicie zmienili. Czy to starczy na 100 lat czy 200 - tego nie wiem. I nawet nie próbuję postawić tezy, ale teraz uważam za bardziej właściwe mówienie o zbrodniach "nazistowskich" niż "niemieckich"

Edytowane przez hubio

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Też na to zwróciłem uwagę w pure...nie dali niestety żadnych termopadów między pcb a ten gruby backplate. Pełni od jedynie rolę estetyczną.
    • A miales takie cos ze biegales ze skanerem i gonilem artefakt zeby sie pojawił ?
    • Oby to nie było, że w końcu trafi się zima taka co się trafia raz na 20 czy 40 lat     Wolę już ten deszcz w święta i 10 na plusie niż metr śniegu i minus 10  A w styczniu czy lutym -20.  
    • Tez znajdywalem promo za 799zł ale cl28 6000mhz  i tak uznalem że nie warto. Jezeli komus nie jest to potrzebne to nie kupi. Innymi slowy uznalem ze 799zl jest za drogo. Wiec nawet jak teraz beda po 8000zl to niczego to nie zmieni. Tez bedzie po prostu ponad 10x za drogo.
    • Nie istnieje tolerancja dla nietolerancyjnych, jest to sprzeczność. Nie można tolerować ludzi którzy chcą odebrać prawa człowieka, a tym jest patriarchat. Ale ja nie jestem empatycznym liberałem. To jest chochoł z którym walczysz - to samo z tolerancją. Ja mam empatię ale np. do słabszych, a nie do tych atakujących. Jak słaby wciela się w atakującego to kończy się dla niego dobroć i on sam za to odpowiada. I nie rób fikołów, bo typ który chce patriarchatu jest atakującym. Maskę to on zakłada, że chce zbawić świat, a realnie chce niewolnicy, chce władzy, chce dominacji mężczyzn, chce poczuć się lepiej niż obecnie. Nie ma co oszukiwać siebie i nikogo. Nie napisałem tego. Napisałem, że większość ludzi jest głupia i to jest dopiero festiwal... prawdy. Tak, geniuszy jest mniej niż ludzi mądrych i to jest fakt nad którym nie da się nawet dyskutować. Oczywistość. A jeśli ludzie są głupi to również często mało świadomi jakie poglądy wyznają i czy na pewno są dobrze zweryfikowane. Jeśli prawda jest pogardą, to chcę być pogardliwy ile wlezie. Niebo jest niebieskie ! Pogarda. Bronię wolnych, świadomych wyborów. Wybór głupi również jest ich wyborem, choć nie zawsze w pełni - czasem ludzie głosują bo tak jest w rodzinie, czy mąż każe. To samo drogi panie mam do mężczyzn. Nie jest tak, że ludzie wiedzą o czym mówią w każdym przypadku. Wiele ludzi lubi uproszczenia. Więc jeśli fakty to pogarda, to tak ma być. Zwykły foch na prawdę. Kobieta jest mądra gdy dokonuje mądrych wyborów. A mądry wybór to nie ten który odbiera jej prawa. Oczywiście, przecież wyżej masz idiotkę od kobiecej energii. Ona wyznaje tradycję. Jest głupia i dziecinna do tego. Religia również to stare zabobony sprzed wieków, nieaktualne na dzisiaj w dużej mierze - rozwinęliśmy się ponad wierzenia, że Bóg zabił nagle 5000 świń z zemsty bo ktoś tam grzeszek popełnił. Ale Ty biblii nie czytałeś, jestem pewien. Gdybyś czytał nigdy byś nie nazwał jej niczym więcej poza bajeczką z masą nieścisłości i często psychopatycznej moralności. Są argumenty, a obrażanie się na prawdę to jak to mówi prawica bycie płatkiem śniegu. Ale lubią wyzywać tak innych a nie siebie.  sugerowanie histerii jest najlepszym twoim merytorycznym argumentem, jak ławrowa który mówił że nie zaatakuje ukrainy i wszyscy histeryzują  klapy na oczy.   Tak, kobiety głosują na konserwy bo są samotne (statystyki GUS tego nie potwierdzają), strach o bezpieczeństwo (jedynie jeśli chodzi o imigrację), chaos na rynku relacji? Brednie. Same odbiorą sobie podmiotowość gdy zechcą mieć odebrane prawa. Wtedy chaosu nie będzie, nie będą miały żadnej decyzyjności kompetencji. Będą gorszym sortem człowieka ale bez chaosu. Po prostu bez praw. I wtedy kwitnie przemoc domowa, a nawet zdrady ale tylko jednej płci. Druga ma nic do gadania. Ale jak są głupie to niech na to głosują, przecież wyborcy konfy i pisu to głównie podstawowe wykształcenie. W ogóle w jaki sposób patriarchat miałby zapewnić kobietom brak samotności? To że będą niewolnicami nie znaczy że nie będą samotne. To że na papierze będą w związku nie znaczy że będzie istnieć więź małżeńska. Znamy to ze starych małżeństw gdzie babcia z dziadkiem się żrą, ale nie rozwiodą bo co ksiądz powie. Albo jest zdrada i też więź nie istnieje. To jest dopiero samotność. I nie możesz z tego nawet uciec w patriarchacie jako kobieta. Chłop może i sobie poradzi, szczególnie ten silny, bo prac fizycznych nie brakuje. Nie, twój model prowadzi do piekła na ziemi, ale trwającego, a ja piekła nie chcę, więc lepiej by to wszystko padło i ktoś stworzył lepszą wersję człowieka. Np i mądrą i nie chcącą torturować, czy zdradzać. Dobry pocisk wobec siebie i każdego patriarchalisty który odbiera prawa człowieka, prawa kobiet, prawa homo, nierzadko promował niewolnictwo i inne formy wyzysku. A, czyli przepraszam, moja matka to wyjątek od reguły, która jedyna w niszy potrafi zarabiać i mieć dzieci. Rozumiem. Niesamowita rodzina u mnie. Z innej planety może. A może po prostu sa inne czynniki które wchodzą w grę dla młodych kobiet dzisiaj w porównaniu do kiedyś. I nie jest to praca zawodowa. Nie interesuje mnie to że wybrałeś sobie jakiś wycinek historii dla potwierdzenia tezy. Twoje milusie monogamiczne chrześcijaństwo nie jest radykalnie patriarchalne, a mąż i żona mają się wspierać. Czytaj tą biblię w końcu to się dowiesz. W ten sposób da się i dzisiaj budować związki. Ale jak ktoś nie potrafi, to pretensje do lewactwa. A i rozumiem masz statystyki, że w całym okresie cywilizacji łacińskiej 90% mężczyzn miało żony? Podasz te badania czy są wymyślone na poczekaniu? Wolę wolność od swatanych związków pseudomiłosnych, albo ekonomicznych z rozsądku. Poza tym czemu dzisiaj ludzie są samotni - znowu czynników jest dużo. Tobie się wydaje że cały czas tylko jeden czynnik jest ważny. A czynników jest dużo. Inceli z kolei jest malo. Dlaczego wy jako prawacy mówicie że homo nie ma co się przejmować bo to mały procent społeczeństwa, a wy podobnie niski i nagle cały świat ma się do was dostosować? Nie za roszczeniowe? Ano tak, bo wy ratujecie cywilizację... tak się człowiek dowartościowuje.   Co ty sądzisz że kiedyś każdy niski, brzydki, nieumyty debil miał żonę?   Pudło by było gdybyś mógł to udowodnić, a nie możesz w żaden sposób ponieważ kiedyś nawet nie istniala oficjalna diagnoza.  Czekaj i depresja spowodowana mówieniem "jesteś wystarczający"? chyba niewystarczający, czyli ciągłe tępienie. Ale gdzie to widzisz? Chyba wśród kolegów którzy mówią że ten czy tamten jest pizdą. Ale spoko, patriarchalni męscy faceci wcale tego nie robią. Nic a nic nie gnębią chłopaków. Null! Jak jesteś nieodpowiedzialny i nie masz celu to tylko twoja wina. Poza tym brednie, patriarchat dawał mężczyźnie władzę przede wszystkim. Za zdradę odpowiadać nie musiał, jak w islamie. Kobieta musi mieć 3 świadków by udowodnić że jest niewinna. Za to facet? Czyste rączki. Tego pragniesz. Kto ci zabrania brać na siebie nowe ciężary? Bierz i nie narzekaj.  Psychologia ewolucyjna? Zaorana znacznie bardziej niż psychologia społeczna. Masa luk, niepotwierdzalnych hipotez. Biblia redpillów-szurów. Aj, nie masz wolnej woli i zmuszają cię codziennie do porno i grania. No i do alkoholu. cały świat winien tylko nie ty. Obrońcy? Kogo ty byś obronił? Takiś samiec alfa? Nikt ci w sumie nie broni bronić, działaj. Bądź rycerzem. Żywiciel? Śmieszne. Kobiety dziś biorą na siebie połowę więc spada PRESJA na mężczyzn. Da się znaleźć w tym plusa. Nie musisz być jedyny który nabędzie garba. Nie o innych, tylko o specyficznych, wymienione wyżej. Zanim zasugerujesz komuś pogardę panie podumaj czy ty nie gardzisz 95% społeczeństwa które jest inne niż ty i incele. Pomyśl. A może tolerujesz, szanujesz i uwielbiasz? Nie, bo byś nie pisal tylu negatywów.  na emocjach i wyzwiskach. Ty na naiwności i ułudzie, i tym że twoje ego przerasta geniuszy, bo znasz rozwiązanie na problemy świata ale nikt nie chce go wdrożyć. Ciekawe czemu? Pewnie SPISEG. Szur szur. Nadal wszyscy prawacy wolą emigrować na lewacki zachód na budowę do niemca dajmy na to, niż lecieć do kraju patriarchalnego. A nawet jeśli lecą to potem beczą - nawet ci którzy jadą sobie po filipinkę. Tam są nikim, muszą wręcz robić na całe rodziny tych filipinek a one ich tylko na hajs ciągną. Patriarchat - związki oparte na ekonomii i sztywnym podziale ról, zero elastyczności i gnębienie odstających od wzorców. Taka jest prawda. Stąd np facet którego wiezie kobieta jest wyzywany od pedała. A w Europie? Masa kobiet ma samochody, faceci się wożą i niektórzy wyśmieją, ale realnie mało kto zwraca uwagę.  No więc to tylko opinia/obserwacje, a realnie mówi się że jest kryzys męskości, czyli kobiety płodzą dzieci z mniej testosteronowymi byczkami, a bardziej rodzinnymi, ciepłymi, wrażliwymi, spokojnymi. I potem synowie są tacy sami. Nigdzie nie napisałem że każdy w lewackim świecie ma mieć partnerkę, to chochoł. Za to kolega wyżej prawacki napisał że każdy lub prawie każdy miałby kobietę w patriarchacie. I to jest największa nieprawda jaką da się mamić innych. To trzeba za pomocą AI szacować opierając się choćby na GUS. Za dużo do wklejania. Nie zinterpretuję bo nie wiem konkretnie czego chcesz. Płci jest praktycznie po 50%, więc nie można stwierdzić że jedna płeć ma masę ślubow, a druga nie. Mógł zmienić się czas zawierania ślubów, mogły spaść w ogóle małżeństwa bo jest racjonalna nagonka na tą instytucję. Ona nigdy nie działała dobrze wbrew patriarchalistom. Po prostu problemy były zamiecione pod dywan. A dziś wyłażą, do tego częste rozwody, czyli ludzie nie umieją się dogadać. Nie zastąpi tego terror i zabieranie praw.  True, toksycznym jest nazywać rzeczy po imieniu że incele są najbardziej zradykalizowani i stąd pociąg do patriarchatu. Radykalne feministki femcelki z kolei mają pociąg do władzy kobiet i pokazania gdzie jest miejsce mężczyzn. Wszystko jest proste. Każdy radykalizm bierze się jak nie z głupoty to frustracji. I zamiast leczyć to na tych lewackich terapiach to się w necie w bańce siedzi swoich poglądów i klepie po ramieniu. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...