Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
7 minut temu, hubio napisał(a):

Wystarczy, żeby po prostu wygrała wybory i sobie sama dobrała koalicjanta. Może taki Szymuś albo jego następca razem z być może nową partią po rozłamie PO skusili by się do koalicji i PiS by się odsunęło od władzy, a Polska by zmieniła kierunek na pro przedsiębiorców i systematyczne obniżanie różnych danin publicznych i generalnie bardziej liberalny kierunek. Polacy mają w swoim DNA przedsiębiorczość co udowadniają na każdym kroku w krajach do których wyjechali (często przez właśnie bardzo rygorystyczny system podatkowy). Ilu Polaków założyło w UK swoje biznesy? Po Niemczech mamy największy eksport właśnie do UK. Niestety 40 lat radzieckiej okupacji zrobiło z części nas niewolników uzależnionych od socjalu i to dzisiaj pokutuje, ale rolą państwa jest właśnie wspierania polskich przedsiębiorców. Moim zdaniem bliżej nam właśnie do modelu brytyjskiego w sensie społecznym niż skandynawskiego bo Polacy są naprawdę bardzo inteligentni i przedsiębiorczy tylko politycy ich hamują. Zresztą cały wzrost gospodarczy też zawdzięczamy sami sobie POMIMO tego systemu jaki jest w Polsce.

Ale Ty wiesz, że od ulg podatkowych dla przedsiębiorców lepiej żyje się tylko przedsiębiorcom? ;) 

 

Dlatego właśnie to jest ślepy kierunek. 

Ty patrzysz tylko i wyłacznie na swój interes, a to wielki błąd. I to na źle, naiwnie pojmowany własny interes. 

 

7 minut temu, hubio napisał(a):

 

Jeśli chodzi o mnie to mnie najbardziej w programie Konfederacji, a właściwie w głowach tych polityków martwi to, że są przeciw UE. To jest głupota do potęgi dziesiątej bo dzisiaj w globalnym świecie nie da się funkcjonować poza UE. Tzn da, ale daje to znacznie mniejsze możliwości. A dla drobnego biznessu to jest zarżnięcie bo zupełnie inaczej się handluje w ramach UE (tzn niemal tak samo jak w Polsce) a co innego podpisywać umowy z każdym państwem osobno (jak kiedyś). Widzimy zresztą na przykładzie UK. Jeślibym miał zagłosować na Konfederację musiałbym uwierzyć, że nie będą atakować UE i dążyć do opuszczenia Polski z UE. Zresztą tematów które mi przeszkadzają jest cała masa - niemal wszystkie obyczajowe.

Bo cała Konderacja to jest zbiorowisko głupoty i niewiedzy :) 

  • Upvote 3
Opublikowano
10 minut temu, hubio napisał(a):

w głowach tych polityków martwi to, że są przeciw UE

to jest bzdura, nie sa przeciwko UE tylko kierunku w jakim poszla, UE to miala byc wspolnota gospodarcza

 

a my nie jestesmy subskrybentem UE tylko pelnoprawnym czlonkiem i mamy prawo probowac ja reformowac a nie tylko akceptowac albo nie akceptowac, to jest podstawowy blad w mysleniu

 

dlugoterminowo obecna polityka UE nie ma sensu, gospodarczo caly czas zostajemy coraz bardziej w tyle a migracyjnie budujemy sobie podstawy do wielkich problemow,

to nie bedzie tak ze wszyscy beda do samego konca sie przygladac, tylko frakcje beda probowaly zmienic kierunek

Opublikowano (edytowane)

@GordonLameman no nie - kraje azjatyckie dzięki właśnie bardzo liberalnej polityce fiskalnej (niemal 0%) wyrwały się w II poł. XXw z ogromnej biedy. Oczywiście życie tam jest dalekie od raju, ale zupełnie inne niż w takim 1950r. USA mimo wielu wad to potęga światowa, a system podatkowy również jest wiele razy mniej restrykcyjny niż w Europie. Więc to nie tak działa, że żyje się lepiej wyłącznie przedsiębiorcom. Bo przy niskich daninach publicznych przedsiębiorcy mogą zatrudnić pracowników. Bo dużo nie ucieka do szarej strefy (co jest w Polsce). Bo płacą mniejsze daniny, ale jest ich więcej. W Polsce to standard - kombinowanie. Miałem ostatnio przeprowadzkę (prywatną, jako konsument) i właściciel na legalu mi powiedział jaka cena z fakturą i bez :) 

 

Nie widzisz tego, że Polska jest zbudowana na zasadzie: państwo dociska przedsiębiorców, ale też wszystkich obywateli, a im bardziej dociska tym oni bardziej kombinują. Ile ludzi by wróciło z szarej strefy jakby obniżyć te różne daniny?

3 minuty temu, kubikolos napisał(a):

to jest bzdura, nie sa przeciwko UE tylko kierunku w jakim poszla, UE to miala byc wspolnota gospodarcza

 

a my nie jestesmy subskrybentem UE tylko pelnoprawnym czlonkiem i mamy prawo probowac ja reformowac a nie tylko akceptowac albo nie akceptowac, to jest podstawowy blad w mysleniu

 

dlugoterminowo obecna polityka UE nie ma sensu, gospodarczo caly czas zostajemy coraz bardziej w tyle a migracyjnie budujemy sobie podstawy do wielkich problemow,

to nie bedzie tak ze wszyscy beda do samego konca sie przygladac, tylko frakcje beda probowaly zmienic kierunek

Niestety albo stety wolność gospodarczą i wspólny rynek dostajemy w pakiecie z agendą lewicową jeśli chodzi o sprawy obyczajowe. Tego nie da się rozdzielić. Braun - niegdyś bardzo związany z Konfederacją mówi o euro-kołchozie i porównuje UE do ZSSR więc.... ja nie mam pytań. Konfederacja powinna całkowicie odpuścić sobie temat UE. Odpuścić jakieś działania przeciwko pomocy Ukrainie itp. Wartość z bycia w UE jest o wiele większa niż nawet ta biurokracja itp sprawy. Fakt, że fundusze są idiotyczne o czym już pisałem, ale core czyli wolność przepływu towarów i ludzi rekompensuje wszystko inne.

Edytowane przez hubio
Opublikowano

nie, to nie jest pakiet, mamy prawo o tym mowic jaka forma UE nam pasuje i mamy prawo probowac budowac kapital polityczny do reformowania jej w tym kierunku dokladnie tak samo jak ktos to zrobil wczesniej i doprowadzil UE do dzisiejszej zapasci

 

jestesmy czlonkiem UE z prawem  glosu a nie uslugobiorca uslugi swiadczonej przez inne panstwa

Opublikowano
55 minut temu, hubio napisał(a):

@GordonLameman no nie - kraje azjatyckie dzięki właśnie bardzo liberalnej polityce fiskalnej (niemal 0%) wyrwały się w II poł. XXw z ogromnej biedy. Oczywiście życie tam jest dalekie od raju, ale zupełnie inne niż w takim 1950r. USA mimo wielu wad to potęga światowa, a system podatkowy również jest wiele razy mniej restrykcyjny niż w Europie. Więc to nie tak działa, że żyje się lepiej wyłącznie przedsiębiorcom. Bo przy niskich daninach publicznych przedsiębiorcy mogą zatrudnić pracowników. Bo dużo nie ucieka do szarej strefy (co jest w Polsce). Bo płacą mniejsze daniny, ale jest ich więcej. W Polsce to standard - kombinowanie. Miałem ostatnio przeprowadzkę (prywatną, jako konsument) i właściciel na legalu mi powiedział jaka cena z fakturą i bez :) 

 

Które kraje azjatyckie? Korea południowa?

I skąd założenie, że to dzięki liberalnej polityce fiskalnej? 

 

Ulgi dla przedsiębiorców i bogatych sprawiają, że lepiej żyje się tylko bogatym i przedsiębiorcom. Takie są fakty. Od samego zatrudniania pracownika przez Janusza biznesu nikomu nie żyje się lepiej :) 

  • Upvote 2
Opublikowano
2 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

Od kiedy komfa rządzi, i kiedy obiecywali jakieś obietnice w sto dni? Umknęło mi. 

Jeszcze nie rządzi, a już założono, ze jak spełni połowę obietnic to będzie dobrze.

 

Nie widzie tu podwójnych standardów? Czy standardowe prawicowe okulary hipokryzji przysłaniają to? :) 

Opublikowano (edytowane)
28 minut temu, GordonLameman napisał(a):

No dobra, ale od Konfy tego nie oczekujesz. Tu widzimy problem - w różnych standardach :) 

Ale oni nic nie mówią, że to wprowadzą po 3 miesiącach. Tu jest różnica. No ja chętnie bym ich zobaczył "w akcji", żeby zweryfikować co by udało im się zmienić. Obecnie to tylko gdybanie bo ich obecne struktury nie są przystosowane żeby wypełnić sejm 100+ "normalnymi" posłami (jakby mieli osiągnąć jakiś super wynik) - bo na stan dzisiejszy to dostaliby się do sejmu już prawdziwe szury (mówiąc obiektywnie)

 

 

Edytowane przez Fatality
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Które kraje azjatyckie? Korea południowa?

I skąd założenie, że to dzięki liberalnej polityce fiskalnej? 

To jest powszechnie znana wiedza :) :

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Azjatyckie_tygrysy

 

Nie będę już podawał licznych materiałów na YT gdzie Polacy pojechali np do Tajlandii, ale np. to:

 

Nie pamiętam już czy podlinkowałem właściwy materiał, ale gościu uciekł z Polski przed VATem i płaci łącznie WSZYSTKIEGO NA ROK ok 280zł! W Polsce miał podobne odczucia co ja :) 

 

Dziwi mnie, że specjalista z IT nie wie o tym, że pracując zdalnie z takiego właśnie kraju azjatyckiego może robić to samo co robi za 3x więcej i mieć 3xmniejsze wydatki. Natomiast żebyś za chwilę mi nie zaczął pisać, że jest tam dużo ubóstwa itp i stopa życia niższa bo to wiem. Natomiast w II poł. XXw startowały z jeszcze większej biedy...

 

No i się okazuje, że Gordon jednak nie wie wszystkiego :) 

Edytowane przez hubio
  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano
12 minut temu, Fatality napisał(a):

Ale oni nic nie mówią, że to wprowadzą po 3 miesiącach. Tu jest różnica. No ja chętnie bym ich zobaczył "w akcji", żeby zweryfikować co by udało im się zmienić. Obecnie to tylko gdybanie bo ich obecne struktury nie są przystosowane żeby wypełnić sejm 100+ "normalnymi" posłami (jakby mieli osiągnąć jakiś super wynik) - bo na stan dzisiejszy to dostaliby się do sejmu już prawdziwe szury (mówiąc obiektywnie)

 

 

Możemy zaczekać nawet kadencję. :) 

 

Niestety ich postulaty są równie nierealne co - nomen omen - starej Unii Polityki Relnej :) 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

To jest powszechnie znana wiedza :) :

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Azjatyckie_tygrysy

 

Nie będę już podawał licznych materiałów na YT gdzie Polacy pojechali np do Tajlandii, ale np. to:

No jest, ale bardzo czekałem na przykład Korei Południowej. 
 

Wiesz jak się tam żyje dziś? Jaka mają dzietność? 
 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

Nie pamiętam już czy podlinkowałem właściwy materiał, ale gościu uciekł z Polski przed VATem i płaci łącznie WSZYSTKIEGO NA ROK ok 280zł! W Polsce miał podobne odczucia co ja :) 

To czemu tam nie lecisz prowadzić swojego biznesu?
 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

 

Dziwi mnie, że specjalista z IT nie wie o tym, że pracując zdalnie z takiego właśnie kraju azjatyckiego może robić to samo co robi za 3x więcej i mieć 3xmniejsze wydatki. Natomiast żebyś za chwilę mi nie zaczął pisać, że jest tam dużo ubóstwa itp i stopa życia niższa bo to wiem. Natomiast w II poł. XXw startowały z jeszcze większej biedy...

Specjalista od prawa IT*, a nie samego IT. 
 

Tylko te podatki w Tajlandii są skorelowane. Absurdalnie mizernym poziomem usług państwowych, złapaną infrastrukturą poza miastami i wieloma innymi czynnikami. Będziesz się leczył w Tajlandii? Czy jak coś się będzie działo przylecisz do Polski żebrać o świadczenia sfinansowane prze polskie społeczeństwo?
 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

 

No i się okazuje, że Gordon jednak nie wie wszystkiego :) 

Nigdy nie twierdziłem, że wiem wszystko.

Opublikowano

https://wiadomosci.wp.pl/bakiewicz-w-liceum-dyrektor-przekonuje-ze-nie-wiedzial-7213261311278048a

 

Bąkiewicz przemawiał w liceum, co mogło pójść nie tak? xD

 

Cytat

– Ludzie Unii, to są ludzie, którzy idą z hasłami utopijnego, takiego państwa, które ma istnieć, o którym my, a szczególnie mówię do młodych ludzi, w którym wy macie być niewolnikami, w którym wy będziecie na niemieckiego pana pracować, którym nikt z wami nie będzie się liczył. Dlatego potrzeba powstań. Dlatego mówię o tych kosach

 

  • Haha 1
Opublikowano
5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

No jest, ale bardzo czekałem na przykład Korei Południowej. 

To nie jest najlepszy przykład bo tam są ogromne koszty życia. Akurat o Korei Płd nie myślałem podobnie jak o Japonii. Myślę, że akurat w tych krajach sukces osiągnęli dzięki ogromnej pracowitości

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Wiesz jak się tam żyje dziś? Jaka mają dzietność? 

Słabą? Ale to bardziej wynika z przemian kulturowych i psychologii niż gospodarki.

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

To czemu tam nie lecisz prowadzić swojego biznesu?

Bo nie jestem z samego IT? :) 

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Specjalista od prawa IT*, a nie samego IT. 

No wiem :) 

 

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Tylko te podatki w Tajlandii są skorelowane. Absurdalnie mizernym poziomem usług państwowych, złapaną infrastrukturą poza miastami i wieloma innymi czynnikami. Będziesz się leczył w Tajlandii?

To wszystko prawda.

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

 

Czy jak coś się będzie działo przylecisz do Polski żebrać o świadczenia sfinansowane prze polskie społeczeństwo?

Ja tam nie mieszkam i nie wiem czy bym leciał do Polski na leczenie :) ale Polacy którzy tam są i generalnie cudzoziemcy mają wykupione prywatne leczenie co jak sami mówią jest i tak o wiele tańsze od naszego ZUSu, VATu, SRATu i składek :) 

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Nigdy nie twierdziłem, że wiem wszystko.

No i tego się trzymajmy :) 

Opublikowano
1 minutę temu, hubio napisał(a):

To nie jest najlepszy przykład bo tam są ogromne koszty życia. Akurat o Korei Płd nie myślałem podobnie jak o Japonii. Myślę, że akurat w tych krajach sukces osiągnęli dzięki ogromnej pracowitości

No właśnie to są świetne przykłady. Tylko nie korelują z twoją tezą, więc ich nie chcesz. Ale to świadczy o tym, że jest problem z tezą, a nie tymi państwami. 
 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

Słabą? Ale to bardziej wynika z przemian kulturowych i psychologii niż gospodarki.

Dramatycznie słaba. A warunki życia? Gorsze niż w PL. Wiesz co tam kobieta dostaje od państwa jak urodzi dziecko? 0,5 kg steka wołowego. Bo przeciętny Koreańczyk nie jada wołowiny. Nie stać go. 
 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

Bo nie jestem z samego IT? :) 
 

To się przenieś! I weź kredyt! :E 

 

Ty. Je prowadzisz przypadkiem agencji celnej? Tak mi przyszło do głowy wczoraj :) 
 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

No wiem :) 

 

To wszystko prawda.

Ja tam nie mieszkam i nie wiem czy bym leciał do Polski na leczenie :) ale Polacy którzy tam są i generalnie cudzoziemcy mają wykupione prywatne leczenie co jak sami mówią jest i tak o wiele tańsze od naszego ZUSu, VATu, SRATu i składek :) 


 

A czy to uczciwe? Nie dokładać się do systemu ochrony zdrowia a potem przylecieć tu i wyłudzać w zasadzie świadczenia za setki tysięcy złotych? 
 

To prywatne ubezpieczenie medyczne nie próbuje leczenia raka. Co najwyżej wyrostek :) 

1 minutę temu, hubio napisał(a):

 

 

No i tego się trzymajmy :) 

Zawsze się tego trzymam. A także tego że jak już coś wiem to naprawdę wiem :) 

Opublikowano
22 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Będziesz się leczył w Tajlandii? Czy jak coś się będzie działo przylecisz do Polski żebrać o świadczenia sfinansowane prze polskie społeczeństwo?

jak ukrainiec przyjezdza po swiadczenia to stac nac, jak Polak by lecial to zebrak, #typowe XDDDDDDDD

  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, kubikolos napisał(a):

jak ukrainiec przyjezdza po swiadczenia to stac nac, jak Polak by lecial to zebrak, #typowe XDDDDDDDD

Dokładnie.

 

Jak uciekający przed wojną obywatel państwa korzysta ze świadczeń przyznanych mu w ramach pomocy międzynarodowej to zupełnie inna sytuacja od obywatela Polski który ucieka przed obciążeniami podatkowymi po to aby potem korzystać ze świadczeń finansowanych z podatków których nie chciał płacić. 
 

Jak tego nie rozumiesz to w sumie wiele to wyjaśnia w zakresie bzdur i bredni, które tutaj ciągle wypisujesz. :) 

  • Upvote 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...