Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny

[Camis 288]

21 minut temu, Pitt_34 napisał(a):

żeby nigdy nikomu więcej do głowy nie przyszło zrobić kolejnego burdelu jaki mamy od roku. 

 

 

 

 

[ghostdog 36]

[Camis 288]

Sprawdzić czy to nie ten "patryjota":

 

 

 

Edytowane 4 godziny temu przez Camis

[Winter 436]

Te debile od Konfy się z tego cieszą na złość Trzaskowskiemu.

 

https://x.com/krolbijedame/status/1857864655634317787?s=46

[zdunzdun 23]

10 minut temu, crush napisał(a):

Hahahaha. 8 lat nie postawili. OSIEM K***A LAT.

I przez osiem lat nie dali rady oczyścić?

Nie rób sobie jaj z tak oczywistych spraw. Przecież razem dobrze wiemy, że zabrakło tych kluczowych czterech lat rządów zjednoczonej prawicy. 

 

 

Niesamowite jak można omamić ludzi i wręcz zaprogramować ich do myślenia, że gdybyśmy tylko wygrali to...

 

Dosłownie niekończąca się historia. Idealna sytuacja do następnych tłustych lat dojenia skarbu państwa i to (jak widać) pod aplauzem suwerena

 

16 minut temu, Winter napisał(a):

Jakieś patusy wymalowały budynek MSN w Warszawie. Może nie był on piękny, ale za taki wandalizm ucinałbym ręce. 700 mln złotych na to poszło.

Niestety tej naszej rodzimej dziczy trochę jeszcze mamy. Obyśmy nie musieli w przyszłości użerać się z inną 😉

Edytowane 4 godziny temu przez zdunzdun

[Camis 288]

 

 

[Winter 436]

Trump pije colę i je McDonaldsa od zawsze. O co ten ból tyłka znowu masz?

[kubikolos 150]

To po prostu ból o Trumpa, nie ma dużego znaczenia co jest na tym zdjęciu.

 

Jakby tam był Biden to by lajkował jakie super amerykańskie zdjęcie jak z filmów

 

Po prostu dalej trzaska...

 

 

 

 

 

 

W EU za to maks na co można liczyć to coś takiego

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

aha, kierunek argentyna już pewny, kontynuacja gigantycznego osłabiania siły nabywczej naszej złotówki w toku, ważne że się uśmiechamy na kredyt

 

Cytat

Planowany rekord Polski 2025: 240 miliardów dziury w budżecie

 

Średnioroczny deficyt ośmiu budżetów PiS 2017-2024 wynosił około 50 miliardów. Kierunek - Argentyna.

https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/deficyt-budzetowy-wiekszy-niz-zakladano-st8172836

 

 

 

A z argentyny oczywiście nie ma co się śmiać, poradzili sobie z gigantyczną inflacją w rok. Wystarczyło odsunąć lewicowy obłęd, u nas nie do pojęcia.

 

Cytat

 

W Argentynie inflacja opanowana w niecały rok. Co zrobił prezydent Milei?

 

Pod koniec października prezydent Argentyny Javier Milei ogłosił rozwiązanie Administración Federal de Ingresos Públicos. Czyli wywalił zbędnych urzędasów i uwolnił przedsiębiorców spod buta zbędnych opłat. Można?

 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/cud-w-argentynie-inflacja-opanowana-w-niecaly-rok-co-zrobil-prezydent-milei/695hee6

Edytowane 3 godziny temu przez kubikolos

[Winter 436]

Ten jaki chojrak. Na Twitterze łatwo się wojnę prowadzi. Wolałbym, żeby się nasi nie wychylali z przekazem.

[Camis 288]

[Michaelred 74]

Co to za brednie. Przecież jesteśmy sługami narodu Ukraińskiego

[Winter 436]

36 minut temu, Winter napisał(a):

Ten jaki chojrak. Na Twitterze łatwo się wojnę prowadzi. Wolałbym, żeby się nasi nie wychylali z przekazem.

https://x.com/gazeta_wyborcza/status/1857875105550053680

 

Koleś sam sobie zaprzecza

[Zas 18]

Widzę, że tutaj taki sam polityczny chlew jak wszędzie  Na Labie nie odwiedzałem i nadal nie będę...

A ciekawiło mnie, czy an typowo nerdowskim forum jest może trochę inaczej.

Edytowane 2 godziny temu przez Zas

[Winter 436]

Żenada.

[voltq 143]

 

[Digger 54]

2 godziny temu, Pitt_34 napisał(a):

Gdyby nie długopis i blokada reformy, byłoby to możliwe żeby rozliczyć i wsadzić ich wszystkich, i to był błąd PiSu że tego nie zrobił, ponoszą tego konsekwencje , doszło do tego, że typy które powinny siedzieć robią to co robią. Ale przyjdzie czas i mam nadzieję , że odpowiedzialni za obecną demolkę Polski będą siedzieć. Przyjdzie na nich czas. 

I nie ważne czy to zrobi PiS czy ktoś inny, ważne żeby posadzić odpowiedzialnych , żeby nigdy nikomu więcej do głowy nie przyszło zrobić kolejnego burdelu jaki mamy od roku. 

Chodzi ci o ustawę Solidarnej Polski? Tę ustawę wprost skopiowaną od ruskich?

 

A tu ciekawy film o ruskich wpływach w PIS:

 

[Umpero 112]

48 minut temu, Zas napisał(a):

Widzę, że tutaj taki sam polityczny chlew jak wszędzie  Na Labie nie odwiedzałem i nadal nie będę...

A ciekawiło mnie, czy an typowo nerdowskim forum jest może trochę inaczej.

Sprowadzili ten burdel tutaj

[crush 292]

Teraz, Umpero napisał(a):

Sprowadzili ten burdel tutaj

Ale Ty wiesz, że on o Tobie też mówi?

[Umpero 112]

Jestem mimowolnym uczestnikiem tego burdeliku

[crush 292]

1 godzinę temu, kubikolos napisał(a):

aha, kierunek argentyna już pewny, kontynuacja gigantycznego osłabiania siły nabywczej naszej złotówki w toku, ważne że się uśmiechamy na kredyt

Z gówna bata nie ukręcisz.

 

Pokłosie rozdawnictwa, patologicznych tarcz i dodruku.

 

W sumie to nawet intrygujące jest do jakiej ruiny udałoby im się doprowadzić ten kraj w 3 kadencji.

[RyszardGTS 332]

18 minut temu, crush napisał(a):

Ale Ty wiesz, że on o Tobie też mówi?

 

 

[crush 292]

17 minut temu, RyszardGTS napisał(a):

 

Ja w tematach politycznych:

 

[RyszardGTS 332]

W pełni się zgadzam, cały Ty

Jak wchodzisz to na całego i bez zabarwień/uprzedzeń politycznych/religijnych z twojej strony, wszyscy którym się należy dostaną od ciebie po równo, starasz się być w stu procentach obiektywny.

Edytowane 1 godzinę temu przez RyszardGTS

[Suchy211 26]

1 godzinę temu, Zas napisał(a):

Widzę, że tutaj taki sam polityczny chlew jak wszędzie  Na Labie nie odwiedzałem i nadal nie będę...

A ciekawiło mnie, czy an typowo nerdowskim forum jest może trochę inaczej.

Jak nie chcesz czytać takich rzeczy nie wchodź do wątków o charakterze politycznym. Nigdy w domu awantury na tle politycznym nie miałeś, że się nie nauczyłeś?

[Winter 436]

Godzinę temu, Digger napisał(a):

Chodzi ci o ustawę Solidarnej Polski? Tę ustawę wprost skopiowaną od ruskich?

 

A tu ciekawy film o ruskich wpływach w PIS:

 

Skompromitowanego Grzesia zapodawać to trzeba naprawdę być odklejonym.