Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny

[Lypton 953]

1 godzinę temu, Winter napisał(a):

Oprócz zalożenia Weszlo nic o nim niewiadomo. Wielu zarzucało mu kontakty ze skazanym Fryzjerem.

Nie no, na długo przed założeniem Weszło był już dziennikarzem wielu sportowych magazynów i gazet, a punktem zwrotnym jego kariery było zakumplowanie się z Wojtkiem Kowalczykiem, z którym napisali bestsellerową Kowal. Prawdziwa Historia.

[ryba 1 246]

@Lypton a fakt, zapomnialem o tym, ze napisal 3 ksiazki... ktore niedosc, ze byly dobre, to jeszcze sprzedazowo dobrze poszlo. Magazyny, przewodniki, kwartalniki - nazwij jak chcesz, ale tez tego byl ogrom i sami wydawali bez pomocy duzego wydawcy.

 

Troche chichot losu z tym strzelaniem w program sportowy na lamach TVP - on udostepnia swoj program ktory juz byl tworzony, zewnetrznej firmie dla dodatkowego przychodu i lament o kamery po 10-15k. Ale jak juz Kanal Sportowy, ktory kase doil rocznie w milionach... uzywal kamer Weszlo, bo wazniejszy byl podzial zyskow, a nie inwestycja w sprzetu, to picus glancus

[Voodoo2 958]

dorabianie teorii, bez dowodów, że Stanowski dorobił się brudnej kasy, to jak dorabianie teorii, że namawiał do zbiórki dla dziecka podczas debaty tylko po to, żeby zwiększyć sobie zasięgi. 

Nie zmienia to faktu, jest mu raczej bliżej z nich dwóch Nawrocki niż Trzaskowski. Napewno nie ma tu znaku równości, zresztą sam o tym wspominał. No i dość zalosna akcja z tym urzekajacym wpisem o tym jak Nawrocki z nim rozmawiał przez szybę - no cóż, wystarczylo, zeby mu później w debacie nie zadał żadnego pytania, zwłaszcza niewygodnego 

Edytowane 15 Maja przez Voodoo2

[ryba 1 246]

Zarabial znacznie wiecej, niz jego rowiesnicy Jak porownujesz poziom zarobkow PS do PCLab czy PCAreny, to ja sie nie dziwie ze musiales emigrowac. Ale spierajcie sie dalej, przynajmniej sami sie oznaczecia do ignorowania za glupote.

[Lypton 953]

@Winter

 

Nie, ja piszę o jego późniejszych latach. Między 14-sto letnim Stanowskim, a Stanowskim zakładającym Weszło, minęło 12 lat, w trakcie których był np. szefem działu piłkarskiego PS i napisał hitową książkę.

 

Stanowski to łebski gość, który doskonale wie, z której strony wieje i wyrobił sobie przez lata masę kontaktów w środowisku. Na tym idzie zrobić dobrze prosperujące biznesy.

Edytowane 15 Maja przez Lypton

[hubio 1 173]

Chodzi o to weszło.pl co się zajmuje bukmacherką? Przecież to ogromny scam... Typy jakie tam były były gorsze niż sam grałem... Scam dla naiwniaków, ale reklamy przyciągnął...

 

Ludzie potracili majątki... Sama nazwa weszło... Nieetyczny biznes żerujący na uzależnieniach... Jak się na tym dorobił to dla mnie nie jest to jakiś wielki szacunek do niego....

 

Z reguły dobry typer nie podaje swoich typów. Insiderami się owszem dzieli wąska grupa za grubą kasę, ale 90% z tego to też jest scam. Weszło.pl było/jest (nie wiem bo obecnie się nie zajmuję bukmacherką) chyba darmową stroną, ale są też płatne strony i tylko takie, które mają co najmniej roczny, zweryfikowany yield mają jakąkolwiek wartość. Ale też ustalić tą weryfikację jest ciężko czasami  

Edytowane 15 Maja przez hubio

[ryba 1 246]

@hubio Weszlo.com, nie pl... i to byl portal pilkarski/sportowy. Bukmacherka tam nigdy nie byla na pierwszym planie.

[hubio 1 173]

A no to chyba, że tak To ok 

[ryba 1 246]

8 minut temu, Winter napisał(a):

Tyle, że on mówił kiedyś, że w latach 90. zarabiał 6 tysięcy miesięcznie w PS. Rocznik '83, czyli w latach 90 był nastolatkiem.

 

I byl jakis dziennikarz PS, ktory podgrzalby te gigantyczna afere zatrudnienia 14-latka w prasie na lewych papierach podpisanych przez matke?

Teraz, Winter napisał(a):

To weszlo, które dostawało pieniążki z Orlenu, PKO BP i Totalizatora Sportowego. Lata temu tam wchodziłem i reklam Orlenu bylo sporo.

To teraz zrob spis innych dzialanosci sponsoringowych tych firm. Zrob przeglad sprawozdan rocznych, zbierz kwoty, afera XXI w. stoi przed Toba otworem (zupelnie odwrotnie niz Twoja baba z kolezankami ) tylko zrob ten no, risercz, zamiast rzucac ckliwe haselka pt: skad mial pieniazki na kamery.

[Camis 5 885]

3 godziny temu, Badalamann napisał(a):

Buk Jarosław pewnie tak płaci skutecznemu propagandziście

Tutaj mamy na forum obrońcę PIStanowskiego, trzeba by się ryby zapytać o zdanie 

[ryba 1 246]

25 minut temu, Camis napisał(a):

Tutaj mamy na forum obrońcę PIStanowskiego, trzeba by się ryby zapytać o zdanie 

Prosze bardzo K. Stanowski: "pie******ych nie przekonasz". koniec cytatu

 

 

* @Zhao nicponiu!

Edytowane 15 Maja przez ryba
;)

[TheMr. 2 601]

Tu jakieś spięcie idzie o kamery do programu? Taka do Live FHD to 7k zł, drobne. Taka w studiu na poziomie TVNu to 60k-100k zł w zależności od osprzętu. 
Historia o zarobkach w latach 90’ jest trochę śmierdząca. Na książkach nie zarabia się kokosów dopóki nie jest się wydawcą, twórca dostaje może 2%. 
Nawet 3 bardzo popularne książki to zarobki rzędu lepszego lekarza. 
 

W 2021 sprzedał 28k książek. Od tego Stano ma 2-15%  

 

 

“Autor książek w Polsce bierze od 3 do 5 złotych za sprzedany egzemplarz. Jeśli napisze dwie książki w roku, a każdą sprzeda w nakładzie 20 000 sztuk, to zarobi 120-200 tysięcy złotych. Oczywiście od tego trzeba odjąć podatki i ZUS.”

 

To są naprawdę drobne. 

[GordonLameman 8 429]

Potwierdzam, że na książkach zarobek jest raczej nędzny. Szczególnie na specjalistycznych  

[GordonLameman 8 429]

1 minutę temu, Winter napisał(a):

P.S: Ziemkiewicz to fan narodowców i endecji. Dlaczego dalej z nimi nie trzyma? Bo z tego nie ma szmalu. Teraz jest w komitecie poparcia Nawrockiego.

Może zrobił kiepski risercz

[crush 3 575]

9 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Potwierdzam, że na książkach zarobek jest raczej nędzny. Szczególnie na specjalistycznych  

Nawet jak się jest w top 10 autorów specjalistycznych w kraju???

 

[Lypton 953]

 

42 minuty temu, TheMr. napisał(a):

Na książkach nie zarabia się kokosów dopóki nie jest się wydawcą (...)

No i zgadnij, kto był wydawcą książek Stanowskiego?

 

Mowa o tych 28 tysiącach sprzedanych w 2021. I pewnie kolejnych tysiącach w latach następnych.

Edytowane 15 Maja przez Lypton

[Reddzik 2 762]

[TheMr. 2 601]

55 minut temu, Lypton napisał(a):

 

No i zgadnij, kto był wydawcą książek Stanowskiego?

 

Mowa o tych 28 tysiącach sprzedanych w 2021. I pewnie kolejnych tysiącach w latach następnych.

W kolejnych latach cena książki spada. Najwięcej zarabia się na premierę i kilka miechów po niej. Mówisz że stanowski sam wydał książkę? No to skąd na to miał pieniążki?  Bo tutaj mówimy o wyłożeniu 1 mln zł na “już”. 
 

[Camis 5 885]

 

[Lypton 953]

19 minut temu, TheMr. napisał(a):

Mówisz że stanowski sam wydał książkę? No to skąd na to miał pieniążki?  Bo tutaj mówimy o wyłożeniu 1 mln zł na “już”. 
 

Tak, wznowienia książek Stanowskiego zostały wydane przez niego. A skąd miał pieniążki? Od kilkunastu lat prowadził grupę Weszło, był ambasadorem kilku buków, miał swój program w Eleven Sports i TVP, był świeżo po odpaleniu Kanału Sportowego. 

 

Nie jestem fanem Stanowskiego, ale łeb do interesów ma, jeszcze przed PiSem miał już z czego hajs trzepać.

Edytowane 15 Maja przez Lypton

[ryba 1 246]

12 minut temu, TheMr. napisał(a):

W kolejnych latach cena książki spada. Najwięcej zarabia się na premierę i kilka miechów po niej. Mówisz że stanowski sam wydał książkę? No to skąd na to miał pieniążki?  Bo tutaj mówimy o wyłożeniu 1 mln zł na “już”. 
 

Geniusz kalkulacji Jak sprzedaje ksiazke po 50zl brutto, to mowisz, ze zarabia 2% z tego (oczywiscie podatki itd.) i sie nie oplaca, ale jak juz ja drukuje, to myslisz, ze wyskakuje z gory ze wszystkimi kosztami, lacznie z VATem i mnozysz liczbe sztuk * ksiazka brutto.

 

Jak mnie pamiec nie myli, to te 28k o ktore sie teraz spieracie z 2021 to byl celowy dodruk starych ksiazek w preorderze - dla mniej kumatych, kasa byla w reku na dzien zlecenia w drukarni.

[crush 3 575]

32 minuty temu, TheMr. napisał(a):

No to skąd na to miał pieniążki?

Czy w związku z tym KO przyjrzy mu się i wyjdzie z tego taki sam psi c**j jak z PiSowskiego przyglądania się KO? 🤔

[TheMr. 2 601]

22 minuty temu, ryba napisał(a):

Geniusz kalkulacji Jak sprzedaje ksiazke po 50zl brutto, to mowisz, ze zarabia 2% z tego (oczywiscie podatki itd.) i sie nie oplaca, ale jak juz ja drukuje, to myslisz, ze wyskakuje z gory ze wszystkimi kosztami, lacznie z VATem i mnozysz liczbe sztuk * ksiazka brutto.

 

Jak mnie pamiec nie myli, to te 28k o ktore sie teraz spieracie z 2021 to byl celowy dodruk starych ksiazek w preorderze - dla mniej kumatych, kasa byla w reku na dzien zlecenia w drukarni.

Prowadzenie dystrybucji, drukowania itd. To sa koszty przed jakimkolwiek zyskiem, wiec tak, musisz to wyłożyć, o czym ty gadasz w ogóle  I nie, nie liczę 50 zł razy ilość książkę tylko koszty powstania książki, więc pewnie okolice 15-25 zł. Jak jest sam wydaje książkę to zarabia o wiele więcej niż 2-15%. 

Edytowane 15 Maja przez TheMr.

[ryba 1 246]

To jakie sa koszty powstania ksiazki, ktora juz jest, bo to dodruk? Ile kosztuje dystrybucja przy normalnej sprzedazy, a ile jak masz gotowy preorder?

 

I generalnie sie ogarnij, bo powolujesz sie na artykuly z neta i wyrywkowo podajesz dane. Skad miales 2-15%?

"Współpraca z wydawnictwem daje tę korzyść, że wydawca bierze na siebie wszystkie czynności związane z przygotowaniem do druku i publikacją książki. Twórca nie płaci za nic, natomiast musi dosyć radykalnie podzielić się zyskiem. Pisarz otrzymuje jakiś procent od sprzedaży egzemplarza – a średnio jest to 2-15% w zależności od rozpoznawalności autora i potencjału książki."

Ale juz jak jest mowa o kosztach, to to nie, trzeba wydac calosc kasy z gory, bo to self-publishing.

 

"W self-publishingu to pisarz sam ponosi wszelkie koszty wydania książki, ale ma 100% udziału w zyskach z jej sprzedaży i jest niezależny."

 

Czyli albo znowu byl frajerem (4-6k za sprzedaz programu do TVP to frajerstwo jak sam opisal), bo wywalil cala kase na wydanie ksiazki i zgodzil sie na ochlapy, albo mataczycie i krecicie fakty jak przy kazdym innym mozliwym temacie.

Edytowane 15 Maja przez ryba

[TheMr. 2 601]

Tyle samo. Dodruk kosztuje tyle samo, dystrybucja tyle samo, tak samo masz w Japonii z mangą - dodruki kosztują tyle samo. Cena książki się zmienia bo redukujesz narzut/marżę do głębszego spenetrowania rynku i szerszego grona odbiorcy. Być może odpada Ci koszt projektu, grafiki, korekty tekstu, redakcji itd. Te wszystkie jednorazowe koszty, ale jak przy dodruku decydujesz się na zmianę wyglądu książki, materiałów itd to znowu cena do góry idzie. 

Ceny sprzed 4 lat. 
 

https://www.pawelgluchowski.pl/blog/trening/cwierc-miliona-zlotych-koszt-wydania-ksiazki