Biorąc pod uwagę pogodę to może też chciał jak najszybciej wrócić a że miał kilku "ostatnich" klientów to olał sprawę. Chłop pewnej miał już dość telefonów od Ciebie i reszty. Tak tylko mogła wyglądać sytuacja. Co nie zmienia faktu że poleciał jak poczta polska z awizo 🙂
Ja akurat nie miałem problemu z kurierami, raz mi TV 55' pomógł wnieść czy coś cięższego i zawsze na tą przysłowiową flaszkę dostał.
Choć raz się trochę zdenerwowałem, jak dzwonię i się pytam mniej więcej o której będzie bo niby miał być do 16 a już prawie 17, i mówi: Panie za godzinę lub nawet dwie ponieważ jest daleko, no to czas aby na miasto wyjść, sobie pomyślałem, wychodzę nie mija 5 min i telefon, gość na mnie z pyskiem gdzie jestem bo stoi przed chatą...nim ogarnąłem mind blowa to mówi że zostawi w sklepie...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się