Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, adashi napisał:

No i sam zobacz co ta ukraińska propaganda ci uczyniła. Uważasz, że w Rosji są braki żywności? Że Rosja nie jest jej eksporterem? Faktycznie tej ceny masła to ruska armia już na pewno nie wytrzyma! A braki jajek gorsze niż braki rakiet.

Rosja upada odcinek 2137 xDDDD

Opublikowano
4 minuty temu, adashi napisał:

Jakiego sukcesu, co konkretnie masz tu na myśli? No i sam zobacz co ta ukraińska propaganda ci uczyniła. Uważasz, że w Rosji są braki żywności? Że Rosja nie jest jej eksporterem? Faktycznie tej ceny masła to ruska armia już na pewno nie wytrzyma! A braki jajek gorsze niż braki rakiet.

Twierdziłeś, że Rosja ma nadwyżki żywności, a ja Ci napisałem suche fakty. Nie mają nadwyżek podstawowych produktów. Mają braki i muszą się ratować wzmożonym importem. To gdzie coś ma zostać dla Korei?

Zresztą, na razie wszystkie docierające informacje mówią o przekazywaniu technologii wojskowych.

Opublikowano
3 minuty temu, MaxaM napisał:

Twierdziłeś, że Rosja ma nadwyżki żywności, a ja Ci napisałem suche fakty. Nie mają nadwyżek podstawowych produktów. Mają braki i muszą się ratować wzmożonym importem. To gdzie coś ma zostać dla Korei?

Zresztą, na razie wszystkie docierające informacje mówią o przekazywaniu technologii wojskowych.

A potem wychodzą informacje, że Afryka, Chiny czy Indie kupują od nich żywność.

 

Ty mylisz głód w kraju z produkcją. A reżim leje na głód w kraju. Wytrzymywałeś o 4 ziemniakach, to wytrzymasz i o 2. A 2 pójdą na eksport.

  • Like 1
  • Upvote 4
Opublikowano (edytowane)

@crush

Nie ze wszystkimi produktami mają problem. Np. biją rekordy w produkcji pszenicy (pewnie dzięki okupowanej części Ukrainy) i masz z tego newsy.

Z kolei np. wspomniane masło, to producenci zapowiadali mocne ograniczenie produkcji, także nie ma z czego eksportować.

Edytowane przez MaxaM
  • Upvote 1
Opublikowano

No dobrze ale są ogólne dane produkcji i zysków z eksportu żywności?

 

Nie ma. Bo albo dostaniesz hurraoptymistyczne od kacapów, albo negatywne od zachodu.

 

Ewentualnie idiotyczne od "ekspertów" siedzących na Telegramie i X.

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, crush napisał:

No dobrze ale są ogólne dane produkcji i zysków z eksportu żywności?

Jak najbardziej są, chyba że jak coś nie idzie, to Rosja utajnia :) 

 

Cytat

 

Kreml zaczął ukrywać dane o inflacji. Ceny w Rosji galopują

Po utajnieniu jednej trzeciej budżetu federalnego, obrotów handlu zagranicznego, wielkości wydobycia ropy i gazu oraz innych kluczowych danych gospodarczych Kreml zdecydował o ukryciu przed opinią publiczną kolejnego bloku statystyk. To dane o coraz szybszym wzroście cen w Rosji.

 

 

https://www.rp.pl/dane-gospodarcze/art41365431-kreml-zaczal-ukrywac-dane-o-inflacji-ceny-w-rosji-galopuja

 

 

Swoją drogą, fajnie im się ta inflacja rozjeżdża ;) 

Cytat

 

Bank Rosji wskazuje prawdziwy poziom inflacji 

Szwedzcy ekonomiści zwrócili uwagę na fakt, że alternatywne wskaźniki inflacji są znacznie wyższe od oficjalnych: na przykład wskaźnik cen Romir dóbr konsumpcyjnych codziennego użytku, liczony na podstawie realnego koszyka konsumenckiego obywateli, wzrósł od początku wojny o 87 proc., podczas gdy skumulowana oficjalna inflacja wynosi zaledwie 27 proc.

 

 

Edytowane przez MaxaM
Opublikowano

Pytanie czy to nie element ich propagandy. Łatwiej wytłumaczyć ceny bezpośrednio wojną niż eksportem.

 

Nudzi mnie już ta dezinformacja z obu stron. Z jednej strony już po Kijowie bo jedna rakieta trafiła, z drugiej Moskwa zaraz padnie bo ukry przejęły kurną chatę za rosyjską granicą.

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

@TheMr. no tu jest cały wywiad z Sienkiewiczem więc nie chodziło mi o tytuł artykułu tylko cały wywiad. Dodam, że mam bardzo podobne odczucia co Pan Sienkiewicz.

 

Niestety Ukraina jest jak okręt tonący na morzu i wiadomo, że chwyta się już wszystkiego jak w przysłowiu: "tonący brzytwy się chwyta" ale jest też inne i to już nie przysłowie tylko prawda, że tonący może zatopić ratownika jak ratownik będzie nieopanowany i nieprofesjonalny.

 

Wywiad z Sienkiewiczem był autoryzowany.

Edytowane przez hubio
Opublikowano

Tego typu kredyty i tak będą z biegiem lat umarzane. W zamian za wdrażanie reform itd. Ich spłata, nawet po odbudowie jest nierealna.

Chodzi tylko o metodę/narzędzie które księgowo i wizerunkowo nie będzie tak negatywnie obciążało budżetu jak pakiety w formie darowizny.

Kredyt pozwoli wykreować pieniądze, które zostaną zainwestowane w zabijanie rosyjskich najeźdźców na Ukrainie równocześnie nakręcając polski przemysł zbrojeniowy. Same plusy.

  • Upvote 1
Opublikowano

Podobno do końca roku znowu będą podnoszone stopy. Żeby dostać kredyt w Rosji, trzeba już zarabiać 14k zł brutto. Oczywiście kwota nierealna do zarobienia. A jak po wojnie otworzą rynek to będzie drugi, większy kryzys :) 

 

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, MaxaM napisał:

Twierdziłeś, że Rosja ma nadwyżki żywności, a ja Ci napisałem suche fakty. Nie mają nadwyżek podstawowych produktów. Mają braki i muszą się ratować wzmożonym importem. To gdzie coś ma zostać dla Korei?

Zresztą, na razie wszystkie docierające informacje mówią o przekazywaniu technologii wojskowych.

Rosja cos tam podesle, ale nie od siebie. Wysla jako gest jakis jeden moze dwa transporty, ale na zasadzie, ze wysla statek ropy do jakiegos kraju i w zamian ten kraj wysle transport powiedzmy kukurydzy do koreii. To hipoteza, ale tak ja bym zrobil na ich miejscu. Bardziej na symboliczna skale zeby wypelnic punkt umowy.

 

9 godzin temu, voltq napisał:

Kompromitacja prezydenta Ukrainy 

Gdzie, bo nie zauwazylem?? "Nie chcecie strzelac dajcie nam my bedziemy"

Jak odwrocisz perspektywe to pewnie inaczej odbierzesz jego slowa.

 

I jeszcze do napinaczy co maja duza potrzeba wyciagac kazda wpadke ukrainy.

Ukraina walczy z rosja czyli naszym najwiekszym zagrozeniem i odwiecznym wrogiem. Jest w katastrofalnej sytuacji wiec wykazmy sie zwiekszona wyrozumialoscia. Zwyciestwo ukrainy, lezy w polskim interesie, a na pewno w strefie bezpieczenstwa. Kazde jechanie po ukrainie dziala na rzecz Rosji. Nie mowie, ze nie mozna ich krytykowac, ale jesli juz to trzeba robic to rozwaznie i nie przesadzac.

 

Edytowane przez Radziuwilk
  • Confused 1
  • Upvote 2
Opublikowano

To pokazuje jak dzielnie walcza ukraincy. Przemielic taka ilosc sprzetu wymaga niewyobrazalnej pracy i srodkow na polu bitwy. Kazdy jeden zniszczony czolg to wielka praca wielu ludzi o ryzyku nawet nie wspominajac. Dodajmy ze czolgi sa stworzone, aby wlasnie wytrzymywac otrzymywane trafienia jak i zadawac co tylko poteguje trudnosc zadania.

Armia czerwona czhyba nawet nie mielila niemcow w takim tepie, a przeciez mieli warunki 10 razy lepsze od ukraincow.

Ukraina nie uzywa tez lotnictwa ktore jest najlepsze do zwalczania pancernego sprzetu.

Brawo i chwala Ukrainie :)

Kazdy jeden zniszczony czolg = mniejsza szansa, ze putin wykona jakis ruch w strone polski.

Zastanawiam sie czy nawet jak by putin byl w takiej histerii jak hitler i np. wydal rozkaz ataku na baltow czy polske "bo mamy atom" to czy generalowie, by go po prostu nie odpalili, bo logicznie rzecz biorac z powodu braku podstawowego sprzetu taki ruch byl by samobojczy. Piechota teraz sama nic nie zrobi, a NATO to nie Ukraina. Jak powiedzial chyba Lewandowski w 2 dni nie bylo by zadnego ruskiego sztabu/magazynu itp w promieniu 300km.

Te ich smieszne S300/400 to Izrael pokazal jakia maja wartosc.

  • Upvote 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Pod warunkiem że utniesz na starcie minimum 100W poboru względem stock bo inaczej ta wersja nie nadaje się do normalnego korzystania  
    • The Division miało fajnie to rozwiązane ze strefą PvE i PvP. Ci, co chcieli, mogli sobie farmić PvE solo, ze znajomymi albo z randomami, bez żadnego zagrożenia ze strony graczy. Albo wejść do Dark Zone i robić to samo, tyle że ze świadomością, że gracze mogą ich zaatakować.
    • Ani jednego akapitu... i konto polskie ale nie z polski... sus jestes https://neal.fun/not-a-robot/ zachecam do sprawdzenia sie   poza tym skad ty masz takie informacje
    • Zmieniłem co nie co i zszedłem z ceny tylko pytanie czy te ramy będą git w tym zestawie i nic nie bedzie kolidować? Kartę tez Zmieniłem bo widzę ze praktycznie podobna a 500 stówek taniej https://www.x-kom.pl/lista/3ep34rqd8
    • Czy to prawda że od 1 stycznia 2026 roku będą zmiany gramatyki języka polskiego. Czy to znaczy że niewspierane wersje Microsofta Office będą niektóre prawidłowe napisane wyrazy według nowej gramatyki od 1 stycznia 2026 roku podkreślały na czerwono i nieprawidłowo napisane według nowej gramatyki od 1 stycznia 2026 roku będzie niewspierany Microsoft Office uznawał na prawidłowe. Czy słownik Microsoft Office 2024 zostanie zaktualizowany czy dopiero następna Microsofta Office 2024? Czy gdyby Microsoft Office wydał nową wersję słownika do pakietu Microsoft Office zgodny z nową gramatyką od 1 stycznia 2026 roku to czy taki plik ze słownika z nową gramatyką dałoby się podmienić do starego komputera z zainstalowanym Microsoftem Office 2010? Czy polski interfejs programów będzie zawierał błędy według nowej gramatyki języka polskiego? Czy Microsoft zaktualizuje interfejs Windowsa 10 LTSC który nadal ten Windows będzie wspierany do 2032 roku i czy zaktualizuje interfejs Windowsa 11 w wersji Home/Pro/LTSC czy tylko interfejs Windowsa 12 będzie uwzględniał nową gramatykę. Czy zwykłe programy od 1 stycznia 2026 roku automatycznie będą mieć polski interfejs zgodny z nową gramatyką czy minie dopiero kilka lat zanim producenci się na to zdecydują. Czy zmiany w polskiej gramatyce są duże czy małe i dlaczego językoznawcy nie zrobili wszystkiego co mogli żeby ich uniknąć? Po co robić zmiany jak wiadomo że po zmianach będzie tylko zamieszanie. To tak jakby wszyscy świadomie głosowali na polityka co publicznie by się chwalił że zadłuży i sprzeda całą Polskę obcym kapitałom. To każdy głupi przecież wie że będzie źle. Dlaczego nie było głosowania czy Polacy się zgodzą na inną gramatykę. To są złośliwe wybryki językoznawców. Zadaniem językoznawców jest nauka społeczeństwa poprawnej gramatyki i wytłumaczenie bardzo zawiłych kwestii gramatycznej i zmiana gramatyki to jest porażka językoznawców tak samo jak dla policjantów i sędziów jak niewinny siedzi w więzieniu. Za te zmiany od 1 stycznia 2026 roku powinni stracić prace wszyscy językoznawcy że nie zrobili co w ich mocy żeby zapobiec zmiany w języku polskim. Czy te zmiany będą na długo czy co roku będzie inna gramatyka. Wytłumaczcie mi o co chodzi od kilku lat z gramatyką że męskie zawody szczególnie w polityce są je na siłę przekształcać na kobiece zawody gdy taki zawód ma kobieta na przykład profesorka i sędzina i polityczka i dlaczego akurat teraz chcą zmieniać gramatykę. Tyle z tego pożytku jak ze zmiany czasu co pół roku że jest tylko niepotrzebne trucie dupy.  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...