Skocz do zawartości

Ekstremalne zjawiska pogodowe / Zmiany klimatyczne / Globalne ocieplenie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jednak się pomyliłem strzelając +1,5st: https://obserwator.imgw.pl/2025/09/12/charakterystyka-wybranych-elementow-klimatu-w-polsce-w-sierpniu-2025-roku/

 

Ci co pisali o zimnym lecie pomylili się bardziej:

-czerwiec +0,9 stopnia

-lipiec +0,1 st

-sierpień -0,3 st

-jest jeszcze wrzesień do 21.09 z upalnym początkiem.

Wszystko porównane z latami Globalnego Ocieplenia 1991-2020 (czyli w latach normalnych było 1,5-2 stopnie mniej, a w lutym blisko 4 dlatego dawniej śnieg padał i leżał na ulicach, gdy teraz powyżej 0 się rozpuszcza gdy średnia jest ok. 0).

 

Dodam, że w sierpniu w Warszawie było o 0,4 stopnia cieplej niż norma GO. I ok. 1,8 stopnia w stosunku do lat normalnych. Stąd moja pomyłka szacowania.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

 

 

Jeden z największych guru klimatycznych odklejeńców, którzy wierzą że planeta się spali za 40lat zmienił zdanie.

 

I teraz pytanie: czy Billa Gatesa można już nazywać szurem?

Edytowane przez Fatality
  • Like 2
  • Haha 1
Opublikowano

@Fatality a teraz to co na prawdę opublikował 

https://www.gatesnotes.com/home/home-page-topic/reader/three-tough-truths-about-climate

 

 

Cytat

To be clear: Climate change is a very important problem. It needs to be solved, along with other problems like malaria and malnutrition. Every tenth of a degree of heating that we prevent is hugely beneficial because a stable climate makes it easier to improve people’s lives.

I ogólnie wiele jest tam napisane i jego wypowiedź kompletnie nie świadczy o tym, że zmienił zdanie. Zmienił tylko pojmowanie tematu, bo wreszcie niektórym się otwierają oczy, że jak nie poprawią warunków życia w niektórych regionach, to ludzie właśnie z tych regionów, do których korporacje wywalały śmieci, z których ściągali pracowników itd. będą migrowali do miejsc, gdzie będą liczyli na poprawę jakości życia, co będzie napędzało konkretny typ konsupcji, rozwoju i w tym też emisji. 

Aczkolwiek w jego dość obszernym wpisie widać, że jest też zainteresowany inwestowaniem w kraje biedne, bo tam można po prostu opchnąć technologie starsze, nie wymagające wielkiego rozwoju i ten rynek to wchłonie jak gąbka wodę. Z drugiej strony miejsca w których obecnie pewnych technologii się nie używa można znacznie szybciej przystosować do rozwiązań nowocześniejszych, gdzie w krajach rozwiniętych wymaga to większych nakładów, ponieważ trzeba modernizować już wprowadzone technologie i infrastrukturę. Gdzieś można to zaczynać od zera i kształtować pod nowoczesne, bardziej ekologiczne rozwiązania już na początku. Pozostaje kwestia oporu społeczeństw, przyzwyczajeń itp. 

No i jako człowiek który stworzył jedną z największych korporacji na świecie dalej niestety nie widzi istotnego problemu, że do pewnych problemów, które sam opisuje przyczynia się również jego korporacja jak i wiele innych oraz tryb konsumpcyjny krajów rozwiniętych. To one pośrednio generują emisje w Chinach, Indiach i wielu innych krajach przenosząc tam produkcję, by omijać pewne standardy, bo wiadomo że spełnienie standardów to koszt, a jak da się go uniknąć to albo się więcej zarobi, albo cena produktu nie skoczy gwałtownie w górę. Im więcej konsumuje Europa czy Ameryka tym więcej emisji generują kraje do których przedsiębiorstwa przeniosły produkcję. To jest mega rozbudowany system powiązań, który wcale nie tak łatwo ogarnąć, dlatego ludzie tacy jak Gates co jakiś czas będą wyskakiwali z "nowymi" spostrzeżeniami, podejściem itp. ale to nowe spojrzenie nie będzie świadczyło o całkowitej zmianie poglądów na temat klimatu i jego zmian.

 

  • Upvote 2
Opublikowano

Co się nie zgadza z powyższego cytatu Billa w odniesieni do globalnego ocieplenia?

Nic innego jak tanie szukanie argumentów przez denialistów nie rozumiejąc nawet istoty ocieplania klimatu.

  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano
3 minuty temu, MaxaM napisał(a):

Co się nie zgadza

wszystko sie zgadzą.Po prostu debile sie sie podniecili ze plastik spalony w pelecie to coś innego niz spalony w piecu weglowym.

Jedyna roznica ze w weglowym moze a w pellecie jest

 

Daje 5 lat a koleją plandemie:sex:

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
55 minut temu, LeBomB napisał(a):

@Fatality a teraz to co na prawdę opublikował 

https://www.gatesnotes.com/home/home-page-topic/reader/three-tough-truths-about-climate

 

 

I ogólnie wiele jest tam napisane i jego wypowiedź kompletnie nie świadczy o tym, że zmienił zdanie. Zmienił tylko pojmowanie tematu, bo wreszcie niektórym się otwierają oczy, że jak nie poprawią warunków życia w niektórych regionach, to ludzie właśnie z tych regionów, do których korporacje wywalały śmieci, z których ściągali pracowników itd. będą migrowali do miejsc, gdzie będą liczyli na poprawę jakości życia, co będzie napędzało konkretny typ konsupcji, rozwoju i w tym też emisji. 

Aczkolwiek w jego dość obszernym wpisie widać, że jest też zainteresowany inwestowaniem w kraje biedne, bo tam można po prostu opchnąć technologie starsze, nie wymagające wielkiego rozwoju i ten rynek to wchłonie jak gąbka wodę. Z drugiej strony miejsca w których obecnie pewnych technologii się nie używa można znacznie szybciej przystosować do rozwiązań nowocześniejszych, gdzie w krajach rozwiniętych wymaga to większych nakładów, ponieważ trzeba modernizować już wprowadzone technologie i infrastrukturę. Gdzieś można to zaczynać od zera i kształtować pod nowoczesne, bardziej ekologiczne rozwiązania już na początku. Pozostaje kwestia oporu społeczeństw, przyzwyczajeń itp. 

No i jako człowiek który stworzył jedną z największych korporacji na świecie dalej niestety nie widzi istotnego problemu, że do pewnych problemów, które sam opisuje przyczynia się również jego korporacja jak i wiele innych oraz tryb konsumpcyjny krajów rozwiniętych. To one pośrednio generują emisje w Chinach, Indiach i wielu innych krajach przenosząc tam produkcję, by omijać pewne standardy, bo wiadomo że spełnienie standardów to koszt, a jak da się go uniknąć to albo się więcej zarobi, albo cena produktu nie skoczy gwałtownie w górę. Im więcej konsumuje Europa czy Ameryka tym więcej emisji generują kraje do których przedsiębiorstwa przeniosły produkcję. To jest mega rozbudowany system powiązań, który wcale nie tak łatwo ogarnąć, dlatego ludzie tacy jak Gates co jakiś czas będą wyskakiwali z "nowymi" spostrzeżeniami, podejściem itp. ale to nowe spojrzenie nie będzie świadczyło o całkowitej zmianie poglądów na temat klimatu i jego zmian.

 

to czego się nie wyprodukuje w Europie i USA w wyniku braku opłacalności (ceny energii, koszty pracy - firmy uciekają a te co zostają to padają), wyprodukuje się w Indiach, Chinach  czy Ameryce Łacinskiej przy znacznie wyższej emisji CO2 i pyłow do atmosfery ze względu na niższe standardy i słabsze procesy technologiczne, zastanawiam się z czego ci deble w Eu zamierzają żyć za kilka lat, zlikwidują cały przemysł, rolnictwo, książki będą czytać za kasę czy zajmą się szeroko rozumianą sztuką ale kto za to zapłaci i da tym półgówką jeść, no chyba że możnowładni mają już wykupione w mercosur agroholdingi a szry zjadacz chleba w EU ma wyłożyć tylko hajs dla elyty

Edytowane przez ptys
  • Haha 2
Opublikowano
6 minut temu, ptys napisał(a):

to czego się nie wyprodukuje w Europie i USA

chyba nie wierzysz ze globalizacja zostanie cofnieta.

Czasy gdze majac 100 metrową szklarnie jezdzileś mercedesem juz nie wrocą

To ze Trup próbuje to nie oznacza ze to zrobi albo że go nie odpalą

Ogólnie dziwe sie ze jeszcze zyje... 

  • Haha 1
Opublikowano
3 minuty temu, janek25 napisał(a):

chyba nie wierzysz ze globalizacja zostanie cofnieta.

Czasy gdze majac 100 metrową szklarnie jezdzileś mercedesem juz nie wrocą

To ze Trup próbuje to nie oznacza ze to zrobi albo że go nie odpalą

Ogólnie dziwe sie ze jeszcze zyje... 

oczywiście że globalizacja zostanie zmienią się tylko beneficjenci, najgorsze że nasze elyty tego nie rozumieją i będą trwać przy swym PATRONIE do samego końca w imię idei demokracji i zasad "człowieka zachodu" podczas gdy swiat będzie należał już dawno do innej cywilizacji obyśmy tego nie przypłacili kolejnym zniknięciem z mapy na kilka dziesiąt, set nawet nie liczę bo przy obecnej demografii nie będzie co odtwarzać

  • Haha 3
Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, ptys napisał(a):

już dawno do innej cywilizacji obyśmy tego nie przypłacili kolejnym zniknięciem

nie jest to jednorazowy przypadek historii,te rozbiory.Nic sie nie zmieniło 

Edytowane przez janek25
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, LeBomB napisał(a):

I ogólnie wiele jest tam napisane i jego wypowiedź kompletnie nie świadczy o tym, że zmienił zdanie. Zmienił tylko pojmowanie tematu, bo wreszcie niektórym się otwierają oczy, że jak nie poprawią warunków życia w niektórych regionach, to ludzie właśnie z tych regionów, do których korporacje wywalały śmieci, z których ściągali pracowników itd. będą migrowali do miejsc, gdzie będą liczyli na poprawę jakości życia, co będzie napędzało konkretny typ konsupcji, rozwoju i w tym też emisji. 

Jest różnica między tą wypowiedzią, a wcześniejszymi gdzie chciał ("chciał" - jako jego osobista opinia, a nie realny plan btw) depopulacji bo inaczej czeka nas globalna katastrofa. Po prostu zmienia się "klimat" polityczny i lewackie treści nie są już modne. To wszystko. A zwykli ludzie łykali to jak pelikany. 

 

12 godzin temu, LeBomB napisał(a):

No i jako człowiek który stworzył jedną z największych korporacji na świecie dalej niestety nie widzi istotnego problemu, że do pewnych problemów, które sam opisuje przyczynia się również jego korporacja jak i wiele innych oraz tryb konsumpcyjny krajów rozwiniętych. To one pośrednio generują emisje w Chinach, Indiach i wielu innych krajach przenosząc tam produkcję, by omijać pewne standardy, bo wiadomo że spełnienie standardów to koszt, a jak da się go uniknąć to albo się więcej zarobi, albo cena produktu nie skoczy gwałtownie w górę.

Oczywiście, że widzi. To co ktoś mówi publicznie zwykle nie jest równoznaczne z 100% prawdą. Po za tym rozwój technologiczny>ekologia. W innym wypadku ludzie nadal by polowali z dzidami.  W przyszłości dzięki nowym technologiom jest duża większa szansa na ograniczenie zanieczyszeń, niż po prostu ograniczenie zanieczyszczeń kosztem rozwoju - inaczej staniemy w miejscu (może nie dosłownie, ale EU widać jak wyhamowała). Trzeba znaleźć złoty środek a nie przeginać w jedną jak i drugą stronę (np. UE po jednej i jakieś Indie po drugiej stronie)

Edytowane przez Fatality
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Fatality napisał(a):

Jest różnica między tą wypowiedzią, a wcześniejszymi gdzie chciał ("chciał" - jako jego osobista opinia, a nie realny plan btw) depopulacji bo inaczej czeka nas globalna katastrofa.

A kiedy chciał depopulacji? :E 

Mówisz o tym powtarzanym fake newsie opartym o wypowiedź na TED 2010? On tam mówił, że podnoszenie jakości życia ograniczy przyrost populacji o 10-15%, a nie że trzeba wybić ludzi...

 

Tamta wypowiedź była oparta o pogląd i fakt, że ludzie poprzez różne metody planowania potomstwa są w stanie posiadać mniej dzieci ale zdrowszych i żyjących w lepszych warunkach. To w krajach i społeczeństwach ubogich rodzi się najwięcej dzieci (no chyba że ktoś to kontroluje jak kiedyś Chiny). To powoduje, że rozrastają się społeczeństwa, które mają bardzo trudne warunki życiowe, a z których ci ludzie mają również realny wpływ i napływ do społeczeństw bardziej rozwiniętych. Tu w jego podejściu w zasadzie nic się nie zmieniło, bo dalej mu chodzi o podnoszenie jakości życia ludzi, bo w tym widzi zmniejszanie emisji.

 

Edit: zasadniczo jego ostatnia wypowiedź to nic nowego prócz tego, że tacy jak on zaczęli myśleć, że problemy należy rozwiązywać u źródła, czyli inwestycje bezpośrednio w krajach w których występują problemy.

Edytowane przez LeBomB
  • Upvote 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...