Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

https://wiadomosci.wp.pl/rosyjskie-mysliwce-naruszyly-przestrzen-powietrzna-estonii-7201961127430784a

Cytat

Estońska przestrzeń powietrzna została naruszona w piątek przez rosyjskie samoloty wojskowe – podały źródła europejskie i NATO, na które powołuje się Reuters. Chodzi o trzy myśliwce MiG-31, które bez zezwolenia wkroczyły w estońską przestrzeń powietrzną i pozostawały w niej łącznie przez 12 minut.

Bezjajeczny zachód po raz kolejny "wyrazi oburzenie".

 

W 2015 roku ruski samolot w tureckiej przestrzeni spędził całe 17 sekund, jego ostatnie 17 sekund w jednym kawałku.

  • Like 1
  • Upvote 4
  • Odpowiedzi 5,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, FadedIntoNight napisał(a):

W 2015 roku ruski samolot w tureckiej przestrzeni spędził całe 17 sekund, jego ostatnie 17 sekund w jednym kawałku.

+1 że tak powinno się traktować takie "pomyłki". 

W ogóle jak można być tak głupim będąc NATO czy Unią, aby nie wykorzystywać takich okazji do pomocy Ukrainie. TRZY pierdoloty można było tu skasować ruskim, a pozwala się im latać i ośmieszać NATO przy okazji, bo robią co chcą.

Trzymać od razu na granicy tłumy grup ludzi od mediów. Żeby od razu wszystko ładnie sfilmować. Ciekawe jak ruscy wytłumaczą to, że ich maszyny przeorały pole w Estonii, np. 10km od ruskiej granicy.

Edytowane przez VRman
  • Like 1
  • Upvote 3
Opublikowano

Kolejna ruska prowokacja.

Dziś już nie drony a trzy myśliwce wleciały w przestrzeń Estonii i były tam ponad 10 minut.

Bo same tego typu prowokacje robią często, ale do tej pory były znacznie krócej.

 

Niestety NATO zdecydowało się tylko na przechwycenie i odstraszenie, zamiast zestrzelić.

  • Upvote 3
Opublikowano
8 minut temu, Badalamann napisał(a):

Kolejna ruska prowokacja.

Dziś już nie drony a trzy myśliwce wleciały w przestrzeń Estonii i były tam ponad 10 minut.

Bo same tego typu prowokacje robią często, ale do tej pory były znacznie krócej.

 

Niestety NATO zdecydowało się tylko na przechwycenie i odstraszenie, zamiast zestrzelić.

Moim zdaniem poki nie poślemy jako NATO do piachu kilka ich maszyn to te prowokacje się nie skończą.

  • Upvote 9
Opublikowano
10 minut temu, Badalamann napisał(a):

Kolejna ruska prowokacja.

Dziś już nie drony a trzy myśliwce wleciały w przestrzeń Estonii i były tam ponad 10 minut.

Bo same tego typu prowokacje robią często, ale do tej pory były znacznie krócej.

 

Niestety NATO zdecydowało się tylko na przechwycenie i odstraszenie, zamiast zestrzelić.

NATO nie jest w stanie wojny z rosja, że za naruszenie przestrzeni gdy nie ma zagrożenia będą strzelać, weź się panie zastanów przez chwile albo doedukuj, zanim coś napiszesz.

Poczytaj sobie o "rules of engagement" i o tym, co NATO robi w takich sytuacjach i jakie są procedury.

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, Kadajo napisał(a):

NATO nie jest w stanie wojny z rosja, że za naruszenie przestrzeni gdy nie ma zagrożenia będą strzelać, weź się panie zastanów przez chwile albo doedukuj, zanim coś napiszesz.

Poczytaj sobie o "rules of engagement" i o tym, co NATO robi w takich sytuacjach i jakie są procedury.

Należy dać ze dwa poważne ostrzeżenia ruskom. Zmienić te zasady. Ruscy muszą wiedzieć, że jak znowu sobie wlecą to już nie wylecą. 

Jakie widzisz powody aby takich zmian nie wprowadzić?

Rosja już bardziej agresywnie do zachodu być nastawiona nie może.

Te jej "czerwone linie" może sobie wsadzić w dupę, bo nie będzie nam żaden kacap mówił co możemy robić na terenie własnego kraju należącego do NATO.

Co zrobią? Odpowiedzą tym samym? A gdzie te prowokacje ze strony NATO? Nie ma, więc nasze samoloty po prostu tam nie wlecą nigdy i tyle, zero problemu.

Zagubiony cywilny? Jakaś awaria? No sorry, ale bezpieczeństwo NATO jest ważniejsze. Tutaj można było strącić trzy pierdoloty, których istnienie oznacza śmierć dziesiątek cywili w nalotach na Ukrainie. Ich życia mają się mniej liczyć?

 

Na koniec argument podstawowy. Ruscy toczą przeciwko nam wojnę hybrydową. Te "rules of engagement" należy więc spuścić w kiblu i rozpisać od nowa, biorąc pod uwagę realną sytuację w jakiej świat się znajduje obecnie. 

 

 

Takie mam zdanie jako człowiek nie znający się na prawie ani na wojsku. Jak masz dobre argumenty to może mnie przekonasz do zmiany zdania, nie wykluczam takiej opcji.

Póki co - jestem naprawdę wkur(rz)ony za każdym razem jak czytam o kolejnym takim bezczelnym "wlocie" ruskiego złomu nad NATOwską ziemią 

Edytowane przez VRman
  • Upvote 2
Opublikowano

Po pierwsze NATO jest sojuszem defensywnym.

Po drugie to nas właśnie odróżnia od ruska, że przestrzegamy zasad i umów międzynarodowych.

Po trzecie z jakiej paki to my mamy zaczynać 3 wojnę światową ? Żeby paru bezmózgów i pieniaczy z internetu zadowolić ?

 

Sorki panowie, ale nie macie zielonego pojęcia co się dzieje. Mało tego wy wprost podżegacie do wojny. Jak ktoś tu kogoś zaatakuje to ja was, usuwając z tego forum za takie pitolenie.

Tak że wolność słowa proszę bardzo, ale sensowna, a nie takie bzdury jakie właśnie czytam. I nawet nie próbujcie tego tłumaczyć, bo się tylko jeszcze bardziej pogrążycie.

  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)

Jakie podżeganie do wojny Kadajo? Weź zejdź na ziemię i przestań szabelką kiwać grożąc wywaleniem z forum. Każdy z nas ma prawo do swojego zdania jak ten konflikt powinien być prowadzony i każdy z nas ma prawo oczekiwać czegoś innego od włodarzy. To że nasze zdanie Co się nie podoba nie daje Ci prawa do wywalenia kogoś z forum. 

 

 

Właśnie sęk w tym, że przekraczanie granic, spadanie dronow na teren krajów NATO to już wywoływanie konfliktu. Ile można pobłażać? Ile będziesz głaskać psa który Cię gryzie?

Problem NATO jest taki że od lat pozwala rosji na zbyt wiele. A oni to wykorzystują bo nigdy nie dostali pstryczka w nos poza pogrozeniem i ubolewaniem. 

W międzyczasie co robi rosja? Wywołuje konflikty jeden za drugim, strzela do cywilnych samolotów, bombarduje miasta. Nie mówiąc już o wszechobecnej walce hybrydowej, agenturze, dywersji w Polsce). Takiej polityki prowadzić nie można w nieskończoność. 

 

 

Edytowane przez larry.bigl
  • Upvote 5
Opublikowano

Przepraszam bardzo, ale chyba reakcja na ostatnie dronowe fikanie była i to stanowcza wiec o jakim braku reakcji ty piszesz.

I o jakim gryzieniu ty piszesz, to jest co najwyżej warczenie i to takie mega słabe, bo tylko na tyle sobie mogą pozwolić.

 

Niestety rosja jest jaka jest i będzie taka zawsze, to nie znaczy ze mamy tam wjechać z buta i wszytko rozwalić.

Jak będzie trzeba to będzie wojna na razie jej nie ma i na pewno nie my ja zaczniemy.

 

Panowie. Ja rozumiem nerwy, i może nawet jakaś chęć odegrania się. Ale zadajcie sobie jedno pytanie, czy schodzimy do poziomu kacapa, czy trzymamy swój.

Opublikowano

Ale czy padło tu jakiekolwiek zdanie o wjeżdżanie tam z buta? Do nich? Padło stwierdzenie że za naruszenie granic jednostki które te granicę przekroczyły powinny zostać odstrzelone. 

 

Turcja jakoś w 2015r nie miała z takim odstrzałem problemu.

  • Upvote 3
Opublikowano

Tak, właśnie poczytajcie sobie o tym co się wydarzyło w Turcji w 2015 roku.

Sam fakt ze mamy aktualnie bardziej poważne zagrożenie i aktywne działania wojenne za granica powoduje ze takie zestrzelenie mógłby mieć znacznie poważniejsze konsekwencje.

Nie wiemy tak naprawdę co się dzieje za kacapska granica, w jakim stopniu oni panują nad swoimi silami. I właśnie po to mamy zasady.

Już rosji dajemy pożywki propagandowe podkładając się naszymi niesprawdzonymi narracjami w SM i ogólnie.

Zestrzelmy jeszcze ich samoloty a oni zaczną krzyczeć na cały świat z NATO wypowiedziało wojnę Rosji i zaatakowało.

Naprawdę chcecie czegoś takiego ? Oni tylko czekają żeby z siebie zrobić ofiarę.

Opublikowano (edytowane)

Może tak, może nie.

Ale jeszcze raz napisze to nas odróżnia od ruska ze my najpierw myślimy, a potem robimy nie odwrotnie.

A potem będzie zdziwienie i pitolenie ze to nie NATO, to Estonia właśnie wypowiedziała wojnę rosjii.

Narracja ze to był błąd, ze piloci zabłądzili i próbowali się komunikować a od razu zaczęli do nich strzelać....

Panowie, czy naprawdę trzeba to tłumaczyć...

 

W aktualnej sytuacji polityczno/wojennej samoloty by naprawdę musiały odwalić coś grubego aby zostać ostrzelane/zniszczone.

Nie widzę mozliwisci aby to NATO eskalowało konflikt.

A już bron boże niech się któryś kraj sam wychyli i wywoła taka burdę.

Edytowane przez Kadajo
Opublikowano

Sam fakt tego co sie aktualnie dzieje po tych dronach pokazał ruskim ze warto mącic nadal i ze to odnosi skutek. Sami im w tym pomagamy.

2 minuty temu, kubikolos napisał(a):

spokojnie, Estonia nie posiada wlasnych mysliwcow ;) wiec to musialaby byc decyzja NATO, tak jak teraz

No zobacz, ciekawe co ? Ciekawe ze to akurat nad Estonia naruszono przestrzeń powietrzna. ;)

kacapy to mistrzowie prowokacji i kobinowania.

Nie wchodźmy w ta grę, bo ja przegramy.

My mamy się przygotować na potencjalną wojnę i mamy się przygotować na obronę. To jest najważniejsze. A nie te głupie gierki.

Opublikowano
32 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Po pierwsze NATO jest sojuszem defensywnym.

 

No ale przecież bronimy WŁASNEGO terenu.

Czy Rosja oddaje chociaż za paliwo, czas pilotów i zużycie naszych maszyn?

Czy dostała zezwolenie na zbieranie info potrzebnego im do wojny? 

Nie? No no ruskom przybić [pieczątka "niech .....")

 

32 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Po drugie to nas właśnie odróżnia od ruska, że przestrzegamy zasad i umów międzynarodowych.

Nie ma problemu. Zmieniamy umowę najpierw. Ruscy nigdy się nie przejmują umowami jak tylko te umowy przestają im pasować. Pamięasz te umowy sprzed 30 lat, gdzie Ruscy mieli respektować granice Ukrainy i jej niepodległość?

 

 

32 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Po trzecie z jakiej paki to my mamy zaczynać 3 wojnę światową ? Żeby paru bezmózgów i pieniaczy z internetu zadowolić ?

Jaką znowu trzecią wojnę? Kazać im się pierdzielić jak będą się pultasić. Pokazać im mapę i np. 10km w głąb państwa NATO. Co wasz pierdolot Mig-29 tam robił? Hę? No? 

Jeśli Ruscy będą znać zasady, że im mamy prawo strącić pierdolot, to wlatują następnym razem na WŁASNĄ odpowiedzialność. Tylko trzeba wszystko ładnie dokumentować i przygotować się na walkę z ruskimi trolowniami, które będą kłamać. Pewnie nawet "wcale nie prawda, że strącili nam samolot pod Warszawą. Spadł na naszej ruskiej ziemii tylko kłamią wam wredni lewacy z tej wstrętnej Łunii Europejskiej!". No tu trzeba się przygotować tak, aby nawet Chiny ich wyśmiwały jak zaczęliby mówić "to oznacza wojnę!"

 

Zobacz na ostatnie kilkanaście lat. Gdzie nas doprowadziło pobłażanie i cackanie się z ruskimi? No właśnie. To był błąd.  Najwyższy czas na zmiany.

32 minuty temu, Kadajo napisał(a):

 

Sorki panowie, ale nie macie zielonego pojęcia co się dzieje

Tu masz rację. Tylko, że Ty moim zdaniem też nie masz.

32 minuty temu, Kadajo napisał(a):

. Mało tego wy wprost podżegacie do wojny.

Wlatują nam bronią na nasz teren i ich strącamy U NAS, i to ma być wojna? MY podrzegamy do wojny? Sorry stary, ale to jest bzdura.

32 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Jak ktoś tu kogoś zaatakuje to ja was, usuwając z tego forum za takie pitolenie.

Ej.. ej... nie rozkręcaj się. Aby usunąć usera należy mieć powód, a nie własne widzimisię i efekty własnej wyobraźni (bo widzisz tu jakieś podżeganie do wojny, którego nie ma)

32 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Tak że wolność słowa proszę bardzo, ale sensowna, a nie takie bzdury jakie właśnie czytam. I nawet nie próbujcie tego tłumaczyć, bo się tylko jeszcze bardziej pogrążycie.

Czyli Jaśnie Pan przemówił i motłoch ma słuchać? Oj Kadajo.... :(

11 minut temu, Kadajo napisał(a):

kacapy to mistrzowie prowokacji i kobinowania.

Nie wchodźmy w ta grę, bo ja przegramy.

O, i to jest porządny argument. Na nim powinieneś zacząć i zakończyć.

  • Upvote 3
Opublikowano

W tym wszystkim chodzi (nam jako zachodowi, mam nadzieje) tylko o jedno, aby nie dopuścić do 3 wojny światowej.

Chciałbym aby po drugiej stronie myśleli podobnie, ale wygląda na to, że tak nie jest skoro prowokują.

A jeśli do niej dojdzie nie będzie już tak naprawdę ważne kto ja zacznie, na pewno jej nikt nie wygra.

Na pewno wszyscy przegramy.

Nie wiadomo co komu odbije jak zaczną rakiety latać, naprawdę chcecie sprawdzać takie zagrania.

Naprawdę chcecie ryzykować postawienie wszystkiego na jedną kartę ? Przecież dokładnie to zrobił putin i zobaczcie gdzie to go zaprowadziło.

No nie wiem dla mnie to czyste szaleństwo i może po stronie rosji są tacy szaleńcy niestety, ale mam nadzieje, że po naszej stronie nie ma. Chociaż jak patrze na Trumpa to mam wątpliwości.

Jak będziemy tak siebie testować jak będziemy się dawać prowokować i wciągać w te gierki to coś w końcu pójdzie nie tak a my tego doświadczymy pierwsi.

Nie wiem, jak wy, ale ja nie mam ochoty oglądać zniszczonej Polski, Europy a może i całego świata. Bo ludzie którzy trzymają palce na przyciskach straca nerwy.

Opublikowano (edytowane)

Odpowiedź powinna być co najmniej symetryczna. Wlecieli na 10 km w głąb NATO? Świetnie. Odprowadzamy ich 10 km w głąb rosji. Po czym sprawdzamy reakcję. Przyjdzie im do głowy aby zestrzelić nasz samolot? Świetnie od teraz będzie wiadomo co robić z intruzami na naszym niebie...

Milczenie to cicha zgoda a szowinistyczny naród rosyjski doskonale zdaje sobie z tego sprawę. 

Edytowane przez Suchy211
  • Upvote 3
Opublikowano

Spoko, rozumiem i podzielam obawy. 3WŚ jest realna jak cholera :(

 

Ale nie potrafię zrozumieć czemu widzisz zestrzelenie samolotu, któremu zabroniono wlatywać na teren NATO, uzbrojonego w potencjalnie śmiercionośne rakiety, tak samo jak np. ostrzelanie rakietami celów w Rosji przez państwo NATO. 

To drugie owszem. Oznaczałoby 3WŚ. 

Ale ruscy robią coraz więcej bezczelnych kroków i JUŻ przeciwko zachodowi toczą wojnę.

 

Nie widzę różnicy pomiędzy przywaleniem nam w 30 baz rakietami, a wybraniem na prezia USA swojej pacynki, przekabaceniem członka NATO na swoją stronę (Węgry) i usilne próby rozwinięcia tego sukcesu na Francję, Niemcy i UK (Musk jeździ już nie tylko na wiece AfD. :/ )

 

Jak będą chcieli to nam szaleńcy z kremla czy Pekinu 3WŚ i tak przyniosą. Nawet jakbyśmy im wysyłali okup, nazywali Panami Ziemii i całowali po piętach, "bo inaczej się zdenerwują"

  • Upvote 2
Opublikowano

Ale brednie. Czy ty serio uważasz, że zestrzelenie wrogiej, uzbrojonej maszyny która nieuprawniona znalazłaby się na terytorium NATO byłoby powodem, żeby krzyczeli na cały świat, że NATO atakuje? 

Gadanie, że piloci wlecieli przez pomyłkę i próbowali się komunikować jest po prostu głupie, tych prowokacji jest naprawdę dużo a do tego Rosja prowadzi wojnę napastniczą, prawdziwy gołąbek pokoju. 

Co do bredni o 3 wojnie - Rosja nie może zająć Kijowa od 3,5 roku, co by niby mieli zrobić NATO? Zajęliby Warszawę kiedy w rzeczywistości nie mogą ruszyć linii frontu? 

Powinnismy strzelać do ruskich dronów i samolotów żeby ograniczyć liczbę prowokacji, czas przestać być pupami wołowymi. Wojny nie będzie, za to możemy zakończyć prowokacje. 

 

  • Upvote 4

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...