Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Suchy211 Akurat ja nie mam zamiaru uchodzić w ramach Europy. W planie mam bardziej odległy teren. Nawet z zakupioną tam dziadowską nieruchomością na początek.

 

Co do traktowania polskich uchodźców w razie ataku Rosji podzielam opinię. Co do murzynów jej nie podzielam. Byłem w Sudanie. To jest kompletnie zdemoralizowana rasa. Polacy czy ukry też są. Ale u nas sprowadza się to raczej do dóbr materialnych, a aby poświęcić ludzkie życie przeciętnie trzeba mieć na drugiej szali co najmniej dziesiątki tysięcy dolarów. Tam zabiją cię za jeden tysiąc bez mrugnięcia murzyńskim okiem. I to się nie równoważy w sile nabywczej. Jest dalekie od równowagi. To nie są tacy sami ludzie jak my.

 

Atak kinetyczny Rosji będzie dla NATO szokiem. Pierwsze co zrobią to poderwą myśliwce i przeprowadzą bezkompromisowe działania obserwacyjne. W tym czasie Rosja posunie się co najmniej ze 100 km do przodu. Będzie czas na reakcję.

Edytowane przez adashi
  • Like 1
  • Odpowiedzi 5,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Jakby w 2022 ruskie uderzyły na nas zamiast na Ukrainę to owszem, byłby to szok dla NATO.

Dziś się tego ataku i wojny spodziewamy i na niego przygotowujemy.

 

Jak będzie pewność że atak jest prawdopodobny i zostanie ogłoszony stan wyjątkowy/wojenny to dla potencjalnych poborowych granice zostaną zamknięte.

A i potem będzie mobilizacja w państwach NATO do polskich sił zbrojnych.

Myślę więcc że relanie ucieknie na tyle niewiele osób, że to będzie bez większego znaczenia dla mobilizacji.

 

P.S. Z dobrych wiadomości w NATO zaczyna się mówić o ataku wyprzedzającym jako o obronie.

Może więc dojdzie scenariusz hiper opymistyczny - nie będziemy musieli walczyć na swoim terenie ani państw bałtyckich. Tylko wjedziemy w kacapów, po uprzednim masowym uderzeniu lotniczym i artylerii rakietowej w ruskie wojska zachodniego okregu wojskowego.

Piękna wizja :D  

  • Haha 3
  • Confused 2
Opublikowano (edytowane)

taaa piękna wizja ... jak by tak było to Putin co pierwsze zrobi to naciśnie czerwony guzik... bo wtedy go już wszystko walić będzie i będziesz miał piękną wizję grzyba atomowego. To będzie zarzewiem 3 wojny światowej, a 4 będzie na maczugi i kamienie jak to Einstein kiedyś powiedział. 

Edytowane przez AndrzejTrg
  • Haha 1
Opublikowano

@Camis Przecież napisałem że aż taki szeroki atak to piekna rzecz, ale to tylko moje marzenia.

Natomiast temat ataku wyprzedzającego jako część obrony NATO wchodzi rzeczywiście. Nareszcie.

 

@AndrzejTrg Nie ma takiego zagrożenia. Jak już użyją atomu to tylko głowic taktycznych. I to pewnie oni pierwsi w wojnie napastniczej.

Gdy będzie wojna konwencjonalna z NATO i tak nastąpi to co opisałem - ataki lotnicze i rakietowe na ich cele militarne i gospodarcze. I to na dużą skalę.

 

I raczej nic z tym nie zrobią. Do tej pory nie odważyli się nawet na taktyki na Ukrainie, mimo miesięcy uderzeń w ich rafinerie, ale też ciepłownie czy budynki mieszkalne. Mimo że Ukraina nie mogłaby odpowiedzieć atomem, bo go niema, w przeciwieństwie do NATO.

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Wywłaszczenia mienia(tylko wam kredyty zostaną) i ponaglenie do spłaty socjalu i całej edukacji(srogo oprocentowanej) + jeszcze łapanki u "partnerów"(schowaj się w lesie w Szkocji/Austrii) wytłumaczą tu niektórym że jak przyjdzie co do czego to i tak trzeba będzie gdzieś coś robić... choćby rowy kopać pod dronami... do tego każdy się w rotacji nada...

Kiepsko idzie to będzie siedział aż nie zrobi i wtedy swoją rację(żywnościową) dostanie.

 

Kończcie te wywody z doopy.

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez areczek1987
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

Kolumbia jeśli dobrze pamiętam tak?

Raczej Azja :heu:

52 minuty temu, Badalamann napisał(a):

Natomiast temat ataku wyprzedzającego jako część obrony NATO wchodzi rzeczywiście. Nareszcie.

Jeszcze się nie obudziłeś :rotfl2:

Edytowane przez Camis
Opublikowano

@Camis

Wiesz. Kiedy strach do dupy zagląda zaczyna się mobilizacja. Niewykluczone, że Europa będzie wystarczająco mocna chociaż do tego, aby Rosję trzymać poza jej granicami na wypadek konfliktu.

Na największego zagrożenia upatruje w tym, że jednak Niemcy ostatecznie będą się chciały dogadać z rosją i to zrobią. To postawi nas w bardzo trudnej sytuacji. 

Tylko że wtedy, w czarnym scenariuszu gdybyśmy zostali jedną z republik nowego zsrr, zgłoszę nie na ochotnika do zrzucania bomb i podrzynania gardeł, niemieckich gardeł, kiedy tylko przyjaźń rusko-niemiecka ustanie.

Opublikowano (edytowane)

Panowie: @Keller, @adashi, @huudyy i inni ja bym tak oficjalnie jednak nie deklarował tego co piszecie (chyba, że wszyscy macie E) bowiem:

 

Art.  687. Ustawy z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny (Dz.U. 2025 poz. 825)

Kto w czasie mobilizacji lub wojny będąc powołany do czynnej służby wojskowej nie zgłasza się do tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

 

Za to grozi MINIMUM 3 lata więzienia, jakby ktoś czytał co drugie zdanie i nie ogarnął, że na czas nie krótszy :) Ja nawet nie wiem czy w czasie wojny mimo, że jesteśmy w UE sejm nie mógłby przywrócić kary śmierci za to (Ai wypluwa coś takiego). Bo sprytnie ustawodawca dał przepis bez górnej granicy co jest w całym polskim systemie prawnym niespotykane. Bo nawet za morderstwo jest górna granica. Ale załóżmy, że "najwyżej" dożywocie. Ten cytowany przepis z art 687 wszedł w życie we wrześniu (wcześniej chyba nie było aż tak surowej kary) więc chyba władze widzą co się święci...

 

I teraz news dla wszystkich planujących ucieczkę w UE - władze UE, podobnie jak to czyni obecnie Polska w stosunku do Ukraińców z chęcią pomogą Polsce odesłać dezerterów :) A jak stworzy się rząd na emigracji, dezerterzy z pewnością też będą ścigani. Myślę, że tak samo w USA. Na pewno wszędzie gdzie obowiązuje ENKA i czerwona nota interpolu to się nie ukryjecie... ;D Więc planujcie z głową: Azję, Afrykę i jak hitlerowcy: Argentynę, Brazylię, Peru i inne kraje Ameryki Płd....:rotfl2: ;D

 

I na bank, Polska upomni się o wszystkich obywateli polskich mieszkających obecnie za granicą. Więc może zrzeknijcie się obywatelstwa polskiego? Skoro nie chcecie bronić kraju... A ci którzy mają tylko kwalifikację albo i nie i nigdy nie byli w komisji wojskowej również będą wezwani bo MON w czasie mobilizacji będzie patrzył WYŁĄCZNIE na roczniki... A ponieważ obecnie świat to globalna wioska to w ciągu paru kliknięć będzie można was namierzyć w całej UE... :) Spokojni mogą być wyłącznie obywatele z kategorią E. Dodam jeszcze, że formacja Żandarmerii Wojskowej ma się bardzo dobrze :) Jest dobrze wyposażona i wynagradzana - dronów nie mamy, obrony przeciwko nim też. Za to żandarmeria wojskowa ma wszystko :) Zresztą wtedy łapałyby dezerterów wszystkie możliwe służby - bo w czasie wojny dezercja jest nawet gorsza od morderstwa.... :) 

Edytowane przez hubio
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Pogadaliśmy sobie na forum w ciepłych domkach przy wypasionych kompach czy lapkach i tyle :) Natomiast każdy kto ma trochę więcej niż 30, 40 lat wie, że w życiu czasami są sytuacje skrajne i wystawiające nas na próbę... Dzisiejszy chojrak w gębie, jak ja, może uciec jak zobaczy w około śmierć i zniszczenie, a osoba deklarująca, ze ma kraj w d. jak usłyszy co robią z jej krewnymi i mieszkańcami sama się zgłosi :) Czasami nawet nie wiemy jak możemy się zachować lub zachowamy w sytuacjach całkowicie skrajnych.

 

Módlmy się, żeby nigdy do tego nie doszło.

Edytowane przez hubio
  • Upvote 1
Opublikowano
3 godziny temu, Suchy211 napisał(a):

A jesteś pewien, że będziesz tam miał święty spokój? Jesteś pewny że tam sobie poradzisz?

Tak. No wiesz, jestem prawie pewny. Nigdy nie ma całkowitej pewności. Mogę zachorować na raka i umrzeć niezależnie od tego gdzie będę.

Opublikowano
4 godziny temu, Badalamann napisał(a):

Jakby w 2022 ruskie uderzyły na nas zamiast na Ukrainę to owszem, byłby to szok dla NATO.

Dziś się tego ataku i wojny spodziewamy i na niego przygotowujemy.

 

Jak będzie pewność że atak jest prawdopodobny i zostanie ogłoszony stan wyjątkowy/wojenny to dla potencjalnych poborowych granice zostaną zamknięte.

A i potem będzie mobilizacja w państwach NATO do polskich sił zbrojnych.

Myślę więcc że relanie ucieknie na tyle niewiele osób, że to będzie bez większego znaczenia dla mobilizacji.

 

P.S. Z dobrych wiadomości w NATO zaczyna się mówić o ataku wyprzedzającym jako o obronie.

Może więc dojdzie scenariusz hiper opymistyczny - nie będziemy musieli walczyć na swoim terenie ani państw bałtyckich. Tylko wjedziemy w kacapów, po uprzednim masowym uderzeniu lotniczym i artylerii rakietowej w ruskie wojska zachodniego okregu wojskowego.

Piękna wizja :D  

Post wszedł pod dzisiejsze piwka jak złoto :hahaha:

  • Haha 1
Opublikowano
Godzinę temu, hubio napisał(a):

teraz news dla wszystkich planujących ucieczkę w UE - władze UE, podobnie jak to czyni obecnie Polska w stosunku do Ukraińców z chęcią pomogą Polsce odesłać dezerterów

Oj nie, ani Polska, ani inne kraje UE nie odsyłają Ukraińców którzy nie popełnili przestępstw na ich terytorium. Tak samo gdyby ruscy napadli na nas to nikt nie będzie wyłapywał polskich dezerterów poza granicami kraju. Wyjeżdżaj, idź do pracy, nie rzucaj się w oczy i nikt cię nie tknie.

  • Upvote 2
Opublikowano
7 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a):

Przecież w Polsce jest tak świetnie, wszyscy mają czego bronić, to nie będą potrzebne łapanki ani nie będzie żadnych „ucieczek", bo większość mężczyzn będzie sama chciała bronić swojej ukochanej ojczyzny, rodziny i tak dalej. Kobiety i elyta w garniturkach też na pewno zostanie. Dodatkowo mamy mnóstwo Ukraińców, a będzie ich jeszcze więcej, też na pewno będą walczyć ramię w ramię z Polakami. Prawda?

Prawda?

 

 

W sytuacji w której w wypadku ataku na nas NATO nie odpowiedziało by natychmiastowo z grubej rury choćby radioaktywnej osobiście otworzył bym granicę i puścił ich pod Niemcy, po co bez sensu umierać  :]  Niech mielą mięso gdzie indziej.

Opublikowano (edytowane)
46 minut temu, kalderon napisał(a):

Oj nie, ani Polska, ani inne kraje UE nie odsyłają Ukraińców którzy nie popełnili przestępstw na ich terytorium. Tak samo gdyby ruscy napadli na nas to nikt nie będzie wyłapywał polskich dezerterów poza granicami kraju. Wyjeżdżaj, idź do pracy, nie rzucaj się w oczy i nikt cię nie tknie.

To nie jest jednoznaczne. Ukraina nie jest w UE i musi mieć osobne umowy. I taka umowa albo jest właśnie zawierana albo zawarta, ale piszą o tym tylko niewiarygodne prawicowe media więc nie podaję takich źródeł bo nie znam faktów. Polska jest w UE i jest w innej sytuacji. Atak na Polskę byłby atakiem na całą Europę i całe NATO więc nawet w ramach sojuszu można by ścigać. I nie sądzę żeby jakiś kraj natowski nie pomógł łapać polskich dezerterów. Można sobie śmieszkować jak Camis albo dawać confused ale rzeczywistości nie zmienimy. Czy ktoś będzie chciał walczyć czy uciekać - KAŻDY będzie miał przes...ne... Jedyny kierunek to dla dezerterów - na Węgry bo może tam putin utworzy jakieś polskie odziały mające legitymizować nowe polskie władze - coś jak manifest 22 lipca :) Bo myślę, że Węgry w takiej sytuacji zaatakują Europę od wewnątrz.

 

Nie wiem co cię tak @Camis bardzo rozśmieszyło w moim poście - to, że nie będą łapać dezerterów czy to, że grozi za to minimum 3 lata? Ja wiem, że u co poniektórych jest silny mechanizm wyparcia - wojny nie będzie... Sam tego chcę... Ale już raz to przerabialiśmy w 1939r, kiedy na 2 tyg. przed wybuchem wojny w kronice filmowej pokazywano pokazy z udziałem psów - jakby nie było niczego ważniejszego :) 

Edytowane przez hubio

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...