@MUZ 109 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września 44 minuty temu, aureumchaos napisał(a): No coz nie doczekam sie moda na latarke bo dzis w nocy mam zamiar skonczyc Sronosa i bede grzecznie czekac na Silent Hill F Jest mod na bardziej kobiecy wygląd postaci, ale nie na latarkę - niech da ci to do myślenia! 2
maras2574 891 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września 26 minut temu, @MUZ napisał(a): Jest mod na bardziej kobiecy wygląd postaci U mnie od wczoraj 1
Necronom 431 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września Serio? I co wyszczupla jej ten kombinezon?
@MUZ 109 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września (edytowane) 15 minut temu, Necronom napisał(a): Serio? I co wyszczupla jej ten kombinezon? Edytowane 19 Września przez @MUZ 4 1
aureumchaos 440 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września Nie prawda https://steamcommunity.com/app/2101960/discussions/0/604166319349225280/
Jaycob 1 934 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września Będzie w tej grze jakieś wyzwanie? Na razie po kilku godzinach jest dość łatwo, a największym przeciwnikiem okazuje się… wiecznie za mały ekwipunek.
aureumchaos 440 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września 3 godziny temu, @MUZ napisał(a): Jest mod na bardziej kobiecy wygląd postaci, ale nie na latarkę - niech da ci to do myślenia! Ale co mi ma dać do myslenia? Ze jakies dzieciaki musza miec bardziej sexy bohaterke? Serio? 1
maras2574 891 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września (edytowane) 2 godziny temu, Necronom napisał(a): Serio? I co wyszczupla jej ten kombinezon? Nie, ale ma dupę jak J.Lo Edytowane 19 Września przez maras2574 1
Vulc 2 191 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września Komicznie to wygląda, masywność postaci jest rzeczą, która robi w tej grze klimat. Godzinę temu, Jaycob napisał(a): Będzie w tej grze jakieś wyzwanie? Na razie po kilku godzinach jest dość łatwo, a największym przeciwnikiem okazuje się… wiecznie za mały ekwipunek. Gra, jak wiele produkcji jej podobnych, jest trudna głównie na początku. Obecnie docieram do ostatniej lokacji i mam spore zapasy wszystkiego w składzie. Prócz kasy, jej jest na styk, ulepszyłem dwie bronie - tylko dmg i pojemność magazynka. A nie kupuję w ogóle ammo, zaglądam w każdy kąt. Różnorodność przeciwników jest niestety mała, a sama walka dość schematyczna. Podpalanie i strzelanie. Nie ma tutaj specjalnie trudnych momentów. 1
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września 3 godziny temu, aureumchaos napisał(a): Nie prawda To prawda, czy nie? 1
aureumchaos 440 Opublikowano 19 Września Opublikowano 19 Września (edytowane) Nieprawda :p Edytowane 19 Września przez aureumchaos 1
Jaycob 1 934 Opublikowano 20 Września Opublikowano 20 Września Skończyłem właśnie grę (zakończenie A) i… no cóż, trochę średniak. Start jest super, wciągnęło mnie na maksa, ale im dalej, tym gorzej. Brakuje różnorodności - do końca praktycznie robimy to samo: rozwalamy wybuchowe beczki albo strzelamy bossom w świecące punkty. Przeciwników jest tak mało, że można ich policzyć na palcach jednej ręki. Bossów też niewiele, a niektórzy się powtarzają. Od pewnego momentu gra totalnie przestaje czymkolwiek zaskakiwać. Widać mocne inspiracje Dead Space, ale… no sorry, nie ma startu. Powinno być lepiej niż w grze sprzed lat, a jest słabiej. W DS było gore, tu prawie zero. Bronie są mało ciekawe, a najlepsze okazały się te, które dostajemy na początku. Niby można odcinać kończyny, ale i tak najszybciej działa zwykły strzał w łeb. Walka wręcz? Kompletna porażka - nie zadaje sensownych obrażeń, nie ogłusza, przeciwnik nic sobie z niej nie robi. Survival horror to chyba tylko w pierwszej godzinie. Potem latałem jak Rambo - apteczki i amunicja wszędzie, żadnego stresu, żadnego napięcia, przez co gatunek zaczął się rozmywać. Poza ostatnia walką brak realnego poziomu trudności, ale to tez głównie przez to, że uników nie można robić. Nie rozumiem narzekań na za wysoki poziom trudności. Fabuła też mnie nie wciągnęła. Napisana tak enigmatycznie, że praktycznie nic z niej nie zrozumiałem. Mam więcej pytań niż odpowiedzi. Ale, żeby nie było, że tylko hejtuję - soundtrack jest świetny, idealnie siada w klimacie. Graficznie też momentami naprawdę ładnie, choć do Callisto Protocol brakuje. Podobał mi się klimat PRL-u, aż się czułem jakbym znowu był u babci na osiedlu. Blokowiska, szpital (widomix, standard w tym gatunku) i opactwo to najciekawsze miejscówki. Reszta trochę taka bez polotu, szczególnie te sekcje z grawitacją okropne nudne. 6/10 1 1
babayaga 136 Opublikowano 20 Września Opublikowano 20 Września Mi się totalnie nie podoba jak fabuła i historia jest przedstawiana graczowi. Masa lania wody. Dialogi wolne, przydługawe, gdzie nie ma konkretów. Wielokrotnie słyszymy to samo od różnych postaci i w zapisach audio, tylko ubrane w inne słowa. Sporo zdań, mało informacji. Gameplay też meh. Jedynie klimat i audio mogę naprawdę pochwalić. 3
userKAMIL 856 Opublikowano 21 Września Opublikowano 21 Września (edytowane) Ja dotarłem do szpitala. Bardzo gęsto się zrobiło i świetnie w ruchu wygląda gra świateł i cieni. Gram bardzo powoli wręcz dawkuję sobie to wszystko głównie weekendami. Dla mnie bezapelacyjnie na razie najlepszy tytuł w jaki gram w tym roku. Edytowane 21 Września przez userKAMIL
Roman_PCMR 866 Opublikowano 21 Września Opublikowano 21 Września (edytowane) Widze ze Wonziowi tytul sie spodobal, a to znak jakosci: Edytowane 21 Września przez Roman_PCMR 1
Necronom 431 Opublikowano 21 Września Opublikowano 21 Września W ilu fpsach on gra? Przecież to muli okrutnie Ale on zazwyczaj mało ogarnia, przy SH2 miał to samo
Roman_PCMR 866 Opublikowano 21 Września Opublikowano 21 Września (edytowane) @Necronom Mozemy sie z niego smiac ale Wonziu slepnie. Nie dowidzi. Dlatego na jego czacie daja hashtag #polewidzenia. W tym przypadku nie chodzi o FPS Mowil o tym pare lat temu...:( Edytowane 21 Września przez Roman_PCMR
Necronom 431 Opublikowano 22 Września Opublikowano 22 Września Cóż nie wiedziałem, współczuję. Nie zmienia to jednak faktu, że straszne kocopoły wygaduje. 1
@MUZ 109 Opublikowano 22 Września Opublikowano 22 Września Kurde, przez całą grę nie brakowało mi pestek, ale właśnie mam prawie koniec ostatniej lokacji i miałem kilka minut rozgrywki gdzie brakowało mi po praz pierwszy amunicji i musiałem kombinować podpalać i walić z piąchy To celowe zagranko czy przepaliłem za dużo we wcześniejszej lokacji? : )
ODIN85 3 502 Opublikowano 22 Września Opublikowano 22 Września Przepaliłeś za dużo ale nie martw się,przy ostatnim bosie pełno wala się wszystkiego. 1
Frog67 389 Opublikowano 22 Września Opublikowano 22 Września Jestem na samiuśkim końcu, pewno dziś albo jutro skończe i tak zamieszali fabularnie, TAKIE rzeczy się zadziały że jedyne co oddaje moje myśli teraz to W dniu 20.09.2025 o 14:09, Jaycob napisał(a): Walka wręcz? Kompletna porażka - nie zadaje sensownych obrażeń, nie ogłusza, przeciwnik nic sobie z niej nie robi. Survival horror to chyba tylko w pierwszej godzinie. Potem latałem jak Rambo Chyba nie zrozumiałeś konceptu gry, w Cronosie walka wręcz nigdy nie miała być opcją jak w Dead Space tylko desperacją gdy nie mamy już amunicji, no i wiadomo rozbijanie skrzynek i beczek, więc ja walki wręcz się nie czepiam bo jej nie ma! a survival to wiadomo od pewnego etapu zaczyna być na bogato z zasobami pod warunkiem że eksplorujemy. Ja powiem tyle że ostatni raz tak dobrze mi się grało w survival horror w Evil Within2 (RE4R nie licze bo to w zasadzie to samo co oryginał wiadomow wybitny tytuł) ale dla mnie jak nie zawalą końcówki to 8/10
Jaycob 1 934 Opublikowano 22 Września Opublikowano 22 Września 25 minut temu, Frog67 napisał(a): Chyba nie zrozumiałeś konceptu gry, w Cronosie walka wręcz nigdy nie miała być opcją jak w Dead Space tylko desperacją gdy nie mamy już amunicji, no i wiadomo rozbijanie skrzynek i beczek, więc ja walki wręcz się nie czepiam bo jej nie ma! a survival to wiadomo od pewnego etapu zaczyna być na bogato z zasobami pod warunkiem że eksplorujemy. No jasne, rozumiem ten zamysł z melee, tylko wiesz… nawet jako ta ostatnia deska ratunku to wypada słabo. W DS też nie była to główna opcja, ale jednak czuć było jakiś impakt czy ogłuszenie Tutaj zero reakcji przeciwnika. Ja melee używałem głównie do rozwalania wybuchowych beczek, żeby nie marnować ammo i innych skrzynek i to w sumie jedyne jego sensowne zastosowanie. Co do zasobów - pewnie masz rację, że jak ktoś mniej eksploruje to może mu być ciężej. Ja jednak zaglądałem praktycznie wszędzie i efekt był taki, że od kilku godzin gry biegałem z apteczkami, pożogami i ammo po brzegi. Survival i napięcie kompletnie się wypłaszczyły.
@MUZ 109 Opublikowano 22 Września Opublikowano 22 Września (edytowane) 5 minut temu, Jaycob napisał(a): No jasne, rozumiem ten zamysł z melee, tylko wiesz… nawet jako ta ostatnia deska ratunku to wypada słabo. W DS też nie była to główna opcja, ale jednak czuć było jakiś impakt czy ogłuszenie Tutaj zero reakcji przeciwnika. Ja melee używałem głównie do rozwalania wybuchowych beczek, żeby nie marnować ammo i innych skrzynek i to w sumie jedyne jego sensowne zastosowanie. Co do zasobów - pewnie masz rację, że jak ktoś mniej eksploruje to może mu być ciężej. Ja jednak zaglądałem praktycznie wszędzie i efekt był taki, że od kilku godzin gry biegałem z apteczkami, pożogami i ammo po brzegi. Survival i napięcie kompletnie się wypłaszczyły. Czyściłeś każdą arenę czy unikałeś walki gdzie się dało? Ile ci zajęło realnie przejście odejmując idle? Edytowane 22 Września przez @MUZ
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się