Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 minut temu, j4z napisał(a):

Żartujesz czy mi ubliżasz? 

Żartuje.

Ale mam paru znajomych którzy wala to gówno dzień w dzień i nie widza co im z łbem robi a tez uważają ze wszytko ok.

To śliski temat wiec na tym zakończmy.

Opublikowano
28 minut temu, Kadajo napisał(a):

Sam Cameron nie raz mówił ze Avatary to widowiska audio wizualne tworzone dla kin, a nie do domowego zacisz.

czyli tak naprawdę to słabe filmy, ale dobre widowiska? Bo dobry film obroni się nawet nakręcony w BW obejrzany na starym CRT.

 

22 minuty temu, Kadajo napisał(a):

No ale niestety taka prawda.

Nawet 1 Avatara w domu lepiej się ogląda w 3D niż standardowo a teraz ręką do góry kto ma w domu 3D dziś...

Kto ma w domu 3D z wielkim ekranem...

A dlaczego ? Bo Avatar zawsze był i będzie tylko widowiskiem Audio Wizualnym, jak to mu odbierzemy to nic nie zostaje...

Wreszcie to w pełni zrealizowany komputerowo film, czego się tu spodziewać więcej.

aa dobra, sam to przyznałeś. Skoro jako film jest trefny, to nie wiem, jaki jest sens by marnować czas i pieniądze na to by spędzić 3h w zatłoczonym kinie oglądając pokaz CGI :E 

 

 

11 minut temu, Kadajo napisał(a):

Ale mam paru znajomych którzy wala to gówno dzień w dzień i nie widza co im z łbem robi a tez uważają ze wszytko ok.

To śliski temat wiec na tym zakończmy.

Też znam kilku takich, ale zdanie mam trochę odmienne. Ryje to łeb, ale nie każdego.

Opublikowano
1 minutę temu, huudyy napisał(a):

aa dobra, sam to przyznałeś. Skoro jako film jest trefny, to nie wiem, jaki jest sens by marnować czas i pieniądze na to by spędzić 3h w zatłoczonym kinie oglądając pokaz CGI :E 

Kwestia czego właśnie się oczekuje. :D

Nie wiem za bardzo, na co właśnie ludzie liczą od kolejnych Avatarow jak nie kolejne ładne widoczki opakowane w dobry dźwięk wielokanałowy. :D

Znowu dostaniemy dokładnie to samo, tylko w innych proporcjach i inne wariacje. :D

TO już po trailerze widać :D

2 minuty temu, AndrzejTrg napisał(a):

Avatar to było największe :kupa: jakie oglądałem w kinie, fabuła mierna, efekty to też dupy nie urywały, a zapowiadali że fabuła i efekty to będzie coś "niesamowitego"  

A ogladal w 3D ?

Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, Kadajo napisał(a):

No cóż, może kwestia kina. Chyba ze to IMAX był to wtedy już się nie da wybronic :E

Welp, sam byłem na iMAXie na Avatarze, o ile efekty robiły mi WOW, tak sam film mnie zmęczył. Nigdy nie rozumiałem zachwytów.

Edytowane przez huudyy
Opublikowano

Akurat Małych agentów, oglądałem u siebie w badziewnym kinie, Avatar w sieciówce, ale i tak zdania nie zmienię, może w IMAXie efekty by zrobiły robotę :) ale ja nie oglądam czy nie gram w gry dla grafiki, fabuła musi być, bo bez niej flimy czy gry leżą i kwiczą. 

Opublikowano

Fabula była, tylko że od żadna rewelacyjna ;)

 

Mnie np. bardziej fabularnie i ogólnie rozrywkowo Avatar bawił niż dwa ostatnie filmy Nolana.

A niby fabularnie stoją znacznie wyżej.

Fabula to tez nie wszytko.

 

Ogólnie złapanie "Lightning in a bottle" jest znacznie trudniejsze niż by się mogło wydawać.

Opublikowano
6 minut temu, Kadajo napisał(a):

A teraz pomyśl ze 2 trwał 3H a 3 podobno ma być prawie 4H

 

:hihot:

każdy film który trwa ponad 2-2,5h oglądam na raty. 4h w jednej pozycji w kinie to makabra.

3 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Mnie np. bardziej fabularnie i ogólnie rozrywkowo Avatar bawił niż dwa ostatnie filmy Nolana.

Tenet to nudna wydmuszka, Oppenheimer też wydawał mi się za bardzo... zmanierowany? Ogólnie ten reżyser ma moim zdaniem mocną formę spadkową i to od lat.

Opublikowano

Ja też powyżej 2H w kinie się zaczynam męczyć, nawet na mega wygodnych fotelach.

Mam poważne obawy czy wytrzymam 3 Avatara :E

Teraz, huudyy napisał(a):

Tenet to nudna wydmuszka, Oppenheimer też wydawał mi się za bardzo... zmanierowany? Ogólnie ten reżyser ma moim zdaniem mocną formę spadkową i to od lat.

Lepiej bym tego nie ujął.

Opublikowano (edytowane)

Powiedzcie mi bo czuję że mogę popełnić poważny błąd.

 

Oglądać Scary Movie 5 czy nie?

 

- jestem wielkim fanem komedii z gatunku "parodie" i uwielbiam humor absurdu. Pierwszy SM mi się bardzo podobał i podoba, podobnie jak wszystkie klasyki jak Hot Shots, Top Secret, Naked Gun, Airplane! itp.

- z drugiej strony obejrzałem właśnie 70% trailera tego filmu i 0/10. Spadające komuś na głowę garnki przestały być śmieszne 35 lat temu, a poza tym ani jednego żartu słowem, ani jednej faktycznie śmiesznej sceny.

 

Trailer jest z roku 2013r. Obejrzałem, bo teraz mają robić następną część, która będzie pewnie  już totalnym dnem.

Edytowane przez VRman
Opublikowano
5 godzin temu, VRman napisał(a):

Powiedzcie mi bo czuję że mogę popełnić poważny błąd.

 

Oglądać Scary Movie 5 czy nie?

 

Scary Movie skończyło się na 2 części. Wraz z odejściem braci Wayans seria podupadła na jakości. 3 i 4 cześć jest średnia, natomiast 5 nie dałem rady obejrzeć.

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Badalamann napisał(a):

To nadal są tzw głupie komedie. Jak się napić i trochę zjarać to wchodzą jak za dawnych lat ;) 

Ludzie często mylą głupie komedie z naprawdę głupimi. Jedne są głupie w dobrym sensie, a inne po prostu głupie. 

Widziałem opinie ludzi nie rozumiejących różnicy między głupotą wynikającą z durnoty twórców i durnotą na zasadzie "to jest głupie, to ludzi rozbawi, a komediami tworzonymi przez bardzo utalentowanych ludzi, którzy w dodatku nie robili scenariusza na odpierdziel.

Komedia absurdu, humor naprawdę "dziwny" też czasem bywa określany mianem "głupiej komedii" przez osoby, które w ogóle nie są w stanie odbierać na tych samych falach co typ humoru w danym filmie. 

 

 

 

 

W każdym razie.

Dzięki za radę. Czyli po raz n-ty sobie obejrzę pierwsze części zamiast piątki.

Edytowane przez VRman
Opublikowano
3 godziny temu, ODIN85 napisał(a):

Mego:kupa: Odradzam.

puszcze sobie z lektorem i obadam jednym okiem jak taka kupa, ale muszę się sam przekonać :Up_to_s:

a jeszcze jest koszmar minionego lata, trzeba obadać..

Opublikowano (edytowane)
W dniu 18.08.2025 o 13:08, AndrzejTrg napisał(a):

Avatar to było największe :kupa: jakie oglądałem w kinie, fabuła mierna, efekty to też dupy nie urywały, a zapowiadali że fabuła i efekty to będzie coś "niesamowitego"  

Obejrzałem tylko raz. Też mnie nie porwał. Ale długo oglądało się go z uwagi na zaawansowane efekty dźwiękowe na kino domowe. Długo to był jedyny film oferujący wówczas na DVD i BD jakieś zaawansowane Dolby (jak na wtedy). No i oczywiście osoby mające TV 3D oglądały dla 3D.

 

Ale fabuła też mnie nie porwała.

 

A co do filmów które odradzam to są dwa: "Substancja" z Demi Moore, który to film powinien mieć ostrzeżenia i "Mother" z Jennifer Lawrence. Nawet to, że się rozebrała nie rekompensuje tego traumatycznego przeżycia jakim jest obejrzenie tego filmu. To są dwa filmy, które mi utkwiły w pamięci, które odradzam, a obejrzałem tysiące filmów :) I w obu przypadkach kompletnie niedobrane gatunki jakie są reklamowane. Oba bym nazwał dramatami psychologicznymi z dużą dawką niezrozumiałej "symboliki" :) 

Edytowane przez hubio
Opublikowano
44 minuty temu, miro napisał(a):

puszcze sobie z lektorem i obadam jednym okiem jak taka kupa, ale muszę się sam przekonać :Up_to_s:

a jeszcze jest koszmar minionego lata, trzeba obadać..

Wysyp filmów w tym sierpniu:thumbup:

Opublikowano
34 minuty temu, ODIN85 napisał(a):

Wysyp filmów w tym sierpniu

no jest tak, lista się wydłuża, f1, fenicki układ, jurassic world,MI final, 28 lat, materialiści  itd, choć teraz mi leci, jednym okiem lukam na  Eanie Meanie, takie pirerdoły można coś robić w między czasie..

za to lilo i stitcha obejrzeliśmy cała rodzinką, super, Smerfy na podglądzie, marne to. jeszcze jak wytresować smoka mamy wspólny seans.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Godzinka odśnieżania. Takie coś ostatnio pamiętam 1 listopada w latach 90ych
    • Dasz screena ze swoimi ustawieniami hud? Chciałbym takie ostre ładne kolorki co ty masz Chyba, że to mi telefon amoledem tak wypukla
    • Witam, proszę o pomoc w doborze podzespołów pod nowy PC, ponieważ spontanicznie... chociaż kusi od dłuższego czasu... myślę o zmianie mojego leciwego zestawu (i7-6700k, 16GB DDR4, GTX 1080) na coś nowszego, co mi może znowu posłuży lata. Spontaniczna decyzja, bo racjonalnych powodów wstrzymywałem się z tym już długo (mało czasu na granie), ale ceny RAM odlatują, a mi sie udało spontanicznie "ostatnim rzutem" kupić je jeszcze w akceptowalnej chyba cenie. Dodatkowo  "ludzie gadają", że inne rzeczy jak dyski, GPU też poleca w góre, wiec możliwe, że ostatni dzwonek na zakup czegoś w "przyzwoitych" pieniądzach.  Zestaw głównie do grania + ewentualnie zabawa w obróbka/montaż foto/wideo, ale do tego mam tez MB Pro M4 Pro z 48 GB RAM. Część rzeczy zostaje, z obecnego zestawu, bo niedawno kupowane lub jeszcze nadaje sie do użytku - obudowa, chłodzenie custom LC, wentylatory, dyski SSD M.2, itd. Obecnie używam monitora 4K MSI MAG 321UPX QD-OLED. Myślę nad poniższymi częściami: AMD Ryzen™ 7 9800X3D MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI - tutaj może coś innego jeszcze zaproponujecie  CORSAIR DOMINATOR TITANIUM RGB DDR5 64GB (2x32GB) DDR5 6000MHz CL30 (CMP64GX5M2B6000Z30) - ilość na wyrost pewnie, ale spontanicznie już kupione 5 listopada na Amazon za 1399PLN, zanim ceny juz kompletnie odleciały. Mam możliwość zwrotu do 31.01.2026, ale nawet jakby te RAMy były kiepskie, to teraz za tę cenę już raczej nic lepszego i w takiej ilości nie kupię). NZXT C1200 Gold ATX 3.1  / CORSAIR RM1000x -  wybrane z podpiętego tutaj na forum tematu z polecanymi zasilaczami. Moc zawyżona pewnie, ale lubie cisze, wiec chce żeby wentylator sie "nudził", a nie wiem jeszcze w jakie GPU bede celował. GPU - tutaj nie wiem czy czekać na modele SUPER od nV (chyba maja bys opóźnione?), czy kupować co jest, bo przez sytuacje z RAM, ceny GPU tez moga poleciec znowu ostro w górę. Patrząc na ceny chyba celowałbym w coś typu RTX 5070Ti lub Radeon  RX 9070 XT. Kompletnie nie znam obecnie rynku, wiec proszę o jakieś propozycje solidnych modeli GPU (cena/jakość, względna cisza).
    • Jasne, ten MSI Center chyba też może coś szczerze przeszkadzać, z tego co czytałem to więcej złego robi niż dobrego, z Latencymon jeszcze nie miałem okazji korzystać na obecnym zestawie. Jeżeli chodzi o ustawienia graficzne to nie robi to jakoś większej różnicy, w gierki typu Valorant/LOL/Fortnite gram na najniższych, w War Thunder testowałem na niższe było delikatnie tylko lepiej przez to że pewnie mniej shaderów musiało się doczytywać. ( tak jak mówię na ultra bez problemu mam 200+ fps tylko ten micro stutter o 2-5 fps w dół )  Sprawdzałem na locked 60 fps też są spadki np do 47. Jeżeli chodzi o blokowanie klatek to mam vsync, czyli 144 fps idealnie do monitora, gdy robię limit fps ręcznie na 144 lub 3 mniej to powstaje screen tearing i obraz się rozjeżdża, efekt taki jakby monitor był przecięty na pół przy mocniejszych ruchach myszki albo mimo że mam te stałe fps to nie ma wcale płynności obrazu. Dzięki za linki do tematów innych, czytałem już je i raczej średnio co mi pomoże patrząc że to kompletnie inny procek, chipset itd. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...