Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Keller napisał(a):

Skąd info?

W tygodniu czytałem, że jakieś większe miasto wycofuje się całkowicie z wyrzucaniem ubrań tylko do PSZOKu, gminy cisną na ministerstwo o zmiany, a samo ministerstwo poluźniło już chociażby wyrzucanie brudnych rzeczy. Może gugle ci coś wypluje jak poszukasz.

Opublikowano
3 godziny temu, ryba napisał(a):

@LeBomB @lukadd Nie wiem czy zauwazyliscie, ale po prawie 30 stronach tego tematu, merytoryczne argumenty sa nieskuteczne, tu liczy sie tylko argument sily :E

Zauważyłem. Wspominałem o tym, że niektórzy tutaj wolą nabijać kasę gminom, bo nie dość że sami segregują plastik osobno i płacą za wywóz, to jeszcze gminy zarabiają na surowcu, który sprzedają. Tutaj system jest jasny, prócz czasu poświęconego na oddanie butelki, poniesiony dodatkowy koszt zostaje zwrócony. To że sobie gminy jojczą, że nie zarobią już tyle na plastiku, przez co wywóz będzie droższy, to tylko po to by tacy jak oni dalej trzymali się starego systemu, bo gminy na tym zarabiały, ale nie mają kompletnie podstaw by podnosić ceny.

A najbardziej mnie śmieszy zestawienie argumentów, że właśnie gminy będą podnosić ceny, bo będzie dużo mniej plastiku do przerobienia przez lokalne sortownie, a potem te same osoby dają argument, że zamknięty obrót butelek to tylko niewielki % wszystkich śmieci :D 

 

Opublikowano
Godzinę temu, galakty napisał(a):

Nie musisz, pisałeś że tam gdzie kaucje jest czysto, napisałem że nie. Brakuje argumentów to trzeba o psach pisać ;) 

Czy niemiaszki syfia? Serio, argument imigrantow zostaw na prawicowe hasla w innym temacie. Od kiedy w DE sa nawet kaucje w lokalach/zewnetrznych barach pod chmurka, kto ma odrobine poukladane w glowie grzecznie dba o swoje smieci. Skonczyly sie argumenty to wleciala karta imigrantow z dziczy. @GordonLameman to uwielbia!

Opublikowano

To była odpowiedź na czepianie się o to, że imigranci nie powodują śmietnika na ulicach, w tych miastach byłem i widziałem co się działo, faktycznie tylko Berlin ma kaucje. I na autostradach jest totalny syf który nie ma nic wspólnego z kaucjami i śmietnik dalej będzie bo plastikowe butelki to kropla w morzu. U nas się nie walają butelki po ulicach to jak ma być czyściej przez kaucję? 

 

Z mojej strony EOT. 

Opublikowano

@galakty Np. w lasach, parkach i innych rowach. Polecialbym cytatem ze Stanowskiego, ale niestety, @Zhao obserwuje :)

 

Ale wrocmy do poczatku, organizacja miejsca w domu na kilka butelek przerasta co poniektorych, takze smialo parafrazuje w/w cytat: nieprzekonanych nie przekonasz.

Opublikowano

Biorąc pod uwagę jakie kurniki się teraz buduje to ja po części rozumiem. Nie każdy chce trzymać na widoku. 

 

Ja jedynie po siłowni mogę wrzucić do plecaka z którym chodzę na zakupy i tyle. Tylko ja zgrzewek nie kupuję, mam dzbanek w domu i saturator. 

Opublikowano (edytowane)
59 minut temu, ryba napisał(a):

Bo moje osobowe zrodla informacji z Berlina mowia, ze jest ok, system dziala.

System działa, nawet jak ktoś zostawi pojedynczą butle czy puszkę gdzieś przy śmietniku w parku etc. to zaraz ktoś inny ją weźmie i odda. ~98% puszek i butelek wraca z powrotem do automatów i ponownego przetworzenia.

 

Co do ogólnego śmiecenia, różnie z tym bywa, zależy od dzielnicy, rejonu, miasta. Berlina ogólnie nie znam zbytnio byłem tam dawno temu. Ale w Polsce też dalej są kontrasty, mimo olbrzymiego rozwoju to często wyremontowane rynki miast i lepsze dzielnice kontrastują z biednymi peryferiami. Ciekawe są materiały na super expressie (youtube) o polskich wymierających miastach i kontrastach jakie w nich panują. 

 

Dużo jeżdżę rowerem czy ścieżki rowerowe w lasach, czy nad rzekami, drogi lokalne i praktycznie ciężko znaleźć puszkę czy butelkę na poboczu. W Polsce jak jestem i też jeżdżę na rowerze zdecydowanie częściej zauważam puchy i butelki na poboczach. Czy wręcz jadąc autem ktoś wywala puchę po energetyku czy innym napoju na pobocze, czego w Niemczech mimo, że regularnie jeżdżę praktycznie nie widzę, a w PL jeżdżąc okazjonalnie i jak najbardziej się trafia.

Zresztą widać na tych filmikach z youtube co linkowałem jak goście zbierają puszki często właśnie na poboczach lokalnych dróg. One się z kosmosu nie biorą, Niemcy też ich nie podrzucają tych Harnasi, Taterek i puch po energolach :E 

 

Edytowane przez lukadd
Opublikowano (edytowane)

Akurat turyści co do nas przyjeżdżają z zachodu twierdzą, że jest u nas wyjątkowo czysto. Ja wiem, że lubimy po sobie jechać ale ile można. 

Edytowane przez lokiju
  • Upvote 2
Opublikowano
55 minut temu, lokiju napisał(a):

Ja wiem, że lubimy po sobie jechać ale ile można. 

Najlepiej narzekać na śmieci w lesie gdzie jak się na nie spojrzy, to widać, że leżą od 20 lat.

To nie te czasy gdzie ludzie wywozili przyczepki do lasów :E

Opublikowano
17 minut temu, MaxaM napisał(a):

Najlepiej narzekać na śmieci w lesie gdzie jak się na nie spojrzy, to widać, że leżą od 20 lat.

To nie te czasy gdzie ludzie wywozili przyczepki do lasów :E

Tak typowo w lesie to często spotykam puszki i butelki, w okolicach wycinek - to pewnie zostawiają ludzie którzy pracują przy zrywce drzew. Natomiast jakby tutaj jest pewność, że nadal tak będzie. Szczerze mówiąc, w mojej opinii, to niewiele się zmieni jeśli chodzi o śmiecenie, a najpewniej nic.

 

Polska i tak nieźle stoi. W Hamburgu przyjeżdżają sprzątacze o piątej czy szóstej rano, a o dziewiątej już jest zasyfione od nowa. 

Opublikowano
1 godzinę temu, MaxaM napisał(a):

Najlepiej narzekać na śmieci w lesie gdzie jak się na nie spojrzy, to widać, że leżą od 20 lat.

To nie te czasy gdzie ludzie wywozili przyczepki do lasów :E

ok, w takim razie 3 miechy temu mi sie ta gorka syfu tylko przysnila :E posprzatali, wrzucili slupki i dalej w tym samym miejscu sa odpady.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 1.10.2025 o 10:29, LeBomB napisał(a):

@lokiju nie wiem czy znasz lub pamiętasz takie czasy, gdzie nie było worków na śmieci i do śmietnika na osiedlach chodziło się normalnie z koszem na śmieci.

Nie wiem właśnie czy powinienem znać czy nie bo nie pamiętam.

 

W dniu 3.10.2025 o 15:09, LeBomB napisał(a):

@lokiju idź oddaj do Żabki. Tam wezmą, zwrócą kaucję a jak masz aplikację i zbierasz punkty, to je jeszcze dostaniesz. 

https://www.zabka.pl/postawnazwrot/

 

Zainteresuje się tematem, może trafie w okolicy na taką z automatem.

12 godzin temu, LeBomB napisał(a):

@lokiju tylko to dziwne wyliczenie 1% pomija coś bardzo istotnego. Mowa o przetwarzaniu tworzyw na tworzywa przemysłowe, gospodarcze itp. a kolejne butelki plastikowe to wprowadzanie nowego plastiku na rynek. System kaucyjny ma to zmienić. 70% tworzywa z butelek ma być przeznaczone ponownie na butelki, czyli o 70% ma być zmniejszone wprowadzanie nowego plastiku na rynek. To chyba jednak jest różnica?

A czy w obecnym systemie nie dało się tego zrobić? Brakowało dobrej woli? 

Edytowane przez lokiju
Opublikowano
10 godzin temu, MaxaM napisał(a):

Najlepiej narzekać na śmieci w lesie gdzie jak się na nie spojrzy, to widać, że leżą od 20 lat.

To nie te czasy gdzie ludzie wywozili przyczepki do lasów :E

bo teraz robi się to nielegalnie na masową skalę!

https://tvn24.pl/polska/umowa-smieciowa-nielegalne-wywozenie-i-pozbywanie-sie-odpadow-z-warszawy-wojciech-bojanowski-o-swoim-reportazu-st8678537

Opublikowano
8 godzin temu, lokiju napisał(a):

A czy w obecnym systemie nie dało się tego zrobić? Brakowało dobrej woli? 

Dało się zrobić, ale proces jest znacznie mniej efektywny niż ten, w którym dostajesz do przetworzenia czystą frakcję. Musisz oddzielić konkretne butelki, a potem odpowiednio chemicznie wszystko dodatkowo oczyścić. Po co jak jest możliwość by pozyskać surowiec do przetworzenia, który ma znacznie większą czystość chemiczną?

Żeby to osiągnąć bez systemu kaucyjnego trzeba by wydzielić osobną frakcję na butelki i puszki i w jakiś sposób zmusić wszystkich do wyrzucania tylko tego co tam powinno się znaleźć. 

Już widzę jak ktoś sobie wlał do butelki olej czy farbę, albo zrobił sobie lejek z plastikowej butelki do benzyny i potem wywala to do zmieszanych nie do frakcji z butelkami. Wywalenie takiej butelki do frakcji z butelkami sprawia, że cały kontener lub nawet transport może być uznany po prostu za zanieczyszczony i nienadający się do przetworzenia w zamierzonym celu. Czyli wracamy do punktu wyjścia - przetwarzanie na tworzywa przemysłowe i gospodarcze.

 System kaucyjny daje po prostu dobrze wyselekcjonowany surowiec nadający się do przetworzenia na granulat, z którego produkty mogą mieć kontakt z żywnością. To samo z aluminium, można pominąć sporą część jego oczyszczania i domieszkowania, bo operujesz surowcem, który miał już to zrobione. Oczywiście nie jest to proces bezstratny i wszystko da się przetworzyć ograniczoną ilość razy, jednak w tym czasie nowych opakowań na rynek zostanie wprowadzone znacznie mniej.

 

Dlaczego "płaczą" gminy i sortownie? Bo odejdzie im sporo surowca na którym zarabiały. Zarobek był i na wywozie i na sprzedaży posortowanych śmieci. Widzą zatem okazję do zwiększenia kosztów wywozu, zamiast np. zmniejszyć ilość śmieciarek na dany obszar, skoro plastików ma być mniej do wywożenia.

Dlaczego nie płaczą np. producenci nowych opakowań? Bo im bez większej różnicy czy dostaną granulat nowy czy z odzysku. Dlaczego nie płaczą producenci granulatu? Bo w większości liczyli się z tym i się przygotowali szykując się na możliwość produkcji granulatu właśnie z surowca z recyklingu.

 

 

  • Upvote 2
Opublikowano
7 minut temu, LeBomB napisał(a):

Żeby to osiągnąć bez systemu kaucyjnego trzeba by wydzielić osobną frakcję na butelki i puszki i w jakiś sposób zmusić wszystkich do wyrzucania tylko tego co tam powinno się znaleźć. 

Już widzę jak ktoś sobie wlał do butelki olej czy farbę, albo zrobił sobie lejek z plastikowej butelki do benzyny i potem wywala to do zmieszanych nie do frakcji z butelkami. Wywalenie takiej butelki do frakcji z butelkami sprawia, że cały kontener lub nawet transport może być uznany po prostu za zanieczyszczony i nienadający się do przetworzenia w zamierzonym celu. Czyli wracamy do punktu wyjścia - przetwarzanie na tworzywa przemysłowe i gospodarcze.

A co stoi na przeszkodzie aby wrzucić zabrudzoną butelkę do automatu? Wątpię, że automaty będą tak czułe na wagę, a te żabkowe całkiem jej nie sprawdzają.

Raczej ludzie nie mieliby problemu wrzucać tylko butelki do nowej frakcji, bo byłoby to oczywiste, a nie jak jest teraz, że 'karton po pizzy nie wiadomo gdzie' i w efekcie większość ląduje w zmieszanych, bo po prostu nie ma pewności.

Do tego można byłoby zatrudnić osoby do kontroli, przebierania tych śmieci aby mieć pewność czystości. Zamiast poświęcać czas milionów osób, to robiłby to pojedyncze osoby na etacie.

 

Opublikowano
3 minuty temu, MaxaM napisał(a):

A co stoi na przeszkodzie aby wrzucić zabrudzoną butelkę do automatu? Wątpię, że automaty będą tak czułe na wagę, a te żabkowe całkiem jej nie sprawdzają.

Raczej ludzie nie mieliby problemu wrzucać tylko butelki do nowej frakcji, bo byłoby to oczywiste, a nie jak jest teraz, że 'karton po pizzy nie wiadomo gdzie' i w efekcie większość ląduje w zmieszanych, bo po prostu nie ma pewności.

Do tego można byłoby zatrudnić osoby do kontroli, przebierania tych śmieci aby mieć pewność czystości. Zamiast poświęcać czas milionów osób, to robiłby to pojedyncze osoby na etacie.

 

Nie przyjmie butelki po oleju przecież :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Kolego mamy 2025 rok, gdzie nawet smartfony mają wyższą rozdzielczość, a Ty cieszysz się z 1080p   
    • Ram kupiłem w lutym w wcześniejszych grach nie było problemu dopiero z bf6 cyrki  Stery najnowsze ddu robiłem karta zero uv. Memtest5 nie pokazuje błędu. Ale pamiętam z czasów Oc Ddr4 memtest5 bez błędów a bfv się zawieszał. Składam komputery ponad 20lat i takich cyrków z PC jeszcze nie miałem gra się wiesza a dokładnie nie wiadomo od czego. Te venomy mają tragiczne opinie duzo wpisów właśnie że Expo nie działa na nich. Kupiłem pamięci bez czytania opini ponieważ wcześniej miałem patrioty 4400cl19 i chodziły jak złoto a tutaj wypuścili takie dziadostwo 
    • Cześć, Myślę nad upgrade mojego PC, chciałbym podzielić to na 2 etapy: teraz kupić CPU i MOBO, a GPU oraz PSU wymienić po premierze RTX 50 Super lub jeszcze później. Mój obecny zestaw z końca 2020r. :  CPU: AMD Ryzen 5 3600 MOBO: MSI B450-A PRO MAX GPU: Gigabyte GAMING OC GeForce RTX 3060 Ti 8 GB RAM: Corsair Vengeance DDR4 LPX 8 GB x4 PSU: Seasonic Focus GX 650W 80 Plus Gold Dyski: 2x Crucial MX500 500 Gb + Lexar NM620 1 TB M.2 + Seagate BarraCuda 1 TB 3.5" 7200 Chłodzenie: SilentiumPC Fera 3 120mm Obudowa: SilentiumPC Regnum RG6V TG ATX Do tej pory kupiłem: RAM: Patriot DDR5 Viper Venom 32GB/6000 (2x16GB) CL30 CPU: AMD Ryzen 5 9600X Mój największy problem to wybór MOBO, chciałbym żeby przyszły zestaw wystarczył na minimum kolejne 5-6 lat. Planowany budżet na płytę to około 600-700pln. Jakiego producenta i jaki konkretnie model (najlepiej ATX) polecacie?  Moją drugą niewiadomą jest czy zmiana procesora, płyty i ramu nie zwiększy zapotrzebowania na moc i czy obecny zasilacz wystarczy? 
    • Zaczałem się zastanawiać czy mi się ten Nitro z dodatkowym backplatem zmieści bo na płycie jest radiator xxl na dysk M.2 który sporo wystaje.     Sporo rolki w myszcze musiałem zużyć aby trafić na zbliżony build. Jak to często bywa, Indie na ratunek. Od 12:50 i 14:30 widać, że mieści się. Może i w Asrocku siądzie.       Bonus     
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...