galakty 3 324 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia 5 minut temu, DjXbeat napisał(a): Tm3 LR zużycie ~17kW/100km przy stałej prędkości 120km/h. Bateria 78kWh / 17 =458km zasięgu. Przy 140km/h 20kW/100km czyli ~390km zasięgu. Zapytam się inaczej. Czy jesteś w stanie pokonać obojętnie jakim samochodem dystans 450km ze stałą prędkością? Nie. Zawsze coś się na drodze dzieje i średnia prędkość wyjdzie mniejsza więc zużycie również będzie mniejsze. No tak, chodzi mi o porównanie do mojego obecnego auta. Zasięg 2x mniejszy w tym elektryku wychodzi. Trasę zrobię, tylko potem nie ma gdzie ładować i to jest bolączka. Gdyby w każdym bloku na każde miejsce/dwa było gniazdko to pół biedy, ale wtedy by się chyba bloki spaliły
DjXbeat 492 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) 26 minut temu, galakty napisał(a): 30-60 minut nie wystarczy żeby się naładować do 100% A po kiego Ci od razu 100% ? Ktoś kto nigdy nie jeździł EV i nie miał z nim styczności dalej popełnia taki błąd w postrzeganiu EV Do Kołobrzegu miałem 512km z pod domu. Zatrzymałem się 60km przed Kołobrzegiem mając 12% baterii. Doładowałem auto przez 10min i przyjechałem pod hotel zostawiają auto z 27%. Auto stało 2 dni. Przed wyjazdem podjechałem na ładowarkę gdzie obok miałem ugrany obiad. Podłączyłem ładowanie i poszliśmy z żoną zjeść. W trakcie jedzenia komunikat że auto gotowe do jazdy. Tyle. Powrót do domu i kolejne 400km zrobione. Postój 15min na ładowanie, rozprostowanie kości, toaletę - MOP z EKOEN. Do domu dowiozłem 16% baterii. Wjazd do garażu, podłączenie ładowania na noc. Rano w poniedziałek 80% i gotowy do jazdy Edytowane 5 Sierpnia przez DjXbeat
nozownikzberlina 500 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia elektryk do miasta i czasem gdzieś wyskoczyć brzmi super, sam się zastanawiałem nad teslą. Odchodzą koszty serwisu silnika które w nowoczesnych silnikach spalinowych potrafią być wysokie (chyba, że ktoś jeździ "póki się koła kręcą"). Natomiast jak ktoś robi regularnie trasy to imo tylko diesel.
Kyle 200 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) Mi by tam wystarczyło, żeby elektryk: od 20% do 80% naładował się w 30 minut (w zimie, przy ujemnych temperaturach) żeby wystarczyło to na przejechanie 200 kilometrów autostradą (przepisowo, do 140 kilometrów/godzinę, czyli realnie nieco wolniej) przy ujemnych temperaturach otoczenia, więc z włączonym ogrzewaniem, przy rozładowaniu z 80% do 20% 26 minut temu, DjXbeat napisał(a): Przy 140km/h 20kW/100km czyli ~390km zasięgu. Zimą odlicz 30% od podanych zasięgów. ... czyli 390km rozumiem 100%->0%, więc x0,6 (80%->20%) = 234km x 0,7 (zima) = 164km. Edytowane 5 Sierpnia przez Kyle
DjXbeat 492 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) @Kyle Czemu tylko zakres 20-80% ? Te autostrady to codzienna jazda czy tylko wypady bo jeśli to drugie to bez problemu można ładować do 95-100%. Edytowane 5 Sierpnia przez DjXbeat
lukadd 2 912 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) Pewnie chodzi mu o to że ładowanie w zimie przy minusowych temperaturach trwa długo w zakresie 80-100% i szkoda na to czasu. A 20% jako minimum przy jeździe po autostradach to takie sensowne minimum na zjazd i doładowanie szczególnie w zimie, wystarczy że autostrada stanie, jakiś grubszy korek, wypadek i trzeba mieć zapas w razie coś. Edytowane 5 Sierpnia przez lukadd 2
bleidd 484 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia 56 minut temu, DjXbeat napisał(a): Tm3 LR zużycie ~17kW/100km przy stałej prędkości 120km/h. Bateria 78kWh / 17 =458km zasięgu. Przy 140km/h 20kW/100km czyli ~390km zasięgu.. Spoko ale zakładasz tu 100% baterii a nie mogę dojechać do celu mając przecież 0%, zwłaszcza że muszę mieć zapas na nieprzewidziane sytuacje. Doliczymy - 30% w zimie i robi się nieciekawie.
lukadd 2 912 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia Ja miałem teraz fazę jak wracałem z PL do DE na niemieckim odcinku dwójki. Grubo się walnęli jedno auto całe w dymie i totalnie zdezelowane, 2 inne mocno pobite, cała autostrada w śmieciach z porozbijanych aut. Wstępnie z tego co widzieliśmy raczej nikt z ludzi poważnie nie ucierpiał, ale auta mocno skasowane. Stałem w korku zaledwie ~ 10 minut, akcja była minuty przede mną, jedyny pas jakim dało się przejechać to był środkowy i 3 pasy autostrady się zjeżdżały do centralnego i powoli można było przejechać. Żadne służby jeszcze nie dojechały na miejsce. Jechałbym kilkanaście minut później i pewnie byłoby stanie 1-2h zanim by ogarnęli. W lecie jeszcze pół bidy, chociaż wtedy akurat padało i było ~18 stopni, ale w zimie to już totalna masakra. Ja ogólnie zawsze na autostradach czy ekspresówkach staram się gdy widzę że zbliża się do ~100km zapasu paliwa zjeżdżać i tankować w razie coś. 1
bleidd 484 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) No ja jechałem z Warszawy do Szczecina 8.5h Jakieś objazdy na A2 były i przez 2h jazda z prędkością metr na minutę Edytowane 5 Sierpnia przez bleidd
DjXbeat 492 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) Godzinę temu, bleidd napisał(a): Spoko ale zakładasz tu 100% baterii a nie mogę dojechać do celu mając przecież 0%, zwłaszcza że muszę mieć zapas na nieprzewidziane sytuacje. Doliczymy - 30% w zimie i robi się nieciekawie. I zakładam również stałe zużycie na konkretnym poziomie, którego nie da się osiągnąć ponieważ całej trasy nie przejedziesz ze stałą prędkością Ostani mój wyjazd do Kołobrzegu to 1059km z czego autostradą 400km, expresówki 350km i pozostałe drogi lokalne i kręcenie się pierwszego dnia po Kołobrzegu, Grzybowie i Podczelu. Średnia z tej trasy wyszła 15.3kW/100km Edytowane 5 Sierpnia przez DjXbeat
SuLac0 354 Opublikowano 5 Sierpnia Autor Opublikowano 5 Sierpnia 1 godzinę temu, galakty napisał(a): Ale ja nie mówie nic o pieniądzach, mi to lotto czy zapłacę 40 zł czy 120 zł, to Ty się chwalisz tanią jazdą "To dolicz do elektryka czas spędzony na ładowaniu, czas to pieniądz! " to w sumie o czym piszesz? o czasie, czy o pieniadzach? btw. nie chwale sie tania jazda BEV, tak jak i nie chwalilem sie ile mi palil spalinowy. palil tyle ile wlalem, a BEV zuzywa energii tyle ile naladuje to, ze w przypadku BEV mam mozliwosc "optymalizacji" kosztow energii/ladowania i czasu jaki na to spedzam, to na pewno cos czego w przypadku auta spalinowego NIGDY nie bede mial - za kazdym razem musze jechac na stacje, za kazdym razem musze poswiecic czas na zatankowanie i za kazdym razem musze zaplacic za paliwo jedna, sluszna cene. tylko tyle i az tyle. w przypadku BEV nie mam tego "za kazdym razem". wiem, ze trudno to pojac, ale dokladnie tak to dziala. i nie ma tutaj znaczenia, czy masz dom, czy FV itd itp. jasne. to zdecydowanie ulatwia "optymalizacje czasu i kosztow", ale nadal sa inne mozliwosci, ktore w mniejszy/wiekszym stopniu maja na to wplyw. w przypadku auta spaliowego cala "optymalizacja" polega na lojalkach i zbieraniu punktow nawet glupiego abo nie mozesz kupic, aby tankowac taniej. wiec dla mnie porownywanie co taniej /drozej wychodzi kompletnie nie ma sensu, bo w przypadku BEV zawsze bede mial taniej, albo przynajmniej bede mial MOZLIWOSC miec duzo taniej. i z tym faktem posiadacze aut spalinowych musza sie po prostu pogodzic.
Kyle 200 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) 1 godzinę temu, DjXbeat napisał(a): @Kyle Czemu tylko zakres 20-80% ? Kolega @lukadd napisał czemu, a dodatkowo ostatnie procenty ładowania najbardziej zużywają akumulator. Godzinę temu, lukadd napisał(a): Ja ogólnie zawsze na autostradach czy ekspresówkach staram się gdy widzę że zbliża się do ~100km zapasu paliwa zjeżdżać i tankować w razie coś. W pełni się pod tym podpisuję. Zjazd przy poziomie "0%" to przecież jakaś abstrakcja teoretyczna (tym samym zasięg 100%->0% jest w praktyce nieużywalny, bo zawsze rozsądny człowiek zjeżdża ładować z rozsądną rezerwą). Edytowane 5 Sierpnia przez Kyle
SuLac0 354 Opublikowano 5 Sierpnia Autor Opublikowano 5 Sierpnia mi w BEV wystarczy 50km zapasu. i tak mam ustawiona "przypominajke". w trasie laduje sie "jak uwazam" dluzej/krocej . Polska to nie "srodkowe stany", abym mial sie przejmowac, ze "gdzies" nie dojade nie ma co demonizowac
DjXbeat 492 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) Godzinę temu, Kyle napisał(a): Kolega @lukadd napisał czemu, a dodatkowo ostatnie procenty ładowania najbardziej zużywają akumulator. W pełni się pod tym podpisuję. Zjazd przy poziomie "0%" to przecież jakaś abstrakcja teoretyczna (tym samym zasięg 100%->0% jest w praktyce nieużywalny, bo zawsze rozsądny człowiek zjeżdża ładować z rozsądną rezerwą). Rozumiem tylko moje pytanie ile razy w tygodniu robisz trasy autostradowe? Bo jeśli raz w tygodniu naładujesz auto do 100% i rozładujesz do 10% to nic się nie stanie. Bateria się nie zdegraduje Wspomniałeś, że od EV oczekujesz 200km zasięgu w zimę na autostradzie z prędkością 140km/h w zakresie 20-80% i ładownie od 20 do 80% w 30min przy temperaturach ujemnych dlatego zapytałem o ilość autostradowych tras Druga sprawa podałem stałe wartości zużycia przy stałych prędkościach a tych jak wspomniałem wcześniej nie utrzymasz przez cały dystans trasy. Średnie wartości będą mniejsze więc masz i tak zapas. Na 26tys km jakie zrobiłem tylko raz udało mi się utrzymać autostradową prędkość 140km/h przez 25min czyli 60km. Edytowane 5 Sierpnia przez DjXbeat
duniek 255 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia najpiej jechac 100-0% a potem naladowac do okolo 40-50% bo wtedy jest najszybsze ladowanie - chociaz wiem ze ludzie sie troche obawiaja zepsutych ladowarek i jak sie na 0% dojedzie a cos nie zadziala to moze byc nieciekawie
marko 714 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) A Wy dalej przeliczniki, abonamenty, itd. Z jednym przyznam Wam rację: na stacjach paliw nie da się zatankować w 5 minut, z tym że to na polskich stacjach. Po niemieckiej stronie zero problemów: 5 minut jadę dalej. W Polsce 5 aut przy dystrybutorach, przy kasach 15 osób, a w kolejce do kibla chyba z trzydzieści. I te chore akcje z rabatami na paliwo. Kasjerka się kłóci ze mną, czemu nie chcę założyć karty, żeby mieć rabat na paliwo?! Bo kurde nie chcę zapisywać się do tego cyrku! Tankowanie czy ładowanie powinno być jak najprostsze! Edytowane 5 Sierpnia przez marko
bleidd 484 Opublikowano 5 Sierpnia Opublikowano 5 Sierpnia (edytowane) To ja w jakiejś innej Polsce chyba mieszkam Edytowane 5 Sierpnia przez bleidd 1
galakty 3 324 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia 15 godzin temu, DjXbeat napisał(a): Przed wyjazdem podjechałem na ładowarkę gdzie obok miałem ugrany obiad. No i się zaczyna to o czym mówiłem. Nie mogę zjeść tam gdzie chcę, tylko tam gdzie blisko jest ładowarka. To nie wakacje i odpoczynek dla mnie jesli muszę planować takie coś, sorry Jako drugie auto w rodzinie popieram, jako główne - nie. 10 godzin temu, marko napisał(a): Z jednym przyznam Wam rację: na stacjach paliw nie da się zatankować w 5 minut Niby czemu nie? Jedyny problem to może być szczyt sezonu w Polsce jadąc nad morze w godzinach szczytu, okey. W innych przypadkach nie zajmuje to dłużej niż 5-10 minut.
huudyy 2 843 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia 10 godzin temu, marko napisał(a): A Wy dalej przeliczniki, abonamenty, itd. Z jednym przyznam Wam rację: na stacjach paliw nie da się zatankować w 5 minut, z tym że to na polskich stacjach. Po niemieckiej stronie zero problemów: 5 minut jadę dalej. W Polsce 5 aut przy dystrybutorach, przy kasach 15 osób, a w kolejce do kibla chyba z trzydzieści. I te chore akcje z rabatami na paliwo. Kasjerka się kłóci ze mną, czemu nie chcę założyć karty, żeby mieć rabat na paliwo?! Bo kurde nie chcę zapisywać się do tego cyrku! Tankowanie czy ładowanie powinno być jak najprostsze! czemu ty zawsze masz w Polsce jakieś problemy? mówisz "dzień dobry, nie dziękuję, paragon, kartą, dziękuję, do widzenia" i całą akcję zamykasz w 30 sekund aż paragon Ci wydrukują. Co więcej na większości BP masz kasy samoobsługowe gdzie nikt o nic nie pyta... 5
Wu70 739 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia Generalnie EV też mają dodatkowy zapas przy 0% ale bardzo mały A tak w ogóle to za bardzo przeżywacie te wielkie trasy i wielkie przygody de->pl, większość z nas jeździ na bardzo małych odcinkach i EV to wygoda każdego dnia, nawet jak się 3 razy w roku straci 10minut. 16 godzin temu, Kyle napisał(a): od 20% do 80% naładował się w 30 minut (w zimie, przy ujemnych temperaturach) Tyle zrobi pewnie każdy, bateria jest podgrzewana przed dojazdem na ładowarkę. W przypadku nowszych aut 800V jest jeszcze szybciej. U mnie 10->80% to 18min, prawdziwe a nie teoretyczne, chińczyki kręcą jeszcze lepsze czasy. Te jedno ładowanie +18min daje łącznie 860km zasięgu startując z domu. Przedstawiciel handlowy nadal będzie niezadowolony ale przeciętny kierowca może już się zastanawiać czy zalety przeważają nad wadami Nagle się okazuje że porównanie EV z dieslem to nie tylko zasięg ale np. 300KM do umilania sobie każdego dnia i to dostępne po kliknięciu przycisku start a nie 150KM w dieslu i to dopiero po 10km za miastem jak się turbina rozgrzała 17 godzin temu, galakty napisał(a): Mając domek + FV = spoko. Mam mieszkanie bez PV, tanio i wygodnie Wystarczy hala garażowa, czyli praktycznie każdy nowy blok.
bleidd 484 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia No dlatego dla mnie EV jako drugie auto jak najbardziej, gdybym rozważał to pewnie szedłbym w EV ale nie jako jedno jedyne, nawet jak te 3-4 razy w ciągu roku mi będzie bruździć przy dłuższej trasie jazda EV to dla mnie wystarczający argument 1
galakty 3 324 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia 13 minut temu, Wu70 napisał(a): Wystarczy hala garażowa, czyli praktycznie każdy nowy blok. I masz gniazdko z licznikiem? U mnie 6 letni blok i z tego co patrzyłem to brak możliwości ładowania. 14 minut temu, Wu70 napisał(a): Nagle się okazuje że porównanie EV z dieslem to nie tylko zasięg ale np. 300KM do umilania sobie każdego dnia i to dostępne po kliknięciu przycisku start a nie 150KM w dieslu i to dopiero po 10km za miastem jak się turbina rozgrzała Na co dzień do miasta to każda spalinówka będzie irytująca, no może hybryda od Toyoty nie. Po prostu stanie w krokach i zmiany biegów są denerwujące. Za to w trasie lubię depnąć po obrotach 1
huudyy 2 843 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia (edytowane) 17 minut temu, Wu70 napisał(a): Wystarczy hala garażowa, czyli praktycznie każdy nowy blok. Ani w moim poprzednim mieszkaniu z 2016, ani w obecnym z 2024 nie ma możliwości zamontowania gniazda ładowania z licznikiem pod elektryka. 3 minuty temu, galakty napisał(a): Na co dzień do miasta to każda spalinówka będzie irytująca, no może hybryda od Toyoty nie. Po prostu stanie w krokach i zmiany biegów są denerwujące wiesz, że do spalinówki można wziąć automat? Edytowane 6 Sierpnia przez huudyy
DjXbeat 492 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia (edytowane) 1 godzinę temu, galakty napisał(a): No i się zaczyna to o czym mówiłem. Nie mogę zjeść tam gdzie chcę, tylko tam gdzie blisko jest ładowarka. To nie wakacje i odpoczynek dla mnie jesli muszę planować takie coś, sorry Sorry nie trafiłeś. Ja wybrałem miejsce gdzie zaplanowaliśmy sobie obiad a przy okazji mieliśmy tam ładowarkę. Nie na odwrót! Nie szukałem ładowarki. Mało tego w promieniu 500m mieliśmy kilkanaście innych miejsc gdzie mogliśmy zjeść ale ja zawsze wybieram miejsca z google maps, które mają najwięcej punktów i są najlepiej oceniane. Takie miejsce wybrałem i 70m dalej była ładowarka 25 minut temu, Wu70 napisał(a): Te jedno ładowanie +18min daje łącznie 860km zasięgu startując z domu. Właśnie tego znacząca część osób nie rozumie i nie jest w stanie pojąć ponieważ auto z reguły tankują do pełna. Stąd biorą się opinie o godzinnych postojach na ładowanie w trasie Ja z centrum Polski w każdy zakątek kraju dojadę z jednym 15min postojem na ładowanie i w miejscu docelowym mam jeszcze zapas na kilkadziesiąt km. Te +15min daje mi łącznie ~650km zasięgu startując z domu. Edytowane 6 Sierpnia przez DjXbeat 1
Wu70 739 Opublikowano 6 Sierpnia Opublikowano 6 Sierpnia 19 minut temu, galakty napisał(a): I masz gniazdko z licznikiem? U mnie 6 letni blok i z tego co patrzyłem to brak możliwości ładowania. U mnie hala prawnie jest oddzielnym lokalem i mogę mieć całkowicie oddzielne przyłącze prądu (i licznik) albo mogę po prostu podpiąć się pod obecny licznik (tak zrobiłem, mam jeden licznik na halę i mieszkanie). Jeśli masz halę garażową to najpewniej się da chyba że jakaś spółdzielnia robi problemy ale wtedy potrzeba tylko więcej czasu, przypadki gdzie faktycznie nie da z jakichś problemów technicznych są bardzo rzadkie. 27 minut temu, galakty napisał(a): Na co dzień do miasta to każda spalinówka będzie irytująca, no może hybryda od Toyoty nie. Po prostu stanie w krokach i zmiany biegów są denerwujące. Za to w trasie lubię depnąć po obrotach Jeśli masz manual to czym prędzej zmieniaj wystarczy byle DSG i to będzie generacyjny przeskok w komforcie w mieście! 22 minuty temu, huudyy napisał(a): Ani w moim poprzednim mieszkaniu z 2016, ani w obecnym z 2024 nie ma możliwości zamontowania gniazda ładowania z licznikiem pod elektryka. Nie znam przypadku ale uogólniając to najprawdopodobniej jest Nawet jak jest tam jakaś zawiła sytuacja prawna albo brak możliwości dołożenia nowego przyłącza to zawsze masz już teraz 11kW na mieszkanie i można je wykorzystać też w hali.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się