Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Za kilka kilkanaście dni zacznę użytkować samochód na bateryjkę ;) Kupiłem auto używane Renault Megane E-tech, 218KM 60kwh.

Ładować się będę na mieście, ewentualnie przedłużacz z balkonu i do gniazdka, może w pracy uda się coś załatwić.

Jestem z zachodniopomorskiego i raczej poza moje województwo wyjeżdżać nie będę ;)

Zacząłem instalować aplikacje różnych operatorów i z tego co widzę w mojej lokalizacji największe pokrycie ma elocity.

Ewentualnie polecicie jeszcze jakąś apkę która obsługuje najwięcej operatorów ?

Pytanie dodatkowe, jak to jest z superchargerami Tesli ? Wg. info na ich stronie można ładować auta innych marek, ale nigdy nie widziałem przy ich ładowarce auta innej marki, a mam w okolicy 12 ich stanowisk i cena 1.6 zł jest całkiem spoko.

  • Upvote 2
Opublikowano

Elocity jest ok, ale zawsze warto poszukac w okolicy jakiegos operatora z abonamentem, moze akurat bedzie mial lepsze ceny. sprawdz czy renault nie ma jakiego swojego abo.

 

SC i "nie tesla" ztcw jest to program pilotazowy i nie dziala jeszcze w PL

 

 

  • Like 1
Opublikowano
14 godzin temu, IceMan napisał(a):

Ładować się będę na mieście, ewentualnie przedłużacz z balkonu i do gniazdka, może w pracy uda się coś załatwić.

Szczerze - gdybym nie miał możliwości ładowania auta w domu z własnej ładowarki 3-fazowej to nigdy nie zdecydowałbym się na elektryka. 
Brak możliwości takiego ładowania to tak naprawdę utrata głównego argumentu za EV czyli ładowania auta w nocy lub w słoneczne dni z PV gdy z auta się nie korzysta.
Gdybym miał jeździć na miasto by się naładować został bym ze starym spalinowym ;) 

 

  • Upvote 2
Opublikowano

Już nawet 1 fazowej, ale w domu, przez noc spokojnie wystarczy żeby wokół komina się kręcić.

Kupowanie elektryka żeby się ładować na mieście to czyste kuriozum. Wymyślanie powodów by jechać bo prądu mało przed trasą. A potem zdziwienie bo pod sklepem wszystkie zajęte. Eeeee nie :E 

Opublikowano

pod domem na 1-f da sie zyc. wazne , aby pamietac o podlaczeniu, bo szybko nie da sie uzupelnic energii ;) . w pewnym momencie wchodzi to juz w nawyk - przyjezdzam, podpinam. w weekend to w ogole moze sie okazac , ze naladujesz auto na caly tydzien/dwa. 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Też myślę że to żaden problem, telefon i zegarek też ładujemy codziennie. W domu to pikuś, w bloku gorzej chyba że pozwolą na gniazdko i licznik :E 

 

Grunt żeby auto miało możliwość szybkiego ładowania na stacjach, te 15-20 minut można odżałować na przerwie na siku.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, SuLac0 napisał(a):

pod domem na 1-f da sie zyc. wazne , aby pamietac o podlaczeniu, bo szybko nie da sie uzupelnic energii ;) . 

 

Żona w Corsie ma 1-F, auto podłącza 1-2 razy w tygodniu w słoneczne dni lub w weekend w taryfie G12W. Połowę baterii uzupełnia w 7h. 
Ja mam 3-F i na moje jazdy to już must have bo jeżdżę sporo. Jedno fazowa trochę by mnie ograniczała a tak podpinam i w kilka h mam pełną baterie.
Wczoraj wróciłem z trasy na 10%, auto od razu podpięte do ładowarki i ustawione ładowanie od 8:30 gdzie PV produkuje już ponad 5kW/h.  Do auta wrzucone ponad 60kWh bezpośrednio z PV. :) 

 

Edytowane przez DjXbeat
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

To jest trochę eksperyment społeczny, czy da się żyć w bloku i mieć elektryka :)

Mam też garaż, ale w garażu jest zaparkowany youngtimer, w ostateczności mogę BEV zaparkować przed garażem i podpiąć do gniazdka, boję się tylko pożaru ;):D

Mogę też 3F z kuchni od kuchenki pożyczyć do ładowania :D :D :D

 

Edytowane przez IceMan
Opublikowano (edytowane)

no w bloku to faktycznie jest jakies wyzwanie. tym bardziej, ze kazdy patrzy, aby zaparkowac najblizej wejscia, a nie >200m dalej bo tam np. jest punkt ladowania AC.  i oczywsice ma to sens. 
z drugiej jednak strony, zawsze gdzies czlowiek jedzie, szczegolnie w miesce, jakies zakupy, wyjscie itd itp wtedy mozna polaczyc to z ladowaniem DC. sadze, ze to tylko kwestia zmiany przyzwyczajen i ogarniecia, przynajmniej na poczatku,  tematu ladowarek DC w okolicy gdzie sie bywa. wyrobic w sobie, ze BEV laduje jak stoi i ladowarki same sie znajda ;) tym bardziej, ze ich dostepnosc zmienia sie praktycznie z mies/mies

19 minut temu, galakty napisał(a):

Ja bym się bardziej zastanowił, czy nie będzie zakazu elektryków jak z LPG ;) 

ne. raczej nie :) ten problem bardziej wynika z samego nastawienia "antyBEV", niz realnej potrzeby

Edytowane przez SuLac0
Opublikowano
20 minut temu, galakty napisał(a):

Ja bym się bardziej zastanowił, czy nie będzie zakazu elektryków jak z LPG ;) 

Raczej parcie jest w drugą stronę, żeby ułatwić właścicielom miejsc parkingowych w garażu montaż instalacji do ładowania.

Opublikowano

Bez garażu podziemnego to nie ma szans, a i w nie każdej hali pewnie pozwolą na montaż gniazdka. 

 

4 minuty temu, SuLac0 napisał(a):

z drugiej jednak strony, zawsze gdzies czlowiek jedzie, szczegolnie w miesce, jakies zakupy, wyjscie itd itp wtedy mozna polaczyc to z ladowaniem DC. sadze, ze to tylko kwestia zmiany przyzwyczajen i ogarniecia, przynajmniej na poczatku

U mnie ani Lidl, ani Kaufland nie mają ładowarek. Czyli musiałbym jechać DALEJ żeby naładować :E 

  • Upvote 2
Opublikowano

no rozumiem. ale to nie oznacza, ze nie bedzie ich tam lub gdzie indziej za mies ;) postawienie ladowarki, to nie budowa stacji paliw. wiec pewnego dnia mozesz sie obudzic, a skrzynka juz bedzie stala. ale kiedy zacznie dzialac, to juz zupelnie inna bajka :) warto wiec monitorowac okolice

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, SuLac0 napisał(a):

warto wiec monitorowac okolice

Moją okolicę to póki co złomiarze aktywnie monitorują, kable ucięte na 3 z 4 stacji w mojej okolicy... 

 

Czekam kiedy ktoś pójdzie po rozum do głowy i wpadnie na pomysł żeby stawiać wyłącznie takie stacje, żeby mieć własne kable do ładowania

Edytowane przez huudyy
  • Upvote 2
Opublikowano

Poza tym nie widzę żeby każdemu w hali pozwolili gniazdo/punkt ładowania zamontować. 130 miejsc? I każdy będzie ładował? :E Każdy osobny licznik? Czy podepną pod mieszkaniowy? To jest spoko jak 5 osób poprosi, a nie wszyscy.

 

Ale i tak to problem nie będzie mnie dotyczył, bo zanim kupię elektryka to albo będzie więcej ładowarek w okolicy, albo będę już siedział pod miastem w domku. 

  • Upvote 2
Opublikowano
44 minuty temu, galakty napisał(a):

Poza tym nie widzę żeby każdemu w hali pozwolili gniazdo/punkt ładowania zamontować. 130 miejsc? I każdy będzie ładował? :E Każdy osobny licznik? Czy podepną pod mieszkaniowy? To jest spoko jak 5 osób poprosi, a nie wszyscy.

 

Zgodnie z tegoroczną nowelizacją ustawy o elektromobilności nowe bloki muszą już być przygotowane pod montaż instalacji do ładowania. A w istniejących blokach jeśli ekspertyza wykaże, że nie ma przeszkód technicznych dla instalacji, zarządca nie może odmówić wnioskującemu bo ma takie widzimisię. 

 

Jak widzisz póki co idzie to w dokładnie przeciwnym kierunku niż potencjalny zakaz ładowania.

https://greenkick.com.pl/blog/rewolucja-dla-wlascicieli-mieszkan-instalacja-ladowarki-do-samochodu-elektrycznego-bez-zgody-wspolnoty

 

  • Upvote 2
Opublikowano
7 minut temu, Cappucino napisał(a):

Przecież są, Orlen.

wiem, dlatego napisałem "wyłącznie takie stacje" :) 

 

4 minuty temu, some1 napisał(a):

A w istniejących blokach jeśli ekspertyza wykaże, że nie ma przeszkód technicznych dla instalacji, zarządca nie może odmówić wnioskującemu bo ma takie widzimisię. 

o, to może w moim ciemnogrodzie coś się zmieni.

Opublikowano
6 minut temu, some1 napisał(a):

 

Jak widzisz póki co idzie to w dokładnie przeciwnym kierunku niż potencjalny zakaz ładowania.

https://greenkick.com.pl/blog/rewolucja-dla-wlascicieli-mieszkan-instalacja-ladowarki-do-samochodu-elektrycznego-bez-zgody-wspolnoty

 

No ok, ale ładując auto z gniazdka, ładowarką przenośną też muszę wnioskować o zgodę na ładowanie ?

Chyba chodzi tylko o ładowarki na stałe podłączone do sieci i zamocowane na konstrukcji budynku ?

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, IceMan napisał(a):

No ok, ale ładując auto z gniazdka, ładowarką przenośną też muszę wnioskować o zgodę na ładowanie ?

Chyba chodzi tylko o ładowarki na stałe podłączone do sieci i zamocowane na konstrukcji budynku ?

A jak podpinasz prostownik, żeby w spalinowym aku naładować to pytasz o zgodę? ;) Pytanie jest tylko zasadniczo jedno - czy gniazdko, do którego wpinasz się jest twoje (czyt. na twój licznik bije) czy wspólne. Bo jak wspólne to po prostu powstaje problem raczej etyczny aniżeli prawny. Wszystko zależy od tego, czy robisz coś sporadycznie czy systematycznie.

Edytowane przez lesiu155
Opublikowano
5 minut temu, lesiu155 napisał(a):

A jak podpinasz prostownik, żeby w spalinowym aku naładować to pytasz o zgodę? ;) Pytanie jest tylko zasadniczo jedno - czy gniazdko, do którego wpinasz się jest twoje (czyt. na twój licznik bije) czy wspólne. Bo jak wspólne to po prostu powstaje problem raczej etyczny aniżeli prawny. Wszystko zależy od tego, czy robisz coś sporadycznie czy systematycznie.

Gniazdko mam swoje w garażu, osobny licznik.

Opublikowano
8 minut temu, IceMan napisał(a):

No ok, ale ładując auto z gniazdka, ładowarką przenośną też muszę wnioskować o zgodę na ładowanie ?

Chyba chodzi tylko o ładowarki na stałe podłączone do sieci i zamocowane na konstrukcji budynku ?

Tak, to jest tylko w przypadku gdy montujesz własną ładowarkę do 11 kW.

 

Jeśli masz gniazdko 230V, to możesz wpinać i robić co chcesz, oczywiście w limicie mocy tego gniazdka. Ale jeśli to gniazdko wspólne, to pewnie szybko ktoś z sąsiadów się przyczepi, że ciągniesz cudzy prąd.

Opublikowano
29 minut temu, some1 napisał(a):

A w istniejących blokach jeśli ekspertyza wykaże, że nie ma przeszkód technicznych dla instalacji, zarządca nie może odmówić wnioskującemu bo ma takie widzimisię. 

I pytanie jak te ekspertyzy będą wyglądać ;) Dopóki nie przebrniemy przez powiedzmy zrobienie 50% gniazdek/stacji ładowania w halach podziemnych to ja bym taki pewny nie był. 

 

11 minut temu, lesiu155 napisał(a):

A jak podpinasz prostownik, żeby w spalinowym aku naładować to pytasz o zgodę?

A jak to wygląda prawnie? Bo mogą mieć zapis że podłączone urządzenie nie może zostać bez nadzoru i zong ;) 

Opublikowano (edytowane)
35 minut temu, galakty napisał(a):

A jak to wygląda prawnie? Bo mogą mieć zapis że podłączone urządzenie nie może zostać bez nadzoru i zong ;) 

Wspólnota nie może wystawiać mandatów, to może zrobić np. straż pożarna. Pytanie jest do prawników jak bardzo obowiązujący jest wewnętrzny regulamin wspólnoty, czy to jest papier, którym się można podetrzeć czy jednak nie, ja tego nie wiem. Ale to raczej ktoś z sąsiadów mocno musiałby Cię nie lubić ;)

Edytowane przez lesiu155

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...