Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
20 minut temu, DżonyBi napisał(a):

Chlopaki sa teraz "eco" i zapomnieli jak sie normalnie jezdzi w trasie po szybkich drogach. Teraz jestesmy dla nich piratami :hihot:

No często mnie mijają idioci, którzy nie wiedzą, że 120 to 120 albo 140 to 140 ;)

  • Upvote 1
Opublikowano
8 minut temu, DjXbeat napisał(a):

No często mnie mijają idioci, którzy nie wiedzą, że 120 to 120 albo 140 to 140 ;)

Mnie mijaja elektryki na trasie, ale potem ja ich mijam, bo im zasieg sie skonczyl. Kazdy niech jezdzi czym chce. 

Ja wysiadam juz z tego watku. Bawcie sie dobrze. Prosze mnie juz nie wywolywac. Jeszcze raz bezpieczniej jazdy. Drive on 💪

Opublikowano

Od kwietnia mnie tu nie było i musiałem przekopać się przez wiele stron, wojenki tutaj prawie jak na drogach :) 

Od tygodnia jestem posiadaczem BEV, choć tylko starego tytana elektromobilności 12 letniego Nissana Leafa, choć rozważałem na poważnie zakup Reno 5, bo bardzo mi się spodobało, dodatkowo łapał bym się na 40k dotacji. Jeździ mi się autem super, tak dobrze że w ciągu tygodnia zrobiłem 500km i nie spojrzałem nawet na moto, którym w ostatnich miesiącach jeździłem najwięcej. 

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano
W dniu 9.08.2025 o 09:59, DjXbeat napisał(a):

Wyobraź sobie że latam eskami cały czas i na 18tys km nigdy nie utrzymałem stałej prędkości więcej niż przez kilka km

To może zależy o których godzinach jeździsz albo trasa, ja Poznań-Toruń i bez problemu idzie tak ujechać.

9 godzin temu, 8V32 PcLab napisał(a):

nie spojrzałem nawet na moto, którym w ostatnich miesiącach jeździłem najwięcej

Jeśli wolisz elektryka od moto to czas na psychiatrę :E 

Opublikowano
2 godziny temu, galakty napisał(a):

 

Jeśli wolisz elektryka od moto to czas na psychiatrę :E 

Znajomy od którego biorę borówki w tym roku kupił sobie nową RS7 Sportback Performance. Ostatnio widzieliśmy się i jeździł moją TM3. Był w szoku jak EV jeździ i że za 1/5ceny jego auta mam zbliżone osiągi do niego.

Ja się jarałem dźwiękiem jaki wydaje jego RS7 :E
Pochwalił się że, przy spokojnej jeździe RS7 przejedzie ~360km a przy wygłupach nie zrobi nawet połowy tego zasięgu :E 

12 minut temu, Katystopej napisał(a):

Jechałem dzisiaj o 12 czwórką do Gliwic, nie było sensu jechać szybciej jak 130, i to przy 3 pasmowej autostradzie, ruch jak w środku tygodnia o 8 rano :E

 A po „łące” Dżony Cię nie wyprzedzał? :E 
 



 

 

  • Haha 2
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, SuLac0 napisał(a):

ale ze jak ~360km?? ktos mu paliwo podbiera? cos zepsute ma? moze go oszukali jak kupowal? przeciez taki zasieg to na polowie baku powinien miec :hmm: niesamowita historia :cool:

Śmichy chichy ale RS7 to zdecydowanie nie jest normalne auto. Ja swoim kałdi zrobię TYSIĄC kilometrów na jednym baku ¯\_(ツ)_/¯ równie dobrze można się śmiać ze mało który elektryk połowę tego zrobi zimą 

Edytowane przez huudyy
Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, huudyy napisał(a):

Śmichy chichy ale RS7 to zdecydowanie nie jest normalne auto. Ja swoim kałdi zrobię TYSIĄC kilometrów na jednym baku ¯\_(ツ)_/¯ równie dobrze można się śmiać ze mało który elektryk połowę tego zrobi zimą 

 To racja tylko zarówno jego RS7 jak i mój EV mają ponad 500km. 

19l/100km przy spokojnej jeździe tylko nie wiem  jak ta jego spokojna jazda wygląda. Przy pałowaniu to poniżej 40l/100km nie schodzi :E 

Ale dźwięk piękny 😍 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano
Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

10 Matki Boskiej Pieniężnej a tu jedno tankowanie i jeszcze kredyt trzeba brać by opłacić 😂

 

A tu moje dzisiejsze prędkości autostradowe :E 

 

IMG_5871.jpeg

S8 dzisiaj podobnie :/ Za Piotrkowem 2 całki, jedna w poprzek drogi. 

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Katystopej napisał(a):

 

PXL_20250810_171150489.jpg

No tak. Jak chcecie to Wam wysle S7 zageszczona w jakims tam punkcie. Za 400m masz zwezenie i z automatu wszyscy zwalniaja i sie robi gesciej. Po trzecie rozumiem, ze wszyscy jada w porywach 140 na 2-3 pasach i zaden laskawie nie zjedzie na prawy pas. Po czwarte ja mam bardzo duzo wolnego i nie jezdze tylko w srodku wakacji latem. Litosci Panowie!

 

Napisalbym cos wiecej, ale ugryze sie w jezyk.

22 godziny temu, galakty napisał(a):

Jeśli wolisz elektryka od moto to czas na psychiatrę :E

Moze ma 125. Wypad w rodzinne strony. Z tylu via baltica. Osemeczka zaliczona.20250706_122037.thumb.jpg.faddd702ec81ed8f3b832a5c5f9b5f4e.jpg

 

 

Edytowane przez DżonyBi
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, DżonyBi napisał(a):

No tak. Jak chcecie to Wam wysle S7 zageszczona w jakims tam punkcie. Za 400m masz zwezenie i z automatu wszyscy zwalniaja i sie robi gesciej. Po trzecie rozumiem, ze wszyscy jada 140 na 2-3 pasach i zaden laskawie nie zjedzie na prawy pas. Po czwarte ja mam bardzo duzo wolnego i nie jezdze tylko w srodku wakacji latem. Litosci Panowie!

Chłopie, ten fragment ze zdjęcia aż do bramek ma 11km i nie sposób na nim jechać więcej jak 110-120, znowu od Gliwic jadąc to do Rudy Śląskiej można pocisnąć kawałek a później na 3 pasach max 140. Ja tu żyje, jeżdżę tą autostradą kilkaset razy rocznie a Ty dupisz fleki jak potłuczony Kazio o zapierdalaniu  katowickim odcinkiem.

 

Przywitaj się z kolegą Sylwestrem i jeszcze kilkoma oszołomami w pokoju bez klamek, trochę się Was nazbierało.

Screenshot_20250810-212336.png

Edytowane przez Katystopej
  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano
4 minuty temu, DżonyBi napisał(a):

Moze ma 125

A ma, od skutera 125, przez 500-setkę, 850-kę i litr w R1 ;) 

10 godzin temu, galakty napisał(a):

Jeśli wolisz elektryka od moto to czas na psychiatrę :E 

Dobre, naprawdę dobre, pewnie długo nad tym myślałeś :E 

7 godzin temu, SuLac0 napisał(a):

ale ze jak ~360km?? ktos mu paliwo podbiera? cos zepsute ma? moze go oszukali jak kupowal? przeciez taki zasieg to na polowie baku powinien miec :hmm: niesamowita historia :cool:

Mnie to nie dziwi, dawno temu sprzedałem koledze BMW M3 e36, może w porywach paliła u mnie 20, on po trzech dniach powiedział że 60 na sto osiągnął.

 

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, 8V32 PcLab napisał(a):

litr w R1

Tez mam Leafa, i powiem Ci, ze po stokroc wole zrobic wypad moto jak tylko jest pogoda. A jak mam z kim polatac to juz w ogole bajka. Moze nastapilo u Ciebie chwilowe zauroczenie. Tez bylem zaskoczony Leafem bo 280Nm dostepnych praktyczne od zera robi wrazenie i w miescie jak latam to jest kop, ale zeby wolec nim jezdzic.. nigdy w zyciu!

Edytowane przez DżonyBi
Opublikowano (edytowane)

@8V32 PcLab

Do pracy czy na zakupy tez wole Leafa, ale nie z powodu, bo fajniej, tylko wygodniej i praktyczniej, ale w sumie w takich sytuacjach i spalina bardziej praktyczna od duzego motocykla. Tyle, ze Ty masz u siebie bus-pasy, a to dodatkowy plus do wygody i szybkiego przemieszczania sie.

12 godzin temu, Katystopej napisał(a):

a Ty dupisz fleki jak potłuczony Kazio o zapierdalaniu  katowickim odcinkiem.

Miałem już Ci nie odpisywać skoro dałeś mnie do ignora, ale wiem, ze to przeczytasz, wiec cos Ci powiem mały Jasiu. Napisałem, że przejezdzam tamtedy rzadko i wiem, ze tam jest gesto i potrafi sie korkowac, ale napisałem tez, ze przeleciałem tamtedy bardzo szybko i sprawnie. Pisalem o dluzszym odcinku, bo lecialem od Gor Stolowych, a wspomnialem, ze Katowice minalem nie wiem kiedy i potem dopisalem, ze moglem miec szczescie, i nic nie zmyslam. Sam tez jak juz wspomnialem mieszkam niedaleko S7. Tam tez da sie zaobserwowac zwiekszony ruch jak warszawiacy w niedziele w godzinach popoludniowych wracaja z Mazur do Warszawy, ale oni potrafia zap.., wiec mimo, ze samochodow jest sporo to ruch plynie.

 

Po drugie Polska jest znacznie wieksza niz newralgliczne odcinki i/lub w okreslonych porach, i w znacznie przewazajacej czesci Polski mozna jezdzic bardzo sprawnie, a zarazem szybko. Mamy prawie ~2000km autostrad i ~3500 km ekspresowek. Wielu z Was nie wie ile na warmii i mazurach czy polnocnym mazowszu jest prostych i dobrych podrzednych drog (co roku zaskakuja mnie kolejne wyremntowane odcinki) gdzie samochody mija sie raz na kilka minut i ja wtedy tez nie jade 80-90 na godzine, a blizej 110-120, i nikomu krzywdy nie robie, ale tam z kolei szybkich ladowarek jest jak na lekarstwo.

 

Pod wzgledem pokonywanych kilometrow uwazam, ze jestem ponadprzecietny, bo jezdze bardzo duzo, w tym motocyklem robie kilka tysiecy w sezonie rocznie po samej Polsce. Dla mnie generalnie argument, ze elektryk wystarcza na predkosc ~110, bo i tak nie ma gdzie sie rozpedzic i utrzymywac wyzsza predkosc, jest naciagany jak skarpeta na bochenek chleba.  Tylko tyle i az tyle. Nie pozdrawiam.

Edytowane przez DżonyBi
  • Haha 1
Opublikowano
9 godzin temu, 8V32 PcLab napisał(a):

Na wypad, pełna zgoda wybiorę motocykl, ale na codzienne dojazdy do miasta, które w większości robiłem na moto, teraz mając dostępne bus-pasy, na chwilę obecną wolę elektryka, bo wygoda 

A no to było tak od razu. Moto do miasta to porażka, niby fajnie bo śmigasz między autami, ale zanim się ubierzesz......

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...