JeRRyF3D

Czasami wiatr potrafi wyrwać drzwi. Ja w swoim syfie mam drzwi jak żagiel 2m. Przydałoby się takie coś.

https://youtu.be/CH3uz-qWsqk?si=dOIq0iq4qf3Mcava

Czyli App, to taka bardziej wypasiona nadbudówka sterownika, i jeżeli sie jej dotyka, można zapomnieć o ustawieniach w sterowniku, bo App to nadpisze (?)

A jak się ma panel sterowania nv vs Nvidia App? Jak ustawię coś w sterowniku przez panel sterowania, to odpalając Nvidia App automatycznie nakrywam (demoluję) panel sterowania ustawieniami z NV app? Bo już się gubię w zeznaniach, co tu jest ważniejsze.

Ale, to pytanie bardziej do @Henryk Nowak z przytaczanego wyżej wątku polityka. Ja jestem cienki Bolek w ejaje (wystarczy mi RSS), więc się tylko przypatruję i dywaguję.

No jak najbardziej i idziemy "w szczyt lenistwa" = zbierz & podsumuj - bo taką namiastką "daj mi wszystko" jest dla mnie od 10 lat... agregator RRS (Feedly - polecam) . I gdyby nie fakt, że jednak z 50 serwisów mam duble "na ten sam temat", to czytanie newsów danego dnia "ze wszystkich" serwisów zajmuje mi ze... 120 sek.

Aż jestem ciekawy... co innego agregować tematy z konkretnych, zadanych linków serwisów, ale ot tak - same hasła? Ciekawym.

Adaptacja... na miękko.

Dlaczego narratorem jest Marlyn Manson?

Szybko... Aklimatyzacja bezproblemowa. Desant też, wydaje się.

thx Jak ja kocham takie surowości i szarości! Serio. Bardzo moja nuta. Nawiasem. Nie wiem czy było (?) Ale właśnie mi się kliknęło. Zacne! Właśnie taką paletę lubię. Stonowane burości, szarości, ciemności, naturalności z jakimś oczojebmnym akcentem kolorystycznym. Tu jest niby sporo koloru, ale jakoś tak fajnie skomponowanego nienachalnie. ujęcie w wiosce, jak z W4 wyjęte

Skąd ten screen?

Może to nadchodzi czas przebudzenia developerów i przecięcia pępowinki "game dev & GPU producent" i rozwód tych dwóch branż ze wspólnym napędzaniem siebie wzajemnie?! (marzenie ściętej głowy). Do tej pory - od zawsze - bylo to gonienie króliczka. My zrobimy przerośniętą gierkę, gracz będzie gonił za ultra, które da mu dopiero kolejna (albo dwie) generacja waszego GPU, zrobicie mocne gpu, wypuścimy kolejnego utykającego gniota, którego poklei kolejna generacja GPU.... To wygląda tak, jak by przed nami była długa stagnacja sprzętowa i czas devom uznać, że mamy nienaruszalny constans wydajności = uznać, że najmocniejsze, to 5090 i... długo nie będzie nic wydajniejszego = czas robić gry "na wymiar" i pod nią, bo długo nic jej nie przeskoczy w sposób znaczący. Co jest paradoksem, bo AI rośnie wykładniczo, a sprzęt nam wydajnościowo... zamarznie? Dziwne. Albo AMD depnie i wykorzysta ten stan rzeczy (i pazerność nv na AI), albo czas zmieniać hobby.

Wygoda. M$. Mówi panie Ferdku, to Panu coś? Nie widzę chętnych do wywrócenia windy, bo i po co? UE wchodzi w podobna fazę niewywrotki.

Jaki powód dużych liter?

Jaka karuzela dojenia? Cecha czasów. Konsumpcjonizm. Potrzebuję, nie potrzebuję, "muszę" kupić, bo... tak. Bo wypuscili nowe, bo czas, bo inny ma, itd. Czas życia produktu zaczyna być krótszy, niż czas potrzebny na wydanie zaledwie następnego modelu. Wielu kupuje i już w trakcie posiadania najmocniejszego, juz jest to "stare" i z językiem czeka na nowy. Tylko głupi producent nie wykorzystałby takiej tendencji. Złoty czas na kotleciki sprzętowe, fonowe, gierkowe, filmowe. Taki czas. Tyle ze to nie producent winien (on się dostosowuje) a konsument (on decyduje portfelem).

Ja walczę z dwójką.

I tak. I nie. Ejaj mamy w autach, fonach, odkurzaczach. Niebawem będzie w kaloryferach. Dziwnym byłoby, gdyby w... IT (GPU) go zabrakło. Taki czas. Zły? Dobry? Nie wiem. Wiem, że nie do przeskoczenia.

Daj jej szanse. Niby zombie, ale fajna fabularnie, postaci, cutsceny. Ja co jakiś czas wracam

To jedt Days Gone. Też postulowalem długi czas o obligatoryjnie tytuł przed 1 screenem. Zawsze. No. To prawda. Ciężko cieszyć się czymkolwiek bezpośrednio po TLOU.

Płukanki, to placebo.

Pograłbym w jakiś CP, ale taki brudny, "normalny", bez neonów. Nie wiem, czy pamiętacie Johny Mnemonic (?) Wczoraj na kablu leciał... Elysium. Kurde, jaki to jest fajny, brudny, zasyfiały świat nabity SF i wszczepami. Sam film miał za dużo debilnych elementów, ale krecaja świata bardzo mi siadła.

Bardzo fajna gra. Świetnie wspominam i płaczę, że nie będzie dwójki.

To wszystko prawda, ale obiektywnie... sami sobie jesteśmy winni naszym "wincyj, wincyj, wincyj...". NIE MA ani gry, którą nie można zarżnąć każdej karty, ani karty, której nie można zarżnąć. To tylko kwestia obiektywizmu i umiaru. Kiedyś miałem taką przepychankę na wiele akapitów z @caleb59. To nie gry są winne (choć też, wiadomo), to nie deweloper jest winny (choć już częściej, wiadomo ). Nasza zachłanność na suwaczki. Obecnie sprzęt pozwala fajnie wymaksować sobie niektóre produkcje, "które trzeba mieć na dysku". Np. W3. 4K milion modów na grafę, RT, cuda wianki i da się to wysterować na ok. 100 fps. I wystarczy jeden mod z nexusa, pozwalający z palca wbijać sobie zasięgi rysowania trawy, itd itd. i... z dopieszczonego W3 zrobiłem... 7 fps na 4090 Gpu klękło, w budzie wiatr, cefk00f śpiew. Gra zesrana? Nie. Napierdziane do głowy usera. Dali za dużo suwaczków do zabawy.

https://www.youtube.com/watch?v=ij7gGHSFtjQ