Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Dimazz napisał(a):

o to jest przykład jak nielubiący skarpet będą zniechęcać do UE jeżeli dojdzie do referendum.

Wymysły, domysły, kłamstwa, półprawdy, porównania na zasadzie jeden to tyle samo co tysiąc.

W UE mogą być jacyś ruscy agenci więc lepiej wyjść i oddać się pod opiekę Rosji

Komu służą przepisy typu ETS wprowadzane w UE ? Służą kacapom, Chinom itd. Kacapy nie muszą jakoś specjalnie manipulować i wpływać poprzez swoich agentów na UE i ich struktury z uwagi na fakt, że jest tam wielu pożytecznych idiotów. Faktem jest też to, że nie tak dawno helmuty jawnie kolaborowały z kacapami. Gerhard Schroeder i Nord Stream. No jeżeli myślimy, że jedynym kolaborantem w tej układance był tylko Gerhard to musimy być wyjątkowymi naiwniakami. Są też inni. Kacapy słyną ze swoich agentów i od lat wiedzą jak co robić. Skoro taki Katar potrafił załatwić w UE pewne tematy to kacapy robią to bez problemu ale cwaniej np. finansując ekooszołomów.

  • Upvote 1
Opublikowano
14 minut temu, Winter napisał(a):

Nie chciałbym, żeby ten system miał rozwalać ktoś z korporacji.

Ale wiesz, że obecnie system jest w 100% zawładnięty i uzależniony od korporacji? Przecież obie partie są uzależnione od ich finansowania, a im więcej postulatów korporacji spełnią tym większe dostają pieniądze. Ba - na zaprzysiężeniu Trumpa była spora część amerykańskich miliarderów, a w jego rządzie spora część sekretarzy to miliarderzy i teraz ubogacają swoje firmy. Jeden miliarder w tę czy we w tę to bez znaczenia, a jak trochę skruszy zabetonowany układ to tylko lepiej.

3 minuty temu, skypan napisał(a):

Komu służą przepisy typu ETS wprowadzane w UE ? Służą kacapom, Chinom itd.

Służą kacapom w jaki sposób? Przecież Europa niezależna energetycznie od ruskich surowców to koniec łatwych pieniędzy. Służą Polsce bo u nas ok. 50 tys. osób rocznie umiera od chorób płuc związanych z zanieczyszczeniem powietrza.

6 minut temu, skypan napisał(a):

Faktem jest też to, że nie tak dawno helmuty jawnie kolaborowały z kacapami. Gerhard Schroeder i Nord Stream.

Tak, a wojna na Ukrainie  ich z tego wyleczyła. To jest bardzo duża zmiana bo Niemcy mają fioła na punkcie myślenia i planowania długofalowego, nawet jeśli się z tym do końca nie zgadzają więc taki zwrot o 180 stopni to naprawdę potężna zmiana. A jak zwrot już nastąpił to rezygnacja z nowo obranego kierunku będzie równie trudna. Tam poza wielkimi przyjaciółmi Polski i Konfederacji (AfD) nie tupią nóżkami żeby znowu ciągnąć gaz z Rosji.

  • Upvote 6
Opublikowano
16 minut temu, skypan napisał(a):

Komu służą przepisy typu ETS wprowadzane w UE ? Służą kacapom, Chinom itd. Kacapy nie muszą jakoś specjalnie manipulować i wpływać poprzez swoich agentów na UE i ich struktury z uwagi na fakt, że jest tam wielu pożytecznych idiotów. Faktem jest też to, że nie tak dawno helmuty jawnie kolaborowały z kacapami. Gerhard Schroeder i Nord Stream. No jeżeli myślimy, że jedynym kolaborantem w tej układance był tylko Gerhard to musimy być wyjątkowymi naiwniakami. Są też inni. Kacapy słyną ze swoich agentów i od lat wiedzą jak co robić. Skoro taki Katar potrafił załatwić w UE pewne tematy to kacapy robią to bez problemu ale cwaniej np. finansując ekooszołomów.

Paranoik! Spiskowe teorie! Jakby tak było to gdzie dowody? Fejk nius!

 

(takie będą reakcje)

(ale moim zdaniem masz rację. Ludziom się w pale nie mieści, że agentura wpływu ruskich i chinoli może być aż tak silna. Ale niestety jest.)

Opublikowano
W dniu 3.07.2025 o 13:26, Camis napisał(a):

Jedynie co zostało wyczyszczone i zmarnowane to "pospolite ruszenie" w 2023 i to w ciągu niecałych 1,5 roku od wyborów. Nie przypominam sobie partii która w tak krótkim czasie zanurkowała i zaraz sama się obali.  

Teraz nie ma pytania, czy w 2027 r. wygra wybory PiS parlamentarne, tylko CZY będą mieć większość konstytucyjną z konfederacja i braunem…. 

W dniu 4.07.2025 o 14:11, Camis napisał(a):

1751617936796-png.9530428
 

Te wpis pokazuj mi jedno: 

- PSL - partia prawicowa 

- Polska 2050 - h&€j wie co? 
- Nowa Lewica - partia lewicowa 

- PO - w zależności od zapotrzebowania 

= „syf, kiła i mogiła:E 

 

Tak samo jak na zachodzie Europy: 

- Europejczycy 

- inżynierowie z Afryki 

- magistSZy z Azji 

- prorocy z bliskiego wschodu 

= „syf, kiła i mogiła:E

Opublikowano
13 minut temu, kalderon napisał(a):

Służą kacapom w jaki sposób? Przecież Europa niezależna energetycznie od ruskich surowców to koniec łatwych pieniędzy. Służą Polsce bo u nas ok. 50 tys. osób rocznie umiera od chorób płuc związanych z zanieczyszczeniem powietrza.

 

Ja odpowiem. Posłużę się przykładem.

Kupowaliśmy gaz, robiliśmy z niego nawozy (zresztą nadal kupujemy, ale na razie mniejsza o to)

Teraz kupujemy więcej nawozów zamiast gazu.

Wyroby gotowe zamiast surowców. Dostrzegasz teraz problem?

 

Przez droga energię przestajemy być konkurencyjni w coraz szerszym zakresie.

 

Jedynym przekonującym mnie argumentem za zielona energia jest to, że my, Europa, nie mamy za bardzo tych fajniejszych paliw kopalnych. Przez co nie możemy na nich oprzeć naszej niezależności. I tu wchodzą odnawialne źródla. To jest jedyny, prawdziwy i przekonujący argument dla mnie. W przeciwnym razie nasze starania w ochronie klimatu nie powinny być wyższe niż przeciętna starań innych krajów. 

  • Upvote 1
Opublikowano
22 minuty temu, Suchy211 napisał(a):

Ja odpowiem. Posłużę się przykładem.

Kupowaliśmy gaz, robiliśmy z niego nawozy (zresztą nadal kupujemy, ale na razie mniejsza o to)

Teraz kupujemy więcej nawozów zamiast gazu.

Wyroby gotowe zamiast surowców. Dostrzegasz teraz problem?

 

Przez droga energię przestajemy być konkurencyjni w coraz szerszym zakresie.

Słaby przykład. Drogą energię mamy dlatego że przez 20 lat było "węgiel i tylko węgiel" mimo że było wiadomo że celem ETS jest droga energia z węgla i odchodzenie od tego surowca. A teraz zonk i zły ETS. Jesteśmy sami sobie winni.

  • Upvote 7
Opublikowano
42 minuty temu, kalderon napisał(a):

Przecież Europa niezależna energetycznie od ruskich surowców to koniec łatwych pieniędzy. Służą Polsce bo u nas ok. 50 tys. osób rocznie umiera od chorób płuc związanych z zanieczyszczeniem powietrza.

Kroki do uniezależnienia się od wpływów kacapów zrobiła Polska a nie helmuty budując port gazowy i ciągnąc nitkę gazociągu z krajów skandynawskich. Co wtedy helmuty robiły ? Ssały cycek kacapów. Aby rocznie obniżyć umieralność związaną z chorobą płuc był mocny nacisk by przejść na ogrzewanie gazowe i prąd. Były dopłaty itd. Ludzie to robili a po 2027 dzięki tym zmianom będą siedzieli w zimnych chatach bo cena gazu wystrzeli w kosmos a prąd to ogólnie loteria.

Powiedz mi z czego będziesz stal produkował ? Z wiatru ? Wymieszasz żelazo z wiatrem a może ze słońcem ? Przy takim nacisku na zbrojenie to życzę powodzenia w produkcji taniej amunicji czy tam sprzętu. No ale zawsze możne kupić sprzęt za granicą w imię ekologii i płonącej planety. 

 

Opublikowano

Drogą energię mamy, bo energia z paliw jest tania i trzeba zrobić aby była nie tańsza niż ta zielona. Abyśmy tą drugą chcieli.

U nas energia jest wyjątkowo droga, ale w całej Europie jest po prostu droga.

Opublikowano
1 godzinę temu, skypan napisał(a):

Komu służą przepisy typu ETS wprowadzane w UE ? Służą kacapom, Chinom itd.

I dlatego Chiny w 2021 wprowadziły własny system handlu emisjami, na złość samym sobie:D

  • Upvote 6
Opublikowano

Nie rozumiem czemu Kaczyńskie nie dostał dżentelmeńskiego plaskacza w pysk od mieszkańców tamtych okolic albo w ogóle Polaków.

 

pis udaje, że jest zatroskany kwestią nachodźców tylko gdy dzięki temu może zdobyć poparcie w najbliższych wyborach. Za to jak rządzili w tej kwestii na serio powinien wyłapać. Nie uderzenie, bo to nielegalne, ale plaskacza zdecydowanie. Jak jest staroświecki to od kobiety. 

Plaskacza i zaklęcie z filmu Psy wymawiane przez Bogusia Lindę w scenie gdzie stoi przed bramą. 

  • Upvote 2
Opublikowano

Jeszcze na sam koniec prezydentury obecnego prezydenta takie coś :E. Młoda prezydentowa ożeniła się i ślubne wesele w samym pałacu prezydenckim xD. Granica dobrego smaku po raz kolejny przekroczona.

 

Opublikowano
5 godzin temu, Winter napisał(a):

Zgadzam się z nią. Lepiej, żeby się nie rozmnażała :E

Akurat to z każdego elektoratu można wyciągnąć kogoś kto nie będzie znał wszystkich spraw politycznych. A akurat w przypadku aborcji dziewczyna miała rację bo były przypadki, że kobieta mogła umrzeć przy porodzie, a i tak lekarz nie zgodził się na wykonanie aborcji. Za czasów PiS. I to chłopak zadający pytania nie wiedział.

Opublikowano
2 godziny temu, VRman napisał(a):

ale co to jest budżet obywatelski?

W uproszczeniu. Budżet obywatelski to część budżetu miasta (rzadziej gmin) ustawowo przeznaczona na inwestycje wyłonione w ramach projektów obywatelskich. Każdy obywatel ma prawo podjąć inicjatywę projektową i zgłosić ją w ramach naboru wniosków. Następnie wnioski po przejściu weryfikacji są dzielone na kategorie ze względu na założone koszty. Po zatwierdzeniu listy wniosków uruchamia się głosowanie, w którym może wziąć udział każdy mieszkaniec podlegający pod dany samorząd terytorialny, czyli np. każdy mieszkaniec danego miasta.

Czyli tak na prawdę wszystko teoretycznie sprowadza się do tego, że to obywatele mogą zadecydować na co przeznaczyć część budżetu miasta.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, crush napisał(a):

Polaczków żywcem zakopać

Oj uważaj. Ja za użycie tego słowa JEDEN RAZ, na labie, dostałem bana na miesiąc czasu. Ponieważ walczyłem z mową nienawiści na tle rasowym to kiedy raz użyłem tego zwrotu to tylko czekał na mnie moderator, który mnie nie lubił i cyk - ban na miesiąc :) Zresztą potem przeprosiłem za ten zwrot bo ja nie jestem głuchy na dyskusję i okopany w swoich poglądach. Wytłumaczono mi, że takiego zwrotu używały okupacyjne władzy hitlerowskie wobec ludności polskiej i to dla mnie wytaczający powód aby tego nie używać.

Edytowane przez hubio
Opublikowano
6 minut temu, LeBomB napisał(a):

W uproszczeniu. Budżet obywatelski to część budżetu miasta (rzadziej gmin) ustawowo przeznaczona na inwestycje wyłonione w ramach projektów obywatelskich. Każdy obywatel ma prawo podjąć inicjatywę projektową i zgłosić ją w ramach naboru wniosków. Następnie wnioski po przejściu weryfikacji są dzielone na kategorie ze względu na założone koszty. Po zatwierdzeniu listy wniosków uruchamia się głosowanie, w którym może wziąć udział każdy mieszkaniec podlegający pod dany samorząd terytorialny, czyli np. każdy mieszkaniec danego miasta.

Czyli tak na prawdę wszystko teoretycznie sprowadza się do tego, że to obywatele mogą zadecydować na co przeznaczyć część budżetu miasta.

Fajna idea w teorii. 

Raczej bez sensu w praktyce, z wielu powodów.

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, VRman napisał(a):

Raczej bez sensu w praktyce, z wielu powodów.

W wielu miastach działa i przynosi efekty w postaci bardzo konkretnych przedsięwzięć. Wiadomo że wszystkiego w takim budżecie nie można umieścić, bo są określone rodzaje inwestycji, ale dzięki temu powstają parki, place zabaw, tereny zielone, łąki kwietne, które zmieniają betonozę w coś pożytecznego. Różne inwestycje z których mogą korzystać obywatele w różnym wieku. 

Zerknij sobie na jakiekolwiek miasto i na wyniki budżetu obywatelskiego. Wiadomo, są lepsze i gorsze projekty, ale sporo jest też bardzo lokalnych, np. w obrębie osiedla czy dzielnicy i też przechodzą. 

 

Edit: problem jest przede wszystkim z frekwencją w głosowaniu. 

Edytowane przez LeBomB
Opublikowano
5 minut temu, LeBomB napisał(a):

W wielu miastach działa i przynosi efekty w postaci bardzo konkretnych przedsięwzięć. Wiadomo że wszystkiego w takim budżecie nie można umieścić, bo są określone rodzaje inwestycji, ale dzięki temu powstają parki, place zabaw, tereny zielone, łąki kwietne, które zmieniają betonozę w coś pożytecznego. Różne inwestycje z których mogą korzystać obywatele w różnym wieku. 

Zerknij sobie na jakiekolwiek miasto i na wyniki budżetu obywatelskiego. Wiadomo, są lepsze i gorsze projekty, ale sporo jest też bardzo lokalnych, np. w obrębie osiedla czy dzielnicy i też przechodzą. 

To nie powinno być potrzebne, bo politycy powinni sami mądrze wydawać kasę bez potrzeby pomocy ze strony obywateli.

 

5 minut temu, LeBomB napisał(a):

Edit: problem jest przede wszystkim z frekwencją w głosowaniu. 

 

Głównie o głosowanie mi chodziło, ale to cały zestaw problemów, ale nie chce mi się w to wchodzić. 

 

Opublikowano

@VRman To powstało właśnie po to by ludzie którzy są ciągle anty, przestali jojczyć, że nie mają wpływu na to jak władza, która im nie pasuje, wydaje pieniądze. Dzięki temu mogą mieć wpływ i w normalnych miastach liczy się pomysł i jego poparcie w społeczeństwie a nie układy. Normalne miasta po prostu realizują ustawę, która to reguluje.

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, tomcug napisał(a):

(...)zaplutymi facetami w średnim wieku" %-)

To jest po prostu prawda. Gdzie ty tu niby widzisz emocje? Odpisuje tobie w kilku lub kilkunastogodzinnych odstępach. 

Wywolujesz u mnie dokładnie zero emocji, hipokryto. Może skończy już ten offtop jeśli nie masz niczego ciekawego do powiedzenia bo spamujesz i rozwalasz temat. Wiem, że twoje przerośnięte nie pozwala ci przestać mi odpisywać bo niczym dziecko musisz mieć ostatnie słowo, do tego okraszone emotką wskazującą jakobyś podchodził do tematu na luzie kiedy w rzeczywistości buzujesz w środku. Jakie smutne musi być twoje życie, żeby chęć spamowania była w tobie tak silna i to w niedzielę. Forum upada na pysk kiedy nawet admin jest niczym duże dziecko. Wstyd Tomaszu, wstyd ci powinno być za twoje brednie. Chciałem dodać ciebie do ignorowanych, żebyś dołączył do zacnego grona kubikolosów, crushy itp ale niestety się nie da. Chociaż raz zachowaj się jak dorosły człowiek i przestań do mnie pisać. 

2 godziny temu, kalderon napisał(a):

Słaby przykład. Drogą energię mamy dlatego że przez 20 lat było "węgiel i tylko węgiel" mimo że było wiadomo że celem ETS jest droga energia z węgla i odchodzenie od tego surowca. A teraz zonk i zły ETS. Jesteśmy sami sobie winni.

PiS przewalił pieniądze na transformację energetyczną. Ciemne masy dostały 500 plusy i inne prezenty to niech teraz nie płaczą, że nie stać ich na prąd. 

Pieniędzy na to nie było i taka jest prawda. 

Edytowane przez Henryk Nowak

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...