Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Czemu tu nagle dyskusja o WoF i dlaczego ta gra nagle jest poważnym symulatorem uczącym pokory przy lądowaniu?


O te WoF chodzi aby na pewno?

Spoiler

 

image.png.f0553c8f3fc4843479656835e705591a.pngimage.png.74cc73e030b84cffdb79f1c722e213e1.png

 

 

W F-29 Retaliator było chyba jednak trudniej wylądować ;)

 

Eh, chyba sobie przejdę ponownie na emu amigi, choć na PC tak tą grę wymęczyłem, że "znudziła mi się" chyba trzyma do teraz. Ale może nie? Zajebista gierka. :)

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano
Godzinę temu, VRman napisał(a):

 

 

Tymczasem pomoc Ukrainie dawała wymierne korzyści - osłabianie części wrogiej osi (Ruscy-Korea-Chiny) do tego... zarabiały AMERYKAŃSKIE firmy zbrojeniowe.

Już pomińmy nawet bzdury w tym co podaje trump i jego przydupasy a ile faktycznie USA Ukrainie podarowało.

To znaczy komu dawała by wymierne korzyści? Patrzysz na to ze swojego punktu widzenia. Z punktu widzenia USA to Trump robi najlepszy możliwy biznes. 

Teraz durna UE będzie kupować od USA broń dla ukrów. Trump będzie rozwijać czerwone dywany przed Putinem i udawać że negocjuje. USA będzie tym sposobem dalej ciągnąc tą proxy wojenkę kosztem Europy i co najważniejsze będzie na tym zarabiać a nie tracić. Z punktu widzenia USA to same plusy.

  • Haha 2
  • Upvote 1
Opublikowano
16 minut temu, Zdzisiu napisał(a):

Z punktu widzenia USA to Trump robi najlepszy możliwy biznes. 

Teraz durna UE będzie kupować od USA broń dla ukrów.

Bez przesady.

 

USA ma sporo w tym biznesie, ale i biznesy w UE mają się bardzo dobrze, rozwijają się otwierają nowe fabryki i zarabiają :E 

https://www.money.pl/gospodarka/powstala-najwieksza-fabryka-amunicji-w-europie-niemcy-beda-produkowac-350-tys-sztuk-rocznie-7194087351028672a.html

  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano
4 godziny temu, ibizpl napisał(a):

No nie może bo ponosi prawną odpowiedzialność za bezpieczeństwo dziecka, dodatkowy papier nic nie zmienia w tej kwestii, wręcz pomaga, ale do ciebie to nie trafia i ciśniesz te same bzdury.

Kompletnie nie rozumiesz o co chodzi...

Owszem, szkoła odpowiada za bezpieczeństwo dziecka. Jednym z takich zabezpieczeń szkoły jest właśnie taki papierek. Obecnie wystarczy że szkoła taki papierek od takiego delikwenta pozyskała i jest kryta. Po zmianie tych przepisów posiadanie takiego papierka już ich nie kryje. 

Obecnie może dyrektor wyjść i powiedzieć, że dopełnili wszelkich formalności jakie wymagają przepisy, zapewnili wszystko co trzeba, nie wiedzą co się stało, że się stało. Po takie aktualizacji w taki sposób już się nie da wymigać, bo papierek pisany na kolanie byłby niewystarczający. Tylko tak jak pisałem wcześniej, należałoby dać szkole prawo do szerszej weryfikacji takich osób.

 

Opublikowano
18 minut temu, lukadd napisał(a):

Bez przesady.

 

USA ma sporo w tym biznesie, ale i biznesy w UE mają się bardzo dobrze, rozwijają się otwierają nowe fabryki i zarabiają :E 

https://www.money.pl/gospodarka/powstala-najwieksza-fabryka-amunicji-w-europie-niemcy-beda-produkowac-350-tys-sztuk-rocznie-7194087351028672a.html

Firmy tak, podatnik nie. Na tym polega różnica że USA będą zarabiać a UE będzie łożyć na to własne środki.

  • Haha 1
Opublikowano

@VRman

Haha, no jasne że WoF to nie był symulator - ale wiesz, jak się miało z 10 lat, to każde lądowanie wydawało się „misją życia”.

Swoją drogą - stary joystick nie ułatwiał roboty :D

 

@Klakier1984 - ponoć jest tutaj bardzo ważne - niższe rachunki zobaczymy jak świnia niebo.

 

Nawet jeśli Tauron zrealizuje wszystko, co zapowiada (a łącznie z kosztami przyłączy OZE i magazynów to lekko 25-30 mld zł), to szczerze? Wątpię, że rachunki spadną choćby o 1 grosz.


Pierwsza sprawa: to nie są darmowe pieniądze. Tauron dostaje środki głównie w formie taniej pożyczki z KPO, a nie bezzwrotnej dotacji - czyli kasa wraca do systemu.
Ale i tak - każda taka inwestycja jest potem rozliczana w taryfach. Operator będzie chciał to sobie odbić, czyli:

  • wyższe opłaty dystrybucyjne (nawet jeśli nie od razu),
  • doliczanie kosztów amortyzacji do taryf URE.

Druga: cena prądu na rachunku to nie tylko sieć:

  • cena samej energii (z giełdy),
  • dystrybucja (czyli to co modernizuje Tauron),
  • opłaty stałe: OZE, mocowa, jakościowa, akcyza, VAT itd...

Modernizacja nie sprawi, że spadnie cena prądu na giełdzie. A to ona najbardziej boli.

 

Trzecia: te inwestycje to nie „droga do niższych cen”, tylko ochrona przed chaosem.
Bez nich byłyby blackouty, większe straty w sieci, kary za opóźnienia przyłączy OZE.
Więc to raczej: „zróbmy to teraz, żeby później nie było jeszcze gorzej”.

 

W najlepszym razie - utrzymają się na podobnym poziomie, a bardziej realistycznie - będą rosnąć, tylko wolniej.

Opublikowano
4 minuty temu, Yahoo86 napisał(a):

 

W najlepszym razie - utrzymają się na podobnym poziomie, a bardziej realistycznie - będą rosnąć, tylko wolniej.

I tego bym się trzymał. Ceny rosnąć będą na pewno, zmieniają teraz siedzibę na bardziej prestiżową więc pieniążki się przydadzą ;)

Opublikowano
5 godzin temu, Henryk Nowak napisał(a):

To są prawdziwe zarobki nauczycieli w 2025. To co wziąłeś to są brednie wyplute przez chatgpt. 

 

Nie. To co wkleiłem to są średnie zarobki, a to co Ty podałeś to jest wynagrodzenie minimalne, gwarantowane przez rozporządzanie.

 

5 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Odpowiedzialność za wybór rodzica powinna być po stronie szkoły/organizatora, ale nie moze polegać tylko na podaniu zaświadczenia z KRK.

Dokładnie o to chodzi, że zaświadczenie w tym momencie to glejt, który spycha odpowiedzialność i jakiekolwiek inne sprawdzenie.

 

5 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Problemem jest to, że oświadczenie pod rygorem odpowiedzialności karnej to nie jest prewencja - nie wobec sprawców przestępstw agresji czy seksualnych wobec dzieci. Więc moim zdaniem trzeba znaleźć inne rozwiązanie - takie, gdzie te osoby będą sprawdzane, ale będzie to bez biurokratycznych barier, bo one są faktycznym problemem. 

Dlatego wprowadzając taką poprawkę szkoły i nauczyciele powinni dostać inne narzędzia by taką osobę móc sprawdzić, czy lepiej poznać. Chcesz być jako rodzic opiekunem na wycieczkach, na początku roku zgłaszasz się, sprawdzają cię na różne sposoby i przechodzisz podstawowy kurs. W całym tym przygotowaniu może też w jakimś stopniu uczestniczyć psycholog, policja itp.  Wtedy przy tak różnych opiniach byłaby większa prewencja, że ktoś taki nadaje się do takiej funkcji.

 

4 godziny temu, Henryk Nowak napisał(a):

Zgoda, natomiast póki nie ma wypracowanego lepszego rozwiązania należy zostać przy tym co jest. 

Jeżeli obecne rozwiązanie jest jeszcze dziurawe, to tak, tu się zgadzam, natomiast samo założenie, że papierek nie może być głównym "zabezpieczeniem" interesów i sprawy, to tu jestem za zmianami.

Opublikowano
4 minuty temu, LeBomB napisał(a):

Jeżeli obecne rozwiązanie jest jeszcze dziurawe, to tak, tu się zgadzam, natomiast samo założenie, że papierek nie może być głównym "zabezpieczeniem" interesów i sprawy, to tu jestem za zmianami.

W pełni popieram pierwszą połowę wpisu, mamy 21 wiek, takie rzeczy powinny działać online - przy okazji - mogli by to wprowadzić do mobywatela i problem z czaszki ( kwitka -  nie odpowiedzialności  ).

Natomiast nie zgadzam się kolejny raz z sugestią że papierek jest kluczem - on ma tylko eliminować tych którzy nie powinni w ogóle podchodzić do tematu. Nie zwalnia to szkoły z  dalszej weryfikacji co sugerujesz.

Szkoła musi się orientować czy taki "opiekun" nie ma problemu alkoholowego, narkotykowego, jaką ma reputację itp - papierek absolutnie od tego nie zwalnia!

Opublikowano
7 minut temu, ibizpl napisał(a):

Nie zwalnia to szkoły z  dalszej weryfikacji co sugerujesz.

Moim zdaniem w obecnym systemie zwalnia, bo daje glejt, że oświadczenie w sądzie daje wg rozporządzenia na tyle mocną podkładkę, że jest wystarczające by spełnić wszelkie formalności.

Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, Yahoo86 napisał(a):

Swoją drogą - stary joystick nie ułatwiał roboty :D

Spoiler

E, no to zmienia wszystko. Prosta gra + popsuty joystick = bardzo trudna gra. 

Choć z perspektywy czasu stwierdzam, że w niektórych przypadkach miało to zalety. Np. w Savage. Ta gra jest bardzo krótka, ale cieszyłem się nią o wiele dłużej, bo co chwilę ginąłem przez gówniany joystick. Potrafię sobie wyobrazić jak to mogło utrudniać, pewnie musiałeś przykładać siłę komara do ruchów, żeby joy nie dodał czegoś od siebie, albo opracowywać jakim chwytem najłatwiej minimalizować niedomagania joysticka. 

 

Edytowane przez VRman
  • Like 1
Opublikowano
Cytat

Redaktor: Bandera w Polsce kojarzy się jednoznacznie. Z rzezią wołyńską.

Witalij Mazurenko: Na razie Bandera kojarzy się jednoznacznie w Polsce, póki jest podobna fala, która tutaj trwa. Przy odpowiednim podejściu rzetelnych dziennikarzy, można to istotnie złagodzić i zmienić.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/afera-po-slowach-ukrainskiego-dziennikarza-witalij-mazurenko-nie-czuje-skruchy/xxb71sk,79cfc278

 

To co niby? "Rzetelny dziennikarz" to będzie taki, co z UPA będzie robił niewiniątka czy co?

Opublikowano (edytowane)

@VRman

Spoiler

Dokładnie! Joystick miał taki martwy punkt, że trzeba było trafić idealnie w złoty środek między „nie działa w ogóle” a „zaraz wylecimy w kosmos”.
Coś jak chirurg - delikatne mikroruchy, zero nerwów, pełne skupienie :)

 

Człowiek naprawdę wtedy doceniał gry. Jak już się udało wylądować albo przejść poziom, to była czysta satysfakcja. Dzisiaj taki 10-latek pewnie wywaliłby pada po minucie :placz:

 

Ja dosyć szybko zdradziłem komodorca i Amigę - pierwsze 286 z DOS-em, potem 386/486 z Win 3.11 i Windows 95.
Ulubione gry z tamtego okresu to Aladyn, Prince of Persia 2 i taka gierka, w której było się jaskiniowcem i latało helikopterkiem z patyków (nie pamiętam tytułu).
Z czasem giełda komputerowa w Katowicach, nowe znajomości… Piękne czasy!

 

Zapomniał bym, Total Annihilation, najlepszy RTS moim zdaniem który do dzisiaj nie ma konkurencji.

PS: jak ukryłeś zawartość? OK już mam.

Edytowane przez Yahoo86
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Crew 900 napisał(a):

Syf który stworzył pis będzie dalej się utrzymywał. 

Po prostu najwyraźniej PISowi  udało się dopiąć system a jedyne co im się nie udało to odsunięcie od władzy na 5 lat. 

Edytowane przez Suchy211
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Nie. To co wkleiłem to są średnie zarobki, a to co Ty podałeś to jest wynagrodzenie minimalne, gwarantowane przez rozporządzanie.

 

(...)

I gdzie nauczyciele tak zarabiają? Na pewno nie w Poznaniu a to nie jest biedne miasto. Chyba, że w to wliczane są wszystkie dodatki, 13 i praca na 2 etaty. Początkujący nauczyciel na początku zarabia minimalną, nawet nie 4k netto. Nikt nie chce za tyle pracować a ty chcesz dokładać im obowiązków i odpowiedzialności. Jeśli chcesz mi ripostować to najpierw odpowiedz mi na pytanie czy poszedłbyś pracować za 4k netto mając magistra i alternatywę lepszej pracy? 

Edytowane przez Henryk Nowak
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Nie. To co wkleiłem to są średnie zarobki, a to co Ty podałeś to jest wynagrodzenie minimalne, gwarantowane przez rozporządzanie.

To nie jest średnia faktycznych zarobków a wyznacznik z ministerstwa który uwzględnia dodatki, nadgodziny i premie i służy do planowania budżetu. W praktyce nauczycie zarabiają znacznie bliżej wartości minimalnej. 

 

Doczytaj sobie co to jest "średnie wynagrodzenie nauczyciela": https://znp.edu.pl/srednie-wynagrodzenie-to-konstrukcja-prawna-a-nie-pensja/

Edytowane przez Boldwyn
  • Upvote 2
Opublikowano
6 godzin temu, TheMr. napisał(a):

Kurczę, przez cały dzień nikt nie wspomni jak pięknie znowu konfokacap się zaorał w debacie publicznej? 
 

Najpierw z Petru a później z Morawieckim. :E No ewidentnie za dużo piwa, ten kupiony doktorat mu nie pomaga. 

Ale co w tym głupiego? W bankach startup zawsze ma podniesione ryzyko, nie które banki wręcz nie finansują startupów. 90% startupów upada, takie są dane.

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Moim zdaniem w obecnym systemie zwalnia, bo daje glejt, że oświadczenie w sądzie daje wg rozporządzenia na tyle mocną podkładkę, że jest wystarczające by spełnić wszelkie formalności.

@GordonLameman ty jesteś specem, co sądzisz na ten temat?

 

Konkretne pytanie brzmi: czy posiadanie oficjalnego zaświadczenia przez szkołę że delikwent nie był karany ( czyli wersja PRZED nowelą ) ZWALNIA ją z odpowiedzialności w razie wybryków ww delikwenta np nawali się jak świnia i obrzyga dziewczynkę z 1B? Może się okazać że ma problem alkoholowy, ale szkoła tego już nie sprawdziła bo delikwent ma oficjalnie zaświadczenie o niekaralności.

 

Drugie pytanie: czy gdyby nowela weszła w życie to wspomniane w niej OŚWIADCZENIE również zwalniało by szkołę z odpowiedzialności w takiej samej sytuacji?

 

Moja intuicja laika mówi mi że NIE w obydwóch przypadkach ale będę wdzięczny za opinię fachowca.

Edytowane przez ibizpl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
    • Choćby przytoczony Niger, w dużej części Albania. Nie jest tak, że gdzie nie wprowadzisz patriarchat to będzie tam miód. To twoja opinia podparta niczym. Ja za to mam wrzask "męskich" prawaków, którzy płaczą, że "one to teraz za tymi zniewieściałymi się uganiają, żal". Ot, ból dupy, że świat nie wygląda jak prawak myśli. A nawet jakby kobiety nie chciały słabych facetów, to co, eutanazja? Jak miałbyś takiego syna to co wtedy?  Najlepszych liderów cechuje to że słabszych nie tępią. Dane statystyczne ile osób jest w związkach lub małżeństwach (łatwiej zbadać) są ogólnodostępne. Znaczna większość. Część trzeba wliczyć, że się bawi i nie chce zobowiązań. Więc zostają samotni radykaliści incele-mizogini marzący o patriarchacie. Prosta sprawa. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...