Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 minut temu, DjXbeat napisał(a):

 

Nie interesuje się polityką zagraniczną ale bardzo mocno kibicuje opozycji na Węgrzech. Mam nadzieję że wygrają i wtedy zrobię sobie popcorn, zimne piwo i będę oglądać w TV na żywo „deportacje” Pisowskich nominatów :E 

Marzy mi się taki scenariusz

Na taką okazję to otworzę Macallana 15 :E 

  • Like 2
  • Thanks 1
  • Haha 1
  • Upvote 2
Opublikowano
12 minut temu, DjXbeat napisał(a):

Nie zgodzę się z tym. Policjanci są na szarym końcu w tym łańcuchu i ich obowiązkiem jest wykonywanie rozkazów przełożonego i tyle. 
Patologia zaczyna się na samej górze czyli od polityków i spływa na dół w drabince hierarchii. 
Jeśli na którymś etapie w drabince hierarchii ktoś się sprzeciwi to zwyczajnie dostanie komunikat, że na jego miejsce może wskoczyć ktoś inny, ktoś kto z zadaniem sobie poradzi. 

 

Czyli mają zgadzać się na największe patologie, bo ktoś może wejść w ich miejsce?

No to sorry, ale oddaj mundur, przeproś matkę - ja będąc na ich miejscu nie mógłbym patrzeć na siebie w lustrze.

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano
16 minut temu, DjXbeat napisał(a):

Nie zgodzę się z tym. Policjanci są na szarym końcu w tym łańcuchu i ich obowiązkiem jest wykonywanie rozkazów przełożonego i tyle. 
Patologia zaczyna się na samej górze czyli od polityków i spływa na dół w drabince hierarchii. 
Jeśli na którymś etapie w drabince hierarchii ktoś się sprzeciwi to zwyczajnie dostanie komunikat, że na jego miejsce może wskoczyć ktoś inny, ktoś kto z zadaniem sobie poradzi. 

"Ja tylko wykonywałem rozkazy" ojojoj... Słabe bardzo ;) 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, huudyy napisał(a):

ja będąc na ich miejscu nie mógłbym patrzeć na siebie w lustrze.

A oni potem patrzą w wieku 45 lat na innych zapierniczających do pracy, bo jak jej nie będą mieli, to stracą dochód, a on jakiś dochód już ma zagwarantowany, bo mundurowy emeryt i sobie może dorabiać na bolcie, w agencji detektywistycznej czy gdziekolwiek.

 


Edit: ponadto @galakty @huudyy no niestety tak to wygląda. 

Cytat

Art.  58. [Podstawowe obowiązki policjanta]
1.  Policjant jest obowiązany dochować obowiązków wynikających z roty złożonego ślubowania.
2.  Policjant obowiązany jest odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego, a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa.
3.  O odmowie wykonania rozkazu lub polecenia, o których mowa w ust. 2, policjant powinien zameldować Komendantowi Głównemu Policji z pominięciem drogi służbowej.

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/policja-16793593/art-58

Póki rozkaz nie łączy się z popełnieniem przestępstwa, to nawet jeżeli jest zdaniem policjanta głupi, to i tak trzeba go wykonać. Masz pilnować słupa, to go pilnujesz, masz patrolować odludzie, to je patrolujesz itd. 

W innych przypadkach odmówienie wykonania rozkazu musi znaleźć bardzo dobre uzasadnienie na komisji dyscyplinarnej.

Edytowane przez LeBomB
Opublikowano
5 minut temu, LeBomB napisał(a):

A oni potem patrzą w wieku 45 lat na innych zapierniczających do pracy, bo jak jej nie będą mieli, to stracą dochód, a on jakiś dochód już ma zagwarantowany, bo mundurowy emeryt i sobie może dorabiać na bolcie, w agencji detektywistycznej czy gdziekolwiek.

patologia robi patologie

 

  

5 minut temu, LeBomB napisał(a):

W innych przypadkach odmówienie wykonania rozkazu musi znaleźć bardzo dobre uzasadnienie na komisji dyscyplinarnej.

mi nie musisz tego tłumaczyć, mam kilku mundurowych w rodzinie. Dlatego też napisałem, że ja nie mógłbym tak, lubię swoje odbicie i nie chciałbym się go wstydzić.

  • Upvote 1
Opublikowano
11 minut temu, galakty napisał(a):

Wiadomo że idą po przywileje, raczej mało kto chciałby iść do Policji bo się tym interesuje... 

"- Czemu chce Pan pracować w Policji?

- Interesuję się nocnymi interwencjami policyjnymi, przemocą domową oraz rozróbami na mieście" :E 

 

Był taki krótki, króciutki moment, że to rozważałem. Miałbym dziś już zagwarantowaną emeryturę w postaci 50% pensji 8:E  

  • Haha 1
Opublikowano
2 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

"- Czemu chce Pan pracować w Policji?

- Interesuję się nocnymi interwencjami policyjnymi, przemocą domową oraz rozróbami na mieście" :E 

 

Był taki krótki, króciutki moment, że to rozważałem. Miałbym dziś już zagwarantowaną emeryturę w postaci 50% pensji 8:E  

Plus wrzody, nerwicę, alkoholizm, rozjebane małżeństwo i perspektywę życia kilka lat na tej emce. Nie warto uwierz mi. Praca tworząca zgorzkniałych, nieszczęśliwych alkoholików.

Opublikowano
6 minut temu, GordonLameman napisał(a):

"- Czemu chce Pan pracować w Policji?

- Interesuję się nocnymi interwencjami policyjnymi, przemocą domową oraz rozróbami na mieście" :E 

 

Był taki krótki, króciutki moment, że to rozważałem. Miałbym dziś już zagwarantowaną emeryturę w postaci 50% pensji 8:E  

Mnie jedynie drogówka interesowała, ale taka po tajniacku :hihot: 

Opublikowano
4 minuty temu, Grolshek napisał(a):

Plus wrzody, nerwicę, alkoholizm, rozjebane małżeństwo i perspektywę życia kilka lat na tej emce. Nie warto uwierz mi. Praca tworząca zgorzkniałych, nieszczęśliwych alkoholików.

Ja to raczej patrzyłem na stanowiska oficerskie od startu, ale mniej wiecej to usłyszałem od znajomego ojca, który był szefem prewencji w jakiejś wojewódzkiej jednostce. Zrezygnowałem od razu :E 

 

 

2 minuty temu, galakty napisał(a):

Mnie jedynie drogówka interesowała, ale taka po tajniacku :hihot: 

Grupa Speed? :E 

Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, GordonLameman napisał(a):

Ja to raczej patrzyłem na stanowiska oficerskie od startu, ale mniej więcej to usłyszałem od znajomego ojca, który był szefem prewencji w jakiejś wojewódzkiej jednostce. Zrezygnowałem od razu :E 

Podziękuj grzecznie znajomemu ojca :thumbup:

Edytowane przez Grolshek
  • Upvote 2
Opublikowano
7 minut temu, Grolshek napisał(a):

Plus wrzody, nerwicę, alkoholizm, rozjebane małżeństwo i perspektywę życia kilka lat na tej emce. Nie warto uwierz mi. Praca tworząca zgorzkniałych, nieszczęśliwych alkoholików.

Mam znajomych w policji i też już takich co są emerytowani. Wszystko zależy gdzie trafisz. Jak aspirujesz do dochodzeniówki to może i tak. Prewencja to w wielu przypadkach pierwsze kilka lat, potem jak chcesz się rozwijać i kształcić, to nie jest tak źle.

Takich ludzi jakich opisujesz, to mam prędzej wśród rodziny i znajomych, którzy poszli do wojska i mając perspektywę dobrych zarobków pojechali do Afganistanu i Iraku na misję. Wrócili zupełnie inni ludzie, którym właśnie posypały się rodziny, posypali się psychicznie. 

 

Opublikowano
8 minut temu, galakty napisał(a):

Mnie jedynie drogówka interesowała, ale taka po tajniacku  

Ja kiedyś przez chwilę miałem wizję bycia w drogówce, ale nie byłbym w stanie być jakimś cwelem w krzakach co dojeżdża ludzi bo przekroczyli prędkość w polu, a później tuszować morderstwa jakichś majtczaków czy przymykać oko na bananowców w ferrari jeżdżących trzy paki po mieście. Niestety sam fakt, że takie zdarzenia wciąż się pojawiają, a sami policjanci nie ponoszą najczęściej żadnych konsekwencji, pokazuje skalę patologii i demoralizacji. Normalny, praworządny i moralny człowiek nie ma po prostu czego tam szukać, bo pierwsze co musiałby zrobić, to tępić tych wszystkich patolów za co pewnie zostałby pogrzebany zawodowo i prywatnie. Zgnilizna. O prewencji nawet nie wspomnę, bo co chwila gdzieś rzuca się w oczy jakiś artykuł, że kogoś bezpodstawnie zlali albo coś odwalili.

 

Niedouczenie i postawa wobec obywateli rejestrowana przy tych interwencjach na filmikach które latają po necie nie pozostawia złudzeń.

 

 

Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Na taką okazję to otworzę Macallana 15 :E 

A ja żeby pobudzić atmosferę to relacje obejrzę w „Republice” :E

Godzinę temu, huudyy napisał(a):

No to sorry, ale oddaj mundur, przeproś matkę - ja będąc na ich miejscu nie mógłbym patrzeć na siebie w lustrze.

Znam policjantów, którzy zrezygnowali ze służby ze względu na takie patologie. Mój sąsiad z naprzeciwka jest Policjantem a dostał rozkaz aresztowania i doprowadzenia do odsiadki za alimenty naszego wspólnego sąsiada :E 

Miał honor i odmówił rozkazu. 

Godzinę temu, galakty napisał(a):

"Ja tylko wykonywałem rozkazy" ojojoj... Słabe bardzo ;) 

Tak to niestety funkcjonuje… 

 

  • Haha 3
Opublikowano (edytowane)

image.png.ee094bfa85dc809d2bc49c7f21257d40.png

 

Cytat

Nowa zasada ma pozbawić mocy prawnej wyroki ETPCz i TSUE w sprawie polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Uchwała ma też zalegalizować Izbę Kontroli, neosędziów SN i wydane z ich udziałem wyroki oraz zalegalizować neo-KRS.

...

Projekt uchwały, wraz z 27-stronnicowym uzasadnieniem, jest już gotowy. Środowe posiedzenie będzie już tylko formalnością, by uchwałę ogłosić. To będzie swego rodzaju teatr sądowy, bo — jak wynika z naszych informacji — sprawa de facto jest przesądzona. Teoretycznie uchwała może się jeszcze nieznacznie zmienić, ale, tak czy inaczej, przegłosują ją neosędziowie, którzy będą mieli większość.

...

Drugi punkt sentencji brzmi tak: "Sąd powszechny nie jest uprawniony do uznania orzeczenia Sądu Najwyższego [wydanego z udziałem neosędziów — red.] za niebyłe i pominięcia jego skutków".

https://www.onet.pl/informacje/okopress/news-okopress-antyeuropejska-ustawka-neosedziow-w-sadzie-najwyzszym/crh82qs,30bc1058

 

image.png.d64805d448b34205c8afcf42f0659b35.png 

 

Jezus PAN i konfedrosjosje! 

 

Czy tym razem też "rząd nic nie może?".

 

 

 

 

A rzetelny dziennikarz ZERO zrobi o tym materiał czy nie? :rotfl2:

 

 

Edytowane przez Camis
  • Haha 1
Opublikowano
3 godziny temu, galakty napisał(a):

Mnie jedynie drogówka interesowała, ale taka po tajniacku :hihot: 

Akurat do drogówki ludzie się pchają bo podobno spokojna robota i nie obciąża psychicznie.

Ale to wszystko zależy od znajomości i przełożonych. Jak sie dobrze ustawisz to jak pączek w maśle. W wieku 20 lat zaczynasz w wieku 45 kończysz z 70% pensji plus dodatki. 

3 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Mam znajomych w policji i też już takich co są emerytowani. Wszystko zależy gdzie trafisz. Jak aspirujesz do dochodzeniówki to może i tak. Prewencja to w wielu przypadkach pierwsze kilka lat, potem jak chcesz się rozwijać i kształcić, to nie jest tak źle.

Takich ludzi jakich opisujesz, to mam prędzej wśród rodziny i znajomych, którzy poszli do wojska i mając perspektywę dobrych zarobków pojechali do Afganistanu i Iraku na misję. Wrócili zupełnie inni ludzie, którym właśnie posypały się rodziny, posypali się psychicznie. 

 

Ja mam koleżankę która była na kilku misjach, zaczynała od szeregowego teraz już oficer ale w domu rzadko. I rzucają cie po kraju. Wszystko zależy jak to w mundurówce. Od pleców

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Przeszło test na 2h w południe, a wieczorem się wykrzaczyło. Fakt, że się nie bawiłem dłużej, bo w ogóle był problem żeby komp jakkowiek działał z timingami jakie myślałem, że w z palcem w dupie dam radę. A tu albo kupiony na Labie zostaw był totalną padaką, albo coś z płytą czy procem, bo nie znalazłem nawet żadnych wpisów żeby ktoś miał aż takie problemy. Nie celowałem w 3800 12-12, ale tu w ogóle był problem żeby uzyskać cokolwiek ponad gówniane SPD   Już 18 lat temu się przekonałem, że jest takie coś jak degradacja. C2D na Asusie W64cośtam (i975) najpierw chodził z FSB na 400. Potem wymagał więcej "prundu" na chipset (kontroler RAMu). Potem już nawet do domyślnych 333 (fabryczne ustawienia) trzeba było podbijać te napięcie, bo inaczej komp nawet do windy nie wchodził.  Później 2500K z biegiem lat zjeżdżał z 4.8 aż do 4.4, choć ostatecznie szkoda mi było czasu i zostało 4.3. O boocie  z ustawieniami jak pierwszego dnia szedł komp stabilnie, nie było już mowy. Teraz ostatnio czytałem o sytuacjach z podobnym rezultatem, choć trudno powiedzieć czy przyczyna ma z tym jakikolwiek związek, ale ludzie piszą, że po pół roku im proce się degradują i nie idą jak szły stabilnie wcześniej. Z tego wszystkiego takie wnioski, że ja się pchać w OC RAMu nie zamierzam, bo za duże ryzyko ze albo zmarnuję czas, albo pewnego dnia zacznie się problem bo się coś zdegradowało. I piszę to ze świadomością, że większość osób nie miała z tym do czynienia więc uzna to za bzdurę, wymysły czy "robienie sobie problemów bo się nie umie ogarnąć ustawień".   Zacznę od końca. Jaka prehistoria? Przecież Core 2 Duo wychodziło dopiero co! Prehistoria to XT albo 286   Z ciekawości: jakiej klasy to płyty? Ja celuję w low-end, bo nie potrzebuję w zasadzie nic, byle sekcja zasilania była OK. Zabawy z b-die robiłem na kolegi kompie Tomahawk Zcoś70, 270 albo 370 z 7700K. To jedyna z jaką miałem do czyniania, ale wcześniej na innej platformie się przekonałem, że czasem po prostu się trafi padaka i walczysz całe godziny i nie idzie uzyskać prawie nic, a podmieniasz część na niby taką samą, a tu niebo o ziemia i od pierwszego strzała wszystko zapierdala i to stabilnie.  I drugie pytanie: coś DDR5 zmienił, albo metodologia testów się zmieniła? Ja się zatrzymałem na MemTestach x86 i Goldmemory. Czyli w tej właśnie "prehistorii". Od tamtego czasu rad podszedłem do tematu z 2500K swoim i 7700K kolegi i podziękowałem. Swoją drogą to tutaj właśnie zmiana RAMek na inne nagle magicznie rozwiązała problem z "Czemu do ..... nędzy nie daję rady uzyskać żadnych sensownych ustawień RAMu?" W teorii i według mędrców z forum frazpc, każdy ram powinien robić to co chciałem, a dobry sporo więcej, a podbijanie napięć czy zmiana ustawień powinna pomagać. Na 100%. No nie ma innej opcji! Wszyscy że jestem głupi i nie umiem.  A tu zmiana RAMek i patrz pan, niespodzianka.  Od tego czasu wolę wierzyć własnemu "przeczuciu" i ogólnie od kręcenia pamięci trzymać się z daleka. W kartach tym bardziej. Już w 8800GT ludziom po roku padały pamięci bo "se podkręcili" z 1800 na 2000 czy inny niewarty zachodu procent.  Byle nie było mniej niż -5% względem niezłych ustawień w "worst case scanario" (ale w grach, nie benchmarku) i oleję, zostawię, niech się ludzie mający czas i cierpliwość tym bawią, a ja postoję.     BTW. Ciekawe czy z premierą 9850X3D AMD nie zacznie pakować do 9800X3D kaszan, które będą kaszleć już przy def EXPO 6000 CL30
    • DPF to się czyści i elo  
    • Sprawdzałeś integralność plików gry? Usuwałeś download cache? Zobacz też tutaj czy masz na pewno sejwy w chmurze.   https://store.steampowered.com/account/remotestorage
    • Dwie nowe felgi (niestety szersze i kołpaki średnio pasują) + 4 nowe Klebery Quadrarex 3. Poprzednie dwójki po 4 latach... cóż, mimo bieżnika na mokrym buksowały, a na śniegu też średniawo (zresztą przez to wymieniłem felgi, domyślcie się czemu).    Różnica mega, cichsze, lepiej kleją, żałuję że nie wymieniłem przed zimą. 
    • W swojej karierze to dowaliłem 2 pady od x360 ale to wtedy się ciupało... Myślałem aby kupić sobie elita2, ale tutaj wybili pomysł z głowy, i uznałem że jak dowalę pada od seriesX to kupie nowego... 3 części soulsów+ ER i pad cały  a jeszcze jeden jest którego używa Ojciec do golfa, także chyba przez następne 10 lat nie kupię żadnego     Z tego co widzę to każdy z ww. padów, nie ma dzielonego krzyżaka jak to w przypadku padów od Sony... Sony ma jakiś patent na to? Na padzie z seriesX granie w bijatyki z łączonym krzyżakiem to patologia, pewnie w tych wyżej będzie ta sama bolączka. @Kadajo testowałeś może w jakimś tekkenie jak działają skosy? Ale wydaje mi się że to tez będzie chybił trafił  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...